poniedziałek, 17 listopada, 2025
Strona główna Blog Strona 886

UOKiK wzywa Mlekoivtę do usunięcia hasła – mleczarnia odpowiada!

0

Mlekovita broni hasła

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny wezwał Mlekovitę do usunięcia z publicznej przestrzeni wszystkich materiałów reklamowych z hasłem sugerującym ochronę przed koronawirusem. Poinformował on też o możliwym stosowaniu nieuczciwej praktyki rynkowej. Wątpliwości UOKiK budzi główne hasło przekazu: „Chroń się przed koronawirusem z Mlekovitą”, podczas gdy nie ma dowodów, że produkt ten ogranicza ryzyko zakażenia się Covid-19.

 

Mlekovita odpowiada

O wypowiedź w tej sprawie poprosiliśmy Marcina Antoniego Sapińskiego Asystenta Prezesa Mlekovity. Oto jak skomentował sprawę:

– Sprawa dotyczy probiotyku „Dar pro”. Intencją naszą była promocja naturalnych właściwości mlecznych produktów. Wiadomo przecież jak ważne jest wzmacnianie odporności. Szczególnie w tym trudnym czasie. Pracujemy też nad przyszłościowym rozwijaniem naszej oferty w tym właśnie kierunku. Ludzie nie mogą pozbawiać się tego rodzaju wzmocnienia organizmu. Powinien to być stały element diety każdego człowieka, a szczególnie osób chorych i powracających do zdrowia. Stąd też pomysł na taki przekaz. Szkoda więc, że sprawa przybrała tego rodzaju obrót, co zupełnie nie współgra z przyświecającymi nam intencjami. Nasze kolejne działania rzeczowo i dokładnie przemyślimy.”   

Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: UOKiK, Mlekovita

Prezes Mlekovity: od nas wszystkich zależy czy przetrwamy kryzys

MRiRW publikuje listy importowe surowców – mleczarnie odpowiadają

Zalesianie – od 1 czerwca rusza nabór wniosków

0

Od 1 czerwca 2020 r. do 31 lipca br. rolnicy, jednostki samorządu terytorialnego i jednostki organizacyjne gmin, powiatów oraz województw, mogą składać wnioski o przyznanie wsparcia na zalesienie.

Rolnik ubiegający się o tę formę wsparcia może wnioskować o:
– dofinansowanie w przedziale od 8 354 do 12 308 zł za 1 hektar, dla nasadzeń drzew iglastych, w zależności od warunków terenowych,
– dofinansowanie w przedziale od 8 307 do 11 920 zł/ha dla nasadzeń drzew liściastych, w zależności od warunków terenowych.

Jak składać wnioski?

Wnioski o przyznanie wsparcia na zalesienie należy składać w biurach powiatowych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, właściwych ze względu na miejsce zamieszkania lub siedzibę wnioskodawcy.

Wniosek wraz z załącznikami, może być złożony osobiście albo przez upoważnioną osobę lub złożony przesyłką rejestrowaną nadaną w placówce pocztowej upoważnionego operatora. Może też trafić do Agencji w formie dokumentu elektronicznego przez elektroniczną skrzynkę podawczą. Przy czym, wniosek w formie dokumentu elektronicznego złożonego przez elektroniczną skrzynkę podawczą powinien być opatrzony kwalifikowanym podpisem elektronicznym lub podpisem zaufanym albo podpisem osobistym lub też uwierzytelniony w sposób zapewniający możliwość potwierdzenia pochodzenia i integralności weryfikowanych danych w postaci elektronicznej. Winien on też zawierać adres elektroniczny wnioskodawcy. Ważne są także wskazane w konkursowej dokumentacji, elektroniczne formaty i sposób złożenia wniosku oraz załączników.

Wyniki 1 października

Pomoc przyznawana jest do wyczerpania limitów finansowych na Poddziałanie pn.: „Wsparcie na zalesianie i tworzenie terenów zalesionych”, w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014-2020 w 2020 roku.
Natomiast każdorazowo, w dniu 1 października roku, w którym złożono wniosek o przyznanie wsparcia na zalesienie, Prezes Agencji na stronie internetowej administrowanej przez Agencję, podaje do publicznej wiadomości informację o kolejności przysługiwania wsparcia na zalesienie. Informacje na temat poddziałania „Wsparcie na zalesianie i tworzenie terenów zalesionych” można otrzymać w biurach powiatowych i oddziałach regionalnych ARiMR, pod numerem bezpłatnej infolinii 800 38 00 84 oraz na agencyjnych stronach internetowych.

Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: ARiMR

150 tys. zł premii dla młodego rolnika. Wnioski od 3 czerwca

Modernizacja i restrukturyzacja małych gospodarstw – wnioski do 30 czerwca

Znalazło się 400 milionów? UOKiK sprawdza faktury

0

Po wszczęciu przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów postępowań sprawdzających dotyczących tzw. „wykorzystywania przewagi kontraktowej”, najwięksi gracze na rynku rolno-spożywczym (min. sieci handlowe), zdecydowali się spłacić część swoich zaległości wobec mniejszych kontrahentów czyli producentów rolnych i rolników.

Jak już informowaliśmy, pod koniec kwietnia Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wszczął postępowania sprawdzające, czy największe podmioty na rynku rolno-spożywczym nie wykorzystują swojej przewagi kontraktowej, odwlekając zapłatę dostawcom ponad ustalony termin lub wprowadzając niekorzystne warunki handlowe.

 

Sieci i miliard zaległości

W pierwszej kolejności UOKiK sprawdził dane o płatnościach 96 największych podmiotów w branży spożywczej i handlowej. Zdecydowana większość – 70 przedsiębiorców – zalegała z płatnościami wobec rolników i dostawców. Łączna kwota zaległości wyniosła prawie miliard złotych, a największymi dłużnikami były sieci handlowe.

Po interwencji Prezesa UOKiK 20 firm natychmiast uregulowało opóźnienia w całości, a 37 kolejnych spłaciło zaległości w części. Łącznie, przedsiębiorcy zapłacili ponad 15 tys. faktur na kwotę niemal 400 mln zł.

– Po naszej interwencji w ręce rolników i dostawców trafiło blisko 400 milionów złotych zaległych płatności za ich produkty. To pokazuje, że interwencja urzędu na rynku rolno-spożywczym była potrzebna. Przekonujemy obecnie pozostałych przedsiębiorców do natychmiastowej spłaty zaległości płatniczych tak, aby uniknęli dotkliwych konsekwencji postępowania właściwego z zakresu nieuczciwego wykorzystania przewagi kontraktowej   mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

 

Na tapecie: kontrakty i umowy

Postępowania wyjaśniające nadal trwają. Prezes urzędu bada obecnie, czy w okresie epidemii najwięksi kontrahenci zmienili swoją praktykę handlową na niekorzyść mniejszych podmiotów, a także obejmuje kontrolą kolejne firmy.

 Nasze postępowania nie skupiają się jedynie na płatnościach. Szczegółowo analizujemy obecnie zapisy w kontraktach zawieranych przez tych przedsiębiorców. Nie akceptujemy wprowadzania przez dużych graczy rynkowych warunków, które narzucają kontrahentom nieproporcjonalne i sprzeczne z zasadami współżycia społecznego zasady realizacji dostaw  dodaje Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

 

Kary, zgłoszenia i kontrole

Za nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej w sektorze rolno-spożywczym grozi kara finansowa do 3 proc. obrotu firmy. UOKiK zwrócił się także do rolników i przedsiębiorców z branży rolno-spożywczej z apelem o to, by zgłaszali oni przypadki wykorzystania sytuacji związanej z COVID-19 przez dużych kontrahentów dla niekorzystnej zmiany warunków współpracy lub  przekroczeń terminów płatności. W tym celu UOKiK uruchomił na swojej internetowej stronie, w zakładce: „ankieta.uokik.gov.pl” specjalny formularz ułatwiający zgłoszenie nieprawidłowości.

Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: UOKiK
Fot.: Pixabay

Kontrole w hipermarketach – umowy i terminy pod lupą UOKiK

UOKiK stawia Biedronce zarzuty. Za co? Jakie kary im grożą?

 

 

Nauczyciele do truskawek? Wielkie oburzenie po słowach ministra

0

W dobie kryzysu związanego z suszą, brakiem rąk do pracy, czy pandemią koronawirusa, Rząd rozważa różne formy zaradzenia trudnej sytuacji. Mówili o tym min. Ministrowie: Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podczas niedawnej swojej konferencji. Padały wówczas propozycje ułatwień dla osób poszukujących pracy, sezonowego zatrudnienia dla uczniów czy studentów pragnących dorobić sobie pracą w gospodarstwach rolnych przy wiosennych zbiorach. Wprowadzono też nowe regulacje dla pracowników zagranicznych, łącznie z finansowaniem przez państwo testów wykrywających koronawirusa.

Przy okazji spore emocje wzbudziła ostatnia wypowiedź Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jana Krzysztofa Ardanowskiego, który zaapelował do nauczycieli o to by także, jeśli pozostają obecnie bez zajęcia, podjęli się prac np. przy zbiorach truskawek czy czereśni.
Na tę wypowiedź ostro zareagował wczoraj Związek Nauczycielstwa Polskiego.

Nauczyciele żądają przeprosin      

Poniżej przytaczamy oświadczenie nauczycielskich związkowców:
„Jesteśmy oburzeni skandaliczną wypowiedzią ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, który w rozmowie z RMF FM wysłał nauczycieli na truskawki i do pracy na roli. Doceniamy ciężką pracę rolników i osób pracujących sezonowo w rolnictwie, ale od urzędnika państwowego domagamy się elementarnego poszanowania zawodu nauczyciela. Takie pogardliwe wypowiedzi pod adresem nauczycieli podważają prestiż zawodu nauczyciela i obniżają rolę pedagogów w całym procesie kształcenia. Szkoda, że tej podstawowej wiedzy nie posiada osoba będąca ministrem w rządzie RP. Oczekujemy, że minister Ardanowski przeprosi nauczycieli za swoje słowa. ZNP”.
Do sprawy z pewnością powrócimy.

Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: ZNP

Krowy w Janowie Podlaskim: czy faktycznie doszło do zaniedbań? [ZDJĘCIA]

0

W ostatnim czasie rozpowszechniły się doniesienia o rzekomych zaniedbaniach krów w Stadninie w Janowie Podlaskim. W wyniku wizyty poselskiej, posłanki Koalicji Obywatelskiej Joanna Kluzik-Rostkowska oraz Dorota Niedziela stwierdziły, że konie w stadninie nie miały czyszczonych boksów przez okres 5-ciu miesięcy, a kopyta nie były pielęgnowane od sierpnia ubiegłego roku. Zaznaczyły jednak, że w najgorszej sytuacji jest stado 600 krów, gdzie krowy i cielęta są zaniedbane  i cierpią z powodu barku odpowiedniej opieki.

Z ⁦Dorota Niedziela po interwencji poselskiej w Janowie. Konie odzyskują kondycję, trudniej z hodowlą bydła. Ponad 600…

Opublikowany przez Joannę Kluzik Rostkowską Wtorek, 19 maja 2020

 

O odniesienie się do zaniedbania krów w stadninie zapytaliśmy Rzecznika Prasowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa – Wojciecha Adamczyka.

Krowy w Janowie Podlaskim – wyjaśnienia rzecznika KOWR

Jak twierdzi rzecznik prasowy, w gospodarstwie nigdy nie było obsady 600 krów, a średnia liczba krów w 2019 roku wyniosła 368 sztuk. Zwierzęta utrzymywane są w kilku oborach, z których każda ma inne przeznaczenie. Krowy mleczne utrzymywane są w oborze wolnostanowiskowej na betonowej posadzce z legowiskami na słomie, natomiast jałówki utrzymywane są w oborze z wybiegami, a cielęta w budkach dla cieląt na wybiegach i pod zadaszeniem. Miejscem, w jakim utrzymywane są krowy po wycieleniu, jest ściółka w oborze.

Jak powiedział nam rzecznik KOWR – Nie dyskutujmy z tym czy utrzymanie krów na ściółce czy na ruszcie jest lepsze dla zwierząt – są zwolennicy i przeciwnicy obu sposobów utrzymania. Stado bydła w Janowie Podlaskim jest dobrze utrzymane w warunkach, których mogą pozazdrościć zwierzęta utrzymywane na rusztach, bez wybiegów z ograniczoną możliwością ruchu. Bydło w Janowie Podlaskim ma dostęp do wybiegu (co jest rzadkością w czasach intensyfikacji hodowli). Ma nieograniczony dostęp do paszy i wody oraz do legowisk wyściełanych słomą, co również jest rzadkością w dzisiejszych czasach. Obornik produkowany przez zwierzęta (w przeciwieństwie do gnojowicy produkowanej w hodowli masowej) jest nawozem ekologicznym poprawiającym strukturę gleby.

Aktualny obraz stada w Janowie Podlaskim – ZDJĘCIA

Zapytaliśmy o zdjęcia bydła, jakie krążą w sieci. Rzecznik prasowy KOWR wyjaśnia, że jedno ze zdjęć prawdopodobnie przedstawia krowę odizolowaną od stada z powodu problemów zdrowotnych i nie jest odzwierciedleniem obrazu stada.

Poniżej prezentujemy zdjęcia załączone do komentarza, które, jak zapewnia rzecznik KOWR, pochodzą z Janowa i były zrobione ok. 2 tygodnie temu.

Wejście na prywatny teren bez zgody właściciela?

Zatrzymano 8 osób podejrzanych o kradzieże pestycydów

Zmiany w Zarządzie firmy CLAAS

0

Christian Radons dołącza do Zarządu Grupy CLAAS oraz przejmuje odpowiedzialność za globalną sprzedaż i serwis. Obejmuje stanowisko zajmowane do tej pory przez Bernd Ludewig, który będzie realizował nowe zadania poza strukturami firmy.

 

Dziękujemy Panu Bernd Ludewig za jego wkład w rozwój firmy na stanowisku regionalnego dyrektora zarządzającego na Europę Wschodnią oraz za cztery lata aktywnej pracy w Zarządzie Koncernuoświadcza Thomas Böck, Prezes Zarządu Grupy CLAAS.Jednocześnie bardzo się cieszymy, że na to jakże istotne stanowisko, udało się nam pozyskać doświadczonego i pełnego inicjatywy menedżera Christiana Radons dodaje.

 

Radons jest w Grupie CLAAS już od około 20 lat i początkowo zajmował różne stanowiska kierownicze w obszarze handlu, między innymi jako menedżer ds. sprzedaży na początku działalności CLAAS Global Sales. W 2012 roku objął stanowisko dyrektora zarządzającego spółki zależnej CLAAS Agrosystems, która została następnie przekształcona w CLAAS E-Systems. Firma ta została założona w 2014 roku, gdy był on dyrektorem zarządzającym, a następnie w 2017 roku przeniosła się do nowo wybudowanego Centrum Rozwoju Elektroniki w Dissen. Od października 2017 roku Radons kierował jako regionalny dyrektor zarządzający sprzedażą w  Europie Zachodniej i Oceanii, a od 2019 roku także w Afryce i na Bliskim Wschodzie.

Tym samym Zarząd Grupy CLAAS składa się z następujących członków: Thomas Böck (Prezes, Produkcja Maszyn Zielonkowych oraz Rozwój Technologii i Systemy Rolnictwa Precyzyjnego), Hans Lampert (Finanse i Kontroling), Jan-Hendrik Mohr (Produkcja Maszyn Żniwnych), dr Jens Foerst (Produkcja Ciągników) i Christian Radons (Sprzedaż i serwis).

 

Kilka słów o CLAAS

Firma rodzinna CLAAS założona w 1913 roku (www.claas-gruppe.com) jest jednym z wiodących światowych producentów technologii rolniczej. Przedsiębiorstwo z siedzibą w Harsewinkel w Westfalii jest liderem na europejskim rynku kombajnów zbożowych. CLAAS jest światowym liderem na rynku z kolejną dużą grupą produktów – samojezdnymi sieczkarniami. CLAAS zajmuje również czołowe miejsca w światowej technologii rolniczej, zarówno w zakresie ciągników, jak i pras rolniczych i maszyn zielonkowych. Gama produktów obejmuje także najnowszą technologię informatyczną dla rolnictwa. CLAAS zatrudnia ponad 11.400 pracowników na całym świecie, a w 2019 roku osiągnął obrót w wysokości 3,8 miliarda euro.

CLAAS udostępnia internetowy konfigurator na claas.pl

Rozwiązania w kosiarkach polowych firmy Claas

ARiMR: Materiał siewny 2020 – ruszył nabór wniosków

0

Od 25 maja do 25 czerwca rolnicy mogą składać w ARiMR wnioski o przyznanie dopłaty z tytułu zużytego do siewu lub sadzenia materiału siewnego kategorii elitarny lub kwalifikowany za rok 2020.

Zboża – Publikacja Specjalna Agro Profil

W poniedziałek, 25 maja, ruszył nabór wniosków o dopłaty do materiału siewnego za 2020 rok. Wnioski można składać do 25 czerwca.

O dopłaty mogą się ubiegać producenci rolni, którzy zużywają do siewu lub sadzenia materiał siewny kategorii elitarny lub kwalifikowany i posiadają działki rolne, na których uprawia się gatunki roślin objęte dopłatami o łącznej powierzchni nie mniejszej niż 1 ha.

Dofinansowanie można uzyskać do następujących gatunków roślin uprawnych:

zboża: jęczmień, owies (nagi, szorstki, zwyczajny), pszenica (twarda, zwyczajna), pszenżyto, żyto;

rośliny strączkowe: bobik, groch siewny (odmiany roślin rolniczych), łubin (biały, wąskolistny, żółty), soja, wyka siewna;

ziemniak.

Wsparcie jest udzielane w formule pomocy de minimis w rolnictwie. Limit pomocy dla jednego producenta rolnego wynosi 20 000 euro w okresie trzech lat podatkowych, przy czym jeśli jest on powiązany osobowo lub kapitałowo z innym podmiotem, to limit ten dotyczy „jednego przedsiębiorstwa”.

Wnioski przyjmują biura powiatowe ARiMR właściwe ze względu na miejsce zamieszkania albo siedzibę wnioskodawcy. Można je przekazywać za pośrednictwem platformy ePUAP, przesłać na elektroniczną skrzynkę podawczą lub wysłać rejestrowaną przesyłką pocztową. Dokumenty można także dostarczyć do specjalnych wrzutni, które ustawione są w placówkach terenowych Agencji lub osobiście.

W roku 2019 producenci rolni złożyli 70 tys. wniosków o przyznanie dopłat do materiału siewnego. Na realizację programu przeznaczono 75 mln zł.

Źródło: ARiMR

Dopłaty do materiału siewnego – nabór wniosków dopiero w maju

Problem z dopłatami do materiału siewnego?

Przed nami ciepła środa [POGODA]

0

W nocy w wyniku słabego wiatru, mokrej gleby w centrum kraju a także na południu i północy pojawią się liczne i gęste mgły. W dolinach rzek możliwe ograniczenie widoczności do 30-50 m. Na pozostałym obszarze noc pogodna. Tylko miejscami na południu kraju pokropi. Temperatura spadnie do 3-5 stopni na północy. 5-7 stopni na zachodzie, 7-10 stopni na pozostałym obszarze.

W ciągu dnia na wschodzie i południu znów pojawią się liczne przelotne opady deszczu, a także burze z niewielkim gradem do 0,5 centymetra. Sucho będzie od Warmii i Mazur, Suwalszczyzny po Kujawy, i Dolny Śląsk. Natomiast na zachodzie i północy późnym popołudniem miejscami pokropi deszcz, zaś wieczorem lekko popada- o czym więcej w jutrzejszej prognozie.

Temperatury bardzo przyjemne. Od 16-17 stopni na południowym wschodzie, 18 stopni na południu i północy do 19-21 stopni od Podlasia po centrum i Dolny Śląsk.

Wiatr ciut słabszy niż dziś do 35 km/h z północy.

Łukasz Sieligowski 

Straty w plonach przez przymrozki – brak pomocy od państwa?

0

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, w odpowiedzi na pismo Krajowej Rady Izb Rolniczych  w sprawie m.in. zmiany zasad powoływania komisji szacujących szkody powstałe w wyniku przymrozków wiosennych, poinformowało, że w oparciu o przepisy rozporządzenia Komisji Europejskiej (UE) nr 702/2014 z dnia 25 czerwca 2014 r. regulującego m.in. warunki udzielania pomocy publicznej na wyrównanie szkód spowodowanych przez niekorzystne zjawisko klimatyczne porównywalne do klęski żywiołowej oraz fakt, że producenci rolni nie mają obowiązku prowadzenia ewidencji zdarzeń gospodarczych w gospodarstwie rolnym, nie ma obecnie możliwości uruchomienia pomocy m.in. dla gospodarstw rolnych poszkodowanych w wyniku przymrozków wiosennych bez oszacowania tych szkód przez komisje powołane przez wojewodów.

 

Brak monitoringu i de minimis

Ponadto MRiRW, poinformowało że aktualnie nie ma systemu monitoringu szkód powstałych w wyniku przymrozków wiosennych na bazie którego możliwe byłoby stworzenie aplikacji umożliwiającej szacowanie tych szkód bez udziału komisji powołanych przez wojewodów.

Ministerstwo poinformowało także, że mając na względzie aktualny poziom wykorzystania krajowego limitu pomocy de minimis w bieżącym roku nie ma możliwości uruchomienia nowych form pomocy udzielanej w formule de minimis.

Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: KRIR
Foto: Pixabay

Europejskie eko-strategie – co stracą rolnicy?

0

W piątek, 22 maja 2020 r., Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wystąpił do Premiera Mateusza Morawieckiego z wnioskiem o przeanalizowanie skutków wdrażania przyjętej (20 maja br.), przez Komisję Europejską, Strategii „Od pola do stołu”. KRIR wnosi też o ochronę konkurencyjności polskiego rolnictwa wobec ww. strategii.  

Niepokój Krajowej Rady wzbudziła realizacja poniższych celów strategii „Od pola do stołu”, czyli:

  • zmniejszenie stosowania i ryzyka dotyczącego pestycydów chemicznych o 50% oraz stosowania niebezpiecznych pestycydów o 50% do 2030 r.,
  • zmniejszenie start składników pokarmowych o co najmniej 50% przy jednoczesnym zapewnieniu, że nie doszło do pogorszenia żyzności gleby. Ograniczy to stosowanie nawozów o co najmniej 20% do 2030 r.,
  • zmniejszenie sprzedaży środków przeciwdrobnoustrojowych przeznaczonych dla zwierząt utrzymywanych w warunkach fermowych o 50% do 2030 r.
  • przeznaczenie do 2030 r. co najmniej 25% gruntów rolnych na rolnictwo ekologiczne.

 

Obrona polskiego rolnictwa

KRIR już teraz wskazuje na ujemne skutki wdrażania europejskich strategii dla produkcji rolniczej. W piśmie skierowanym do premiera czytamy:

„Wpłynie to na konkurencyjność europejskiego rolnictwa, które stoi obecnie w obliczu wyzwań spowodowanych epidemią COVID-19, zmianami klimatu i konkurencji ze strony takich państw jak Ukraina czy kraje Ameryki Północnej i Południowej, które nie muszą się stosować do wysokich norm produkcji żywności. Europejska produkcja rolnicza zmniejszy się, przez co zmniejszą się dochody rolników.”

W związku z powyższym Krajowa Rada domaga się obrony interesów polskich rolników bezpośrednio w instytucjach Unii Europejskiej, a także zapewnienia stopniowej realizacji celów wyznaczonych w strategii w połączeniu z  finansowym wsparciem rolnictwa w związku z przewidywanym ograniczaniem produkcji.

 

Rachunek kosztów

KRIR apeluje: „Zwracamy się również z prośbą o przygotowanie przez Państwowe Instytuty Naukowe szczegółowej analizy wpływu zapadłych decyzji pod kątem skutków ekonomiczno-społecznych dla gospodarstw rolnych, branży rolno-spożywczej oraz wzrostu cen żywności.”

Przypomnijmy, że także europejska federacja rolnicza COPA-COGECA zareagowała na decyzje Komisji Europejskiej domagając się szczegółowych analiz skutków wdrażania nowych strategii.

Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: KRIR
Foto: Pixabay

Zielony ład przyjęty… Nowe ograniczenia dla rolnictwa

Wejście na prywatny teren bez zgody właściciela?

0

Regulacje prawne związane z walką z pandemią koronawirusa składają się z wielu nowych i niekiedy zaskakujących przepisów. Jest tak np. z uprawnieniami firm zajmujących się dostawami energii, gazu, paliw i wody. Tak zwana rządowa Tarcza Antykryzysowa 2.0, czyli właściwie: Ustawa o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (z dnia 16 kwietnia 2020 r.), znacznie ułatwia zadanie właścicielom urządzeń przesyłowych.

 

Bez wiedzy i siłą

Na mocy powyższego prawa, pracownicy wspomnianych firm mogą bez wiedzy właściciela wejść na prywatną posesję w celu dokonania naprawy usterki. A jeśli wystąpią oni o asystę policji, to w ramach czynności służbowych mogą zerwać np. kłódkę czy sforsować inne zabezpieczenia z zamiarem wykonania przewidzianych prac. I to nie wszystko! Dopuszcza się również wejście z użyciem siły, jeśli właściciel nieruchomości blokuje dostęp do urządzeń.

Tego rodzaju uprawnienia zyskali przedstawiciele firm będących właścicielami urządzeń tzw. infrastruktury krytycznej. Zalicza się do niej urządzenia służące do przesyłu: energii elektrycznej, ciepła, wody, ropy naftowej, gazu lub paliw, odprowadzania ścieków oraz świadczenia usług telekomunikacyjnych. Nowe uprawnienia pracowników obowiązywać mają w okresie stanu zagrożenia epidemicznego, stanu epidemii albo stanu wyjątkowego. Ustawodawca pragnął w ten sposób, zapewnić ludności nieprzerwany dostęp do wody, prądu i innych kluczowych usług oraz mediów.

Zapytać i udowodnić

Warto jednak wiedzieć, że w praktyce, jak przewiduje ustawa, pracownicy interweniującej firmy muszą najpierw zapytać właściciela o zgodę na wejście na teren posesji lub działki. I dopiero w przypadku odmowy lub niemożności skontaktowania się z nim, mogą zwrócić się do właściwego Komendanta Powiatowego Policji z prośbą o asystę. I to w jednym tylko celu: dla  wykonania niezbędnych prac. Pracownicy firmy przesyłowej muszą jednak dowieść, że właściciel działki nie wyraził zgody lub jest nieuchwytny, a także że zaplanowane roboty są niezbędne.
I dopiero po spełnieniu tych warunków policja ma niezwłocznie udzielić asysty, która polegać będzie na zapewnieniu bezpieczeństwa uczestnikom czynności, a gdy będzie to konieczne, pracownicy firmy mają prawo sforsować zabezpieczenia posesji, a więc np. przeskoczyć przez ogrodzenie, zerwać kłódkę czy wyłamać zamek w bramie lub budynku.

Także podczas kwarantanny

Wykonanie czynności możliwe będzie, nawet jeżeli właściciel posesji niezgadzający się na wejście, odbywa w tym miejscu obowiązkową kwarantannę z powodu zakażenia koronawirusem. Wówczas jednak działania wymagają konsultacji z Powiatowym Inspektorem Sanitarnym.

Natomiast po dokonaniu napraw czy usunięciu awarii, winien powstać szczegółowy protokół dokumentujący przeprowadzone czynności (w 3 egzemplarzach). Pracownicy zaangażowanego zakładu mają też obowiązek powiadomić właściciela posesji o zakresie prac i  usunąć ewentualne szkody. A jeśli złamali wcześniej zabezpieczenia, muszą na powrót zabezpieczyć nieruchomość przed dostępem niepowołanych gości.

To dość istotny problem na wsi i w mieście, szczególnie że właściciele posesji (choćby w obawie przed szkodami) niechętnie wpuszczają na swój teren ekipy energetyków, spółek gazowniczych, telekomunikacyjnych czy wodociągowych. Często też usytuowanie urządzeń przesyłowych jest  przedmiotem sporów, które nierzadko kończą się na sali sądowej. W normalnych warunkach gospodarze domagają się np. ustanowienia służebności gruntu i opłat za prawo wstępu. D tej pory, do wejścia na ich teren w celu usunięcia awarii, potrzebna była decyzja administracyjna, a jej uzyskanie możliwe było po dowiedzeniu, że zaplanowane prace są konieczne np. ze względów bezpieczeństwa. Teraz jest inaczej i warto o tym wiedzieć.

Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: MSWiA
Foto: Pixabay

Tarcza antykryzysowa nie dla rolnika?

 

Tarcza Antykryzysowa – jakie rozwiązania dla rolnictwa?

 

Jutro pogodnie, ale z przelotnymi opadami deszczu [POGODA]

0

Za nami bardzo mokra noc w wielu regionach kraju.

W nocy przelotne opady do 0-2 mm pojawiać się będą na południe od Łodzi oraz na całym południu kraju. Na pozostałym obszarze noc pogodna. Temperatura spadnie do 5-6 stopni na zachodzie i północy, 7-9 stopni w centrum i 10-12 stopni na południu i wschodzie. Miejscami pojawią się zamglenia. W dolinach rzek mgły.

W ciągu dnia na niebie rozwinie się sporo chmur, z których przelotne opady deszczu pojawią się na południu kraju, miejscami na wschodzie a wybitnie lokalnie w centrum.

Na południu kraju z nieba może posypać się niewielki grad- do 0,5 cm.

Temperatura przyjemna. Wyniesie od około 16-17 stopni na południu i wschodzie, do 17-18 stopni od Podlasia po Mazowsze, Łódzkie, Opolszczyznę i 19-20 stopni na zachodzie i północy. Lokalnie możliwe będzie osiągnięcie 22 stopni- między Toruniem, Piłą, Gorzowem Wielkopolskim.

Taka wilgotna pogoda wpływa bardzo dobrze na uprawy. Ten maj jest zdecydowanie lepszy od tego z 2019 roku. Opady są przeważnie ciągłe, bez ulew, burz, gradobić. Takie maje miały miejsce w latach 30-80 minionego wieku.

Łukasz Sieligowski