czwartek, 13 listopada, 2025
Strona główna Blog Strona 949

Nowe oznakowanie żywności bez GMO

0

Od 1 stycznia dwa nowe wzory

Od nowego roku, oficjalnie wprowadzone zostaną dwa znaki graficzne: „Bez GMO” i „Wyprodukowano bez stosowania GMO”. Nowe oznakowanie służyć będzie ujednoliceniu formy graficznej znaków stosowanych dla produktów wolnych od organizmów genetycznie zmodyfikowanych, dla żywności pochodzenia: roślinnego, zwierzęcego, wieloskładnikowej; a także dla pasz.
Dodajmy, że popularny skrót GMO oznacza: organizm zmodyfikowany genetycznie (od ang. genetically modified organizm – przyp. red. ), czyli taki żywy organizm, którego genom został zmieniony metodami inżynierii genetycznej w celu uzyskania nowych cech fizjologicznych lub zmiany już istniejących.

 

Czytelna informacja

Ideą ujednolicenia oznakowania jest przekazanie konsumentom jednoznacznej i czytelnej w odbiorze informacji o specyfice produktów, czyli o braku modyfikacji genetycznej w żywności pochodzenia roślinnego i w paszach, a także o braku zastosowania modyfikacji genetycznej w procesie wytwarzania żywności pochodzenia zwierzęcego (przede wszystkim o niestosowaniu pasz GMO w procesie żywienia zwierząt).

 

Dwa wzory oznaczeń

Dodajmy, że użycie dwóch wzorów znaków graficznych doprecyzować ma przekaz informacji o znakowanych produktach. A zatem, z początkiem przyszłego roku, w użycie wejdą dwa wzory:

Wzór 1 – „Bez GMO”. Znak graficzny, który stosuje się w celu oznakowania jako wolnych od organizmów genetycznie zmodyfikowanych  żywności pochodzenia roślinnego i żywności składającej się więcej niż z jednego składnika, w skład której nie wchodzi produkt pochodzenia zwierzęcego oraz pasz.

Wzór 2 – „Wyprodukowano bez stosowania GMO”. Znak graficzny, który stosuje się w celu oznakowania jako wolnych od organizmów genetycznie zmodyfikowanych produktów pochodzenia zwierzęcego i żywności składającej się więcej niż z jednego składnika, w skład której wchodzi produkt pochodzenia zwierzęcego.

 

Kolorystyka znaków

Resort Rolnictwa, poza graficzną formą znaków, określił też zasady dotyczące ich kolorystyki. Znaki: „Bez GMO” i „Wyprodukowano bez stosowania GMO”, powinny być sporządzane w kolorach: białym i zielonym, jednakże dopuszcza się możliwość ich sporządzania, z przyczyn technicznych, w kolorze białym na czarnym tle oraz w kolorze czarnym na białym tle. Wymagana kolorystyka znaków:

  • kolor biały – CMYK (0, 0, 0, 0), RGB (255, 255, 255);
  • kolor zielony PANTONE 354 C – CMYK (85, 0, 98, 0), RGB (0, 177, 64);
  • kolor czarny – CMYK: (0, 0, 0, 100%), RGB (0, 0, 0).

 

Wprowadzenie znaków

Podstawą prawną do ustalenia powyższych oznaczeń jest Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 4 listopada 2019 r. „w sprawie znaków graficznych, które stosuje się w celu oznakowania żywności i pasz jako wolnych od organizmów genetycznie zmodyfikowanych”. Powyższy dokument stanowi realizację delegacji prawnej zawartej w art. 6 ustawy z dnia 13 czerwca 2019 r. „o oznakowaniu produktów wytworzonych bez wykorzystania organizmów genetycznie zmodyfikowanych jako wolnych od tych organizmów”. Rozporządzenie wejdzie w życie 1 stycznia 2020 r.

Terminy i kontrola

Producenci będą mieli dwa lata na zmianę szaty graficznej dotychczas stosowanej na opakowaniach, aby tylko znaki, które zostaną określone w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, były stosowane i zapadały w pamięć konsumenta.
Ustawa deleguje zadania kontrolne, w zakresie przestrzegania prawidłowości jej zapisów, Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych i Inspekcji Handlowej, w zakresie kontroli żywności oraz Inspekcji Weterynaryjnej, w zakresie kontroli pasz.

 

Publiczne konsultacje

Przypomnijmy, wprowadzenie nowych oznakowań dotyczących żywności bez GMO,  poprzedzono publicznymi konsultacjami, które rozpoczęły się 2 sierpnia 2019 r., a zakończyły 1 września 2019 r. W tym czasie producenci, przedsiębiorcy i hodowcy zainteresowani przystąpieniem do znakowania swoich produktów, jako wolnych od organizmów genetycznie zmodyfikowanych, a także organizacje konsumenckie, mogły  zgłaszać uwagi do projektów.

Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło/fot.: MRiRW

 

Innowacyjne produkty żywnościowe dla klientów 65+

0

„W  Polsce mamy już ponad 6 milionów mieszkańców powyżej 65 roku życia. Dotarciem do nich interesują się firmy farmaceutyczne i kosmetyczne, ale wydaje się, że o tym segmencie rynku zapomniały firmy spożywcze. Brakuje żywności dedykowanej dla seniorów, dostosowanej do ich specyficznych potrzeb, uwarunkowań zdrowotnych czy możliwości zakupowych”. – Mówi profesor Krzysztof Klincewicz z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego. Tą lukę chcą zapełnić naukowcy Wydziału Ekonomiczno-Społecznego Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu realizując projekt „Laboratoria Zaangażowania Konsumentów”.

 

Co to za projekt?

Projekt „Laboratoria Zaangażowania Konsumentów” jest częścią międzynarodowego przedsięwzięcia „EIT Food RIS Consumer Engagement Labs” stymulującego powstawanie innowacji na rynku rolno-spożywczym. EIT Food to część europejskich ram Wspólnoty Wiedzy i Innowacji działających w całej Europie na rzecz podniesienia poziomu innowacyjności sektora rolno-spożywczego, realizuje m.in. projekty badawcze oparte o metody współpracy i ko-kreacji, w ramach których wraz z różnymi grupami odbiorców tworzy nowe rozwiązania w obszarze żywności.

Doskonałym przykładem takiego projektu jest realizowany przez Uniwersytet Warszawski ze wsparciem w Polsce Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, RIS Consumer Engagement Labs” – wskazuje Aleksandra Niżyńska, RIS Communication Manager w EIT Food CLC North East. – „Wychodzące poza badawcze standardy projekty, oparte o nowe sposoby angażowania konsumentów, to przyszłość przy tworzeniu innowacji, szczególnie w obszarze spożywczym. Dla EIT Food takie inicjatywy są sposobem nie tylko na zrozumienie potrzeb konsumentów, ale też na podnoszenie świadomości  zdrowego żywienia i zrównoważonej diety”.

 

Ważny element

Projekt „Laboratoria Zaangażowania Konsumentów” (LZK) jest ważnym elementem realizacji misji Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, podkreśla kierownik projektu dr Anna Wielicka-Regulska i koordynator konsorcjum. Ideą projektu jest wypracowanie innowacyjnego produktu poprzez bezpośredni kontakt różnych podmiotów rynku żywnościowego z grupą docelową – osobami 65+. Mając na względzie megatrend, jakim są zmiany demograficzne Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu zintegrował i zjednoczył siły producenta (Folwark Wąsowo), dystrybutora (Gminne Składy Sp. z o.o.), startupu biotechnologicznego (Cofactor Sp. z o.o.) oraz organizacji pozarządowej działającej na rzecz transferu technologii (Poznański Park Naukowo-Technologiczny), jednocześnie umożliwiając tym podmiotom bezpośrednią interakcję z konsumentami według innowacyjnej metodyki, zaproponowanej przez Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet Aarhus, wykorzystywanej podczas 2-dniowych warsztatów z seniorami, które odbyły się w dn. 10 i 17 października 2019 w murach PPNT.

Jak wyglądają warsztaty?

Metodyka warsztatów, angażując starszych konsumentów za pomocą interaktywnych zadań, pozwoliła im wcielić się w rolę badaczy. Takie podejście „wyzwoliło duże zaangażowanie seniorów w całym harmonogramie zajęć, które były im zaoferowane”, zauważa dr Monika Wojcieszak-Zbierska, z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Widoczny był entuzjazm i chęć dalszej współpracy. Zdaniem dr Anny Wielickiej-Regulskiej z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, kluczowe znaczenie dla powodzenia warsztatów mieli doświadczeni moderatorzy grup, na co dzień pracownicy Wydziału Ekonomiczno-Społecznego UPP (dr Michał Gazdecki, dr inż. Elżbieta Goryńska-Goldmann, dr Monika Wojcieszak-Zbierska), którzy jako pierwsi testowali metodykę. „Moderatorzy świetnie dopasowali się do grupy docelowej i przeprowadzili uczestników przez serię nietypowych zadań z wykorzystaniem technik kreatywnego myślenia, grywalizacji i metod projekcyjnych nie tracąc ich entuzjazmu i zaufania, a nawet je potęgując” podkreśla kierownik projektu. Według dr. Michała Gazdeckiego „duże zainteresowanie tej grupy docelowej samymi warsztatami oraz jej duże znaczenie dla rynków żywnościowych, które, nie jest jeszcze wystarczająco dostrzegane przez wielu producentów żywności”.

Prezentacje seniorów

W efekcie 2-dniowych warsztatów seniorzy w formie prezentacji przedstawili przedsiębiorstwom 9 wyselekcjonowanych koncepcji produktowych, które mają szansę stać się podstawą dla nowych produktów. Moderatorzy a jednocześnie eksperci innowacyjnych rozwiązań w obrębie rynku rolno-spożywczego w Polsce są pod wrażeniem zaproponowanych pomysłów. Jak podkreśla dr inż. Elżbieta Goryńska-Goldmann, z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, „Opracowane koncepcje produktów żywnościowych to modyfikacje obecnych produktów, inne to całkowicie nowe propozycje. Innowacje produktowe tworzone w oparciu o prezentowaną koncepcję będą miały realną szansę na zmaterializowanie”. „Na bazie pomysłów zaproponowanych przez seniorów powstanie nowy produkt spożywczy, który zostanie wyprodukowany przez Folwark Wąsowo w kooperacji ze firmą Cofactor, jego dystrybucją zajmą się Gminne Składy Sp. z o.o. UPP i PPNT będą wspierały dalszy rozwój koncepcji produktu w sferze badań i decyzji strategicznych”- mówi dr Anna Wielicka- Regulska z Uniwersytetu Przyrodniczego.

             

Magdalena Zatorska z Uniwersytetu Warszawskiego, która zajmuje się wdrożeniem koncepcji „RIS Consumer Engagement Labs” zapowiedziała, iż na rok 2020 zaplanowane jest 6 kolejnych edycji warsztatów.  W tym roku powołano 4 konsorcja: w Polsce, Portugalii, Hiszpanii i na Litwie. Warsztaty prowadzone w Poznaniu wystartowały jako pierwsze.

 

 

* Za projekt „Laboratoria Zaangażowania Konsumentów” odpowiedzialni są pracownicy Wydziału Ekonomiczno-Społecznego Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu w składzie:  dr Anna Wielicka-Regulska (kierownik projektu i koordynator konsorcjum), dr inż. Elżbieta Goryńska-Goldmann,  dr Michał Gazdecki, dr Monika Wojcieszak-Zbierska, dr hab. Wawrzyniec Czubak, Norbert Szalaty, dr Damian Puślecki, dr Ewelina Marek-Andrzejewska przy wsparciu administracyjnym Doroty Komisarek oraz pomocy Mariusza Lesieckiego z CIiTT UPP.

Podmioty odpowiedzialne za realizację Laboratoriów Zaangażowania Konsumentów (LZK) w Polsce:

  • Konsorcjum
    • Wydział Ekonomiczno-Społeczny Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu
    • producent żywności – Folwark Wąsowo
    • startup biotechnologiczny – Cofactor
    • dystrybutor – Gminne Składy Sp. z o.o.
    • organizacja pozarządowa działającej na rzecz transferu technologii – Poznański Park Naukowo-Technologiczny
  • Uniwersytet Warszawski
  • EIT Food

ASF, bioasekuracja i wypłaty odszkodowań

0

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi ustosunkowało się do wniosku Zarządu Krajowej Rady Izb Rolniczych z dnia 4 października 2019 r., dotyczącego odszkodowań oraz rekompensat wypłacanych w związku z występowaniem afrykańskiego pomoru świń (ASF).

 

O bioasekuracji i braku wypłat ubezpieczeń

W piśmie z 4 października 2019 r., podpisanym przez Prezesa Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktora Szmulewicza, adresowanym do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jana Krzysztofa Ardanowskiego, Zarząd KRIR, wnioskował  o zmianę obowiązujących rozporządzeń w kierunku ustalania punktacji za niespełnianie wymogów bioasekuracji, które będą powodowały obciążenia procentowe za likwidację stad. Z tą też sugestią, że potrącenia takie nie powinny przekroczyć 40. procent wartości odszkodowania. Ponadto, Zarząd KRIR zauważył, że niedopuszczalne jest niewypłacenie rolnikom żadnych środków z tytułu odszkodowania w związku z koniecznością całkowitej likwidacji stad, za uchybienia.

 

Utracone dochody – usprawnienie wypłat

W tym samym piśmie, Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych, zwrócił się do Ministra Rolnictwa, z wnioskiem o podjęcie działań usprawniających wypłaty rekompensat z tytułu utraconych przez rolników dochodów, za sprzedaż świń ze stref, w których występuje ASF (strefy niebieskie lub czerwona), ponieważ w ocenie KRIR, rolnicy oczekują na wypłaty już zbyt długo i wielu z nich pozostaje bez środków umożliwiających przetrwanie.

 

Odpowiedź Ministerstwa Rolnictwa    

W pisemnej odpowiedzi Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, stwierdzono, że zasady przyznawania odszkodowań ze środków budżetu państwa w następstwie działań podjętych w związku ze zwalczaniem chorób zakaźnych zwierząt, określa ustawa z dnia 11 marca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt (Dz. U. z 2018 r. poz. 1967). W tym kontekście, artykuł 49 wspomnianej ustawy, w sposób szczegółowy reguluje zagadnienia dotyczące przyznawania i wypłaty odszkodowań w ramach zwalczania chorób zakaźnych zwierząt i stanowi element węzłowy przepisów prawa z zakresu zdrowia zwierząt. Natomiast każda zmiana wprowadzona w tym artykule, pociąga za sobą naruszenie całego obowiązującego w tym zakresie systemu i ma wpływ na inne regulacje odwołujące się do tego artykułu. Ministerstwo podkreśliło też, że w chwili obecnej na szczeblu, Komisji Europejskiej, trwają intensywne prace nad aktami delegowanymi i wykonawczymi do rozporządzenia (UE) 2016/429 w sprawie przenośnych chorób zwierząt („Prawo o zdrowiu zwierząt”). Jak więc wyjaśniło Ministerstwo Rolnictwa, przedmiotowe rozporządzenie oraz akty prawne wydane na jego podstawie doprowadzą do szeregu daleko idących zmian nie tylko w zakresie zasad zwalczania chorób zakaźnych, ale też m.in. w odniesieniu do zasad i wymagań weterynaryjnych w handlu, przywozie, certyfikacji, identyfikacji czy rejestracji zwierząt.

 

Najpierw zmiany w Państwach Unii

Ministerstwo Rolnictwa wyjaśniło zatem, że wprowadzenie nowych regulacji, na poziomie unijnym, przy tak rozległym ich zakresie, spowoduje konieczność dostosowania krajowych przepisów. Niezbędne będzie również wprowadzenie odpowiednich zmian w szeregu ustaw oraz aktów wykonawczych. Jednakże, podjęcie prac legislacyjnych możliwe będzie dopiero wtedy, gdy znany będzie ostateczny kształt nowych przepisów, czyli po przyjęciu przez Komisję Europejską kluczowych aktów delegowanych i wykonawczych do rozporządzenia (UE) 2016/429.

Groźba zdublowania legislacji

Wobec powyższego, jak wyjaśnia MRiRW,  podejmowanie działań mających na celu wdrożenie rozwiązań zaproponowanych na spotkaniu, które odbyło się w dniu 2 października br., w zakresie odszkodowań, tj. ustalenia punktacji za niespełnianie wymogów bioasekuracji, stwarza zagrożenie wystąpienia sytuacji, w której jednocześnie toczyłyby się dwa równoległe procesy legislacyjne odnoszące się do tych samych aktów normatywnych.

Utracone dochody – zwiększono środki

Natomiast, w nawiązaniu do kwestii wsparcia dla producentów świń na wyrównanie utraconych dochodów, Ministerstwo Rolnictwa, poinformowało Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych o tym, że: zgodnie z przepisami § 13o ust. 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 27 stycznia 2015 r. w sprawie szczegółowego zakresu i sposobów realizacji niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (Dz. U. poz.187 z późn. zm.) pomoc ta udzielana jest do wysokości środków przewidzianych na jej realizację w planie finansowym Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) na dany rok kalendarzowy. A zatem, w planie finansowym ARiMR na 2019 r., na udzielanie wyżej wymienionej pomocy, zarezerwowane zostały środki w wysokości 30 mln zł.

Ponadto, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, wyraził w dniu 30 września br., zgodę na zmianę planu finansowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na 2019 r. która zakłada przesunięcie przez Agencję środków z innych form pomocy, w wysokości 5 mln zł ,na pomoc dla producentów świń na wyrównanie utraconych dochodów.

 

Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: materiały prasowe KRIR i www.krir.pl 

K+S w działaniach dla lepszego zaspokajania potrzeb klientów

0

Firma K+S KALI GmbH zrobiła kolejny krok na drodze do wzmocnienia swojej pozycji rynkowej i większego zorientowania na potrzeby klientów. W zawiązku z tym, w dniu 31 października br. nastąpiło połączenie spółek K+S KALI GmbH i esco – GmbH & Co. KG. Od teraz tworzą one spółkę o nazwie K+S Minerals and Agriculture GmbH. Połączenie wszystkich działań związanych z wydobyciem potasu, soli, gospodarką odpadami i transportem w jedno przedsiębiorstwo w Niemczech wpłynie na umocnienie firmy w celu lepszego zaspokajania potrzeb klientów.

 

Czwartek: trochę przymrozków, trochę mgieł, trochę deszczu [POGODA]

0

Wszystkie znaki na niebie ale i ziemi wskazują na rozrost gigantycznego wyżu nad Azją. Wyż okalający tereny od Syberii po Himalaje oznacza tylko jedno- sroga zimę jaka zawita w najbliższym czasie w tej części świata. Dla Polski względem zimy kontynent azjatycki jest bardzo istotny.

U nas w dalszym ciągu ma być ciepło. Ale nic nie trwa wiecznie.

W czwartek o poranku na południu kraju, a także na południu Łódzkiego i Świętokrzyskiego pojawią się niewielkie przymrozki. Na pozostałym obszarze temperatura spadnie do około +4/+6 stopni.

Nad ranem na zachodzie, południu miejscami pojawią się mgły, a w centrum zamglenia. Na północy od czasu do czasu słabo popada deszcz.

W ciągu dnia na północy nadal możliwe słabe opady deszczu do 1-3 milimetrów. Na pozostałym obszarze pojawi się sporo słońca. Tylko na zachodzie lokalnie mgły utrzymają się do południa. Na Podkarpaciu po południu ponownie zacznie padać ciągły deszcz do 10 milimetrów.

Na deszczowej północy najchłodniej +5/+7 stopni. Pod mgłami na zachodzie około +4/+6 stopni, a tam gdzie mgły opadną do +9 stopni. Najcieplej w centrum i na południu do+11/+13 stopni.

Powoli klaruje się sytuacja dotycząca solidnych opadów przewidzianych na weekend. Dziś wszystko wskazuje na to, że sporo deszczu spadnie od Dolnego Śląska po Pomorze Zachodnie.

 

Łukasz Sieligowski

 

Za nami bardzo mokra noc [POGODA]

0

Za nami bardzo mokra noc na wybrzeżu Pomorza Zachodniego oraz południa i wschodu kraju.

W dalszym ciągu nie chce się rozpadać w centrum kraju, i tak też pozostanie jutro.

W nocy intensywne i ciągłe opady deszczu występować będą na Roztoczu, Podkarpaciu i południu Małopolski. Przewidywana suma opadów sięgnie 10-15 milimetrów. Przelotne opady deszczu w nocy występować będą na północy kraju, z naciskiem na Pomorze Zachodnie oraz zachód i południe Kaszub. Tutaj spadnie około 1-10 milimetrów deszczu.

Sucho i pogodnie od Podlasia poprzez centrum po Dolny Śląsk. Tutaj także najzimniej. W Sudetach mróz, na Dolnym Śląsku około 0/+3 stopni, w Łódzkiem około +3/+5 stopni, a na Podlasiu +6 stopni.

Na pozostałym obszarze temperatura zatrzyma się na poziomie +8/+11 stopni.

Jutro w dalszym ciągu padać będzie na południowym wschodzie. Padać ma do godziny 13/00 i spadnie tam dodatkowo 10 milimetrów deszczu. Przelotne opady znad Pomorza rozszerzą się na północ Ziemi Lubuskiej, północ i centrum Wielkopolski, północne Kujawy oraz Warmię i Mazury gdzie możemy liczyć na maksymalnie 2-4 milimetry deszczu.

Na pozostałym obszarze sucho i miejscami sporo słońca. Najcieplej na słonecznym Dolnym Śląsku +13 stopni. Na południu około +12 stopni. Na zachodzie, wschodzie i w centrum +10 stopni. Najchłodniej od Podlasia po Pomorze Zachodnie +8 stopni.

Wiatr słabszy niż w ostatnich dniach.

Dziś o poranku do Skandynawii zawitała sroga zima. W Laponi temperatura spadła do aż -27 stopni. Tymczasem po drugiej stronie w Czarnogórze mamy do czynienia z powodziami wywołanymi przez ciągłe ulewne opady deszczu.

Łukasz Sieligowski

 

Klimat, CO2 i fałszowanie żywności – Spotkanie ministrów rolnictwa w Estonii

0
dym z komina

31 października 2019 r., w mieście Tartu, w Estonii, odbyło się spotkanie Ministrów Rolnictwa: Estonii, Litwy, Łotwy i Polski. Polskę reprezentował tam Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jan Krzysztof Ardanowski.

O żywnościowych fałszerstwach

Ministrowie Rolnictwa zajęli się min. kwestią jakościowych fałszerstw żywnościowych. Szefowie resortów rolnictwa zgodni byli co do tego, że problem oszustw żywnościowych ma długą historię i obecnie generuje nowe wyzwania, również w skali globalnej.
Podkreślano, że fałszerstwa żywnościowe szkodzą zarówno producentom rolnym, jak i konsumentom. Mogą też negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo żywnościowe, zdrowie konsumentów, a także stan regionalnych i światowych  gospodarek.
W tym kontekście, Minister Rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, wyraził opinię, że konsument ma prawo nabyć produkt tańszy, o gorszym składzie, ale taką decyzję powinien podejmować świadomie, dysponując dostępem do rzetelnej informacji.

Ekologia i klimat

Podczas rozmów w estońskim Tartu, Ministrowie Rolnictwa omawiali też kwestie związane ze zmianami klimatycznymi i środowiskiem. Temat ten poruszono w kontekście Wspólnej Polityki Rolnej (WPR). Przy czym akcentowano znaczenie wapnowania kwaśnych gleb rolniczych. Uczestnicy debaty zgodni byli co do tego, że zdrowe gleby rolnicze stanowią ważny zasób dla zrównoważonej produkcji żywnościowej.

Wapnowanie gleb ma wpływ na klimat

Dyskutanci uznali też, że gleby, w zależności od ich stanu, polepszają lub pogarszają jakość procesu sekwestracji dwutlenku węgla.
Natomiast, spójne i kompleksowe wapnowanie kwaśnych gleb, to ważna i korzystna praktyka rolnicza, przyczyniająca się do łagodzenia zmian klimatu i wydolności gleb w globalnym procesie ograniczania przemieszczania się CO2 do atmosfery. W rezultacie, Ministrowie Rolnictwa: Estonii, Litwy, Łotwy i Polski, uznali za konieczną, zdecydowaną promocję wspierania neutralizacji kwaśnych gleb w ramach Wspólnej Polityki Rolnej (WPR).

Mniej dwutlenku węgla w atmosferze

W tym też kontekście, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jan Krzysztof Ardanowski, stwierdził, że ważne jest włączenie rolników i rolnictwa, w proces rozwiązywania problemów dotyczących pogarszania się warunków klimatycznych. Minister dodał, że polskie władze, dostrzegają wagę rolnictwa i lasów w sekwestracji dwutlenku węgla. Popierają również działania zmierzające do poprawy wchłaniania CO2 przez gleby. W Polsce, wapnowanie gleb, realizowane jest w ramach wdrażania „Ogólnopolskiego programu regeneracji środowiskowej gleb poprzez ich wapnowanie”, uruchomionego w dniu 1 czerwca 2019 roku.

Sekwestracja węgla – co to takiego?

Przypomnijmy: sekwestracja dwutlenku węgla – CCS (ang.: carbon capture and storage  –  wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla), to proces polegający na oddzieleniu i wychwytywaniu dwutlenku węgla ze spalin, w celu ograniczenia emisji tego gazu do atmosfery. Techniki sekwestracji mogą być stosowane w przemyśle energetycznym, np.: przy dużych elektrowniach opalanych paliwami kopalnymi, a także chemicznym, w rolnictwie i w podstawowej sferze, w leśnictwie. W przypadku przemysłowego wychwytywania CO2,  jego część wykorzystywana jest w przemyśle spożywczym, jednak większość przeznaczana jest do stałego składowania.

Wspólne oświadczenie ministrów

Kulminacyjnym momentem spotkania Ministrów Rolnictwa w Estonii, było podpisanie: „Wspólnego Oświadczenia Ministrów Rolnictwa państw nadbałtyckich”, w sprawie korzyści środowiskowych i klimatycznych wynikających z systematycznego wapnowania kwaśnych gleb rolniczych.

Skan dokumentu dostępny jest na stronie MRIRW, pod internetowym linkiem:
https://www.gov.pl/web/rolnictwo/rozmowy-ministrow-rolnictwa-w-estonii

Komisja Europejska i WPR

Dodajmy, że oświadczenie ministrów, zostanie przekazane Komisji Europejskiej, z intencją uwzględnienia możliwości finansowania wapnowania gleb w ramach Wspólnej Polityki Rolnej.

Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: www.gov.pl

Przed nami deszczowa aura? [POGODA]

0

Za nami bardzo deszczowy poniedziałek na północy kraju. W okolicy Żnina spadło blisko 20 milimetrów deszczu. Podejrzewam że doszło tutaj do wymuszenia opadów przez wzgórza Kaszubskie od północy.

W nocy nadal ma padać na Pomorzu Zachodnim i Gdańskim. Będą to przeważnie ciagłe opady mżawki, poniżej Kaszub przelotne opady deszczu. Popołudniu przelotne opady pojawiać się będą na północ od Suwałk, Mławy, Gniezna, Zielonej Góry. Łącznie do wieczora spadnie tutaj około 2-5 milimetrów deszczu, natomiast na Kaszubach spadnie do nawet 10-14 milimetrów wody. Najwięcej opadów deszczu pojawi się na Pomorzu Zachodnim. Tutaj do środowego poranka miejscami spadnie nawet 20-25 milimetrów deszczu- szczególnie w okolicy Reska, Bobolic, Świdwina oraz lokalnie w związku z wymuszeniem opadu w okolicy Lęborka, Wejherowa,  Żuław. Od Podlasia po Łódzkie i Dolny Śląsk sucho zarówno w nocy jak i w dzień. Tylko miejscami słabo pokropi. Na południu i wschodzie w nocy sucho. W ciągu dnia również. Dopiero około południa zacznie padać ciągły deszcz na południu Małopolski i Podkarpacia. Im bliżej wieczora tym więcej opadów w tych województwach. W nocy od Roztocza po Małopolskę solidnie popada, a w południowej części Podkarpacia przejdą prwdziwe ulewy. Od Roztocza po Kraków spadnie około 4-8 milimetrów deszczu. Od Rzeszowa po Tarnów około 10-15 milimetrów, a w okolicy Leska, Sanoka, Ustrzyk nawet około 25-35 milimetrów deszczu.

Temperatura nad ranem spadnie do około +5 stopni od Podlasia po Dolny Śląsk. Na pozostałym obszarze około +7/+10 stopni. W ciągu dnia temperatura wyrównana i wyniesie około +12/+14 stopni. Nieco cieplej do +15 stopni w okolicy Przemyśla i Cieszyna, a nieco chłodniej +10 stopni na Pomorzu Zachodnim i Kaszubach. Około godziny 15/00 na wybrzeżu wschodnim po opadach konwekcyjnych temperatura spadnie do +7/+8 stopni.

Wiatr umiarkowany.

 

Łukasz Sieligowski

Dopłaty bezpośrednie: wypłacono rolnikom 4,5 mld złotych

0

W okresie od rozpoczęcia pierwszych wypłat (16 października 2019 roku) do 29 października br., Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, wypłaciła rolnikom zaliczki dopłat bezpośrednich, a także zaliczki na poczet płatności obszarowych w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na łączną kwotę 4,5 mld zł.

Wyliczenia

Szczegółowo ujmując: do 31 października ARiMR zrealizowała blisko 1,3 mln przelewów na kwotę 4,5 mld zł. W tym, do 804 tys. rolników trafiło 3,6 mld zł w ramach zaliczek na poczet dopłat bezpośrednich, a blisko 500 tys. rolników otrzymało ponad 900 mln zł w ramach zaliczek na poczet płatności obszarowych PROW.

 

Zakres i warunki wypłat        

Przypomnijmy: zaliczki w 2019 r. przekazywane są polskim rolnikom na najwyższym dopuszczonym w Unii Europejskiej poziomie. W przypadku dopłat bezpośrednich wynoszą one 70 proc. stawki, 85 proc – w przypadku płatności PROW.

Warunkiem wypłaty zaliczek płatności obszarowych (płatności ONW, płatność rolno-środowiskowo-klimatyczna, płatność ekologiczna oraz premia pielęgnacyjna i premia zalesieniowa) jest zakończenie kontroli administracyjnej, a przy zaliczkach płatności bezpośrednich wymagane jest jeszcze zakończenie kontroli na miejscu.

Przekazywanie zaliczek zakończy się 30 listopada 2019 r., a od dnia 2 grudnia rozpocznie się realizacja pełnych płatności.

Pula środków  przeznaczonych w 2019 r. na dopłaty bezpośrednie wynosi ok. 15 mld zł. O płatności te ubiega się ponad 1,3 mln rolników. Z kolei maksymalna kwota na realizację płatności obszarowych PROW to ok. 2,86 mld zł, o te płatności wnioskuje ok. 975 tys. rolników.

 

Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: ARiMR

Koła gospodyń wiejskich – społeczeństwo, integracja i kultura

0

Przyjęta w listopadzie 2018 roku ustawa o kołach gospodyń wiejskich wyzwoliła ogromny potencjał społeczny na wsi. Na obecnym etapie wiele kół formalizuje swój status i zgodnie z obowiązującymi regulacjami dokonuje rejestracji swej działalności w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Zakładane są nowe koła. Natomiast wcześniej istniejące organizacje zmieniają swój prawny profil przekształcając się z kółek rolniczych lub stowarzyszeń, w formę prawną określoną w nowej ustawie.
Do tej pory w oddziałach Agencji Restrukturyzacji zarejestrowało się blisko 7 tysięcy kół.
Nie bez znaczenia dla ich aktywizacji i rozwoju, jest możliwość pozyskania po rejestracji wsparcia finansowego w wysokości od 3 do 5 tysięcy zł.

Można zatem stwierdzić, że nowa ustawa o kołach gospodyń wiejskich, dała mieszkankom i mieszkańcom, obszarów wiejskich, spory impuls do działania.
Koła gospodyń z wieloletnią tradycją, rozszerzają swoją działalność. Natomiast, te nowe, planują efektywne wykorzystanie dostępnego im potencjału. W wielu przypadkach też, nowe organizacje, nawiązują do dorobku, działających lokalnie, a historycznych już KGW, co dodatkowo przyczynia się do ocalenia lokalnej pamięci, kultury i integracji.

 

Dobre praktyki i szkolenia

Na uwagę zasługuje także fakt, że do tej pory, blisko 120 kół gospodyń wiejskich, uczestniczyło w cyklu szkoleń odbywających się w ramach operacji pod nazwą: „Lokalne, regionalne i tradycyjne szansą dla Kół Gospodyń Wiejskich”. Które to przedsięwzięcie, już po raz drugi, realizowała Fundacja „Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej” (EFRWP), wspólnie z Polską Izbą Produktu Regionalnego i Lokalnego.
W opinii uczestniczek zajęć, spotkania z kołami, organizowane w ramach powyższego działania, były niepowtarzalną okazją do tego, by poznać doświadczenia, zarówno kół działających nieprzerwanie od kilku czy kilkudziesięciu lat, jak i tych, które dopiero rozpoczynają swoją działalność.

Dodajmy, że operacja pn.: „Lokalne, regionalne i tradycyjne szansą dla Kół Gospodyń Wiejskich”, była realizowana od lipca do października 2019 roku. Uczestniczyło w niej około 420 przedstawicieli KGW, z blisko 120 kół, z siedmiu województw: lubuskiego, wielkopolskiego, mazowieckiego, opolskiego, małopolskiego, warmińsko-mazurskiego  oraz świętokrzyskiego.

Księgowość, wnioski i cyfrowe bariery

Jednak, jak podkreślają aktywiści KGW, bez odpowiedniego wsparcia ze strony samorządów i administracji, sam zapał może okazać się niewystarczający, aby koła poradziły sobie z bieżącymi problemami.

Do najistotniejszych organizacyjnych przeszkód należą  bowiem kwestie formalno-prawne, takie jak np.: obowiązek prowadzenia ewidencji księgowej, który dla osób bez odpowiedniego doświadczenia, nawet w uproszczonej formie, jest sporym wyzwaniem.
Barierą rozwojową dla KGW są także trudności związane z wykluczeniem cyfrowym. Szczególnie, że zazwyczaj zaangażowane w działalność kół, są osoby w dojrzałym wieku. Natomiast możliwości pozyskania ludzi młodych, o wysokich kompetencjach cyfrowych, są nader ograniczone. Podczas gdy, np. od przyszłego roku, obowiązek składania rocznych sprawozdań finansowych rozszerzony zostanie o wymóg złożenia podpisu kwalifikowanego. Wykluczenie cyfrowe stanowi zatem realne ograniczenie dla prawidłowego rozwoju kół.
Kolejną sprawą jest składanie wniosków aplikacyjnych i pozyskiwanie grantów, a także działania promocyjne, które bezwzględnie wymagają dziś umiejętności korzystania ze sprzętu komputerowego i Internetu.

Problem podwójnej rejestracji

Sporym problemem dla części kół gospodyń wiejskich, jest również kwestia tzw. podwójnej rejestracji. Dotyczy to kół, które dotąd działały w oparciu o ustawę o społeczno-zawodowych organizacjach rolników. Natomiast obecnie, dokonały rejestracji w Agencji Restrukturyzacji. Koła takie figurują w dwóch rejestrach – Krajowym Rejestrze Sądowym i Rejestrze ARiMR. Często też posiadają dwa numery identyfikacyjne REGON. Co, w wielu przypadkach, skutkuje odmową udzielenia dofinansowania przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
To bardzo poważny problem, szczególnie, że w ustawie o kołach gospodyń wiejskich, jak również w obowiązujących dokumentach i instrukcjach, powstałych w ostatnim czasie, nie doprecyzowano, jak należy przeciwdziałać takim sytuacjom.

Poszukiwane metody zaradcze

Osoby zrzeszone w kołach gospodyń wiejskich podkreślają jednak, że wiele z wyżej wymienionych problemów, można rozwiązać dzięki odpowiednio ukierunkowanemu wsparciu ze strony instytucji odpowiedzialnych za koordynację działalności kół.

Przy tej okazji, aktywiści zaznaczają, że wyżej wspomniane szkolenia, prowadzone w ramach operacji pn.: „Lokalne, regionalne i tradycyjne szansą dla Kół Gospodyń Wiejskich”, dały im możliwość rozpoznania sytuacji kół gospodyń w Polsce. Znamienne jest też to, że osoby zrzeszone w kołach, pragną intensywnie angażować się w rozwój swoich małych ojczyzn. Nie dysponują one natomiast wystarczającą wiedzą na temat dobrych praktyk i sposobów realizacji swych zamierzeń. Często mają też poważne wątpliwości co do tego, jakie projekty mogą realizować, a także jak i skąd pozyskiwać środki na prowadzenie swojej działalności.

Szanse rozwiązywania problemów

Zdaniem działaczy KGW szansą na poprawę sytuacji jest stworzenie stałego i ciągłego systemu merytorycznego wsparcia w formie warsztatów, szkoleń i indywidualnych konsultacji. Pomoc ta w opinii zainteresowanych, winna być świadczona w miejscach najbliższych im terenowo, czyli na poziomie powiatów i gmin. Ponadto, tego rodzaju wsparcie, powinno być realizwane przez przeszkolonych, regionalnych pracowników ARiMR lub ośrodków doradztwa rolniczego. Zdaniem aktywistów KGW, to właśnie przedstawiciele powyższych instytucji, wyposażeni w odpowiednią wiedzę, prowadzić mogą szkolenia, czy też pomóc w rozwiązywaniu problemów prawnych, rejestracyjnych, księgowych i tych,  związanych z pozyskiwaniem dotacji. Ważne będzie też państwowe wsparcie oraz stały monitoring sytuacji.
Przedstawiciele KGW, podkreślają również, że należy przeciwdziałać wybiórczemu przyznawaniu środków, a także zadbać o większe zrozumienie instytucji samorządowych dla roli i znaczenia kół, dla rozwoju sołectw, gmin i powiatów. Trzeba również uporządkować przyznawanie środków z lokalnych funduszy i zrezygnować z pobierania opłat za prowadzenie spotkań w budynkach infrastruktury publicznej.

Bogactwo form działalności 

Tradycyjnie działalność kół gospodyń wiejskich kojarzy się z  serwowaniem swojskich przysmaków podczas lokalnych imprez plenerowych, z pleceniem wieńców dożynkowych czy inscenizowaniem okolicznościowych obrzędów.
Jednakże członkowie kół od dekad uczestniczą w tworzeniu podstaw społeczeństwa obywatelskiego, nie tylko w swoich miejscowościach, ale też na płaszczyźnie regionalnej, a nierzadko i ponadregionalnej.
Ponadto, KGW prowadzą zespoły muzyczne i kabaretowe. Organizują warsztaty rękodzieła i gotowania. Przygotowują półkolonie dla dzieci i wycieczki krajoznawcze, a wreszcie odpowiadają za lokalne obchody dni kobiet czy seniora.
W ten sposób, nie tylko podtrzymują miejscowe tradycje i kulturę na terenach wiejskich, ale też przekazują je młodszym pokoleniom.

Ponadto, korzystając z możliwości jakie daje okazjonalna sprzedaż, koła coraz odważniej promują lokalne oraz regionalne wyroby i potrawy podczas gminnych oraz powiatowych imprez.
KGW energicznie poszukują również możliwości dofinansowania i grantów, na realizację projektów edukacyjnych i społecznych. I to do tego stopnia, że ich zaangażowanie zauważane i doceniane jest przy okazji wojewódzkich konkursów oraz plebiscytów.
Koła są również naturalnym i ważnym ogniwem tzw. krótkich łańcuchów dostaw żywności. Z roku na rok rośnie również ich wkład w zachowanie kulinarnego dziedzictwa kulturowego. Warto też wiedzieć, że wiele kół wpisuje swoje produkty na listę produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Często KGW wspierają rolników produkujących żywność lokalną i tradycyjną, stanowiąc ważne źródło informacji na temat krajowych i unijnych systemów jakości żywności.

Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: materiały prasowe EFRWP i www.efrwp.pl
Fotografie uczestniczek szkoleń dla KGW udostępnione przez EFRWP.

 

Wsparcie tworzenia grup i organizacji producentów

0

Nabór wniosków

Jak już wcześniej zapowiadaliśmy, od poniedziałku 28 października 2019 r. w Oddziałach Regionalnych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, składać można wnioski o przyznanie pomocy w ramach Działania 9. – “Tworzenie grup producentów i organizacji producentów”. To już szósty tego rodzaju nabór w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Nabór potrwa do 13 grudnia 2019 roku.

 

Uprawnieni wnioskodawcy

Do ubiegania się o przyznanie wsparcia, uprawnione są nowe grupy producentów rolnych, czyli te, które prawnie uznano od dnia 22 grudnia 2018 r.
Grupy te składać się winny z osób fizycznych, powinny też działać jako przedsiębiorcy prowadzący mikro, małe lub średnie przedsiębiorstwa, spełniające następujące warunki:

  • zostały uznane przez dyrektora oddziału regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na podstawie planu biznesowego,
  • łączą producentów jednego produktu lub grupy produktów, którzy nie byli członkami grupy producentów lub organizacji producentów, utworzonej ze względu na ten sam produkt lub grupę produktów, której przyznano i wypłacono pomoc na rozpoczęcie działalności ze środków Unii Europejskiej po 1 maja 2004 r. w ramach działań i mechanizmów określonych w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 2 sierpnia 2016 r.,
  • w skład grupy producentów nie wchodzą małżonkowie członków, o których mowa powyżej oraz osoby powiązane bezpośrednio z nimi kapitałowo lub osobowo,
  • zadeklarują realizację planu biznesowego w celu osiągnięcia jego założeń w trakcie trwania 5-letniego okresu wsparcia.

UWAGA! Z możliwości uzyskania omawianego wsparcia wyłączeni są producenci drobiu oraz mięsa lub jadalnych podrobów drobiowych.

 

Wysokość pomocy

 Pomoc przyznawana jest w okresie pierwszych 5 lat funkcjonowania grupy liczonych od dnia jej uznania. Wysokość pomocy finansowej, jaką może otrzymać grupa zależy od wartości przychodów netto uzyskanych ze sprzedaży produktów lub grupy produktów, wytworzonych przez jej członków w poszczególnych latach. Ważne jest, że odbiorcami produktów nie mogą być osoby należące do grupy producentów, współmałżonkowie takich osób, podmioty powiązane kapitałowo lub osobowo w sposób bezpośredni lub pośredni z beneficjentem lub jego współmałżonkiem.

Wysokość wsparcia od 2019 r. wzrosła i wynosi obecnie:

  • w pierwszym roku – 10 proc. przychodów netto,
  • w drugim roku – 9 proc.,
  • w trzecim roku – 8 proc.,
  • w czwartym roku – 7 proc.,
  • w piątym roku – 6 proc.Maksymalny limit pomocy to 100 tys. euro w każdym roku pięcioletniego okresu przyznawania wsparcia.

Wnioski poddawane są ocenie. Na podstawie liczby przyznanych punktów ustalona zostanie kolejność przyznawania pomocy.

W rejestrze prowadzonym przez ARiMR znajduje się obecnie 840 uznanych grup producentów rolnych.

 

Gdzie i jak aplikować?

Wnioski o przyznanie pomocy na: “Tworzenie grup producentów i organizacji producentów”, można składać osobiście, za pośrednictwem osób upoważnionych lub przesłać rejestrowaną przesyłką nadaną w placówce Poczty Polskiej. Jednakże, w tym ostatnim przypadku, wniosek o przyznanie pomocy będzie rozpatrywany tylko i wyłącznie wtedy, gdy wpłynie on do właściwego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w ciągu 30 dni od upływu terminu składania wniosków.

Więcej informacji na temat powyższej formy wsparcia oraz dokumenty znaleźć można na stronie ARiMR.

Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: ARiMR

 

 

 

 

 

Nowości w ofercie AGRO – MASZ

0

Zawieszany model AQUILLA

Firma AGRO – MASZ nie ustaje w pracach nad nowymi maszynami. Do szerokiej oferty siewników i agregatów uprawowo – siewnych dołączył model AQUILLA. Jest to zawieszana maszyna o szerokości roboczej 3 metrów. Pod skrzynią siewnika może zostać zabudowana brona talerzowa, brona talerzowa z możliwością szybkiej pracy, dwa rzędy zębów kultywatora lub brona wirnikowa. Siewnik i sekcję uprawową łączy specjalny sprzęg ułatwiający szybkie rozłączanie i pracę jako agregat uprawowy. Zbiornik siewnika mieści 1500 litrów. Materiał siewny jest dozowany za pomocą wymiennego wałka. Wałek otrzymuje napęd od silnika elektrycznego, sterowanego z terminalu umieszczonego w ciągniku. Wymienny wałek oraz napęd elektryczny dają bardzo duże możliwości regulacji dawki wysiewanych nasion. Nacisk redlic oraz głębokość siewu są regulowane hydrauliczne.

Nowe agregaty

Do uprawy bezorkowej został stworzony agregat GRIZZLY. Jest to półzawieszana maszyna zbudowana z dwóch sekcji brony talerzowej, sztywnych zębów kultywatora oraz sekcji talerzy wyrównujących i wału. Zęby posiadają zabezpieczenie typu NON-STOP za pomocą sprężyn śrubowych. Głębokość pracy jest regulowana hydraulicznie. Na czas przejazdów po drogach maszyna jest składana i podpierana na kołach.

Agregat uprawowy RUNO sprawdzi się zarówno przy płytkim mieszaniu resztek pożniwnych  jak  i głębokim spulchnianiu zastępującym orkę. Zęby są zgrupowane w trzech rzędach. Do płytkiej uprawy na zębach mocowane są boczne skrzydełka. Przy większych głębokościach powinno się je zdemontować. Lepsze mieszanie gleby to zasługa odkładnic umieszczonych nad dłutami zębów. Zęby są zabezpieczone w systemie NON – STOP. Za zębami pracuje sekcja talerzy wyrównujących. Tylny wał oponowy pełni także funkcję podwozia transportowego. Dodatkowo agregat można doposażyć w przedni wał nożowy. Jego zadaniem jest cięcie dużej ilości masy pożniwnej np. po zbiorze kukurydzy na ziarno.

Zaczepiane wały

Zaczepiane i hydraulicznie składane wały HESTILE będą pomocne w idealnym wyrównaniu powierzchni pola. Elementy robocze to trzy sekcje wałów typu Cambridge. Wał może pracować także posiewnie, poprawiając podsiąkanie wody do kiełkujących nasion. Wał może pracować również z pierścieniami łąkowymi. Wałowanie użytków zielonych poprawia rozkrzewienie się roślin, wyrównuje powierzchnię oraz niszczy grubołodygowe chwasty.

 

Ulepszane innych maszyn

Oprócz wprowadzania nowych produktów, maszyny będące obecnie w ofercie są cały czas rozwijane. Najlepszym przykładem są siewniki nabudowane SN. Wybór redlic oraz wałów jest obecnie znacznie szerszy. Głębokość robocza może być regulowana hydraulicznie. Ułatwieniem jest także możliwość mechanicznego wyłączania wysiewu. Opcja jest przydatna gdy zachodzi potrzeba chwilowej pracy samą sekcją uprawową np. podczas pierwszego przejazdu przy granicy pola.

Więcej na temat jak nowe maszyny z jaskółką w logo spisują się na polu oraz co jeszcze planuje AGRO – MASZ znajdziecie w grudniowym wydaniu Agro Profilu.

 

Tekst przygotował Adam Płachta