czwartek, 9 maja, 2024
spot_imgspot_img

Mer Lwowa oskarża polskich rolników o współpracę z prorosyjskimi prowokatorami

spot_img

Sytuacja na granicy polsko-ukraińskiej w Dorohusku staje się coraz bardziej napięta. Protestujący polscy rolnicy zdecydowali się na wymowny krok, wysypując zboże z ukraińskich ciężarówek. Całe zajście skomentował Mer Lwowa, Andrij Sadowy, który ostro potępił te działania, nazywając je „podłością i wstydem” w mediach społecznościowych.

Pseudoblokada i prorosyjscy prowokatorzy

Andrij Sadowy posunął się do oskarżeń pod adresem polskich rolników, sugerując ich rzekomą współpracę z prorosyjskimi prowokatorami.

„Nazwijmy rzeczy po imieniu. Na tym zdjęciu widać ukraińskie zboże, które z ukraińskich ciężarówek wyrzucili polscy, choć w rzeczywistości prorosyjscy prowokatorzy. Pseudoblokada na granicy trwa” – skwitował dosadnie na platformie X (dawniej Twitter).

Sadowy podkreślił dramatyczną sytuację, zauważając, że „Ukraińcy dosłownie podlewają pola krwią, z której zrodzi się to ziarno”. Porównał zbieranie pszenicy na polu dotkniętym wojną do „trudności pracy sapera”. Wysypanie zboża na ulicę nazwał „podłością i wstydem”, wyrażając tym samym dezaprobatę dla takiej formy protestu.

źródło: WP Wiadomości

Napisz komentarz

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Podobne artykuły

Bieżący Agro Profil

spot_img

Śledź nas

Ostatnie artykuły

Pogoda dla rolników

0
Would love your thoughts, please comment.x