sobota, 15 listopada, 2025
Strona główna Blog Strona 923

Zmiana w najwyższym kierownictwie John Deere Polska

0

Po 37 latach pracy, w tym 15 latach na czele struktur John Deere w Polsce, Mirosław Leszczyński podjął decyzję o przejściu na emeryturę wraz z końcem marca 2020 r. Na stanowisku Prezesa Zarządu John Deere Polska zastąpi go Marko Borwieck, związany z marką od 18 lat.

 

Wieloletnia praca, doświadczenie i zaangażowanie

Wynikiem wieloletniej pracy, poświęcenia i zaangażowania Mirosława Leszczyńskiego jest stworzenie i rozbudowa struktur John Deere w Polsce, w tym przede wszystkim budowa sieci dealerskiej. Symbolem sukcesu jest nowoczesna siedziba otwarta w Tarnowie Podgórnym w 2012 r., a dowodem skuteczności – decyzja władz koncernu o rozwinięciu działalności w Polsce i stworzeniu w Poznaniu Centrum Usług Biznesowych, które zajmuje się globalną obsługą finansowo-księgową fabryk i oddziałów firmy. Znany z profesjonalizmu oraz skoncentrowanego na ludziach podejścia do biznesu, Mirosław Leszczyński zamierza skoncentrować się teraz na życiu rodzinnym.

Planowałem odejście już od 2 lat. Wprowadzałem stopniowe zmiany, aby jak najlepiej przygotować firmę na działanie pod nowym kierownictwem, które będzie miało za zadanie wdrożyć w życie założenia nowej strategii regionalnej – komentuje Mirosław Leszczyński Prezes Zarządu John Deere Polska. – To najlepszy moment na zmianę lidera, gdyż firma przygotowuje się na zmiany, których ewolucyjne wdrożenie zajmie kilka lat. Zawsze kierowałem się poczuciem odpowiedzialności wobec naszych klientów, pracowników i partnerów. Odejście na emeryturę za rok lub dwa, w apogeum zmian, byłoby sprzeniewierzeniem się tej zasadzie. Chciałbym podziękować obecnym i byłym, pracownikom John Deere oraz naszej sieci dealerskiej, a także wszystkim partnerom za współpracę, która doprowadziła John Deere w Polsce do naszej obecnej pozycji. Jestem spokojny o przyszłość firmy, bo zostawiam ją w rękach świetnych ludzi i pod kierownictwem bardzo kompetentnego lidera, jakim jest Marko Borwieck – dodaje.

Marko Borwieck związany jest z marką John Deere od 2001 r., gdy dołączył do Działu Marketingu zakładu w Zweibruecken. Już w 2002 r. przeszedł do John Deere International, gdzie jako Sales Representative, współpracował z oddziałami w całej Europie, w tym w Polsce, awansując do rangi Territory Managera, a następnie Country Managera na rynki duński i szwedzki. W ramach swoich zadań Marko Borwieck odpowiadał m.in. za implementację strategii „Dealer Jutra” w Polsce. Od listopada 2018 r. pełni funkcję Used Equipment Managera na cały Region 2, obejmujący całą Europę, Wspólnotę Niepodległych Państw, Afrykę Północną oraz Bliski i Środkowy Wschód.

Nowa strategia regionalna John Deere

Głównym zadaniem nowego kierownictwa będzie implementacja nowej strategii regionalnej marki John Deere, która obejmie cały Region 2. – Dla osób znających branżę, nie jest tajemnicą że rynek się zmienia, a wraz z nim ewoluują też potrzeby i oczekiwania klientów. W John Deere zawsze staraliśmy się być na czele takich zmian, dlatego głównym zadaniem, jakie stawia przed nami strategia, jest konsolidacja sieci dealerskiej, tak aby mogła ona sprostać wymaganiom klientów i rynków – podsumowuje Mirosław Leszczyński.

Dealerzy będą musieli być przygotowani, na świadczenie coraz bardziej zaawansowanych technologicznie usług, w tym telematycznych, dla coraz bardziej profesjonalnych klientów, operujących coraz bardziej wyrafinowanym sprzętem na zwiększających się areałach.

Konsolidacja gospodarstw, czy automatyzacja pracy sprawia bowiem, że klienci mają coraz większe wymogi będące wyzwaniem dla dealerów. Potrzeba budowania dużych parków maszyn zastępczych, zwiększanie szybkości reakcji serwisu, czy świadczenia zaawansowanych usług rolnictwa precyzyjnego itd. powoduje, że za kilka lat zadaniu podołają tylko duże podmioty odpowiednio przygotowane pod kątem kadrowym, sprzętowym, technologicznym i finansowym.

Konsolidacja sieci dealerskiej to krok wyprzedający, który spowoduje, że nasi klienci będą mogli liczyć na wysoki standard i taką samą dostępność do usług, jak dotychczas, pomimo zmieniających się warunków rynkowych. Jesteśmy przekonani, że cała branża będzie musiała kiedyś pójść naszym śladem. Jesteśmy w fazie planowania. Dokładne rozwiązania zostaną wypracowane z naszymi partnerami z sieci dealerskiej – komentuje Mirosław Leszczyński.

 

Mirosław Leszczyński 

Mirosław Leszczyński to człowiek nietuzinkowy. Absolwent Wyższej Szkoły Morskiej (obecnie Uniwersytetu Morskiego) w Gdyni, po zakończeniu studiów, rusza na podbój świata, jako członek załogi legendarnego pasażerskiego liniowca transatlantyckiego Stefan Batory, na początku w randze asystenta intendenta, a później ochmistrza.

Przez kolejnych kilka lat pracuję jako hotel manager na statkach pasażerskich, na Karaibach. Należy pamiętać, że były to czasy głębokiej komuny i przeciętny obywatel nie mógł ot tak wyjechać za granicę. Paszporty odbierało się z jednostki milicji i oddawało do niej po powrocie. Ja tymczasem mogłem na tzw. Książeczkę Żeglarską, wydawaną pracownikom Polskich Linii Oceanicznych, bez przeszkód podróżować/pracować na statkach. Miałem dwadzieścia kilka lat i szeroko otwarte okno na świat, które dla wielu było wtedy zamknięte – wspomina Mirosław Leszczyński.

Po latach spędzonych na morzu postanawia na jakiś czas wyjechać do USA, gdzie zaczyna pracę jako … kierowca ciężarówki firmy kurierskiej UPS, rozwożącej przesyłki po Manhattanie w Nowym Jorku. Dzięki znajomości języka, kompetencjom nabytym na pokładzie Batorego oraz rzutkości szybko awansuje w hierarchii. Po kilku latach postanawia wrócić do Polski, otrzymuje ambitne zadanie stworzenia sieci dealerskiej kurierskiej firmy Masterlink. O sukcesach na tym polu świadczą międzynarodowe nagrody nadane tej firmie. Sukcesy, skutkują m.in. zakupem Masterlinka przez światowego potentata w branży kurierskiej – francuską firmę GeoPost/DPD.

Po kolejnych kilku latach Mirosław Leszczyński podejmuje się następnych wyzwań. Otrzymuje propozycję od John Deere, aby stanąć na czele polskiego oddziału globalnego producenta maszyn rolniczych, z głównym zadaniem rozwoju sieci dealerskiej. To właśnie doświadczenia w budowie takiej sieci w branży kurierskiej sprawiły, że osoba do tej pory niezwiązana z rolnictwem, znalazła port macierzysty i przez 15 lat z sukcesem prowadziła polski oddział amerykańskiej marki.

 

Miałem to szczęście, że przez lata pracowałem ze wspaniałymi ludźmi, zarówno managerami jaki i specjalistami, którzy wykazywali się przede wszystkim wiedzą na temat potrzeb branży rolniczej i rolników oraz zaangażowaniem, co wraz z moim doświadczeniem złożyło się na nasz sukces i dzisiejszą pozycję na rynku. I za to im wszystkim dziękuję – dodaje Leszczyński.

Wszystkim im chciałbym na koniec serdecznie podziękować i zapewnić, że jestem spokojny o przyszłość John Deere Polska, ponieważ zostawiam firmę w dobrej kondycji i w rękach świetnych ludzi – podsumowuje Mirosław Leszczyński.

Po zakończeniu pracy Mirosław Leszczyński wraz z żoną Anną wracają do rodzinnej Gdyni, gdzie zamierzają spędzić więcej czasu z rodziną, przyjaciółmi z lat studenckich, a także oddawać się pasji wypraw rowerowych i podróżowaniu po świecie.

Maszyna sprawna na szóstkę: czy znasz czułe punkty swojego ciągnika?

W jaki sposób dealer powinien się wyróżniać na rynku maszyn rolniczych?

0

Doświadczenie, zgrany zespół, szkolenia specjalistyczne, dostosowywanie się do zmian technologicznych oraz potrzeb rolników – to wyróżniki dobrego dealera, który jest wsparciem dla swoich klientów. Jak przełożyć wspomniane wartości na odpowiedzialną obsługę rolników? Sprawdźmy to na przykładzie firmy ROLTEX z Krasnegostawu. 

 

Krasnystaw, miasto w województwie lubelskim – to właśnie tutaj swoją siedzibę posiada ROLTEX, spółka, która powstała w 1988 roku i od samego początku działa w sektorze rolniczym zajmując się sprzedażą maszyn i urządzeń rolniczych oraz nawozów. Posiada – trzy punkty sprzedaży (Krasnystaw – maszyny, sklep części, serwis, nawozy i serwis samochodowy; Tomaszów Lubelski – sklep części, maszyny; Rudno Trzecie – maszyny, części, serwis).

Zespół liczący obecnie 60 osób charakteryzuje się wieloletnim doświadczeniem, które przekłada się na szybkie i skuteczne wsparcie klientów.

Każdy nasz pracownik przynajmniej raz w roku odbywa szkolenie specjalistyczne, które zwiększa jego umiejętności. Posiadamy ekspertów, którzy sprzedali łącznie ponad 2000 ciągników różnych marek oraz ponad 200 kombajnów CLAAS. Naszym atutem jest serwis mobilny, który posiada wieloletnie doświadczenie w naprawach maszyn rolniczych wiodących marek i jest przygotowany do napraw w terenie lub w gospodarstwie klienta.  Dodatkowo prowadzimy sprzedaż części zamiennych.  Sprzedawcy oferują rzetelne doradztwo oraz możliwość dostawy części w ciągu 24 h. Ponadto w celu dostosowania się do zmian technologicznych i potrzeb rolników stworzyliśmy specjalistyczny zespół techników do spraw obsługi posprzedażowej. Przez 30 lat naszej działalności zdobyliśmy ogrom doświadczenia, które przekłada się na wysokiej jakości specjalistów znajdujących się w naszej kadrze mówi dyrektor zarządzający Ernest Zieliński.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jak dobrać ciągnik do gospodarstwa? 

Jak wyróżnić się na rynku?

Chcąc znaleźć swoje miejsce na konkurencyjnym rynku, dealer musi wyróżniać się wysoką jakością usług serwisowych. Innowacyjne maszyny rolnicze wymagają wsparcia profesjonalnej i kompleksowej obsługi technicznej oraz serwisowej.

Posiadamy specjalny dedykowany zespół specjalistów, który zajmuje się przygotowaniem nowej maszyny do wydania Klientowi i jego pierwszym uruchomieniem oraz wsparciem technicznym maszyny w gospodarstwie. Technicy optymalizują maszynę względem potrzeb gospodarstwa, aby pracowała jak najbardziej wydajnie i ekonomicznie. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klienta w sezonie żniwnym dostępni są przez 24 h. – mówi Ernest Zieliński.

Aby operator był odpowiednio przygotowany do obsługi maszyny, zaraz po zakupie oferowane jest mu bezpłatne szkolenie z zakresu obsługi oraz BHP. Technicy dealera są z klientem w czasie pracy maszyny do momentu przekazania mu całościowej wiedzy użytkowania, co przy dzisiejszej technologii jest bardzo ważne. Wątek edukacyjny dla firmy ROLTEX jest istotny, co podkreśla również udział w różnych projektach związanych z edukacją uczniów kształcących się w zawodzie technik mechanizacji rolnictwa. Dzięki temu przyszli rolnicy mogą już na etapie szkoły poznać najważniejsze informacje o maszynach i sposobie ich eksploatacji.

Jakie wyzwania stają przed dealerami?

Nowe technologie, ograniczanie kosztów produkcji czy zmieniający się klimat – to kilka kluczowych wyzwań, które czekają dealerów w najbliższych latach. Istotne jest również zapewnienie ciągłej dostępności serwisu oraz części w sezonach agrotechnicznych.

Ogromne możliwości rolnikom kreuje oferta rozwiązań rolnictwa precyzyjnego. Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom rolnik może lepiej kontrolować koszty paliwa, nawozów, materiału siewnego oraz środków ochrony roślin. Natomiast dealerom stwarza potrzebę stałego poszerzania wiedzy w tym zakresie oraz podążaniu za rozwojem technologicznym mówi Ernest Zieliński.

Zdaniem przedstawicieli ROLTEX wśród najważniejszych udogodnień, które możemy wymienić w maszynach rolniczych (biorąc pod uwagę postęp technologiczny w ostatnich trzech dekadach, oprócz wspominanego wyżej rolnictwa precyzyjnego) jest miękka mechanika i powiązana z nią łatwość obsługi. Uwagę należy zwrócić również na ochronę środowiska. Problemy klimatu są stale obecne w dzisiejszym dyskursie publicznym i rolnictwo, również dzięki nowoczesnym rozwiązaniom oraz maszynom, stara się ten problem rozwijać. Podkreślić warto również wszechstronną elektronikę i systemy kierowania GPS oraz automatykę, dzięki której wykonywana praca stała się znacznie łatwiejsza i lepiej zoptymalizowana.

 

Stabilny rozwój gospodarstwa kluczem do sukcesu?

 

 

To już 5 lat !

0

30 stycznia w Warszawie odbyła się konferencja firmy INNVIGO, na której firma podsumowała 5 lat swojej działalności oraz zaprezentowała plany na dalsze lata.

Aktualna sytuacja

Prezes INNVIGO Krzysztof Golec przypomniał, że pierwszym sloganem firmy założonej w 2015 roku było „Polska firma, światowa jakość, rewelacyjna cena”. Od samego początku założyciele planowali ekspansję swojej oferty również poza granice naszego kraju. Aktualnie firma posiada swoje jednostki również w Czechach i Rumunii. Firma planowała, że do 2020 wprowadzi na rynek 45 produktów. Startowała z 6 herbicydami, 3 fungicydami, 2 insektycydami oraz 1 regulatorem wzrostu. Plan wykonany prawie w całości, ponieważ aktualnie posiada w swojej ofercie 42 produkty dla najważniejszych upraw zbóż, rzepaku, buraków, ale również sadów, warzyw i upraw specjalnych.

Początkowo w portfolio znajdowały się produkty jednoskładnikowe, obecnie w ofercie firmy znaleźć można zaawansowane produkty wieloskładnikowe. Swoje produkty sprzedaje w 11 krajach. Do jednych z najważniejszych celów firmy należy wsparcie działu rozwoju. Wiceprezes Zarządu Jacek Zawadzki prezentował, że celem firmy jest dostarczanie produktów swoim klientom, ale również profesjonalne doradztwo pomagające wybrać optymalne rozwiązania ochrony.

Aktualnie dynamicznie rozwijająca się firma posiada rejestrację swoich produktów w 15 krajach. W 2019 roku przychód wyniósł ponad 300 mln zł, a preparaty firmy zostały zastosowane na 10 mln hektarów. Sprzedaż produktów za granicą to 20% przychodów firmy. Produkty sprzedawane są m.in. do Czech, Rumunii, Węgier, Chorwacji, Hiszpanii, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Litwy czy USA.

Dział rozwoju bardzo ważny

Jak podkreślał Andrzej Bolechowski z Działu Badań i Rozwoju INNVIGO należy do czołówki firm, które wprowadzają innowacje obserwując relacje i zależności jakie funkcjonują pomiędzy rośliną, środowiskiem i patogenami (chwastami, szkodnikami czy czynnikami chorobotwórczymi). Pomimo ciągłej walki z patogenami te potrafią przełamywać dotychczas znane i stosowane metody, przez tworzenie nowych ras, biotypów, poszerzają zakres adaptacji do nowych warunków.

Konieczne jest ciągłe poszukiwanie nowych, innowacyjnych rozwiązań. Jak podkreślał prelegent firma dba o stan wiedzy swoich pracowników, tak aby Ci mogli w pełni pomagać rozwiązywać problemy swoich klientów. Podczas organizowanych spotkań polowych istnieje możliwość przedstawienia swoich problemów i znalezienie odpowiedzi na nurtujące pytania. Problemem z którym przyjdzie się zmierzyć jest zmieniający się klimat, a co za tym idzie konieczność zmiany podejścia do kwestii ochrony upraw. Notowane są przypadki, że patogeny, które były typowe dla wiosny atakują rośliny już jesienią.

Takim przykładem może być sucha zgnilizna kapustnych. Kolejną ważną kwestią jest wycofywanie s.a przy jednoczesnym powstawaniu odporności na dostępne s.a. Firma prowadzi szereg badań zarówno laboratoryjnych jak również polowych aby móc dostarczać odpowiedzi jakie preparaty z oferty są w stanie rozwiązywać pojawiające się problemy.

Co w sezonie 2020?

Marcin Bystroński zaprezentował wybrane produkty z portfolio firmy, które będą dostępne w nowym sezonie wegetacyjnym. Zostało podkreślone, że najbardziej prężnym działem firmy są herbicydy zbożowe. Pierwszy z omówionych to Fundamentum 700 WG (tribenuron metylowy, metsulfuron metylowy, florasulam) – bardzo zaawansowany technologicznie preparat o szerokiej rejestracji w zbożach. Drugim był Yodo 100 OD (jodosulfuron metylosodowy), który idealnie sprawdza się w mieszaninach, zwalczając chwasty jedno- i dwuliścienne. Prelegent podkreślił, że oferta INNVIGO to opiera się przede wszystkim na pakietach.

I tak pierwszy z zaprezentowanych to połączenie wyżej opisanych produktów Fundamentum 700 WG + Yodo 100 OD. Drugi zawiera Yodo 100 OD + Major 300 SL (chlopyralid). Do tej pory Major 300 SL bardziej znany był z możliwości zastosowania w uprawie rzepaku, jednakże jego rejestracja obejmuje również pszenicę ozimą oraz buraka cukrowego do zwalczania chwastów jedno- i dwuliściennych. Kolejny pakiet zawiera trzy preparaty: Fenoxin 110 EC (fenoksaprop-P-etylu) + Tytan/Toto 75 SG (tifensulfuron metylu, metsulfuron metylu) + Rassel 100 SC (florasulam). Ten pakiet herbicydów to duża skuteczność w eliminacji miotły, wyczyńca, owsa głuchego i szerokiego spektrum chwastów dwuliściennych.

Z kolei pakiet zawierający Tristar 50 SG (tribenuron metylu) + Herbistar 200 EC (fluroksypyr) zwalcza ponad 25 gatunków chwastów dwuliściennych, zarejestrowany do stosowania w zbożach ozimych i jarych. W uprawie kukurydzy wprowadzony zostanie Metodus 650 WG (izoksaflutol, mezotrion, terbutylazyna) do zastosowania doglebowego. Zwalczanymi są zarówno chwasty jedno- jak i dwuliścienne. Sprzedawany będzie w pakiecie z preparatem zawierającym nikosulfuron. W kwestii ochrony fungicydowej firma obok innych swoich produktów poleca Kier 450 SC (azoksystrobina, difenokonazol, tebukonazol) do stosowania w zbożach, rzepaku ozimym oraz warzywach. Jak prezentował prelegent w ofercie firmy w tym roku pojawi się metkonazol.

Plany na przyszłość

Prezes firmy Krzysztof Golec na zakończenie spotkania podkreślał, że oferta firmy dostosowana jest do warunków ekonomicznych. Celem firmy w perspektywie firmy jest poszerzenie oferty produktowej. Do 2025 roku firma zakłada, że będzie posiadać w swoim portfolio 100 produktów. Planują być głównym dostawcą środków ochrony roślin w Polsce oraz być w pierwszej trójce w Rumunii, Czechach, Słowacji i na Węgrzech.

 

Jaki rozsiewacz nawozów kupić?

0
tarcza rozsiewacza

Rozsiewacze nawozów z mechanicznym napędem tarcz i skrzynią o pojemności do 2000 l

Rozsiewacz nawozów jest maszyną, przez którą „przesypuje się” najwięcej pieniędzy, z uwagi na drogie nawozy mineralne. Tego typu maszyny muszą zapewniać nie tylko równomierny wysiew, ale mieć również możliwość wykonania siewu granicznego. W najbardziej zaawansowanych maszynach dawka może być utrzymywana z wykorzystaniem systemu ważenia lub systemów utrzymujących dawkę bez względu na prędkość pracy. Trzeci sposób opiera się na próbie kręconej i ustawieniach na podstawie tabel wysiewu, ale chcąc zachować żądaną dawkę trzeba utrzymywać stałą prędkość roboczą. Ta ostatnia grupa maszyn należy do najtańszych w ofercie i na niej się skupimy.

Hydrauliczne sterowanie w rozsiewaczach Akpil

Firma Akpil oferuję serię rozsiewaczy SERENTI. Ich zbiorniki mają pojemność 800, 1200, 1600 i 2000 l. Szerokość rozrzutu można regulować w zakresie od 12 do 24 m. Na wyposażeniu maszyn jest mieszadło oraz sito w skrzyni ładunkowej. Po za tym tabela wysiewu nawozów i ustawień. Zasuwy są hydraulicznie sterowanie niezależnie dla prawej i lewej strony.

Kolejna seria rozsiewaczy firmy Akpil to SIEW XL. Mają one zbiornik o pojemności 600, 800, 1000 i 1200 l. Szerokość robocza jest regulowana w pasie o szerokości od 12 do 24 m.

Rozsiewacze nawozów Agro-Tom z opcjonalną plandeką

Rozsiewacze RNH (sterowanie hydrauliką) i RN (sterowanie ręczne) z firmy Agro-Tom to maszyny ze zbiornikiem o pojemności 600, 800 i 1000 l. Sprzęt wysiewa granule na szerokość od 10 do 21 m. Maszyny wyposażono w dwie tarcze kwasoodporne z regulowanymi łopatkami. Dno skrzyni i wszystkie elementy robocze wykonano ze stali kwasoodpornej. Za dodatkową opłatą można otrzymać m.in. plandekę, oświetlenie i wałek przegubowo-teleskopowy.

Dla tych, którzy szukają większych rozsiewaczy przygotowano serię rozsiewaczy RNHXL ze zbiornikiem o pojemności 1200, 1800 i 2500 l. Sprzęt wysiewa nawóz w pasie o szerokości od 12 do 28 m. W standardzie jest hydrauliczna zasuwa i oświetlenie. Za dopłatą można otrzymać m.in komputer, plandekę na stelażu, urządzenie do siewu granicznego i wałek przegubowo-teleskopowy.

Regulowane łopatki na tarczach w rozsiewaczach ZA-X Perfect Amazone

Z rozsiewaczy firmy Amazone dostępne są m.in. modele ZA-X Perfect ze zbiornikami od 600 do 1750 l. Szerokość robocza określona jest na 10-18 m. Parametr ten reguluje się zmianą położenia łopatek na tarczach. Dokonuje się tego bez użycia dodatkowych narzędzi. Zasuwy są zamykane hydraulicznie. Za dodatkową opłatą można otrzymać ekran rozsiewu granicznego, limiter, nadstawę zwiększającą pojemność, plandekę i instalację oświetleniową. Poza tym jest zespół łatwych w montażu i demontażu kół, które ułatwiają przestawianie maszyny np. w garażu.

CZYTAJ TAKŻE: Rozsiewacze serii ZA-V firmy Amazone teraz z terminal EasySet 2

 

rozsiewacz-amazoneZA-M 1001 Special ma zbiornik o pojemności 1000 l, a z nadstawą 1500 l. Szerokość robocza jest określona na 10-36 m. Modele ZA-M 1201 i ZA-M 1501 mają zbiorniki o pojemnościach odpowiednio 1200 i 1500 l, ale poprzez dodatkowe nadstawy można je rozbudować do maksymalnie 3000 l. Do siewu granicznego można używać tarczy Tele-Set. W ofercie znajduje się również limiter z prawej lub lewej strony maszyny. Użytkownik może wybrać prosty terminali EasySet lub AmaDos+ służący do elektronicznej regulacji dawki w zależności od prędkości jazdy.

Zmiana kierunku obrotu tarcz – L1 Plus od Bogballe

L1 Plus to rozsiewacz z firmy Bogballe. Maszyna ma zbiornik o pojemności od 700 l do 1600 l, a szerokość roboczą producent określa na 10-18 m. Rozsiewacze nawozów są wyposażone w system wysiewu do i od granicy pola. Na dnie skrzyni ładunkowej pracuje mieszadło mimośrodowe. Rozsiewacze oznaczone jako L2 Plus to maszyny ze zbiornikami o pojemności od 700 l do 2050 l. Z kolei szerokość roboczą producent określa na 12-24 m. W rozsiewaczach obsługiwanych zdalnie lub ręcznie ustawienia żądanej dawki nawozu dokonuje się po przeprowadzeniu próby kręconej bezpośrednio na rozsiewaczu. Drugą opcją jest skorzystanie z urządzenia pomiarowego S-indicator, służącego do mierzenia przepływu nawozu. W maszynach przy siewie normalnym stosuje się system in- center. Wówczas tarcze obracają się do środka rozsiewacza. Natomiast w przypadku siewu granicznego stosowany jest system off-center. Wtedy tarcze obracają się od środka maszyny.

Granule centralnie na tarczy rozsiewaczy Kverneland

Firma Kverneland oferuje rozsiewacze Exacta EL ze zbiornikiem o pojemności 700, 900 i 1400 l. Szerokość robocza od 9 do 18 m. Opcjonalnie można ją zwiększyć do 20-21 m. Sprzęt wyposażono w system wysiewu CentreFlow z centralnym punktem podawania nawozu na tarcze z ośmioma łopatkami. Do wysiewu granicznego może być zastosowana płyta wysiewu jednostronnego lub siłownik siewu granicznego. Z tym pierwszym rozwiązaniem wysiew graniczny odbywa się poprzez jazdę w odległości ok. 2 metrów od granicy pola. Natomiast, gdy jest zamontowany siłownik siewu granicznego wysiew graniczny wykonywany jest z pierwszej ścieżki technologicznej od granicy pola. kverneland-wysiew-nawozów

Seria CL to maszyny ze zbiornikami o pojemności 1100, 1550 i 2000 l. Szerokość roboczą reguluje się w zakresie od 10 do 28 m. Maszyny wyposażone w Exacta Remote Control II pozwalają na sterowanie rozsiewaczem z kabiny ciągnika. Na panelu można otwierać i zamykać zasuwy, ustawić dawkę wysiewu oraz zwiększać lub zmniejszać dawką podczas pracy.

Regulowana rynienka

Model DX20 z firmy Sulky ma zbiornik o pojemności od 900 do 1500 l. Szerokość roboczą zaś można regulować w zakresie od 9 do 18 m. Denka zsypowe są wykonane ze stali nierdzewnej. Nad nimi pracuje sprężyste mieszadło. Nawóz na tarczę jest podawany za pomocą rynienki. Służy ona również do wykonywania próby kręconej potrzebnej do ustawienia żądanej dawki nawozu. Zasuwy mogą być zamykane układem linek niezależnie dla prawej i lewej strony lub układem hydraulicznym. Wtedy potrzeba dwóch rozdzielaczy jednostronnego działania dla niezależnego otwierania prawej i lewej komory. Centralna osłona ze stali nierdzewnej pozwala na rozsiewanie nawozu na połowę szerokości roboczej maszyny.

Seria DX 20+ dysponuje zbiornikiem o pojemności od 900 do 2100 l. Zasuwy mogą być zamykane hydraulicznie. Do wyboru jest również zamykanie elektrycznie. Próbę kręconą można przeprowadzić z wykorzystaniem konsoli Vision. To urządzenie pozwala na zmianę stopniową dawki w czasie pracy co 10%.

Pełna wersja artykułu ukazała się w magazynie rolniczym Agro Profil 01/2020 – zamów BEZPŁATNY egzemplarz i przeczytaj opinię na temat rozsiewaczy nawozów firmy Unia, POM Augustów, SIPMA i Khun. 

Opony Continental z 10-letnią gwarancją

Dofinansowanie programów promocyjnych

Zwrot podatku akcyzowego za paliwo rolnicze w 2020 roku

0

Tegoroczne stawki zwrotu podatku akcyzowego paliwa rolniczego wynoszą 1,00 zł na 1 litr oleju. Są to takie same stawki jak w roku ubiegłym, mimo apelacji organizacji rolniczych żeby zostały one zwiększone.   

 

Terminy składania wniosków

Wnioski o zwrot akcyzy za paliwo rolnicze można składać w dwóch różnych terminach:

  • od 3 lutego 2020 r. do 2 marca 2020 r. należy złożyć odpowiedni wniosek do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, w zależności od miejsca położenia gruntów rolnych wraz z fakturami VAT (lub ich kopiami) stanowiącymi dowód zakupu oleju napędowego w okresie od 1 sierpnia 2019 r. do 31 stycznia 2020 r.,
  • od 3 sierpnia 2020 r. do 31 sierpnia 2020 r. należy złożyć odpowiedni wniosek do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, w zależności od miejsca położenia gruntów rolnych wraz z fakturami VAT (lub ich kopiami) stanowiącymi dowód zakupu oleju napędowego w okresie od 1 lutego 2020 r. do 31 lipca 2020 r. w ramach limitu zwrotu podatku określonego na 2020 r.

Natomiast wypłata pieniędzy nastąpi gotówką w kasie urzędu gminy lub miasta, albo przelewem na rachunek bankowy podany we wniosku w terminach:

  • 1 – 30 kwietnia 2020 r.  w przypadku złożenia wniosku w pierwszym terminie
  • 1 – 30 października 2020 r. w przypadku złożenia wniosku w drugim terminie

 

Wysokość kwot

Kwotę zwrotu podatku akcyzowego ustala się jako iloczyn ilości oleju napędowego zakupionego do produkcji rolnej, wynikającej z faktur VAT oraz stawki zwrotu do 1 litra określonej w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 18 grudnia 2019 r. w sprawie stawki zwrotu podatku akcyzowego zawartego w cenie oleju napędowego wykorzystywanego do produkcji rolnej na 1 litr oleju w 2020 r. (Dz. U. z 2019 r. poz. 2489), z tym, że kwota zwrotu podatku nie może być wyższa niż suma:

1) kwoty stanowiącej iloczyn stawki zwrotu na 1 litr oleju napędowego (1,00 zł/l), liczby 100 oraz powierzchni użytków rolnych będących w posiadaniu lub współposiadaniu producenta rolnego, wskazanej w ewidencji gruntów i budynków jako użytki rolne według stanu na dzień 1 lutego danego roku (100,00 zł * ilość ha użytków rolnych), oraz

2) kwoty stanowiącej iloczyn stawki zwrotu podatku na 1 litr oleju napędowego (1,00 zł/l), liczby 30 oraz średniej rocznej liczby dużych jednostek przeliczeniowych bydła będącego w posiadaniu producenta rolnego w roku poprzedzającym rok, w którym został złożony wniosek o zwrot podatku (30,00 zł * średnia roczna liczba dużych jednostek przeliczeniowych bydła)

Przy ustalaniu ww. limitu nie uwzględnia się gruntów gospodarstw rolnych, na których zaprzestano produkcji rolnej oraz gruntów zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej innej niż działalność rolnicza w rozumieniu przepisów o podatku rolnym.

W tegorocznym budżecie rząd zaplanował na zwrot podatku akcyzowego 1,180 mld złotych.

Źródło: MRiRW
fot. pixabay

Maszyna sprawna na szóstkę: czy znasz czułe punkty swojego ciągnika?

Preferencyjne kredyty dla rolników

0

Już w poniedziałek, 3 lutego 2020 r. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na specjalnej internetowej platformie aplikacyjnej udostępni współpracującym bankom limity akcji kredytowej oraz środki na dopłaty do oprocentowania kredytów preferencyjnych dla rolników na rok 2020.

Inwestycje i przetwórstwo 

W ramach tej formy wparcia dla rolnictwa przewiduje się kredyty na sfinansowanie części kosztów inwestycji z linii: PR (kredyty na inwestycje w przetwórstwie produktów rolnych, ryb skorupiaków i mięczaków oraz na zakup akcji lub udziałów, RR (kredyty na inwestycje w rolnictwie i rybactwie śródlądowym), Z (kredyty na zakup użytków rolnych).
W tych przypadkach przewidziano:
•    limit akcji kredytowej w wysokości 125 mln zł,
•    środki w kwocie 0,8 mln zł na dopłaty do oprocentowania w/w kredytów.

 

Kredyty po klęskach

Kolejny dział wsparcia to preferencyjne kredyty na wznowienie produkcji po klęskach żywiołowych z linii:  K0 i K02 (kredyty na wznowienie produkcji w gospodarstwach rolnych i działach specjalnych produkcji rolnej, w których wystąpiły szkody spowodowane przez suszę, grad, deszcz nawalny, ujemne skutki przezimowania, przymrozki wiosenne, powódź, huragan, piorun, obsunięcie się ziemi lub lawinę) oraz DK01 i DK02 (kredyty dla dużych przedsiębiorstw na wznowienie produkcji rolnej oraz odtworzenie środków trwałych).
W tych przypadkach przewidziano:
•    limit akcji kredytowej w wysokości 83 mln zł,
•    środki w kwocie 1,8 mln zł na dopłaty do oprocentowania w/w kredytów.

Kto i gdzie może się ubiegać?

O powyższe preferencyjne kredyty mogą ubiegać się rolnicy w: Banku Polskiej Spółdzielczości S.A. i SGB-Banku S.A., a także w zrzeszonych w nich Bankach Spółdzielczych oraz w bankach BNP Paribas Bank Polska S.A., Krakowskim Banku Spółdzielczym, PEKAO S.A., Santander Bank Polska S.A.
Szczegółowe warunki i zasady udzielania kredytów dostępne są na stronie Agencji w zakładce „Pomoc krajowa”.

Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: ARiMR
Fot.: Pixabay

 

FENUXAR – skuteczne rozwiązanie na uciążliwe chwasty jednoliścienne

0

FENUXAR® 69 EW to nowość w ofercie największego polskiego producenta środków ochrony roślin – CIECH Sarzyna, to bardzo skuteczny środek do zwalczania uciążliwych chwastów jednoliściennych w uprawie zbóż. Można stosować go łącznie z produktem z rodziny CHWASTOX®, najpopularniejszymi herbicydami stosowanymi w uprawie zbóż w Polsce, by w jednym zabiegu efektywnie zwalczyć zarówno chwasty dwuliścienne, jak i jednoliścienne. FENUXAR® 69 EW charakteryzuje ponadto szerokie okno aplikacji w zbożach ozimych i jarych.

 

Jak działa FENUXAR® 69 EW?

FENUXAR® 69 EW to selektywny środek chwastobójczy o działaniu układowym, stosowany nalistnie, w formie płynu do sporządzania emulsji wodnej. Zawiera substancję aktywną Fenoksaprop-P-etylu (69 g/l). Środek charakteryzuje przede wszystkim wysoka skuteczność w zwalczaniu uciążliwych chwastów jednoliściennych w uprawie zbóż ozimych i jarych oraz szerokie okno aplikacji. Środek pobierany jest przez liście, a następnie przemieszczany do miejsc oddziaływania, czyli do stożków wzrostu pędów i korzeni. Efekty widoczne są po upływie 2-4 tygodni od jego zastosowania, w zależności od warunków atmosferycznych.

FENUXAR® 69 EW docenią między innymi rolnicy mający duże problemy z chwastami jednoliściennymi w okresie późno wiosennym – wtórne zachwaszczenie, późne wschody. W zbożach ozimych (pszenica ozima, pszenżyto ozime) stosuje się go na wiosnę, po ruszeniu wegetacji zbóż ozimych, od fazy gdy widoczne są dwa rozkrzewiania do końca fazy trzeciego kolanka (BBCH 22-33), w dawce 1,0-1,2 l/ha. W zbożach jarych (jęczmień jary, pszenica jara) należy stosować go od początku fazy krzewienia do końca fazy pierwszego kolanka (BBCH 20-31), w dawce 0,8-1,0 l/ha – mówi Jacek Skwira, Dyrektor Marketingu Strategicznego i Zarządzania Portfelem Produktów w biznesie Agro Grupy CIECH.

 

Jakie chwasty zwalcza?

FENUXAR® 69 EW zwalcza takie chwasty jak miotła zbożowa, owiec głuchy i chwastnica jednostronna. Jest także doskonałym uzupełnieniem oferty herbicydowej CIECH Sarzyna, zwłaszcza rodziny CHWASTOX®, najpopularniejszych herbicydów stosowanych w uprawie zbóż w Polsce. Dzięki temu w jednym zabiegu można skutecznie zwalczyć zarówno chwasty dwuliścienne, jak i jednoliścienne. Dla pełnej ochrony zbóż ozimych można z kolei połączyć go z Ambasador 75 WG.

Więcej wartościowych porad na temat ochrony roślin uprawnych można znaleźć na stronie www.ciechagro.pl  (m.in. w zakładkach „Porady eksperta” oraz „Atlas chwastów”) lub na kanale „CIECH Sarzyna” na portalu YouTube.

Rozsiewacze serii ZA-V firmy Amazone teraz z terminal EasySet 2

0

Dla rozsiewaczy serii ZA-V firma Amazone oferuje teraz terminal EasySet 2 w klasie podstawowej jako alternatywę dla hydraulicznego uruchamiania zasuw. EasySet 2 umożliwia elektryczne uruchamianie zasuw za pomocą jednego przycisku. W ten sposób eliminuje się przyłącza hydrauliczne do uruchamiania zasuw i wymagane jest jedynie podłączenie zasilania 12 V do komputera obsługowego.

 

Każdy przycisk z przypisaną funkcją

EasySet 2 nie wymaga nawigacji w menu. Oznacza to, że każdy przycisk ma przypisaną funkcję, co bardzo ułatwia obsługę. Np. zasuwy dozujące mogą być otwierane i zamykane elektrycznie po obu stronach lub tylko po jednej stronie. Żądana dawka rozsiewu jest wprowadzana do terminalu i może być zmieniana podczas procesu wysiewu w etapach jedno- lub dziesięcioprocentowych. Eliminuje to konieczność wysiadania z ciągnika i ręcznego ustawiania skali w tylnej części maszyny.

W połączeniu z sygnałem prędkości, nowy EasySet 2 może regulować pozycję zasuwy przy zmianie prędkości roboczej. Wielkość otworu wylotowego jest automatycznie dopasowywana do prędkości roboczej, dzięki czemu dawka rozsiewu pozostaje zawsze taka sama.

Aktywacja jednym przyciskiem

Jeśli do rozsiewu granicznego używa się elektrycznego układu rozsiewu granicznego Limiter V+, to można go aktywować jednym przyciskiem. Za pomocą przycisków plus i minus można regulować wysokość Limitera V+ i w ten sposób określać zasięg wyrzutu nawozu. W ten sposób można z fotela operatora bardzo łatwo wybierać rozsiew krawędziowy, graniczny czy rozsiew przy rowach lub zoptymalizować odpowiednie ustawienie podczas pracy bezpośrednio z kabiny.

Inną szczególną cechą jest zintegrowany licznik hektarów, który daje użytkownikowi stałą informację na temat wydajności maszyny.

 

Działalność pozarolnicza na obszarach ASF – do 250 tys. premii

0

Od 28 lutego do 28 marca 2020 r. Oddziały Regionalne ARiMR przyjmować będą wnioski o przyznanie pomocy na rozpoczęcie działalności pozarolniczej finansowanej z PROW 2014-2020. Wsparcie przeznaczone jest dla rolniczych rodzin wyrażających wolę rezygnacji z chowu lub hodowli trzody chlewnej na terenach wiejskich objętych ASF.

 

Kto może się ubiegać?

O tę formę wsparcia (premii) mogą ubiegać się rolnicy, małżonkowie rolników lub domownicy którzy m.in. w pełnym zakresie i nieprzerwanie co najmniej od 12 miesięcy poprzedzających dzień złożenia wniosku o przyznanie pomocy, podlegają ubezpieczeniu w KRUS-ie. Dodatkowym wymogiem jest posiadanie przez wnioskodawców przyznanej jednolitej płatności obszarowej do użytków rolnych wchodzących w skład gospodarstwa za 2019 r. Jeśli jednak wnioskodawca jej nie otrzymał, to musi on mieć przyznaną taką płatność za 2020 r. W tym przypadku dokument potwierdzający przyznanie jednolitej płatności obszarowej za 2020 r. można dostarczyć na etapie składania wniosku o wypłatę premii.

Ponadto, od ubiegłego roku, o pomoc w ramach powyższego działania PROW 2014-2020 mogą ubiegać się także te osoby, które przez 24 miesiące poprzedzające złożenie wniosku,  miały zawieszoną lub zakończoną pozarolniczą działalność gospodarczą oraz te, które swój biznes na wsi już prowadzą i wyrażają wolę rozszerzenia jej o nowy rodzaj działalności.

 

Przedmiot i wysokość wsparcia

Katalog rodzajów działalności gospodarczych objętych wsparciem jest szeroki i obejmuje usługi, produkcję czy sprzedaż różnych produktów niezwiązanych z rolnictwem. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są na stronie internetowej Agencji.

Wysokość pomocy zależy od liczby nowo utworzonych miejsc pracy. W przypadku utworzenia jednego miejsca pracy można liczyć na otrzymanie bezzwrotnej premii w wysokości 150 tys. zł, przy dwóch nowych miejscach pracy premia wzrasta do 200 tys. zł, a przy trzech do 250 tys. zł.

 

Forma udzielania wsparcia

Premia na rozpoczęcie działalności pozarolniczej wypłacana będzie w dwóch ratach. Pierwszą (80 proc.) wnioskodawca otrzyma spełniając warunki określone w wydanej decyzji o przyznaniu pomocy, a będzie miał na to 9 miesięcy (liczone od dnia doręczenia decyzji). Pozostałe 20 proc. premii wpłynie na jego konto po rozliczeniu realizacji biznesplanu. Na złożenie wniosku o płatność drugiej raty pomocy przewidziano maksymalnie dwa lata (liczone od dnia wypłaty pierwszej części premii) i nie później niż do 31 sierpnia 2023 r.

 

70 procent na środki trwałe

ARiMR zaznacza też, że 70 proc. kwoty premii musi być wydane na inwestycje w środki trwałe, czyli np. zakup maszyn i urządzeń, środków transportu czy wyposażenia. Pozostałe 30 proc. można przeznaczyć na wydatki bieżące związane z rozpoczęciem działalności. Beneficjent po zarejestrowaniu działalności gospodarczej może pozostać w KRUS do dnia złożenia wniosku o wypłatę drugiej raty premii.

Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: ARiMR
Fot.: Pixabay

 

Sobota z wiosenną temperaturą, niedziela nieco chłodniejsza [POGODA]

0

Przed mieszkańcami Pomorza Zachodniego i Kaszub oraz północnej, wschodniej Wielkopolski, Kujaw, wschodu, północy i centrum Łódzkiego bardzo mokra noc. Spadnie tutaj około 2-5 mm deszczu a na Kaszubach i obu Pomorzach od 5 do 10 mm deszczu. Na pozostałym obszarze noc sucha i tylko lokalnie pokropi deszcz.

Będzie wyjątkowo ciepło- wręcz rekordowo. Od 4 stopni na wschodzie do 7-9 stopni na południu, północy i w centrum i aż 10-12 stopni na zachodzie kraju.

Do południa popada jeszcze od Warmii po Mazury i północne Podlasie (2-4 mm). Na pozostałym obszarze sucho, tylko lokalnie od Ziemi Lubuskiej po Wielkopolskę, Łódzkie, Mazowsze pokropi. W wielu regionach na południu pojawi się słońce. Po południu kolejna strefa ciągłych opadów deszczu wkroczy nad Ziemię Lubuską, do wieczora obejmując całą Wielkopolskę, Kujawy, Mazowsze (za wyjątkiem południa), Pomorze Zachodnie, wschodnie i środkowe (za wyjątkiem wybrzeża).

Temperatura prawdziwie wiosenna. Od 5-7 stopni na północy, 8-11 stopni na wschodzie i w centrum, 11-12 stopni na zachodzie i południu. Najcieplej 13-15 stopni odnotujemy między Słubicami, Wrocławiem, Opolem a Bielsko Białą i Tarnowem.

Z soboty na niedzielę opady rozszerzą się na cały kraju, lecz najmocniej popada na Podlasiu, Warmii, Mazurach i Mazowszu- do 7-15 mm. Na pozostałym obszarze spadnie około 2-8 mm deszczu.

Temperatura zatrzyma się nad ranem na około 4-6 stopniach.

W niedzielę po przejściu frontu chłodnego ochłodzenie. W ciągu dnia termometry nigdzie nie przekroczą 8-9 stopni. Na północy około 3-4 stopni. Opady ciągłe zamienią się w przelotne/śniegu/gradu/krupy śnieżnej/. Będzie to również bardzo wietrzny dzień. Na północy i zachodzie może dmuchnąć do 90 km/h.

Po niedzieli jeszcze większe ochłodzenie.

 

Łukasz Sieligowski

Deszczowy piątek [POGODA]

0

W nocy opady będą ustawać. Padać ma deszcz jeszcze na wschodzie kraju do około północy. Natomiast nad ranem nowa porcja opadów wkroczy nad wybrzeże i bardzo szybko będzie się przesuwać na południowy wschód. Jeszcze przed godziną 9/00 bardzo silne opady deszczu występować będą na Pomorzu Gdańskim, Kujawach, Warmii i Mazurach oraz na wschodzie Wielkopolski oraz północy i w centrum Łódzkiego- w dwóch ostatnich regionach opady znacznie słabsze. Przed południem strefa silnych opadów deszczu i mokrego śniegu odsunie się na wschód kraju. Po południu w wielu regionach pojawiać się będą przelotne opady deszczu- już bez śniegu. Najwięcej opadów pojawi się na północy, zachodzie i w centrum kraju. Bardzo mała szansa na opady lub ich całkowity brak  jest na południu kraju a w szczególności na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku.

Przewidywana suma opadów w ciągu najbliższej doby wyniesie od około 0-1 mm na południowym zachodzie, 0-2 mm na południu, poprzez 0-4 mm na zachodzie, 2-6 mm w centrum, 4-7 mm na wschodzie. Najwięcej deszczu spadnie na Warmię oraz Pomorze Gdańskie 10-15 mm, lokalnie w okolicy Lęborka i Wejherowa ponad 20 mm.

Temperatura nad ranem wyniesie od około 3-4 stopni na południu i wschodzie, 5-6 stopni na w centrum. Najcieplej aż 8-11 stopni o poranku na Pomorzu Zachodnim i wzdłuż Odry.

W ciągu dnia prawdziwa wiosna. Najchłodniej na wschodzie i w centrum 6-8 stopni. Na północy i północnym zachodzie 8-10 stopni. Najcieplej od Małopolski po Dolny Śląsk, Ziemię Lubuską oraz południową Wielkopolskę gdzie miejscami zobaczymy nawet 11-13 stopni.

Odczucie chłodu potęgował będzie jedynie silniejszy wiatr osiągający w porywach nawet 60-75 km/h.

Łukasz Sieligowski 

AGRIFISH o WPR, środowisku i klimacie

0

27 stycznia 2020 r. w Brukseli odbyło się posiedzenie Rady Ministrów Rolnictwa i Rybołówstwa Państw członkowskich Unii Europejskiej (AGRIFISH). Tym razem, po raz pierwszy obradom przewodniczyła Chorwacja. Polskiej delegacji przewodził natomiast Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Ryszard Kamiński.

 

Plan nowej Prezydencji

Podczas posiedzenia przedstawiciele Prezydencji Chorwackiej zaprezentowali program prac na najbliższe 6 miesięcy. Do priorytetów zaliczono negocjacje nad nową Wspólną Polityką Rolną Unii Europejskiej ze szczególnym uwzględnieniem rozwiązań korzystnych dla gospodarstw rodzinnych, młodych rolników, zrównoważonego pro środowiskowego gospodarowania, wdrażania  koncepcji biogospodarki i inteligentnych wsi. Za ważny uznano też rozwój nowoczesnego leśnictwa jako czynnika przeciwdziałania zmianom klimatu.

Uzgodniono również, że zagadnienia dotyczące ochrony konsumentów i bezpieczeństwa żywności omawiane będą w kontekście europejskiego zielonego ładu i strategii sektorowej Unii Europejskiej „Od pola do stołu”.

Frans Timmermans o Zielonym Ładzie

Podczas posiedzenia Rady głos zabrał również Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans, który zapoznał zebranych z założeniami Europejskiego Zielonego Ładu (EZŁ). Po tej prezentacji odbyła się dyskusja nt. aspektów rolnych zielonego ładu oraz włączenia Wspólnej Polityki Rolnej UE do realizacji celów klimatycznych i środowiskowych. W trakcie rozmów ministrowie rolnictwa podkreślali, że WPR może realizować ambicje środowiskowe i klimatyczne, jednak głównym jej celem jest zapewnienie Europie bezpieczeństwa żywnościowego.

Głos polskiej delegacji

Polska delegacja pozytywnie oceniła propozycję Komisji Europejskiej dotyczącą Europejskiego Zielonego Ładu oraz założenia Strategii dla rolnictwa Od pola do stołu. Przedstawiciele naszego kraju podkreślali też, że ramy prawne nowej Wspólnej Polityki Rolnej dobrze wpisują się w realizację Zielonego Ładu i wspomnianej Strategii. Akcentowano również, że poza WPR także inne branżowe europejskie polityki powinny zawierać gwarancję co do tego, że rolnictwo wniesie wkład do Zielonego Ładu

Jednakże zasadniczą kwestią jest sposób finansowania tych nowych zadań. Zwiększone potrzeby muszą być uwzględnione w budżecie wieloletnich ram finansowych na WPR. W tym kontekście Podsekretarz Ryszard Kamiński opowiedział się też za pełnym wyrównaniem płatności bezpośrednich we wszystkich państwach Unii Europejskiej

Ministrowie omówili również treść rozporządzeń w sprawie przepisów przejściowych WPR a delegacja polska zaapelowała do prezydencji o jak najszybsze przyjęcie częściowego podejścia ogólnego i to niezależnie od negocjacji w sprawie wieloletnich ram finansowych. Zaapelowano też o niewprowadzanie do projektu rozporządzenia zmian w porównaniu z obowiązującymi przepisami.

Oznakowanie mieszanek miodu

Ponadto, 16 państw członkowskich Unii Europejskiej, w tym Polska, przedstawiło wspólną deklarację w sprawie oznakowania mieszanek miodu. Ministrowie podkreślali, że obecne przepisy dotyczące oznakowania mieszanek miodu pochodzących z różnych krajów nie przekazują konsumentom kompleksowych i wiarygodnych informacji na temat pochodzenia miodu. Jest tak w szczególności w przypadku mieszanek miodów wyprodukowanych w Unii Europejskiej i importowanych spoza terytorium UE. Przy czym, tego rodzaju wiarygodne informacje są bardzo istotne z uwagi na zróżnicowane wymagania środowiskowe i jakościowe dotyczące miodu produkowanego poza Unią. Ważne jest też zapewnienie równych warunków konkurencji.

Rozmowy wiceministra Kamińskiego

Przy okazji posiedzenia Rady Podsekretarz Stanu Ryszard Kamiński spotkał się z Ministrami Rolnictwa Litwy, Łotwy, Estonii i Finlandii. Oficjele omawiali zakres nowego podejścia do spraw klimatu i środowiska w ramach budżetu Wspólnej Polityki Rolnej oraz zagadnienia związane z okresem przejściowym  do nowej perspektywy finansowej Unii. Uczestnicy rozmów prezentowali zbieżne stanowiska w kwestii potrzeby przydzielenia w budżecie 2021-2027 dodatkowych środków na realizację nowych wyzwań klimatycznych i środowiskowych realizowanych przez rolnictwo.


Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło/fot.: MRIRW