Co znajdziesz w artykule?
Nie zdążyliśmy dobrze zapomnieć o wywiadzie wiceministra rolnictwa Janusza Kowalskiego, w którym został poproszony o rozpoznanie gatunków zbóż ze zdjęcia, a już polityk opublikował w sieci kolejny materiał, który dobitnie obnaża niewiedzę z zakresu rolnictwa.
Słoma zbożowa i rzepakowa nowym źródłem dochodów?
Wiceminister Kowalski, w garniturze i zielonym kasku na głowie, chwali się na swoim profilu na Twitterze wizytą w grudziądzkiej elektrociepłowni, prezentując na nagraniu snopki słomy rzepakowej, zbożowej i jak mówi „siana”, które nota bene na siano nie wygląda.
Zdaniem polityka, sprzedaż słomy na cele opałowe może być kolejnym źródłem dochodów w rolnictwie. Co więcej, polityk uważa, że słoma jest ekologicznym źródłem energii.
Zobacz z czego produkowane jest ciepło dla blisko 100-tysięcznego Grudziądza w miejskiej elektrociepłowni! Nowe dochody dla 🇵🇱rolników. #Biomasa pic.twitter.com/4h88PSD6yj
— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) November 14, 2022
Brak obornika i sprzedaż słomy to okradanie własnego gospodarstwa
Jako portal rolniczy czujemy się w obowiązku zająć głos w tej sprawie. Oczywistym jest, że każdy dbający o żyzność gleby rolnik nie powinien decydować się na wynoszenie resztek pożniwnych z pola, tym bardziej, jeżeli nie planuje w to miejsce stosowania obornika!
Przy spadającym pogłowiu trzody chlewnej, obornik zaczyna stawać się towarem deficytowym. Podobnie wygląda to w przypadku pomiotu kurzego. Nasi czytelnicy zgłaszają nam, że czas oczekiwania na dostawę pomiotu to nawet ponad 2-3 tygodnie, w zależności od regionu.
Biorąc także pod uwagę absurdalnie wysokie ceny nawozów mineralnych i ich ograniczoną dostępność oraz unijne strategie dotyczące m. in. redukcji stosowania nawozów mineralnych, to sprzedaż słomy na cele opałowe jest jawnym okradaniem samego siebie!
Wartość nawozowa słomy
Przypomnijmy, że słoma to wartościowy nawóz organiczny, a prawidłowo zagospodarowane resztki pożniwne mogą być źródłem składników pokarmowych i wzbogacają materię organiczną, a przez to pośrednio, żyzność gleby.
Wykorzystanie składników pokarmowych z 1 tony słomy w pierwszym roku po wprowadzeniu jej do gleby to w zależności od rodzaju słomy ok. 6-18 kg azotu, 3-6 kg fosforu, 40-75 kg potasu i 4-8 kg magnezu.
Dobrze zagospodarowane, wymieszane z glebą resztki pożniwne podlegają w glebie procesom mineralizacji i humifikacji, w wyniku czego udostępniane są z nich składniki pokarmowe oraz tworzona jest próchnica glebowa, której nie można budować stosując zamiennie nawozy mineralne!
Może zamiast szukania „nowych” źródeł dochodu w gospodarstwach rolnych, lepiej byłoby, gdyby resort skupił się na nieutrudnianiu prowadzenia działalności rolniczej i reprezentował w końcu interesy rolników.
Typowy debil!
Może by tak sprawniej zacząć wypłacać dopłaty? Zaraz grudzień a pomimo tego, że od dłuższego czasu niczego nie zmieniałem, dopłat jeszcze nie ma na koncie. I jak tu mam coś zaplanować jak nawet nie wiem kiedy pieniadze wpłyną?!
Wincy biurokracji.