25 listopada 2019 r. w siedzibie Wielkopolskiej Izby Rolniczej w Poznaniu, odbyło się spotkanie Zarządu WIR z łowczymi z wielkopolskich okręgów łowieckich. W zebraniu uczestniczył również Tomasz Walich, Dyrektor Sekcji Chorób Zakaźnych z Wojewódzkiej Inspekcji Weterynaryjnej z Poznania.
Rozszerzenie żółtej strefy
Podczas spotkania Dyrektor Sekcji Chorób Zakaźnych poinformował zebranych, że decyzją Komisji Europejskiej żółta strefa w Wielkopolsce zostanie poszerzona o kolejne gminy czyli Wielichowo, Rakoniewice, Włoszakowice i Zbąszyń. Stanie się tak z uwagi na to, że wirus wywołujący ASF, zgodnie z obserwacjami specjalistów, zdaje się przemieszczać w kierunku zachodnio-północnym. (Najwięcej informacji o wymogach dotyczących podziału na strefy ochronne w przypadku ASF znaleźć można na stronie internetowej Głównego Inspektoratu Weterynarii – przyp. red.).
Podczas zebrania omawiano również sprawę, rozpoczętej niedawno, budowy ogrodzenia wzdłuż granicy województw lubuskiego i wielkopolskiego. Przy czym zdziwienie zebranych wzbudziła kwestia braku informacji o źródłach finansowania tej inwestycji. Zastanawiano się też nad skutecznością tego przedsięwzięcia w zakresie zatrzymania migracji zwierząt. W odpowiedzi, Dyrektor Tomasz Walich zapewnił obecnych, że ogrodzenie będzie budowane wzdłuż asfaltowych szlaków komunikacyjnych, tak aby można było łatwo kontrolować jego stan.
O zakazie polowań
Intensywnie dyskutowano także nad zakazem polowań zbiorowych wprowadzonym decyzją Krajowego Lekarza Weterynarii; który obowiązywać ma do momentu ukończenia budowy płotu. Dyskutanci zauważyli, że ze względu na ten zakaz myśliwi byli zmuszeni do odwoływania wielu polowań zaplanowanych wcześniej na miniony weekend. Przy okazji myśliwi podkreślali, że ich zdaniem polowania grupowe są najskuteczniejszą metodą redukcji populacji dzika. Ponadto, przedstawiciele środowisk łowieckich kwestionowali argument mówiący o tym, że polowania grupowe powodują rozpierzchnięcie się zwierzyny. Stwierdzali oni, że taka opinia jest nie do końca trafna. Szczególnie w sytuacji, gdy myśliwi czy żołnierze Wojska Polskiego i tak przeszukują zagrożone tereny w poszukiwaniu martwych zwierząt.
Tłumiki, noktowizory i utylizacja
W związku z powyższym padały postulaty, by jak najszybciej zezwolić myśliwym na organizację polowań z użyciem noktowizorów i tłumików. Łowczy wskazywali też, że konieczne jest rozwiązanie sprawy tzw. patrochów (w gwarze myśliwskiej to niejadalne wnętrzności zwierząt łownych – przyp. red.), i ich utylizacji w okresie mroźnej zimy, kiedy to ich zakopywanie, z przyczyn naturalnych, będzie utrudnione.
Bioasekuracja i laboratorium
Wskazywano również, że myśliwi powinni zostać przeszkoleni w zakresie znajomości i stosowania zasad bioasekuracji oraz pobierania próbek do badań. Do pozytywów uczestnicy wczorajszego spotkania zaliczyli natomiast uruchomienie laboratorium badającego obecność wirusa ASF w próbkach. Laboratorium działa przy poznańskiej Wojewódzkiej Inspekcji Weterynaryjnej. Jego funkcjonowanie skraca czas przeprowadzania badań do około 24 godzin. Ponadto, w ramach działań profilaktyczno-prewencyjnych, pozyskano chłodnie, które zostały zlokalizowane w gminach leżących w żółtej strefie.
O sprzedaży i wzajemnej kontroli
Dyrektor Sekcji Chorób Zakaźnych z Wojewódzkiej Inspekcji Weterynaryjnej Tomasz Walich poinformował też uczestników zebrania, że nie ma wymogu i potrzeby przeprowadzania badań na obecność wirusa ASF przy sprzedaży na rynek krajowy trzody chlewnej pochodzącej z terenów objętych żółtą strefą. W tym przypadku obowiązują jedynie zmodyfikowane świadectwa weterynaryjne wystawione przez lekarza weterynarii na 24 h przed odstawą. Jednakże, w takich sytuacjach konieczne jest bezwzględne stosowanie zasad bioasekuracji. Zasady te dotyczą również weterynarzy. W obliczu zagrożenia wirusem należy przyjąć zasadę wzajemnej kontroli. Dyrektor Sekcji dodał, że hodowcy mają pełne prawo nie wpuścić lekarza weterynarii w przypadku uzasadnionych obaw, co do tego że nie dotrzymuje on powyższych zasad. Przy czym, tego rodzaju oraz wszelkie inne budzące wątpliwość przypadki, należy bezwzględnie i bezzwłocznie zgłaszać powiatowej inspekcji weterynaryjnej. Tomasz Walich zaznaczył również, że wszyscy zainteresowani bezpieczeństwem hodowli muszą być solidarni w walce z wirusem ASF i zwracać uwagę na wszelkie zachowania innych osób stwarzające ryzyko jego ekspansji.
ASF nie dotyka ludzi
Przypomnijmy, że afrykański pomór świń (ASF) nie jest bezpośrednio niebezpieczny dla ludzi. Jest natomiast śmiertelna dla trzody chlewnej i jak wiadomo, rozprzestrzenianie się wirusa to stosunkowo łatwy proces. Chorobę mogą przenosić m.in ludzie na butach czy odzieży.
Natomiast naturalnym biologicznym rezerwuarem ASF są dziki, dlatego tak ważne jest przestrzeganie bezwzględnego zakazu wstępu do lasu wszędzie tam, gdzie zostały znalezione padłe zwierzęta.
Tekst przygotował: Robert Gorczyński Źródło: www.wir.org.pl
Nowy system AutoSetup firmy John Deere umożliwia rolnikom i usługodawcom zarządzanie wszystkimi ustawieniami ciągników i narzędzi oraz przechowywanie ich w chmurze.
Dane w chmurze
Operatorzy mogą łatwo pobrać ustawienia po dotarciu na pole – wystarczy raz skonfigurować ustawienia przypisane do maszyny i pola, a dalsze regulacje nie są już konieczne. Uniwersalne przechowywanie danych w chmurze jest rozwiązaniem wyjątkowym w rolnictwie, a jeszcze niemożliwym nawet w przemyśle motoryzacyjnym.
Konfigurowanie kompletnych kombinacji ciągnika i narzędzi jest bardzo czasochłonne, a ponadto wymaga dobrze wyszkolonych operatorów. Na przykład w przypadku skomplikowanych maszyn do sadzenia może być konieczne nawet 60 kliknięć na wyświetlaczu, co może oznaczać utratę produktywnego czasu pracy. System AutoSetup firmy John Deere pozwala operatorowi aktywować wszystkie ustawienia jednym kliknięciem, jeżeli wcześniej zostały zapisane pełne profile maszyny. Wstępnie zaplanowane zadanie zostaje automatycznie wskazane na wyświetlaczu w kabinie, gdy maszyna wjeżdża na pole. Operator musi tylko potwierdzić szczegóły.
Wszystkie dane są również dostępne w Centrum Operacyjnym na portalu John Deere, dzięki czemu można je wykorzystać na potrzeby całej floty maszyn. Ponadto dane są przechowywane w systemie chmurowym, podobnym do Apple iCloud, co jest nową funkcją w branży rolniczej.
Jakie ustawienia?
System AutoSetup obsługuje następujące ustawienia:
ustawienia ciągnika, na przykład prędkość WOM, podnośnik i zawory hydrauliczne;
ustawienia narzędzia, na przykład wysokość belki opryskowej i wybór dysz lub ciśnienie w oponach wozu asenizacyjnego;
dane agronomiczne, na przykład granice pola, linie naprowadzania i mapy zabiegów agrotechnicznych (format XML zgodny ze standardem ISO obsługiwany przez Centrum Operacyjne John Deere);
dane dokumentacji, na przykład dotyczące zastosowania nawozów i środków ochrony roślin.
Ponadto wsparcie
Ponadto system AutoSetup wspiera menedżerów gospodarstw i flot, umożliwiając im wcześniejszą organizację w biurze wszystkich zadań z uwzględnieniem dawkowania, map oraz wszystkich ustawień ciągników i narzędzi. Następnie operator w polu może zmienić ustawienia i w razie potrzeby dostosować je do warunków pracy. Dzięki temu doświadczeni kierowcy mogą optymalizować aplikacje i pomagać innym operatorom.
Dzięki otwartej architekturze systemu i bazie danych w chmurze do systemu AutoSetup można podłączyć również wszystkie narzędzia zgodne ze standardem ISOBUS. Obecnie system obsługuje wozy asenizacyjne Kotte i opryskiwacze zaczepiane John Deere, ale możliwe jest również łatwe dostosowanie innych narzędzi.
System AutoSetup będzie wprowadzony do wybranych modeli ciągników John Deere w drugiej połowie 2020. Ciągniki John Deere z najnowszym wyświetlaczem 4. generacji można doposażyć w system AutoSetup. Wymagana aktualizacja oprogramowania oraz korzystanie z Centrum Operacyjnego John Deere są bezpłatne.
Do niebezpiecznego wypadku drogowego doszło w minioną niedzielę, 24 listopada br., w godzinach przedpołudniowych, na zjeździe do łącznika z obwodnicą Jarocina. W tym ważnym lokalnym punkcie komunikacyjnym wywrócił się ciągnik siodłowy marki „Scania” wraz z naczepą. W efekcie na trasę wysypały się buraki, blokując możliwość przejazdu.
Zgodnie z ustaleniami Policji, kierujący pojazdem mieszkaniec powiatu rawickiego, podczas wjazdu na rondo (w kierunku drogi ekspresowej S11), nie dostosował prędkości do warunków drogowych i doprowadził do przewrócenia się całego zestawu. Utrudnienia związane z usuwaniem skutków zdarzenia trwały około 4 godzin. W tym czasie, dla pozostałych uczestników ruchu, wyznaczono objazdy.
Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło/fot.: jarocin112
W tygodniu 15-22.11.2019 notowania kontraktów na kukurydzę ustabilizowały się na niskich poziomach, a wzrosty na rynku unijnego rzepaku zatrzymały się w okolicach 2,5 letnich maksimów. Zdecydowane spadki dotyczyły soi, która zamknęła tydzień najniżej od dwóch miesięcy.
W Chicago najbliższa seria pszenicy podrożała w skali tygodnia o 2,5%, niwelując w całości wcześniejszą przecenę. Od miesiąca wyceny chicagowskiej pszenicy pozostają w szerokim trendzie bocznym – nieco poniżej trzymiesięcznego szczytu zaliczonego w drugiej połowie października. Notowaniom amerykańskiej pszenicy pomagają prognozy dalszego spadku areału zasiewów ozimych do poziomu najniższego od ponad 100 lat i pogarszające się ostatnio oceny kondycji tych upraw.
W Paryżu kontrakt na unijną pszenicę zyskał na wartości blisko 3 euro (+1,3%) w minionym tygodniu. Seria najbliższa zamknęła piątek na poziomie 179,5 eur/t i powoli wraca w pobliże trzymiesięcznego maksimum zaliczonego w październiku (analogicznie do kontraktu w Chicago). Unijna pszenica naśladuje zachowanie jej amerykańskiego odpowiednika, dodatkowo notowaniom pomaga silny w tym sezonie eksport. Miniony tydzień przyniósł duży zakup francuskiej pszenicy przez Algierię. Warto przypomnieć, że Francja (największy producent zbóż w UE) odnotowała doskonałe zbiory pszenicy w tym roku, ale perspektywy na przyszły rok nie są już tak dobre. Ulewne deszcze opóźniają siewy ozime we Francji i pogarszają kondycję upraw, które wzeszły. Do 18 listopada zasiano 3/4 areału pszenicy ozimej (97% – rok temu).
Kukurydza notowana w Chicagostraciła w minionym tygodniu 0,7%. Kontrakt na amerykańską kukurydzę zamknął tydzień tylko minimalnie powyżej dwumiesięcznego dołka zaliczonego w minioną środę (20-11-2019). Za oceanem spadki notowań kukurydzy trwają od połowy października. Na rynku widoczna jest presja spadkowa wynikająca ze zbiorów i bardzo słabego popytu eksportowego na początku sezonu.
W Paryżu unijny kontrakt najbliższy na kukurydzęzyskał (w skali tygodnia) skromne 0,3% (+0,5 eur/t), do 164,75 eur/t na zamknięciu piątkowej sesji. Notowania serii najbliższej na kukurydzę pozostają już od połowy września w szerokim trendzie bocznym w przedziale 160-166 eur/t (pomijając dzień wygasania terminu listopadowego). Niskie ceny kukurydzy, przy słabych zbiorach w UE, możliwe są dzięki rekordowemu w tym sezonie importowi tego zboża z Brazylii i Ukrainy.
W Chicago ceny soi spadły w piątek poniżej psychologicznego poziomu 9 usd/buszel, po raz pierwszy od końca września. Notowania soi pozostają pod presją korzystnych deszczy w Ameryce Południowej i kończących się zbiorów w USA. Warto przypomnieć, że Brazylia jest I, a Argentyna III producentem soi na świecie, stąd perspektywy zbiorów w tych krajach są kluczowe dla kształtowania się cen. Stałym czynnikiem wpływającym na notowania soi są przedłużające się w nieskończoność negocjacje handlowe na linii USA-Chiny.
Wzrosty notowań unijnego rzepaku zatrzymały się w połowie listopada lekko powyżej 390 eur/t. Seria najbliższa od dwóch tygodni oscyluje wokół 390 eur/t, czyli w okolicy 2-5 letniego szczytu. Wysokie wyceny unijnych nasion wynikają ze spadającej (z roku na rok) produkcji w UE i słabych perspektyw na nowy sezon. W Kandzie (największy producent rzepaku na świecie) część upraw canoli będzie musiała poczekać ze zbiorami do wiosny, stąd starty ilościowe i jakościowe będą zapewne duże. Nie wywołuje to jednak wzrostów cen, ponieważ w kraju zgromadzone są duże zapasy po tym jak Chiny zaprzestały zakupów kanadyjskiej canoli. Na rynku olejów roślinnych obowiązują wysokie ceny. Olej palmowy (giełda w Malezji) zamknął tydzień na nowych 2,5 letnich maksimach, a notowania oleju sojowego ustabilizowały się poniżej 1,5 rocznego szczytu z początku miesiąca (analogicznie jak w przypadku unijnego rzepaku).
Kukurydza (grudzień -19): 145,1 usd/t (+0,07%) / w tygodniu: (-0,70%);
Pszenica (grudzień-19): 189,4 usd/t / (+1,23%) / w tygodniu: (+2,51%);
Soja (styczeń-20): 329,8 usd/t (-0,44%) / w tygodniu: (-2,31%);
Śruta sojowa (grudzień-19): 329,6 usd/t (-0,66%) / w tygodniu: (-2,64%);
Olej sojowy (grudzień-19): 30,9 usd/funt (+0,62%) / w tygodniu: (+1,48%).
EUR/USD: -0,36% / w tygodniu: -0,30%
Rynek paliw
Ceny benzyn są nadal niskie, ale diesel i LPG zdecydowanie podrożały w ostatnim tygodniu
W tygodniu kończącym się 20-go listopada ceny średnie benzyn pozostały na niezmienionym poziomie, ale olej napędowy znacznie podrożał. Za benzynę 95-oktanów trzeba zapłacić nadal średnio 4,92 zł/l. To już szósty tydzień z rzędu z identycznymi cenami średnimi benzyny w skali kraju. Niestety cena średnia diesla wzrosła o 6 groszy, do 4,99 zł/l, po pięciu tygodniach stabilizacji.
Jeszcze mocniej, bo aż o 13 groszy podrożał średnio LPG (w skali tygodnia) wyceniany teraz na 2,12 zł/l.
W hurcie (PKN-Orlen) w ostatnim tygodniu (13-20.11.2019) ceny benzyny 95 oktanów spadły o 3,5 grosza, ale diesel podrożał w tym czasie o blisko 2 grosze za litr. W konsekwencji stacje paliw sprzedają diesla o tylko 2 grosze powyżej oficjalnych cenach hurtowych. Tydzień wcześniej marża (modelowa) ze sprzedaży 1 litra ON wyniosła minus 2 grosze. W ostatnim tygodniu średnia marża na sprzedaży Pb-95 wzrosła do 21 groszy. Rzeczywiste marże są znacznie większe, ponieważ obejmują indywidualne upusty od cen oficjalnych.
Ceny średnie paliw w detalu: 20-11-2019 / zmiana tygodniowa (według portalu e-petrol.pl):
Średnia modelowa marża stacji paliw na 1 litrze Pb95 wyniosła:
2017 r: 17 groszy,
2018 r: 20 groszy,
2019 r: 18 groszy, w ostatnim tygodniu (47) marża wzrosła z 12 do 15 groszy.
Średnia modelowa marża na 1 litrze ON wyniosła:
2017 r: 13 groszy,
2018 r: 9 groszy,
2019 r: 11 groszy, ale w ostatnim tygodniu (47) marża wzrosła z -2 grosze, do +2 grosze.
Obliczono na podstawie cen publikowanych przez PKN Orlen (ceny hurtowe+VAT) i e-Petrol (ceny średnie na stacjach paliw)
Marża stacji paliw obliczana jest na podstawie cen hurtowych publikowanej przez PKN Orlen. W praktyce handlowej funkcjonują jednak upusty dla poszczególnych klientów, stąd od ceny hurtowej (referencyjnej) należy odliczyć ok. 15-20 groszy w przypadku benzyny oraz dwadzieścia kilka do 30 groszy w przypadku oleju napędowego.
Zmiany cen paliw w skali roku:
ZMIANY CEN ŚREDNICH PALIW W HURCIE (PKN-Orlen) i DETALU:
Ceny hurtowe diesla są o 20 groszy na litrze wyższe niż popularnej Pb95:
Średnia modelowa marża stacji paliw w ujęciu tygodniowym (na podstawie PKN Orlen):
Rynek ropy (na 20-11-2019):
Notowania ropy pozostają w średnioterminowym trendzie wzrostowym, który zaczął się w pierwszym tygodniu października. Wtedy to Donald Trump zapowiedział rychłe podpisanie częściowej umowy handlowej z Chinami. Kolejne tygodnie nie przyniosły większych postępów, ale rynek ciągle wierzył i wierzy w osiągnięcie kompromisu. Przez większość minionego tygodnia notowania ropy pozostawały stabilne, ale w piątek pojawiły się informacje, że strony są bliskie wypracowania kompromisu. W efekcie cena baryłki ropy Brent wzrosła do 63,3 usd, co było najwyższym od 23-go września zamknięciem sesji. W tym tygodniu rynkiem ropy rządzą przecieki o tym, że strona chińska nie widzi możliwości zawarcia porozumienia bez zniesienia obustronnych ceł. A na to nie zgadza się Donald Trump. Notowania ropy mocno spadały w poniedziałek i wtorek (18-19 listopada).
Na początku grudnia mają się spotkać członkowie OPEC+, na którym będą omawiane ewentualne cięcia produkcji. Dotychczas Rosja popierała tego typu kroki, ale teraz Rosjanie są sceptyczni, ponieważ na ograniczeniach wydobycia korzysta USA, przejmując część rynku.
Produkcja ropy w Stanach Zjednoczonych wzrosła w ostatnim tygodniu do rekordowych 12,8 mln baryłek dziennie (+0,1 mln/b). W skali roku wydobycie surowca (głównie z łupków) zwiększyło się o 9,4%.
Przez ostatnie trzy tygodnie rosły także zapasy surowca w USA, wywołując każdorazowo chwilowe przeceny na rynku ropy.
Dane CFTC pokazują, że kapitał spekulacyjny przez ostatnich pięć tygodni zwiększał swoje zaangażowanie w grę na wzrost surowca (kupował netto kontrakty na ropę). Ewentualne zakończenie wojny celnej między dwiema największymi gospodarkami na świecie powinno ożywić globalny wzrost gospodarczy, a przez to popyt na ropę.
Produkcja ropy w USA (mln baryłek dziennie):Ceny benzyn są nadal niskie, ale diesel i LPG zdecydowanie podrożały w ostatnim tygodniu
W tygodniu kończącym się 20-go listopada ceny średnie benzyn pozostały na niezmienionym poziomie, ale olej napędowy znacznie podrożał. Za benzynę 95-oktanów trzeba zapłacić nadal średnio 4,92 zł/l. To już szósty tydzień z rzędu z identycznymi cenami średnimi benzyny w skali kraju. Niestety cena średnia diesla wzrosła o 6 groszy, do 4,99 zł/l, po pięciu tygodniach stabilizacji.
Jeszcze mocniej, bo aż o 13 groszy podrożał średnio LPG (w skali tygodnia) wyceniany teraz na 2,12 zł/l.
W hurcie (PKN-Orlen) w ostatnim tygodniu (13-20.11.2019) ceny benzyny 95 oktanów spadły o 3,5 grosza, ale diesel podrożał w tym czasie o blisko 2 grosze za litr. W konsekwencji stacje paliw sprzedają diesla o tylko 2 grosze powyżej oficjalnych cenach hurtowych. Tydzień wcześniej marża (modelowa) ze sprzedaży 1 litra ON wyniosła minus 2 grosze. W ostatnim tygodniu średnia marża na sprzedaży Pb-95 wzrosła do 21 groszy. Rzeczywiste marże są znacznie większe, ponieważ obejmują indywidualne upusty od cen oficjalnych.
Przekraczanie własnych granic leży w naturze człowieka. Udowadnianie sobie, że można szybciej przyświecało konstruktorom z JCB przy tworzeniu Fastrac Two, najszybszego ciągnika na świecie.
Inżynieryjna myśl JCB
Pomysł na skonstruowanie ciągnika „wyścigowego” nie zagościł w głowie inżynierów JCB po raz pierwszy. Już w czerwcu tego roku wpuścili na tor ciągnik JCB Fastrac One, który ustanowił rekord prędkości 166,72 km/h. Młodzi i ambitni konstruktorzy postanowili iść za ciosem.
W ostatnich kilku miesiącach wprowadzili szereg modyfikacji, które pozwoliły na osiągnięcie rekordowej prędkości maksymalnej 247,47 km/h, co dało średnią prędkość równą 217,57 km/h i pozwoliło na wpisanie tego osiągu do księgi rekordów Guinessa. W ten sposób JCB Fastrac Two zdobył tytuł najszybszego ciągnika na świecie.
Najszybszy ciągnik na świecie
Ten zaszczytny tytuł został ustanowiony na specjalnym torze przygotowanym na terenie dawnego lotniska RAF-u w Elvington, niedaleko Yorku, który posiada pas startowy o długości 1,92 mil.
Za sterami żółtego traktora JCB zasiadł Guy Martin, mechanik ciężarówek i kierowca wyścigowy znany z ustanawiania niecodziennych rekordów prędkości, chociażby na rowerze, czy nawet… w beczcie śmierci!
Oficjalna prędkość wpisana do księgi rekordów, jaką ustanowił Guy Martin, to średnia z przejazdu dla całego toru, czyli 217,57 km/h.
Ponad 1000 koni mechanicznych
Pierwowzorem do skonstruowania najszybszego ciągnika na świecie był seryjny model ciągników rolniczych JCB Fastrack. Na osiągnięcie zawrotnej prędkości, blisko 250 km/h pozwoliło serce maszyny – 7,2-litrowy, 6-cylindrowy silnik wysokoprężny o mocy 1030 KM i maksymalnym momencie obrotowym 2500 Nm. Mimo tak dużej pojemności silnika średnie spalanie wynosiło „zaledwie” 47 l/100 km.
Spalanie na takim poziomie było istotne od odciążenia całej konstrukcji przez zastosowanie małego, 20 litrowego zbiornika paliwa. Między innymi dzięki tak małej pojemności zbiornika udało się zmniejszyć wagę całego ciągnika do 5 ton. Standardowy Fastrac waży natomiast 8,5 tony. Silnik z powodzeniem może być zasilany olejem roślinnym, jednak do ustanawiania rekordu wykorzystano specjalną mieszankę wysokowydajnego oleju napędowego.
JCB Fastrac Two
Dużym wyzwaniem dla konstruktorów było także przystosowanie układu chłodzenia oraz opon do tak dużych przeciążeń. Przy wykorzystaniu 50% oryginalnych części konstrukcyjnych z seryjnego modelu Fastrac, dla zapewnienia dobrej wydajności chłodzenia zamontowano dodatkowo chłodnicę zalaną lodowatą wodą oraz specjalne wtryski wody połączone z nową, większą turbosprężarką. Na felgę zamontowano zmodyfikowane opony BKT wyposażone w czujniki ciepła i drgań, które monitorowały parametry w czasie rzeczywistym przejazdu.
To było ogromne przedsięwzięcie, a ja byłem tylko małym trybikiem w całej machinie. To był wielki zaszczyt brać udział w takiej imprezie, bardzo dziękuję firmie JCB i zespołowi jej inżynierów, którzy sprawili, że ten ciągnik był absolutnie bezkonkurencyjny. Wystarczy na niego spojrzeć — świetnie wygląda, jest doskonały i wciąż jest działającym ciągnikiem, więc po pobiciu rekordu można było udać się prosto na najbliższe pole, aby dokończyć zmianę – komentuje Guy Martin
Bicie rekordu przebiegało pod czujnym okiem komisji Ksiegi Rekordów Guinessa. Warto też dodać, że wszelkie modyfikacje w konstrukcji Fastrac Two zostały zatwierdzone przez Międzynarodową Federację Samochodową.
W związku z występowaniem przypadków afrykańskiego pomoru świń (ASF) w Województwie Lubuskim, na prośbę Wojewody Lubuskiego, Dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa podjął decyzję o uruchomieniu SMS-owego systemu ostrzegania o zagrożeniu ALERT RCB.
Treść SMS’a: „Uwaga! Zakaz wstępu do lasu w wyznaczonych strefach. Zagrożenie rozprzestrzeniania się ASF. O padłych dzikach poinformuj policję, urząd gminy lub weterynarza”
Z końcem ubiegłego tygodnia SMS ten został wysłany do mieszkańców i osób przebywających w Województwie Lubuskiem.
Choroba nie dotyka ludzi
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa podkreśla, że choroba nie jest bezpośrednio niebezpieczna dla ludzi. Jest natomiast śmiertelna dla trzody chlewnej i jak wiadomo, rozprzestrzenianie się wirusa choroby to stosunkowo łatwy proces. Chorobę mogą przenosić m.in ludzie na butach czy odzieży.
Natomiast naturalnym biologicznym rezerwuarem ASF są dziki, dlatego tak ważne jest przestrzeganie bezwzględnego zakazu wstępu do lasu wszędzie tam, gdzie zostały znalezione padłe zwierzęta.
Tekst przygotował: Robert Gorczyński Źródło: www.rcb.gov.pl
Najbliższa noc będzie znacznie cieplejsza od minionej. Z południowego zachodu zaczyna powoli płynąć do naszego kraju cieplejsze powietrze.
Nad ranem spodziewam się temperatury od -1 stopnia na Suwalszczyźnie, +1 stopnia na Mazurach i Podlasiu, +2/+3 stopnie od Podkarpacia po Lubelszczyznę, północne Mazowsze, Warmię i Kaszuby, +4 stopnie na południu, północy i w centrum. Najcieplej +6/+7 stopni na zachodzie kraju. W nocy nigdzie nie będzie już padać. Z racji słabszego wiatru nad ranem sporo mgieł powstanie na Warmii, Kaszubach, Kujawach, Mazowszu, Ziemi Łódzkiej, Kielecczyźnie, Małopolsce, Górnym Śląsku, Opolszczyźnie i wschodzie Wielkopolski.
Popołudnie zapowiada się suche, z dużą ilością chmur na północy i wschodzie kraju. Delikatne przejaśnienia możliwe będą na południu, zachodzie i w centrum. Lokalnie w dolinach rzek na środkowym wschodzie i na Warmii mgły zawisną do godzin południowych. Wiatr słabszy, ale nadal ze wschodu i południowego wschodu.
Temperatura podniesie się już do +3 stopni na wschodzie, +5 stopni od Podkarpacia po Mazowsze, Warmię, +7 stopni w centrum i na północy, do +8/+10 stopni na południu i zachodzie.
Prasa BigBaler 1290 High Density marki New Holland wyróżniona na targach Agritechnica 2019 tytułem „Maszyny Roku 2020” w kategorii maszyn do zbioru paszy.
Prasa wielkogabarytowa BigBaler 1290 High Density marki New Holland została wyróżniony przez jury składające się z dziennikarzy z wiodących europejskich magazynów o tematyce rolniczej tytułem „Maszyny Roku 2020” w kategorii maszyn do zbioru. Nagroda została przyznana za innowacje techniczne i korzyści dla klientów, a wśród kryteriów oceny znalazły się nowatorskie funkcje, osiągi, wydajność, koszty eksploatacji, łatwość obsługi i komfort operatora.
Ta nagroda jest dowodem wysokiej jakości pras marki New Holland w okresie ponad 30 lat. Ponadto jest ona zasłużonym wyrazem uznania dla naszych pracowników w Centrum Prac Badawczo-Rozwojowych Maszyn Żniwnych w belgijskim Zedelgem oraz Centrum Konstrukcyjnym Grupy CNH Industrial za zaangażowanie przy stworzeniu i produkcji prasy BigBaler 1290 High Density, która jest obecnie najbardziej wydajną prasa kostkującą w branży – powiedział Carlo Lambro, Prezydent marki New Holland Agriculture.
Nowa prasa BigBaler 1290 High Density podnosi poprzeczkę w zakresie wydajności i komfortu oraz pozwala osiągnąć o 22% wyższy stopień zgniotu niż w tradycyjnych wielkogabarytowych prasach kostkujących, dzięki czemu znacznie wzrasta efektywność transportu i przeładunku bel. Unikatowa, opatentowana technologia wiązania węzłów Loop MasterTM pozwala osiągnąć najlepsze w klasie wyniki przy wiązaniu beli oraz chroni środowisko naturalne i paszę dzięki wyeliminowaniu ścinków sznurka. Nowy podbieracz MaxiSweep™ zapewnia szybkie podawanie materiału roślinnego, co pozwala zwiększyć wydajność. Unikatowy układ przeniesienia napędu umożliwia płynne uruchomienie, a dzięki temu zwiększa komfort operatora i zabezpiecza układ przeniesienia napędu ciągnika przed przeciążeniem. Krótka belka zaczepowa zapewnia operatorowi doskonałą widoczność oraz świetne możliwości manewrowe. Nowy intuicyjny interfejs użytkownika obsługiwany z poziomu monitora IntelliView™ IV jeszcze bardziej ułatwia podgląd parametrów maszyny. Wydajność i komfort prasy BigBaler 1290 High Density zwiększa szereg automatycznych funkcji, jak np. system IntelliCruise™ automatycznie regulujący prędkość jazdy ciągnika.
Jak informuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, w związku z pozytywnymi wynikami audytu prowadzonego w okresie od 30 września do 4 października br. przez służby weterynaryjne Królestwa Arabii Saudyjskiej, zapadła decyzja o ponownym otwarciu rynku wewnętrznego tego Państwa dla mięsa wołowego i produktów wołowych z Polski.
Jeden niezaraźliwy przypadek BSE
Przypomnijmy, czasowy zakaz importu wołowiny z Polski Arabia Saudyjska wprowadziła w lutym 2019 roku. Przyczyną decyzji było wykrycie jednego przypadku BSE (tj. gąbczastej encefalopatii bydła, potocznie zwanej „chorobą szalonych krów”), w Polsce w pobliżu czeskiej granicy.
Z tym, że jak informował wówczas polski Główny Lekarz Weterynarii, był to tzw. autogenny przypadek niezaraźliwy. Nie mniej jednak, Arabia Saudyjska wprowadziła czasowy zakaz importu mięsa wołowego i produktów z mięsa wołowego z Polski, który obecnie zniesiono.
Stan obecny
Lista polskich zakładów dopuszczonych do eksportu dostępna jest na stronie Głównego Inspektoratu Weterynarii. Dodajmy, że przy wywozie mięsa wołowego należy stosować wzór świadectwa zamieszczony na stronie internetowej GIW.
W związku z odnotowanymi ostatnio przypadkami afrykańskiego pomoru świń (ASF), w pobliżu granic Województwa Wielkopolskiego, Wielkopolski Wojewódzki Lekarz Weterynarii Andrzej Żarnecki wziął udział w posiedzeniu zespołu zarządzania kryzysowego, które zwołała Wicewojewoda Wielkopolski Aneta Niestrawska-Wasiak. Spotkanie odbyło się 21 listopada 2019 r. w siedzibie Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Zebrani omówili zakres przygotowań, a także działań służb po opublikowaniu przez Komisję Europejską decyzji wykonawczej wprowadzającej w części województwa wielkopolskiego strefy ochronnej przed wirusem afrykańskiego pomoru świń. Wyznaczona przez KE strefa ochronna (żółta) objęła cały obszar powiatu wolsztyńskiego (gmina Siedlec, Wolsztyn i Przemęt) oraz Wijewo w powiecie leszczyńskim.
Obowiązki ochronne
Wyznaczenie stref związane jest z wprowadzeniem szeregu obowiązków, dotyczących m.in. poddawania badaniom wszystkich odstrzelonych dzików oraz stosowania przez hodowców trzód mat dezynfekcyjnych we wjazdach na teren gospodarstw i w wyjazdach z nich. Ponadto w całej strefie ochronnej, prowadzone będą wzmożone poszukiwania padłych dzików. Postulowany jest także odstrzał dzików w całej strefie. Działania będą prowadzone przez służby weterynaryjne we współpracy z Polskim Związkiem Łowieckim oraz Dyrekcją Lasów Państwowych.
Od dziś działa Laboratorium ASF
W związku z tym, od dziś, tj od 25 listopada 2019 roku w Zakładzie Higieny Weterynaryjnej Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Poznaniu (siedziba: ul. Grunwaldzka 250, 60-166 Poznań) działa laboratorium przyjmujące próby, w którym można wykonywać badania w kierunku afrykańskiego pomoru świń (ASF). Laboratorium utworzono na mocy decyzji Głównego Lekarza Weterynarii, który 21 listopada 2019 r. wyznaczył Zakład Higieny Weterynaryjnej w Poznaniu do wykonywania badań diagnostycznych serologicznych i molekularnych w kierunku ASF. W laboratorium badane są próbki świń i dzików dostarczonych z terenu województwa wielkopolskiego.
Spotkanie w Lesznie
Ponadto, w miniony czwartek, w Nowym Belęcinie k. Leszna odbyło się spotkanie z udziałem Jacka Gmerka Powiatowego Lekarza Weterynarii w Lesznie, Starosty Leszczyńskiego Jarosława Wawrzyniaka, Łowczego Okręgowego z Leszna, przedstawicieli władz gmin: Krzemieniewo, Osieczna i Lipno z liczną, bo około 300-osobową grupą rolników. Podczas spotkania rolnicy dzielili się swoimi obawami. W odpowiedzi Powiatowy Lekarz Weterynarii Jacek Gmerek wyjaśnił zebranym, że liczba dzików z ASF, które padły w krótkim czasie, wskazuje na krótkotrwałe zakażenie tą chorobą.
Specjalista wyjaśnił także, że w obecnej sytuacji jest szansa na zduszenie choroby w zarodku. Zapewnił również rolników, że świnie z gospodarstw znajdujących się w strefie ochronnej mogą być sprzedawane do rzeźni.
Ważne są zasady bioasekuracji
Jacek Gmerek przypomniał też, jak ważne jest przestrzeganie zasad bioasekuracji. Leszczyński Powiatowy Lekarz Weterynarii zaznaczył min., że w chlewniach nie wystarczy stosowanie cienkiej maty nasączonej środkiem odkażającym, z uwagi na to, że substancja aktywna nie dotrze do końca wgłębienia bieżnika opon traktora. J. Gmerek wyjaśnił również, że do dezynfekcji w gospodarstwach, powinny być stosowane niecki, tak aby ciągniki, czy inne maszyny do niej wjeżdżały. Jednak do najskuteczniejszych metod profilaktycznych, leszczyński lekarz weterynarii, zaliczył myjki ciśnieniowe.
O dalszym rozwoju sytuacji informować będziemy na bieżąco.
W nocy ujemne temperatury pojawią się w województwach wschodnich, centralnych oraz na Kaszubach od -2 do -5 stopni. Na wschodzie Wielkopolski już około +1 stopnia, na zachodzie do +5 stopni, a najcieplej w regionach podgórskich do +7 stopni.
Noc pogodna zapowiada się tylko od Małopolski po Dolny Śląsk- lokalnie pojawią się zamglenia.
Na pozostałym obszarze pochmurno. I co ciekawe w okolicy Giżycka, Suwałk, Białowieży, Sokółki w nocy popada drobny śnieg. O poranku krajobraz będzie przybielony o około 0,3-1 cm.
Niedziela będzie dość pochmurna. W ciągu dnia rozpogodzenia znad południa kraju powoli będą obejmować również zachód, centrum i północ kraju. Na wschodzie od rana do wieczora powinno być pochmurno.
Zimno. Na Suwalszczyźnie -2 stopnie, wschód Mazur, Mazowsza, Lubelszczyzna, Podkarpacie +2/+4 stopnie, Warmia, Kaszuby, Mazowsze, Ziemia Łódzka, Kujawy, Góry Świętokrzyskie +5 stopni.
Najcieplej znów na zachodzie kraju +10 stopni. Na południowym zachodzie nawet +12 stopni.
Dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem rolniczych protestów organizowanych przez AGROunię. Akcję protestacyjną rozpoczęto o godzinie 10.00 w kilkunastu miejscowościach w całej Polsce. Protestujący domagali się przede wszystkim skutecznego zwalczania wirusa ASF.
,Strajkujemy dzisiaj przez jeden główny problem jakim jest ASF. Działania są jakie są…albo raczej ich nie ma. Dzisiaj to forma ostrzegawcza by zmobilizować odpowiednie służby do działania. Nam tutaj w Wielkopolsce ASF mocno depcze po piętach. Dziwnym trafem ten wirus znalazł się tutaj od strony zachodniej a nie wschodniej. Nie będę tutaj nikogo osądzać i oskarżać, ale odpowiednie służby już dawno powinny się tym zająć. Kolejnym problemem jest również import z Ukrainy i nie tylko z Ukrainy. Nikt tego nie kontroluje. Chodzi nam przede wszystkim o to żeby nasze służby, odpowiednie służby zadbały o to, żeby polski rolnik był godnie traktowany. – mówił jeden z rolników z Wielkopolski.
Ten problem nie dotyczy tylko nas rolników.. wszyscy jeździmy na jednym wózku. Mamy nadzieję, że ten dzisiejszy protest coś ruszy. My nie odpuścimy. – dodali inni zebrani rolnicy.
Rolnicy domagają się:
– eliminację dalszego przenoszenia wirusa przez dziki, usprawnienie działalności służb, ujednolicenie wykładni przepisów dotyczących bioasekuracji.
– sprawiedliwe likwidowanie szkód łowieckich przez odstąpienie od szacowania szkód na niekorzyść rolników, wypracowanie innych metod dochodzenia szkód z uwagi na zbyt kosztowną dla wielu rolników drogę sądową.
– reformy prawa łowieckiego przez profesjonalizację myślistwa i w tym kontekście, zwalczania afrykańskiego pomoru świń, a także likwidację nadmiernego uprzywilejowania środowisk łowieckich,
– opanowania zjawiska nadmiernego przywozu towarów z zagranicy mim. przez likwidację niekontrolowanego ilościowo i jakościowo, importu towarów z Ukrainy, redukcję nadmiernego importu towarów z krajów członkowskich Unii Europejskiej wraz z ich dystrybucją w marketach, często z błędnym wskazaniem kraju pochodzenia.
Strajk odbył się w kilkunastu miejscowościach na terenie województw: lubelskiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, podkarpackiego i opolskiego.
Protest również w Biedronce
Równolegle do protestu drogowego w Nowym Mieście nad Wartą, w którym uczestniczył Prezes AGROunii Michał Kołodziejczak, zorganizowano też akcję protestacyjną w miejscowym markecie Biedronka. Akcja, w której uczestniczyło około 50 rolników wraz z Prezesem AGROunii, polegała na cyklicznym zakupie pojedynczych sztuk: pomidorów, cebuli i czosnku przez uczestników protestu. Wydarzenie to miało zwrócić uwagę opinii publicznej na problem niekontrolowanego importu produktów rolnych z poza granic Polski, łącznie ze sprzedażą tych towarów z mylnymi informacjami na temat ich pochodzenia.
– Nie może być tak, że sprowadza się do naszego kraju produkty bez uwzględnienia faktu, że polscy rolnicy produkują towar bardzo wysokiej jakości – mówił Michał Kolodziejczak. – Nie godzimy się też ze sprzedażą towarów obcego pochodzenia z informacjami, które mogą wprowadzić klientów w błąd. Polscy rolnicy muszą zyskać ochronę, tak aby produkcja naszych, bardzo dobrej jakości produktów, była dla rolników opłacalna. W przeciwnym razie, gdy polskie rolnictwo upadnie, staniemy się gospodarczą kolonią innych państw.
Prezes Michał Kołodziejczak, wspomniał również o czwartkowym (21 listopada 2019 r.), spotkaniu przedstawicieli AGROunii z Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi Janem Krzysztofem Ardanowskim, a także przedstawicielami działających w Polsce sieci handlowych. Podczas spotkania omawiano kwestie związane ze znakowaniem towarów i importem produktów rolnych z poza granic naszego kraju.
Michał Kolodziejczak nadmienił również, że AGROunia występuje na drogę sądową przeciwko posunięciom sieci handlowej Biedronka.
Ta strona korzysta z plików cookies. Służą do tego, by strona działała prawidłowo a także do analizowania ruchu na stronie, a także, by wyświetlać Ci lepiej dopasowane treści i reklamy. Stosujemy również cookies podmiotów trzecich. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności i cookies.
Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić wrażenia podczas poruszania się po witrynie. Niektóre z nich są przechowywane w przeglądarce, bo są niezbędne do działania podstawowych funkcji witryny. Używamy również plików cookie podmiotów trzecich, które pomagają nam analizować i rozumieć, w jaki sposób korzystasz z tej witryny. Te pliki cookie oraz pliki stosowane w celach reklamowych będą przechowywane w Twojej przeglądarce tylko za Twoją zgodą. Masz również możliwość rezygnacji z tych plików cookie. Jednak rezygnacja z niektórych z tych plików cookie może wpłynąć na wygodę przeglądania.
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Te pliki cookie zapewniają działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny. Anonimowo.
Cookie
Duration
Description
cookielawinfo-checkbox-analytics
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Analityczne”.
cookielawinfo-checkbox-functional
11 months
To ciasteczko jest stosowane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent, aby udokumentować zgodę użytkownika na ciasteczka z kategorii "Funkcjonalne".
cookielawinfo-checkbox-necessary
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Niezbędne”.
cookielawinfo-checkbox-others
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Inne”.
cookielawinfo-checkbox-performance
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Wydajnościowe”.
viewed_cookie_policy
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent i służy do przechowywania informacji, czy użytkownik wyraził zgodę na korzystanie z plików cookie. Nie przechowuje żadnych danych osobowych.
Funkcjonalne pliki cookie wspierają niektóre funkcje tj. udostępnianie zawartości strony w mediach społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcjonalności podmiotów trzecich.
Analityczne pliki cookie są stosowane, by zrozumieć, w jaki sposób odwiedzjący wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki pomagają zbierać informacje o wskaźnikach dot. liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.
Reklamowe pliki cookie są stosowane, by wyświetlać użytkownikom odpowiednie reklamy i kampanie marketingowe. Te pliki śledzą użytkowników na stronach i zbierają informacje w celu dostarczania dostosowanych reklam.