W nocy na zachód kraju wkroczy front z dużą ilością chmur i zwłaszcza na Dolnym Śląsku przelotnym deszczem- nie popada jednak wszędzie. Najmniej opadów na Pomorzu. Reszta kraju sucha z gwieździstym niebem. Temperatura spadnie do 13-15 stopni. Na południu i zachodzie do 15-18 stopni.
Przed południem na zachodzie już sucho i słonecznie. Front z chmurami zawiśnie od Kaszub po Wielkopolskę, Łódzkie, Opolskie- tu opadów bardzo mało, lub wcale. Po południu front się uaktywni od Poldlasia i zwłaszcza od Mazowsza po Kieleckie, Małopolskę. To właśnie od okolic Węgrowa, Warszawy po Radom, Kielce, Miechów jest największa szansa na opady w sobotę. Po zmroku front dotrze nad Podkarpacie, ale padać chyba nie będzie. Wiatr powieje umiarkowanie w porywach do 35 km/h.
Ok