Co znajdziesz w artykule?
Unia Europejska oficjalnie importuje miliony ton zbóż od Rosji, podczas gdy zdarza się, że ukraińskie produkty rolne niszczone są na granicy z Polską. O tym w telewizji oświadczył Taras Kaczka, wiceminister gospodarki i przedstawiciel handlowy Ukrainy.
Unijni importerzy bez przeszkód importują żywność z Rosji
„W Europie nie ma zakazu importu produktów rolnych z Rosji – ani zbóż, ani ryb, ani warzyw… Towary te, być może w małych ilościach, przyjeżdżają z Rosji do Polski. W 2023 roku do kraju (Polski) przyjechało 11 tys. ton pszenicy, ale faktem jest, że jest to legalny import” – powiedział minister.
Dodał, że z 2,5 miliarda ton całkowitego importu produktów rolnych przez Unię Europejską 1,7 miliona ton to towary rosyjskie.
„Oznacza to, że Rosja pozostaje partnerem handlowym UE w zakresie produktów rolnych, co dla nas jest bzdurą. Jeżeli rolnicy protestują przeciwko importowi, należy zakazać importu z Rosji” – stwierdził Kaczka.
Jedynie Łotwa zdecydowała się na embargo w handlu z Rosją
Przypomniał, że łotewski parlament zatwierdził zakaz importu rosyjskich produktów rolnych do własnego kraju.
„Oczekujemy, że państwa członkowskie Unii Europejskiej podejmą takie same działania” – podsumował ukraiński przedstawiciel handlowy.
Unijny import zbóż z uwzględnieniem Rosji
Statystyki KE potwierdzają, że Rosja jest znaczącym eksporterem zbóż do krajów UE-27 w tym sezonie. Wydaje się, że protestujący rolnicy powinni to zauważyć w swoich żądaniach ograniczenia importu kierowanych do KE.
Dane KE (na 19.02.2024) – źródła importu niektórych zbóż do UE w sezonie 2023/24:
Źródło: AgroPortal.ua, KE