Kryzys na rynku nawozów coraz bardziej daje się we znaki rolnikom. Zarząd KRIR zwrócił się do ministra rolnictwa, aby zastosować rekompensaty do nawozów mineralnych w formie azotu w ramach tarczy antykryzysowej, gdzie stawka dopłat powinna wynosić 1000 zł za tonę zakupionego nawozu. Wiadomo jednak, że dzisiejsze tysiąc złotych to za mało. Ile nawozu kupiliby rolnicy, gdyby dostali dopłaty w zeszłym roku?
Cena nawozów w 2021 r.
Już na początku 2021 roku obserwowaliśmy podwyżki cen nawozów. W styczniu za tonę saletry amonowej trzeba było zapłacić około 1100-1200 zł. Tona mocznika kosztowała od 1500-1650 zł, sól potasowa 1300-1400 zł, fosforan amonu 1800 zł, a nawozy wieloskładnikowe od 1450 nawet do 1600 zł.
W drugim kwartale podwyżki nie hamowały. W maju saletra amonowa kosztowała od 1200-1300 zł/t. Mocznik podrożał o kolejne 100, 150 zł, a jego cena za tonę wynosiła od 1700-1790 zł. W ślad za nimi podrożała sól potasowa do 1400 zł i więcej oraz nawozy wieloskładnikowe do 2200 zł/t.
Trzeci kwartał przyniósł pierwsze tak duże podwyżki. W sierpniu mocznik sięgnął niebotycznego poziomu, bo ponad 2000 tys. zł za tonę. Drastycznie podrożał też fosforan amonu, gdzie jego cena zbliżyła się do 2800 zł/t. O kolejne kilkaset zł podrożała sól potasowa, saletra i nawozy wieloskładnikowe.
Czwarty kwartał okazał się gwoździem do trumny rolnika. Z tygodnia na tydzień przedsiębiorcy dostaną aktualizację cenników, gdzie podwyżki wynosiły od półtora tysiąca do dwóch… Pod koniec roku 2021 tona saletry amonowej zbliżyła się do 4700 zł/t. mocznika do ponad 5000 zł/t. soli potasowej i polifoski do 3000 zł/t.
Ile nawozu kupiliby rolnicy, gdyby dostali dopłaty w poszczególnych miesiącach?
Na podstawie zebranych danych o cenach nawozów przez KP ODR sporządziliśmy kalkulację na przykładzie saletry amonowej. Poniższa tabela przedstawia średnią ilość nawozu, jaką mogliby kupić rolnicy, gdyby rząd wprowadził dopłaty, począwszy od października, kiedy pojawiła się pierwsza informacja na ten temat.
Podsumowując, gdyby rząd zareagował na zbliżające się zagrożenie horrendalnie wysokich cen nawozów. W styczniu przy dopłacie tysiąca złoty rolnicy pokryliby niemal całość poniesionych kosztów. W maju mogliby pokryć ponad połowę swoich zakupów. W sierpniu, natomiast dopłaty starczyłyby już na pokrycie 40% kosztów a pod koniec roku pokryłyby jedynie 20-25%. Gdyby rząd wcześniej wyszedł z inicjatywą rolnicy mogliby zrobić zapasy potrzebnej ilości nie przepłacając. Przy obecnych cenach nawozów i wsparciu 1000 tys. złotych za tonę można co najwyżej kupić 250/350 kg saletry, mocznika, 300-400 kg soli potasowej czy polifoski.
źródło: KP ODR
to też zależy jaki nawóz, ja na przykład zamawiam z ontrade.pl bo mają bogaty w najważniejsze minerały