sobota, 15 listopada, 2025
Strona główna Blog Strona 920

Znakowanie produktów rolnych w sklepach – jak walczyć z nieprawidłowościami?

0

W ostatnim czasie bardzo ważna dla polskich rolników i producentów rolnych, a także dla konsumentów stała się sprawa pochodzenia produktów rolnych trafiających na nasze stoły. Polscy rolnicy i producenci rolni, z oczywistych ekonomicznych względów nie chcą rezygnować ze sprzedaży swoich produktów na rynek krajowy. Interesującym zjawiskiem jest też postawa coraz liczniejszej rzeszy konsumentów, którzy za ważne uznają nie tylko ceny i jakość produktów, ale też źródło ich pochodzenia. Wśród klientów wzrasta świadomość mocnych stron Polski jako kraju o dominującej branży rolniczej. Na drugim biegunie tego zjawiska są sieci hipermarketów, które również zauważyły to zjawisko i w swoją marketingową strategię wpisują akcentowanie krajowego pochodzenia produktów. Niestety, w tym przypadku, dość częstym imperatywem są wewnętrzne uwarunkowania sieciowe, a produkty importowane nierzadko oznaczanie są i sprzedawane są jako produkty polskie. W efekcie dochodzi do wielu niejasności lub nawet nieprawidłowości. Wszystko to nie umknęło uwadze instytucji kontrolnych, takich jak Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a także Inspekcja Handlowa.

Co mówi prawo?    

Zgodnie z obowiązującymi przepisami znakowanie świeżych warzyw i owoców nazwą kraju pochodzenia jest obowiązkowe. Jednak do UOKiK docierają liczne sygnały o niewłaściwym oznakowaniu warzyw i owoców. Instytucją upoważnioną do przeprowadzania kontroli w tym zakresie jest Inspekcja Handlowa.

W ubiegłym roku kontrole przeprowadzono min. w 96 sklepach należących do 18 sieci handlowych. Wykryte wówczas nieprawidłowości dotyczyły 31 sklepów (32,3 proc.) sieci: Aldi, Auchan, Biedronka, Dino, Hipermarket Bi1, Intermarché, Kaufland, Lewiatan, Lidl, Netto, Polo Market, Stokrotka i Tesco.

 

Inny kraj pochodzenia

Kontrole wykazały, że 118 partii warzyw i owoców (10,2 proc., kontrola objęła 1162 partie) było błędnie oznakowanych krajem pochodzenia. 61 produktów (5,2 proc. skontrolowanych) było oznakowanych innym krajem pochodzenia, niż wynikało to z dokumentów lub opakowań zbiorczych, w tym 31 niezgodnie z prawdą jako produkty z Polski.
Przykładowo, rzekomo polski seler pochodził z Holandii, o czym informowało opakowanie. Wywieszka przy czosnku mówiła, że pochodzi on z Polski, ale z faktury wynikało, że jest z Egiptu.

Zdarzało się też (46 partii), że na wywieszce przy produkcie podane było kilka krajów pochodzenia. Na przykład cebula „pochodziła” jednocześnie z Polski, Francji, Holandii i Słowacji, a konsument nie wiedział, który z krajów jest właściwy.

 

Brak informacji

Natomiast 9 partii skontrolowanych produktów w ogóle nie miało informacji o kraju pochodzenia.

– Nieprawidłowa informacja o kraju pochodzenia lub jej brak to wprowadzanie konsumentów w błąd wyjaśnia Tomasz Chróstny prezes UOKiK. – Polacy coraz częściej zwracają na to uwagę, starają się wybierać produkty polskie. Sprzedawcy i dostawcy mniej lub bardziej świadomie wykorzystują ten fakt, przypisując polskie pochodzenie zagranicznym warzywom i owocom. Musimy walczyć z takimi praktykami, żeby konsument zawsze wiedział, co i skąd kupuje. Dlatego kontrole Inspekcji Handlowej są bardzo ważne.

 

W związku z tym kontrole będą kontynuowane w kolejnych sklepach należących do sieci handlowych, a jeżeli zaistnieją podstawy, mogą pojawić się kary pieniężne nałożone przez Inspekcję Handlową, nawet do 20-krotności średniej krajowej za rok poprzedni (w 2018 roku według GUS wynosiła ona 4585 zł).

Co trzeba wiedzieć?

Jak informuje UOKiK, na podstawie unijnych przepisów, krajem pochodzenia powinny być oznakowane między innymi świeże owoce i warzywa, wołowina i cielęcina, ryby i owoce morza, miód, wino, oliwa z oliwek, jaja, surowe, pakowana wieprzowina, mięso kozie, baranina i drób.

Ponadto w Polsce, wymagane jest także podawanie kraju pochodzenia wieprzowiny, mięsa koziego, baraniny czy drobiu sprzedawanego na wagę. Ziemniaki, zarówno te oferowane na wagę, jak i pakowane, muszą mieć informację o kraju pochodzenia wraz z wizerunkiem flagi tego państwa.

„Produkt Polski”

Natomiast znakowanie produktów informacją „Produkt Polski” jest dobrowolne. Pod pewnymi warunkami można w nich użyć do 25 proc. składników importowanych, jednak jeśli są to surowce nie produkowane w Polsce (np. rodzynki). Więcej informacji na ten temat znaleźć można na stronie internetowej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

 

Wątpliwości – co możemy zrobić?

Jak już wspominaliśmy, kontrole oznakowania produktów przeprowadza Inspekcja Handlowa, do której można zgłaszać nieprawidłowości. W sytuacji, gdy jako konsumenci odwiedzimy sklep i zauważymy wątpliwej jakości lub niewłaściwe oznaczenie produktu rolniczego lub jakiegokolwiek innego, powinniśmy powiadomić Inspekcję Handlową. Należy poinformować o rodzaju nieprawidłowości oraz sklepie, którego sprawa dotyczy. Pomocna może być również data wizyty. Należy kontaktować się z inspektoratem właściwym dla miejsca (województwa), siedziby sklepu. Organy Inspekcji Handlowej przeanalizują uzyskane informacje i w zależności od ich charakteru, a także od możliwości podjęcia kontroli w danym dniu, przeprowadzą kontrolę. Trzeba jednak podkreślić, że kontrole nie są wszczynane na wniosek.

Jeżeli rolnik zauważy w sklepie nieprawidłowo oznakowane owoce i warzywa, to tak samo jak inny konsument, może powiadomić Inspekcję Handlową. Należy jednak wiedzieć, że Inspekcja Handlowa ani UOKiK nie kwestionuje pochodzenia produktów rolnych w sklepach. Może natomiast zakwestionować nieprawidłowe oznakowanie tych produktów.

 

Jak działa Inspekcja?

Organy Inspekcji Handlowej na bieżąco kontrolują detal, także w zakresie artykułów rolno-spożywczych. Kontrole dotyczą oznakowania i zgodności składu z zadeklarowanym, w zakresie obowiązujących wymagań prawnych. W tym roku planowane są również kontrole świeżych owoców i warzyw.

Inspekcja Handlowa prowadzi kontrole na podstawie okresowych planów i nieplanowo (np. w związku informacjami od konsumentów) oraz na wniosek Prezesa UOKiK. Są to kontrole produktów żywnościowych, jak i innych produktów, np. zabawek, paliw, różnego rodzaju sprzętu.

 

Od 1 lipca nowa inspekcja – IJHARS

Niedawno Senat Rzeczypospolitej Polskiej uchwalił znowelizowaną ustawę o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych – ustawa została przekazana do podpisu Prezydentowi RP. Zgodnie z nią od 1 lipca br. na wszystkich etapach obrotu żywność kontrolować będzie już nie IH, ale Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS).

Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: UOKiK
Foto: Pixabay

Jeszcze podpis Premiera i od 15 lutego można wysiewać azot!

0

 

Co prawda mamy dzisiaj już czwartek, ale jest informacja, ze jutro Premier ma podpisać dokumenty i w sobotę, 15 lutego będzie można wysiewać nawozy azotowe.

 

„Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi w rozmowie z Krajowym Zrzeszeniem Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych poinformowało, iż zmiana terminu stosowania nawozów azotowych (od 15 lutego) zostanie opublikowana w Dzienniku Ustaw w dniu jutrzejszym, po wcześniejszym podpisaniu przez Premiera. Komunikat potwierdzający zmianę powinien pojawić się najpóźniej 14 lutego w godzinach popołudniowych na stronie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi”.
Oczywiście mamy nadzieję, że jutro ukaże się oficjalna informacja iż dokumenty zostały podpisane i można wjeżdżać w pole!

Zbliżamy się do ocieplenia [POGODA]

0

Przez całą noc sucho z rozpogodzeniami na Podlasiu i tutaj około -3/-2 stopni. Na wschodzie kraju przymrozek do północy, zaś później słupki rtęci wskażą około 1 stopnia powyżej zera. Na pozostałym obszarze nad ranem około 2-4 stopni. Na zachodzie do północy, w centrum po północy a na wschodzie nad ranem możliwe mieszane opady- od deszczu po śnieg- będą one niewielkie do 1-3 mm. Wiatr słaby.

W ciągu dnia na północy, wschodzie i w centrum przeważnie pochmurno. Słaby przelotny opad deszczu może wystąpić w niemal całym kraju, za wyjątkiem Mazur i Suwalszczyzny. Na chwile ze słońcem można liczyć na południu i zachodzie kraju.

Temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniesie od 3-5 stopni na północy, 5-6 stopni na wschodzie i w centrum do 7-8 stopni na południu i południowym zachodzie. Miejscami w Małopolsce i na Dolnym Śląsku może gdzieś paść 10 stopni. Wiatr nareszcie słaby.

Eksplozja wiosny czeka nas w niedzielę i poniedziałek, kiedy to w niemal całym kraju temperatura przekroczy 11 stopni a na południu miejscami będzie nawet ponad 15 stopni. Nawet nocami nie mniej niż 4-9 stopni.

Łukasz Sieligowski 

Pomidor Yoom firmy Syngenta najbardziej innowacyjnym produktem

0

Nowy, fioletowy pomidor YOOM™ firmy Syngenta zdobył prestiżową złotą nagrodę w zakresie innowacji na tegorocznych targach Fruit Logistica w Berlinie.

YOOM™ wyróżnia się atrakcyjnym purpurowym kolorem i dobrze zbilansowanym słodko-kwaśnym smakiem umami. „Odmiana ta posiada dokładnie te cechy, których poszukują konsumenci: jest zdrowa, smaczna i łatwa w użyciu”, mówi Erik Fyrwald, dyrektor generalny Syngenta. „To fantastyczne osiągnięcie: wygrana dla konsumentów, naszej firmy i środowiska. Gratulacje dla całego zespołu nasion warzyw Syngenta.”

Nagroda za innowacyjność (Fruit Logistica Innovation Award – FLIA) jest przyznawana corocznie na targach Fruit Logistica w Berlinie. Wyróżnianych jest dziesięć największych innowacji w międzynarodowym przemyśle świeżych owoców i warzyw, biorąc pod uwagę cały łańcuch dostaw, od produkcji do punktu sprzedaży.

 

„Wygrana pomidora YOOM™ jest wyrazem uznania dla zaangażowania firmy Syngenta w poszukiwanie rozwiązań zaspakajających potrzeby producentów w zakresie uprawy zdrowych i smacznych warzyw, które konsumenci chcą kupować.” – powiedział Jeremie Chabanis, Kierownik ds. Łańcucha Wartości EAME.

 

Odmiana ta zyskała uznanie także za swoje pionierskie opakowanie. Jest ono stworzone z kartonu wyprodukowanego z drewna pochodzącego z lasów zarządzanych zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. Dzięki temu spełnia wymagania konsumentów, którzy oczekują od rynku spożywczego rozwiązań przyjaznych dla środowiska.

Pomidory YOOM™ są obecnie dostępne w Australii, Belgii, Danii, Francji, Grecji i Hiszpanii; wkrótce rozpocznie się ich dystrybucja w krajach takich jak Austria, Kanada, Niemcy, Szwajcaria, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone.

Produkcja nadal rośnie i planowana  jest ekspansja na kolejne rynki na całym świecie.

 

Targi Ferma – największe specjalistyczne targi dla fachowców produkcji zwierzęcej w Polsce

0

Hale EXPO i MOSiR w Łodzi będą po raz szósty w 2020 roku gościć uczestników Targów FERMA.

Podczas kolejnej edycji ponad 250 wystawców z kraju i zagranicy zaprezentuje bogatą ofertę wszystkiego, co niezbędne w chowie i hodowli zwierząt począwszy od genetyki poprzez pasze i systemy ich zadawania, leki i preparaty weterynaryjne, roboty udojowe, wyposażenie budynków inwentarskich (również ich projekty i budowę), maszyny do zbioru i konserwacji pasz, a także ciągniki.

Organizator przewiduje ponad 30 000 zwiedzających: hodowców bydła, świń i drobiu z całej Polski. Na konferencji naukowo-technicznej wygłoszone zostaną 33 referaty moderowane przez m. in. prof. Z. Kowalskiego czy prof. Z. Pejsak. Szczególnie istotnym dla hodowców bydła będzie panel dyskusyjny prowadzony przez dr. Ryszarda Kujawiaka i Martina Ziaję pt. „Czy krowy są największym zagrożeniem dla środowiska? – fakty i mity“.

W tym roku odbędą się dwie debaty, pierwsza – „Wyzwania polskiego rolnictwa w obliczu Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej”, na której obecność zapowiedział Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jan Krzysztof Ardanowski oraz zorganizowana przez Krajową Izbę Producentów Drobiu i Pasz, pt. „Nadprodukcja jaj w Polsce, przyszłość chowu klatkowego, masowe >ualternatywnianie< ferm, rosnące wymagania handlu nowoczesnego”

Zapraszamy do Łodzi, do Hal EXPO oraz MOSiR w dniach 14–16 lutego 2020! Szczegóły na stronie www.targiferma.com.pl

 

Zębowe agregaty uprawowe

0
agregaty-uprawowe-na-polu

Dobre przygotowanie gleby pod wysiew roślin zapewniają agregaty uprawowe o różnej konstrukcji. Dużą grupę stanowią narzędzia z zębową sekcją uprawową i wałami ugniatającymi.

W zasadzie wszystkie bierne agregaty uprawowe są oparte na kultywatorze z zębami typu S. Do wyboru są różne redlice i wały ugniatające. Różnice mogą być w budowie ramy agregatu (sztywna, hydraulicznie składana i z rozwiązaniami na niezależnych sekcjach) oraz w sposobie regulacji głębokości, wyrównania pola i specyfikacji narzędzia oraz elementów dodatkowych, np. różnej konstrukcji spulchniaczy śladów kół ciągnika.

Hydraulicznie składany agregat uprawowy Akpil

agregat-uprawowyFirma Akpil produkuje agregaty uprawowe Rylec o szerokości roboczej 2,1; 2,5; 2,8 i 3 m. Sprzęt ma w przedniej części wał płaskownikowy o średnicy 280 mm. Dalej 4 rzędy zębów typu „S” z redliczką (32×10 mm). Ostatnim elementem jest podwójny wał strunowy o średnicy 280 mm z regulacją docisku. Opcjonalnie można zamontować gęsiostopy, spulchniacze śladów kół ciągnika, a zamiast przedniego wału listwę wyrównującą. Głębokość robocza jest wtedy regulowana za pomocą kół kopiujących. W podobnej konfiguracji jest oferowana seria Rylec XL. Sprzęt wyróżnia większa szerokość robocza od 3,5 do 6 m i rama hydraulicznie składana.

Automatyczna belka zaczepowa

Z gamy zawieszanych agregatów uprawowych firma Agro-Masz proponuje narzędzia o szerokości roboczej 3,6; 4,2; 5 i 5,6 m. Ramę wyposażono w automatyczną belkę zaczepową, spulchniacze śladów kół ciągnika z płynną regulacją szerokości i głębokości. W przedniej części pracuje wał strunowy gładki o średnicy 400 mm, następne cztery rzędy zębów 32×12 mm lub 45×10 mm. Ostatnim elementem są podwójne wały krusząco-ugniatające. Z listy wyposażenia dodatkowego producent proponuje kolejny spulchniacz śladów i oświetlenie.

Crosskill w tandemie

Firma Agro-Tom oferuje agregat uprawowy UP o szerokości 2,5; 3, 3,5 i 4 m. W przedniej części zamontowano włókę wyrównującą z regulacją wysokości pracy i kąta natarcia, dalej jest wał płaskownikowy o średnicy 370 mm, następnie pracują 3 rzędy redlic z gęsiostópkami, drugi wał płaskownikowy o średnicy 370 mm, druga włóka wyrównująca i wał Crosskill. Głębokość pracy reguluje się zmieniając położenie redlic.

W wyposażeniu dodatkowym jest możliwość wymiany elementów roboczych. Wały płaskownikowe można wymienić na wały rurowe. Z kolei gęsiostópka może być zastąpiona redlicą SU lub redlicą prostą, wał Crosskill może być w wersji tandem. Lista wyposażenia dodatkowego obejmuje ponadto montaż wózka ze sprzęgiem do siewnika. Wózek transportowy ma koła z oponami o rozmiarze 400/60 – 15.5. W wersji zawieszanej oświetlenie drogowe jest w opcji.

Agregaty uprawowe Carina, Corvus, Coma i Canis

Carina to najmniejsze agregaty uprawowe z firmy Bomet. Są one dostępne o szerokości roboczej 1,8; 2,1; 2,5, 2,8; 3 i 3,2 m. Sprzęt wyposażono w zęby sprężynowe lekkie, zakończone wymienną redliczką. Są one zamocowane w czterech rzędach na ramie kultywatora. Rozstaw między zębami wynosi 100 mm. Ostatnim elementem agregatu jest wał strunowy o średnicy 295 mm. Może on pracować w pozycji pływającej lub na docisku sprężynowym. Głębokość roboczą narzędzia reguluje się za pomocą kół podporowych. W ofercie jest ponadto Carina z wałem przednim o takich samych szerokościach jak powyżej. Dla tych, którzy szukają szerszych narzędzi przygotowano agregaty Corvus. Sprzęt ma 3,2 i 3,6 m szerokości roboczej. Na czas transportu ramiona boczne są składane ręcznie. agregaty-uprawowe-zębowe

Z kolei agregaty Coma są produkowane o szerokości roboczej 3,2; 3,6; 4,2 i 4,6 m. Sprzęt ma ramę hydraulicznie składaną. O tych samych szerokościach jest również oferowana wersja z wałem przednim.

Z gamy agregatów uprawowych ciężkich oferowany jest Canis. Narzędzie ma 2,5, 3 i 4 m szerokości roboczej. W przedniej części pracuje zębata listwa równająca, dalej wał strunowy o średnicy 370 mm. Za uprawę odpowiadają dwa rzędy zębów sprężystych zakończonych gęsiostopą. Z tyłu może pracować wał Crosskill o średnicy 350 mm lub wał strunowy o średnicy 370 mm. Ostatnim elementem jest włóka wyrównująca powierzchnię pola.

Lech i Wicher – agregaty uprawowe firmy Expom

O szerokościach roboczych 2,8; 3,3; 3,6; 4,2; 4,9 i 5,6 m jest produkowany przez firmę Expom agregat Lech. W przedniej części pracują spiralne spulchniacze śladów kół ciągnika, dalej jest wał strunowy o średnicy 300 mm. Za uprawę odpowiada 4-rzędowa sekcja zębów spulchniających 32×10 mm z redliczką prostą dwustronną. W tylnej części pracuje podwójny wał strunowy o średnicy 315 mm. Modele o szerokości 2,8 i 3,3 m mają ramę sztywną, a pozostałe hydraulicznie składaną na czas transportu. Z listy wyposażenia dodatkowego można otrzymać zęby S wzmocnione i zakończone gęsiostopą. Poza tym pola bron z zębami redlicowymi lub sprężynowymi oraz oświetlenie.

Agregat uprawowy Wicher to kolejna propozycja firmy Expom. Sprzęt oferowany jest o szerokości roboczej 2,5; 3,0; 4; 4,5; 5,3 i 5,7 m. Z przodu zamocowano spulchniacze śladów kół ciągnika i wał strunowy o średnicy 335 mm. Za spulchnianie gleby odpowiadają trzy rzędy zębów 32x12mm ze wzmocnieniem 32×10 zakończone gęsiostopką o szerokości 175 mm. Dalej pracuje regulowana listwa równająca, tylny wał strunowy o średnicy 335 mm, wał kołeczkowy o średnicy 370 mm i grzebień czyszczący. Modele o szerokości roboczej 2,5, 3 i 4 m mają ramę sztywną, a pozostałe hydraulicznie składaną. Narzędzia o szerokości roboczej od 4 do 5,7 m są oferowane z podwoziem. Opcjonalnie producent proponuje zamiast tylnego wałka kołeczkowego wał strunowy o średnicy 335 mm i oświetlenie.

Z bocznymi ekranami

U457 to zębowy agregat uprawowy z firmy Metal-Fach. Narzędzie ma 4 m szerokości roboczej, 36 zębów 32×12 mm rozstawionych w trzech rzędach i boczne ekrany. Z przodu pracuje wał rurowy o średnicy 330 mm, a w tylnej części wał rurowy, włóka i wał Crosskill o średnicy 500 mm. Za dopłatą można otrzymać spulchniacz śladów.

Różne wały do wyboru

Kultywator KUHN SUPER oferowany jest o szerokości roboczej 3, 4, 5 i 6 m. Sprzęt o szerokości roboczej od 4 do 6 ma ramę składaną hydraulicznie. Bardzo dobrze się sprawdza przy mieszaniu resztek pożniwnych na maksymalnej głębokości do 15 cm. Sprężyste zęby 70×12 mm są ustawione w 4-rzędach. Na ich końcówkach można zamontować różne redlice robocze. W standardzie są gęsiostpy o szerokości 180 mm. Opcjonalna może być gęsiostopa o szerokości 200 mm lub redlica typu ALL X.wały-w-agregacie-uprawowym

Kolejna opcja to możliwość zamontowania w kultuwatorze belki z pazurkami przed i za wałem, co dodatkowo zapewnia wyrównanie pola po przejeździe agregatem. Producent oferuje szereg różnorodnych wałów roboczych do wyboru. Może to być wał rurowy o średnicy 540 mm lub 620 mm. Wał daszkowy ma średnicę 600 mm. Ponadto do wyboru jest T-Ring, C-Ring i gumowy o średnicy 500 mm. Lista wyposażenia dodatkowego obejmuje ponadto hydrauliczną blokadę składania HBS i hydrauliczną regulację głębokości.

Niezależne sekcje robocze

Sigma Plus to nazwa agregatów uprawowych POM Ltd. Brodnica. Są one oferowane o szerokości roboczej 3,8; 4,5; 5,3 i 6 m. Warto dodać, że poszczególne sekcje robocze są zamocowane obrotowo na rurowych belkach. Takie rozwiązanie pozwala na niezależne dopasowywanie się do kształtu nierówności pola. W przedniej części pracuje wał płaskownikowy o średnicy 380 mm. Dalej są samopoziomujące się pola z czteroma rzędami zębów 32×10 mm. Głębokość pracy reguluje się przetyczkami na dźwigni równoległoboku. W tylnej części pracuje podwójny wał strunowy o średnicy 320 mm.

Lista wyposażenia dodatkowego obejmuje m.in. montaż zębów wzmocnionych 45×10 mm, zębów typu JackPot 32×10 mm ze wzmocnieniem. Poza tym dostępna jest opcja z włóką zębatą przednią regulowaną mechanicznie i oświetleniem.

Kombi i Max z Unii

Agregat Kombi z firmy Unia jest oferowany o szerokości roboczej 3; 3,7; 4,2; 5,1 i 5,6 m. W przedniej części agregatu o szerokości roboczej 3 m umieszczono wał strunowy o średnicy 320 mm. Za uprawę odpowiada 4-rzędowa sekcja zębów sprężynowych SU 32×12 mm z płynną regulacją głębokości. W tylnej części umieszczono podwójny wał strunowy zębaty o średnicy 320 i 280 mm z regulacją siły docisku. Z kolei narzędzia oznaczone jako XL (z ramą hydraulicznie składaną) mają 3-rzędową sekcję zębów spulchniających SU 32×12 mm.

Za dopłatą można otrzymać zęby SK 45×10 mm z gęsiostópką o szerokości 100 mm, komplet zębów SV 45×10 mm. Poza tym zestaw tablic ostrzegawczych i oświetlenie.

Max to agregat wyposażony w system kopiowania terenu na każdej sekcji. Narzędzie jest produkowane o szerokości roboczej 3, 4, 4,5; 6, 7,5 i 9 m. Z przodu pracuje wał o średnicy 390 mm, dalej 4-rzedowa sekcja zębów SV, listwa wyrównująca i tylny podwójny wał strunowy 280 i 320 mm. Za dopłatą można otrzymać m.in. listwę wyrównującą przednią zamiast wału. Poza tym zęby SX, SZ lub SE ze wzmocnieniem i gęsiostopą o szerokości 175 mm. W tylnej części może pracować wał spiralny o średnicy 470 mm, podwójny wał Crosskill o średnicy 320 mm lub wał Crosskill i strunowy. Ponadto można zamówić podwozie, zestaw tablic ostrzegawczych i oświetlenie.

Artykuł ukazał się w styczniowym numerze magazynu rolniczego Agro Profil – zamów BEZPŁATNY EGZEMPLARZ

https://agroprofil.pl/p/prenumerata-magazynu-agroprofil-12miesiecy/

Jaki rozsiewacz nawozów kupić?

Silny wiatr zerwał linie wysokiego napięcia i doprowadził do tragedii

0

W ostatnich dniach silny wiatr nie daje o sobie zapomnieć. Strażacy mają pełne ręce roboty.

W miejscowości Kujawy w gminie Strzeleczki gospodarze w kilka sekund stracili źródło swojego utrzymania. Zwarcie wywołane zerwaniem kabla z linii wysokiego napięcia uśmierciło 16 mlecznych krów.

Jak informuje portal 24opole.pl do zdarzenia doszło w niedzielę w nocy. Na Kujawach pod Krapkowicami szalał silny wiatr, który zerwał linię energetyczną. Spowodowało to zwarcie w oborze, gdzie przebywało 17 krów w tym 3 jałówki. W wyniku tego zwarcia padło 16 sztuk, tylko jedną udało się wypiąć i uratować. Gospodarze w kilka sekund stracili źródło swojego utrzymania. Poza bydłem w stodole było jeszcze 30 sztuk trzody chlewnej, na szczęście te zwierzęta nie ucierpiały.

– Przebudziłem się w nocy i widziałem ogień, który unosił się z drutów. Był strasznie silny wiatr, drutami tak szarpało, że jeden drut, który był na uziemieniu urwało go od słupa i wskoczył na drut, który był pod napięciem. To był dosłownie moment jak wszystko poszło w oborę. Podszedłem do obory to całe bydło leżało. Wykręciłem zabezpieczenia, odłączyłem prąd. Mimo że odłączyłem prąd i bezpieczniki to na dworze lampy się świeciły. Padło 16 krów dojnych w tym 3 jałówki. Jedna krowa, którą zdążyliśmy odpiąć od łańcucha ocalała – mówi pan Marcin, gospodarz.

– O zdarzeniu zostaliśmy poinformowani w nocy z niedzieli na poniedziałek o godzinie 00:45. Zgłoszenie dotyczyło zerwanej linii energetycznej dochodzącej do budynku mieszkalnego połączonej z budynkiem inwentarskim. W budynku znajdowało się 17 sztuk bydła i około 30 sztuk trzody. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia okazało się że 16 sztuk bydła zostało porażonych prądem. Właścicielowi, któremu udało się uratować jedną sztukę bydła również został porażony prądem, jednak nic mu się nie stało. Na miejsce zadysponowany został Zespół Ratownictwa Medycznego, który udzielił jednej osobie kwalifikowanej pierwszej pomocy. Technicy zakładu energetycznego osunęli awarię aby móc bezpiecznie wejść do pomieszczeń i sprawdzić stan zwierząt – informuje mł. bryg. Rafał Bisowski, z-ca Komendanta Powiatowego PSP w Krapkowicach.

To wydarzenie jest dla rodziny z Kujaw ogromna strata. Krowy były ich jedynym źródłem utrzymania. Starty oszacowano na około 80 tys. złotych, krowy nie były ubezpieczone.

Na miejsce dotarło pogotowie energetyczne, które zajęło się naprawianiem zerwanych kabli.

źródło/fot.: 24opole.pl

https://agroprofil.pl/p/prenumerata-magazynu-agroprofil-12miesiecy/

EuroSkills 2020 – praktyki i przygotowania do konkursu

0

W ostatnim tygodniu stycznia laureaci VIII edycji konkursu Młody Mechanik na Medal odbyli ciekawe praktyki. Były one nagrodą w tegorocznej edycji konkursu. W związku z tym, że laureaci są kandydatami do udziału w tegorocznym konkursie EuroSkills, który odbędzie się we wrześniu w Austrii. Praktyka była jednocześnie szkoleniem z obsługi maszyn marki Poettinger, która jest partnerem tegorocznego konkursu EuroSkills. To właśnie na maszynach m.in. tej marki uczestnicy zawodów w Austrii będą wykonywać zadania konkursowe.

Dzięki pomocy polskiego przedstawicielstwa marki Poettinger młodzi adepci mechanizacji rolnictwa i agrotroniki mogli zapoznać się z budową, zasadami działania oraz obsługą siewnika Aerosem 3002 ADD oraz prasoowijarki Impress 155 VC PRO.

 

Z czym zapoznali się uczestnicy?

W czasie szkolenia jego uczestnicy zapoznali się z procedurami przygotowania siewnika do siewu zbóż oraz kukurydzy, regulacji i sprawdzenia wysiewanych dawek nasion. Zdecydowanie więcej musieli zapamiętać podczas szkolenia z obsługi prasoowijarki. Maszyna ta ma zdecydowanie bardziej rozbudowane układy elektryczny oraz hydrauliczny, które przed rozpoczęciem pracy wymagają przeprowadzenie kalibracji. Ponadto użytkownik tej maszyny może dokonać wieku regulacji, chociażby: wielkości balotu, stopnia zgniotu, ilości owinięć siatką oraz folią a nawet sposobu przekazywania balotu do owijarki.

Integralną częścią każdego ze szkoleń było zapoznanie się z metodami diagnostycznymi pozwalającymi na wykrycie uszkodzonych obwodów oraz próby usunięcia zasymulowanych usterek.

Dziękujemy firmom Agroperfekt i AdlerAgro za pomoc w realizacji szkoleń i udostępnienie serwisów i sprzętu na czas szkolenia.

 

Co to za konkurs?

EuroSkills to międzynarodowy konkurs odbywający się co dwa lata, którego zadaniem jest promowanie umiejętności zawodowych. Jest odpowiednikiem konkursu WorldSkills, którego ostatnia edycja odbyła się w sierpniu 2019 roku w Kazaniu. To największe tego typu wydarzenia. Obu towarzyszą prezentacje, pokazy, wystawy, konferencje i seminaria branżowe. Konkursy mają zachęcić młodych ludzi nie tylko do podnoszenia swoich umiejętności zawodowych. Mają również promować najnowsze rozwiązania w kształceniu i szkoleniu zawodowym. To świetna okazja do wymiany doświadczeń i nawiązywania kontaktów. W konkursie EuroSkills biorą udział najbardziej utalentowani uczniowie, laureaci olimpiad i innych konkursów branżowych pomiędzy 18 – 25 rokiem życia.

W 2020 roku w Graz w Austrii Polska po raz pierwszy będzie reprezentowana w konkurencji obsługa i serwis maszyn ciężkich.

Zawodnicy Miłosz Augustyn, Piotr Bryszak i Marek Wiącek pod okiem eksperta dr inż. Mirosława Czechlowskiego z Instytutu Inżynierii Biosystemów Uniwersytetu Przyrodniczego już przygotowują się do startu w zawodach. Tylko jeden z nich wystartuje w zawodach EuroSkills. Wybór zawodnika zostanie ogłoszony w maju br.

Źródło: Polska Izba Gospodarcza Maszyn i Urządzeń Rolniczych

Wypadek z udziałem ciągnika i dwóch przyczep wypełnionych zbożem

0

Jak informuje portal 24opole.pl, wczoraj około 16:30 pracownicy jednej z firm na ul. Opolskiej w Krapkowicach zgłosili o zdarzeniu losowym do jakiego doszło z udziałem ciągnika rolniczego i dwóch przyczep załadowanych zbożem. 

Jak ustalili policjanci z krapkowickiej drogówki, do wypadku doszło na drodze w kierunku Gwoździc, gdzie wyniku złamania mocowania łączącego ciągnik z wypełnionymi po brzegi przyczepami ze zbożem zdewastowały one ogrodzenie firmy. Nietrudno sobie wyobrazić co by się stało gdyby tam ktoś przejeżdżał lub przechodził. Na szczęście skończyło się tylko na strachu i na znacznych stratach materialnych: rozsypane kilkanaście ton zboża, uszkodzone przyczepy i ogrodzenie firmy.

wypadek-przyczepa-rolnicza

źródło/fot.: 24opole.pl 

 

https://agroprofil.pl/p/prenumerata-magazynu-agroprofil-12miesiecy/

Czy będzie zmiana terminu nawożenia azotem?

Klin wyżowy poprawi pogodę i przyniesie przymrozki [POGODA]

0

W pierwszej połowie nocy w regionach północnych i wschodnich na niebie wciąż będzie sporo chmur z przelotnymi opadami śniegu i śniegu z deszczem. Jednak po północy będzie się rozpogadzać, a opady zanikać – pozostaną jedynie nad samym morzem. Nad resztą kraju sięgający klin wyżowy poprawi pogodę – na południu zrobi się bezchmurnie, ale za to tam wystąpią przymrozki do -3/-1 st. C, w głębi kraju 0-2 stopnie, najcieplej – 3-4 stopnie, na Pomorzu, Warmii i Mazurach, Kujawach i Suwalszczyźnie. Wiatr umiarkowany, okresami silniejszy, na północy, wschodzie oraz w centrum w porywach 50-60 km/godz., wzdłuż wybrzeża do 70 km/godz., południowo-zachodni i zachodni.

 

Przed nami poprawa pogody

Do północy słabe i przelotne opady śniegu pojawią się na wschodzie kraju a znacznie silniejsze na północy w szczególności na wybrzeżu, gdzie miejscami się zabieli. Na pozostałym obszarze pogodę poprawi wyż, który w drugiej części nocy swoim zasięgiem obejmie również wschód kraju, w wyniku czego opady zanikną. Noc z przejaśnieniami, to noc z ujemnymi wartościami na termometrze.

Nad ranem zobaczymy od -4/-2 stopni na południu kraju, -2/0 stopni w centrum, 0-1 stopień powyżej zera na zachodzie i wschodzie, do 3 stopni na północy i 4 stopni na wybrzeżu. Tylko na Kaszubach podczas opadów śniegu spadek temperatury do -1/0 st.

Wiatr jeszcze silny w porywach do 40-60 km/h.

 

W ciągu dnia pochmurnie

Przed południem na południu, zachodzie i w centrum sporo przejaśnień. Od Pomorza Zachodniego po Kujawy i Pomorze Gdańskie przeważać będą chmury z których na wybrzeżu wschodnim i Żuławach może delikatnie popruszyć śnieg lub popada mżawka. Na Lubelszczyźnie, Podlasiu i w większości Mazowsza pochmurno, ale bez opadów.

Po południu do zachodnich regionów kraju napłyną chmury znad Niemiec zapowiadający kolejną zmianę pogody. Do wieczora jednak bez opadów. Opady zanikną również na wybrzeżu wschodnim. Po południu sporo przejaśnień od Pomorza gdańskiego, Warmii po Mazowsze, Łódzkie, Małopolskę, Podkarpacie i Górny Śląsk. Sporo chmur, ale z szansą na przebłyski słońca będzie na Lubelszczyźnie, Mazurach i Podlasiu.

Temperatura w samo południe osiągnie od 3 stopni w Sejnach, 4-5 na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, Warmii i Mazurach, 5-6 w głębi kraju oraz na północy do 6-7 stopni na południu i zachodzie kraju. W okolicy Wrocławia, Żagania i Opola do 8 stopni.

Do południa wiatr umiarkowany, wieczorem słaby, a w wielu regionach bezwietrznie.

 

Łukasz Sieligowski

W niektórych regionach noc powinna być sucha, z licznymi przejaśnieniami [POGODA]

0

W nocy na południu i wschodzie powinno być sucho z licznymi przejaśnieniami. Temperatura spadnie w tych regionach do -3/0 stopni. W centrum i na zachodzie możliwe będą punktowe przelotne opady śniegu- do 1 mm. Znacznie większe opady śniegu pojawią się na północy, na wybrzeży lokalnie może spaść do 3-7 mm wody- być może na wzniesieniach ponownie na chwilę spadnie 2-4 cm śniegu. Temperatura w tych regionach zatrzyma się na 0 st na wzniesieniach i 2-4 stopniach na płaskich nizinach.

Wiatr umiarkowany, na wybrzeżu bardzo silny w porywach do 95 km/h.

W ciągu dnia na południu nadal sucho z dużą ilością rozpogodzeń. Na pozostałym obszarze nieliczne przelotne opady śniegu, które na północy mogą przybierać formę burz śnieżnych i gradowych. Lokalnie między Darłowem a Puckiem może napadać kolejne 10-15 mm wody. Pomiędzy opadami również pojawi się słońce.

Temperatura popołudniu sięgnie 3 stopni na wschodzie i północy, do 6-7 stopni na południu i zachodzie.

Wiatr umiarkowany, na wybrzeżu nadal silny w porywach do 75 km/h.

 

Łukasz Sieligowski 

O wyzwaniach we współczesnym rolnictwie na konferencjach firmy Osadkowski-Cebulski

0

Firma Osadkowski-Cebulski zorganizowała cykl konferencji pod hasłem „Wyzwania we współczesnym rolnictwie” połączony z jubileuszem 30-lecia.

 

Konferencje rozpoczął Leszek Cebulski, prezes firmy Osadkowski-Cebulski przedstawiając krótko historie powstania firmy, która jest już na rynku od 1990 roku. Na początku była to firma jednoosobowa. Obecnie zatrudnionych jest prawie 200 osób, które pracują w różnych regionach kraju.

Na wstępie prezes Leszek Cebulski podkreślał, że wszyscy jesteśmy częścią globalnej gospodarki i wszystko ma swoje przełożenie na rynek, głównie w kwestii walut, logistyki, magazynów, transportu oraz giełdy, która wpływa bezpośrednio na ceny produktów. Żyjemy w dobie pracy na liczbach, nowych technologiach, aplikacjach. Nie uciekniemy od tego, praca opiera się głównie na analizie danych, głównie danych rolniczo-gospodarczych. Ważnym elementem jest również ochrona środowiska, rolnictwo zrównoważone ze względu na rosnąca populacje i konieczność zapewnienia wszystkim żywności.

Każdy rolnik codziennie podejmuje bardzo dużo ważnych decyzji, które później maja swoje przełożenie na plony i dalszy rozwój gospodarstwa. Zmienia się klimat, zmienia się pogoda, na pewno będzie problem z deficytem wody, dlatego istotnym aspektem będzie racjonalne nawożenie i prowadzenie skutecznej ochrony roślin mając na uwadze ilości wycofywanych substancji aktywnych i powstających odporności. Tworzone są również nowe substancje aktywne, jednak jest to proces czasochłonny i trzeba trochę poczekać, zanim wejdą one na rynek by móc zastąpić poprzedników.

 

Ochrona fungicydowa w zbożach

Przed nami kolejny, pewnie trudny rok, dlatego już od początku należy zadbać o odpowiednią ochronę roślin. Zważając również, że przy obecnym braku zimy, rośliny nie zatrzymały wegetacji. Na plantacjach zbóż występuje duża presja chorób. Firma Osadkowski-Cebulski przygotowała dla swoich klientów 3 warianty ochrony fungicydowej: standard, ekonomiczny i premium, które omówiła na spotkaniu dr Małgorzata Idkowiak.

Kiedy zabieg T2? Obserwujemy pogodę – w przypadku roku mokrego robimy go zapobiegawczo, natomiast przy roku suchym wykonujemy ten zabieg jako interwencyjny.

Zabieg T3 to tak naprawdę zależy również w dużym stopniu od pogody. Wielu rolników nie wykonuje tego zabiegu, jednak jeśli ktoś chce uzyskać wysoki, dobrej jakości plon warto go rozważyć

Nie należy zapominać o nawożeniu dolistnym – często ale w małych ilościach, ponieważ roślina potrzebuje tych mikroelementów przez cały swój rozwój. Dodatkowo te składniki działają na rośliny  wspomagająco, zwłaszcza w kwestii odporności. Do regulacji łanu firma oferuje dwa rozwiązania z użyciem środków: Medax Max i Modus. Należy pamiętać, żeby regulacji nie łączyć z zabiegami dokarmiania miedzią oraz z triazolami.

 

Plantacje rzepaku

Tegoroczne plantacje rzepaku są bardzo dobrze. Rośliny są odpowiednio rozwinięte, ale jak podkreślała Ilona Walasek-Furman z firmy Osadkowski-Cebulski.. są one głodne. Ze względu na panujące warunki pogodowe rośliny już powinny dostać wsparcie w formie azotu. Jednak obecnie przepisy nie pozwalają na wjazd na pole i rozsiewanie nawozów azotowych.

W roku ubiegłym nie licząc suszy, spore straty w rzepaku powodowała sucha zgnilizna, 2 lata wstecz straty powodowała głównie sucha zgnilizna twardzikowa. W przypadku ochrony roślin w tym roku należy pamiętać, że ze względu na panujące warunki pogodowe nie warto oszczędzać na ochronie i wykonywać zabiegi w pełnych dawkach najszybciej jak to będzie możliwe.

W tym roku trzeba również pamiętać o dodawaniu boru do każdego zabiegu, czyli w mniejszych dawkach a częściej, ponieważ rzepak będzie go bardzo potrzebował.

Problem będzie również z insektycydami ze względu na to, że wiele środków wypada i ciepła słoneczna pogoda sprzyja ich szybszym nalotom.

 

Urodzajna gleba

O urodzajności gleby mówił Mariusz Salawa z firmy Osadkowski – Cebulski, który rozpoczął od zagrożeń jakie wpływają na to, jak urodzajna jest nasza gleba. Warto tutaj zaznaczyć, że wśród tych zagrożeń znajdują się m.in. tworząca się podeszwa płużna, ze względu na coraz cięższe maszyny poruszające się na polu, ograniczenie zmianowania, nadmierne zagęszczenie warstwy ornej, wyjałowienie gleby czyli brak życia biologicznego i dostępności składników pokarmowych, brak nawożenia obornikiem przez długi okres czasu, niskie pH, zbyt duże ilość nie rozłożonych resztek pożniwnych oraz przede wszystkim istotny aspekt jakim jest zbyt mała ilość substancji organicznej w glebie.

 

Odporność chwastów i wycofywanie substancji

Dr Łukasz Sobiech z UP w Poznaniu przybliżył zebranym gościom temat ochrony herbicydowej upraw polowych w dobie odporności i wycofywania wielu substancji czynnych, które znaczenie ogranicza możliwości doboru środków w ochronie roślin. Prelegent rozpoczął przedstawienia substancji, które zostały już wycofane. W przypadku herbicydów jest to dikwat, desmedifam oraz chlorosulfuron, a w fungicydach są to substancje takie jak propikonazol, chloratalonil, tiuram i fenamidon. Z listy substancji w insektycydach jest tiachlopryd, dimetoat oraz chloropiryfos. Niestety to nie koniec jeśli chodzi o wycofywanie substancji z rynku. Ryzykiem wycofania bądź ograniczenia stosowania objęte są pendimetalina, fenmedifan, glifosat, bromoksynil, chlorydazon i chlomazon z grupy herbicydów. W przypadku fungicydów zagrożone są epoksykonazol, tebukonazol, tiofanat metylowy, cyprokonazol, fenpropimorf o dimoksystrobina. Z insektycydów to tiametoksam oraz imidachlopryd.

Dr Sobiech podkreślał, że w przypadku walki z odpornością chwastów na substancje aktywne podstawą działania jest stosowanie w ochronie roślin różnych mechanizmów działania.

Nowa substancja Revysol®

Paweł Biliński z firmy BASF przedstawił nowość znajdującą się w portfolio firmy, a mianowicie Revysol®, czyli innowacyjną substancje aktywną z grupy triazoli. Jest to pierwszy triazol zawierający grupę izopropanolową, który posiada wyjątkowe właściwości interwencyjne i długotrwałe działanie. Substancja charakteryzuje się bardzo szybkim pobieraniem i przemieszczaniem w roślinie, ale również natychmiastowym efektem w walce z patogenami, niezależnie od temperatury podczas zabiegu. Pobierany jest już przy 5⁰C. Wyjątkową cechą Revysol® jest zdolność tworzenia rezerwuarów wewnątrz liści, a powolne uwalnianie z nich substancji czynnej prowadzi do długotrwałej ochrony całego liścia. Zwalcza szerokie spektrum chorób w wielu uprawach rolniczych, sadowniczych i warzywach.