Rolnicy z miejscowości Dawidy (powiat parczewski), którzy w zeszłym roku w lipcu zablokowali drogę inspekcji weterynaryjnej, aby uniemożliwić wybicie zdrowych świń zostali uniewinnieni. Sędzia Aneta Żuraw – Kędziora uzasadniła, ze rolnicy działali w stanie wyższej konieczności.
ASF a wybicie zdrowych świń
Sądowa sprawa 20 obwinionych rolników miała związek z Afrykańskim Pomorem Świń, którego ogniska stwierdzono w lipcu 2018 roku w miejscowości Dawidy w gm. Jabłoń. W związku z tym obszar objęto strefą zapowietrzenia i zagrożenia chorobą. W takich przypadkach – aby nie dopuścić do rozprzestrzeniania wirusa – lekarze weterynarii zabijali wszystkie świnie w promieniu 3 kilometrów od ognisk ASF.
Taki scenariusz miał zostać zrealizowany m.in. w gospodarstwie Karola Dzyra, jednak rolnicy nie pozwolili na to i zablokowali samochód weterynarii. Wsparła ich w tych działaniach Agrounia. Całe zdarzenie trwało kilka godzin i weterynaria odstąpiła od wykonania czynności. Policja jednak skierowała wniosek do sądu, żeby ukarać 20 rolników karą grzywny.
Rolnicy uniewinnieni
We wtorek (09 lipca) Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej uniewinnił rolników. – Zdaniem sądu wszyscy obwinieni działali w stanie wyższej konieczności, która wyłącza bezprawność. Nie popełnia bowiem wykroczenia ten, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa, które grozi dobru chronionemu prawem – uzasadniała sędzia Aneta Żuraw –Kędziora. – Poprzez zablokowanie przejazdu, rolnicy chcieli uratować zdrowe zwierzęta, które były dla nich całym dorobkiem życia oraz głównym źródłem utrzymania – zauważyła sędzia.
W ocenie sądu, rolnicy działali w celu ochrony „dobra cenniejszego”, jakim jest ochrona zdrowej trzody chlewnej i wielopokoleniowego dorobku życia. Sędzia Żuraw–Kędziora podkreślała, że nie można było inaczej zapobiec niebezpieczeństwu, jak tylko poprzez próbę tego osobistego zablokowania prac inspekcji.
Rolnicy klaskali po ogłoszeniu wyroku
Obecni na sali rozpraw rolnicy, klaskali po jego ogłoszeniu, jednak wyrok nie jest prawomocny. Rolnicy podkreślali, że oczekiwali sprawiedliwości po ich stronie. – Blokada uratowała hodowlę tuczników w ogóle w naszym powiecie, bo dzisiaj zdrowych świń się nie wybija. Ministerstwo rolnictwa przekonało się że nie ma to sensu. Inaczej byłaby sytuacja, jak obecnie w powiecie bialskim, gdzie nie ma już małych hodowców – zauważa Dariusz Małecki, który również blokował drogę.
Rolnik, u którego doszło do blokady, do dzisiaj hoduje świnie, obecnie ma 800 sztuk. Wśród obwinionych był Michał Kołodziejczak, założyciel Agrounii.
Jako główny sponsor ligi Farming Simulator League, Corteva Agriscience wkracza na scenę e-sportu, wspierając wszystkie 14 imprez turniejowych. Produkty Corteva Agriscience zostały również wprowadzone do najnowszej wersji Farming Simulator 19. Teraz gracze, rozwijając swoje wirtualne farmy, mają możliwość nabywania nasion marki Pioneer® (należącej do Corteva Agriscience™) oraz środków ochrony roślin marki Corteva™.
„Dzięki włączeniu produktów Corteva Agriscience, po raz pierwszy nasiona i herbicydy używane w grze mają swoje odzwierciedlenie w prawdziwych markach” – mówi Christian Ammann, Chief Executive Officer w GIANTS Software. „Staramy się, by zapewniać jak najbardziej realistyczne wrażenia podczas gry w Farming Simulator, a włączenie herbicydów marki Corteva oraz kultowych nasion Pioneer zapewni graczom jeszcze lepsze wrażenia i emocje”.
„Zarówno na polu, jak i w grze, chcemy wzbudzać entuzjazm dla rolnictwa nowej generacji” – mówi Steve Betz, Global Brand Manager w Corteva Agriscience. „Niezależnie od tego, czy chodzi o graczy kochających rolnictwo, czy o przyszłych rolników kochających gry – z radością dołączamy do pełnej energii społeczności Farming Simulator, by oferować jej możliwość zapoznania się z naszymi produktami w ramach gry”.
Od lipca 2019 r. do lata 2020 r. zespoły z całej Europy wezmą udział w rozgrywkach Farming Simulator League, walcząc o tytuł Mistrza Farming Simulator. Drużyny, konkurując w trybie trzy na trzy podczas całego turnieju, będą grać o nagrodę pieniężną w wysokości 250 000 euro oraz inne nagrody.
GIANTS Software GmbH to szwajcarski deweloper i wydawca gier video. Firma została założona w 2004 r. i znana jest na całym świecie z popularnej serii Farming Simulator, dostępnej od 2008 r. na wszystkich popularnych platformach gier, m.in. na konsolach, telefonach komórkowych, tabletach i komputerach. Zespół posiadający biura w Zurychu (Szwajcaria), Erlangen (Niemcy) i Brnie (Czechy) silnie angażuje się w umożliwianie użytkownikom tworzenia modów z wykorzystaniem własnego silnika firmy GIANTS. W ciągu pierwszego roku od wydania Farming Simulator 19 pobranych zostało ponad 100 milionów modów na komputery i konsole.
O Corteva Agriscience™
Corteva Agriscience™ dostarcza rolnikom na całym świecie najbardziej kompleksowe w branży portfolio rozwiązań, które pozwala na maksymalizację plonów i zysków. W skład portfolio wchodzą rozpoznawalne w branży rolniczej marki takie jak: Pioneer®, Granular®, nasiona Brevant™, a także nagradzane środki ochrony roślin. Corteva wciąż wprowadza na rynek nowe produkty przez własne, aktywne prace nad rozwiązaniami chemicznymi i technologicznymi. Poprzez swoje działania rynkowe firma realizuje obietnicę o wzbogacaniu życia tych, którzy produkują i tych, którzy konsumują, zapewniając rozwój przyszłym pokoleniom. 1 czerwca 2019 roku Corteva Agriscience stała się niezależną publiczną firmą, do tej pory występowała jako Dział Rolniczy DowDuPont. Więcej informacji można znaleźć na www.corteva.com.
Przed nami kolejna edycja jednej z największych plenerowej wystawy rolniczej w Europie, czyli AGRO SHOW, organizowanej przez Polską Izbę Gospodarczą Maszyn i Urządzeń Rolniczych. Tradycyjnie odbędzie się ona w Bednarach, a zaplanowano ją w dniach 19-22 września.
To już 21 edycja wystawy AGRO SHOW. Po raz pierwszy zorganizowane zostało w 1998 roku i przez te lata solidnie zapracowało na miano nie tylko jednej z największych w Europie, ale też jednej z najbardziej prestiżowych wystaw rolniczych. Plenerowa formuła i dogodny wrześniowy termin sprawiają, że AGRO SHOW cieszy się ogromnym zainteresowaniem rolników z całej Polski, którzy tłumnie przyjeżdżają, by zapoznać się z najnowszymi trendami i propozycjami firm sektora rolniczego. To dlatego obecność na tej wystawie stała się obowiązkowym punktem w dorocznym kalendarzu największych i najbardziej znanych firm rolniczych. To też świetna okazja dla firm, które dopiero rozpoczynają ekspansje i zdobywanie rynku na prezentacje swojej oferty i produktów. Na kilkudziesięciu hektarach prezentowane są nie tylko najnowocześniejsze maszyny i urządzenia rolnicze oraz środki produkcji rolnej, ale też, co nas bardzo cieszy i z czego jesteśmy dumni, najnowocześniejsze technologie stosowane w produkcji rolnej.
AGRO SHOW stało się jednak nie tylko witryną wystawienniczą dla producentów i dystrybutorów, ale też miejscem wymiany doświadczeń i wiedzy. To z kolei kształtuje prestiż wystawy oraz rolę jaką odgrywa w rozwoju sektora rolnego w naszym kraju.
Stałym puntem wystawy są pokazy maszyn. W tym roku będą prowadzone w dwóch blokach. W bloku pierwszym zaplanowano prezentację opryskiwaczy w systemie rolnictwa precyzyjnego, blok drugi dotyczyć będzie techniki siewu zbóż w systemie uproszczonym. Pokazy odbywać się będą od piątku do niedzieli.
Na czwartek, podczas Dnia Branżowego zaplanowaliśmy spotkania z najbardziej kluczowymi Klientami w specjalnie przygotowanej strefie VIP. Tego dnia odbędzie się również Forum Dealerów Maszyn Rolniczych. W programie Forum znajdzie się m.in. spotkanie z Erikem Hogervorstem – Prezydentem CLIMMAR – ogólnoeuropejskiej organizacji reprezentującej interesy dealerów maszyn rolniczych, a także dyskusja nt. wspólnej polityki rolnej w nowym rozdaniu budżetowym i jej wpływie na interesy dystrybutorów maszyn. Wstęp na Forum jest bezpłatny dla dwóch osób z jednej firmy. Aby wziąć udział w Forum należy się zarejestrować na stronie www.agroshow.pl.
W kolejnych dniach odbywać się będą inne ważne imprezy towarzyszące wystawie. W piątek będą mieć miejsce finały konkursów branżowych organizowanych przez Izbę: Mechanik na Medal i Młody Mechanik na Medal, a także podsumowanie Ogólnokrajowego konkursu prowadzonego przez KRUS – Bezpieczne Gospodarstwo Rolne.
W sobotę zapraszamy na dwie konferencje:
„Konferencję Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa” oraz konferencję pt. „Gospodarstwo rolno produkcyjne w zgodzie z naturą i środowiskiem”, która organizowana będzie wspólnie z Fundacją na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju.
W niedzielę zapraszamy do udziału w konferencji pt. „Innowacja w rolnictwie tu i teraz”, którą prowadzić będzie Sieć Badawcza Łukasiewicz Przemysłowy Instytut Maszyn Rolniczych.
Szanowni Państwo, termin tegorocznej edycji zbliża się wielkimi krokami. Przygotowania idą pełną parą. Zapraszamy do współpracy wszystkie firmy rolnicze i pracujące na rzecz rolnictwa. Żadnego przedsiębiorstwa, które chce się liczyć na rynku, nie może zabraknąć w tym roku na AGRO SHOW. Do zobaczenia we wrześniu w Bednarach!
Źródło: Polska Izba Gospodarcza Maszyn i Urządzeń Rolniczych
IV Ogólnopolska Konferencja „Genetyka i genomika w doskonaleniu roślin uprawnych – od rośliny modelowej do nowej odmiany” ma charakter cykliczny. Poprzednie konferencje odbywały się w latach 2004, 2008 i 2014. Uczestnicy konferencji zapraszani są do dyskusji na temat osiągnięć badań podstawowych i wyzwań napotykanych w działalności aplikacyjnej oraz wspólnego zastanowienia się nad sposobami wprowadzania innowacyjnych rozwiązań naukowych i technicznych do praktyki hodowlanej. Konferencja jest miejscem, w którym nauka spotyka się z praktyką. Dyskutantami są zarówno badacze z instytucji naukowych z całej Polski, ale i przedstawiciele firm z sektora rolniczego (producenci nawozów, pasz, środków ochrony roślin), biochemicznego, jak i sami rolnicy – producenci.
Rozwój nowych rozwiązań technologicznych wspomagających uprawy jest prezentowany szerokiemu gronu zainteresowanych. Dyskutowane są obecne zastosowania owych rozwiązań oraz ich potencjał na przyszłość.
W tym roku konferencja będzie się odbywać w dniach 5-7 listopada w Poznaniu, w centrum konferencyjnym Instytutu Ochrony Roślin.
Sesje konferencji będą otwierane wykładami takich naukowców, jak:
dr hab. Piotr Ziółkowski, prof. nadzw., Uniwersytet im. A. Mickiewicza w Poznaniu;
dr hab. Magdalena Frąc, prof. nadzw., Instytut Agrofizyki PAN w Lublinie;
dr hab. Grzegorz Koczyk, Instytut Genetyki Roślin PAN w Poznaniu;
prof. dr hab. Wojciech K. Święcicki, Instytut Genetyki Roślin PAN w Poznaniu;
dr Małgorzata Niewińska: DANKO Hodowla Roślin Sp. z o.o. z/s w Choryni.
Oprócz sesji naukowych zaplanowane są także wydarzenia satelickie. Jednym z nich będą warsztaty prowadzone w pierwszym dniu konferencji przez dr Jorge Almiro Pinto Paiva (IGR PAN), którego zainteresowania naukowe dotyczą inżynierii ściany komórkowej roślin w szczególności u roślin drzewiastych.
W piątek (05-07-2019) w Chicago aktywność inwestorów była ograniczona po przerwie świątecznej (w przeddzień obchodzono w USA Dzień Niepodległości). Mimo to kukurydza utrzymała się tego dnia w trendzie wzrostowym, wspierając również ceny pszenicy.
Najbliższe serie obu kontraktów podrożały o 0,2% w piątek. W utrzymaniu wzrostów nie przeszkodziły słabe dane o tygodniowym eksporcie (dla obu zbóż) i skokowe umocnienie dolara. Kukurydza drożała przez większość sesji, a jej notowania podążają w górę w kierunku długoterminowych maksimów z połowy czerwca. W skali tygodnia kontrakt ten podrożał o ponad 3%, ponieważ uczestnicy rynku poddają w wątpliwość bardzo optymistyczne oficjalne szacunki areału kukurydzy w USA.
Drożejąca kukurydza ograniczyła spadki notowań pszenicy w Chicago do nieco ponad 1,5% w skali tygodnia. Zbiory pszenicy ozimej w USA zbliżają się do półmetka, a raporty o plonowaniu są bardzo dobre. Wywiera to presję spadkową na ceny kontraktów futures.
Obok pszenicy, spadkowy tydzień zaliczył w Chicago także cały kompleks sojowy. Notowania lipcowej serii na soję spadły w piątek o 1,5% i o ponad 3% w skali tygodnia. Amerykanie posiadają ogromne zapasy nasion po rekordowych zbiorach. W sezonie 2019/20 zbiory soi będą w USA dużo mniejsze (spadek areału i plonowania w wyniku opóźnionych siewów), ale na rekordową zapowiada się produkcja w Ameryce Południowej. Rynek przestaje wierzyć w rychłe zakończenie wojny handlowej na linii USA-Chiny. Dodatkowa presja spadkowa wynika z szerzącego się w Chinach ASF, która to choroba zmniejszyła pogłowie świń o przynajmniej ¼ i ograniczyła popyt na śrutę sojową. Najnowsze szacunki zapowiadają dalszy spadek chińskiego importu soi do tylko 83 mln ton w nowym sezonie. W rekordowym sezonie 2017/18 było to 94 mln ton, a w obecnym już tylko 85 mln ton.
UNIJNE KONTRAKTY (giełda w Paryżu)
Przeceny na rynku soi i olejów roślinnych wywierają presję spadkową na unijny rzepak. Z drugiej jednak strony perspektywa bardzo słabych zbiorów (głównie za sprawą mniejszego areału) ograniczyła skalę ubiegłotygodniowej przeceny do niespełna 0,5%. Warto jednak odnotować, że w środę (3-07-2019) rzepak zaliczał w ciągu dnia swój trzytygodniowy dołek (360 eur/t), aby zamknąć piątkową sesję ceną 363 eur/t.
Notowania unijnych kontraktów na zboża poruszały się ubiegłym tygodniu w rytm zmian na giełdzie w Chicago. W Paryżu skala zmian była jednak dużo mniejsza, a notowania najbliższej serii pszenicy (nowy zbiór) i kukurydzy (stare ziarno) zrównały się na poziomie 178,25 eur/t. Oznacza to wzrost notowań kukurydzy (+0,4%) i spadek pszenicy (-0,4%) w skali tygodnia. Słabe perspektywy produkcji kukurydzy w USA wspierają notowania unijnego kontraktu, podczas gdy dobre prognozy zbiorów pszenicy po obu stronach Atlantyku (zwłaszcza w Basenie Morza Czarnego) wywierają presję na notowania tego zboża.
Ostatni tydzień przyniósł tylko symboliczne spadki cen na krajowych stacjach paliw
Średnia cena diesla i najpopularniejszej z benzyn spadła tylko symbolicznie w ostatnim tygodniu. Olej napędowy kosztuje średnio 5,08 zł, a Pb 95 wyceniana została na średnio 5,16 zł/litr. Na stacjach paliw nadal tyle samo musimy płacić za lepszą z benzyn (5,49 zł/l), podczas gdy autogaz potaniał o 3 grosze, do 2,11 zł/l.
W porównaniu do ubiegłego roku, na początku lipca kierowcy płacą więcej za paliwa mimo, że ceny hurtowe spadły w skali roku o kilka (tylko) procent. W tym czasie ropa Brent potaniała aż o ok. 20%, a kurs USD/PLN jest teraz na zbliżonym poziomie.
Ceny średnie paliw w detalu: 03-07-2019 / zmiana tygodniowa (według portalu e-petrol.pl):
Średnia marża stacji paliw na 1 litrze Pb95 wyniosła:
2017 r: 17 groszy,
2018 r: 20 groszy,
2019 r: 20 groszy, a w raportowanym tygodniu 24 grosze na litrze.
Średnia marża na 1 litrze ON wyniosła:
2017 r: 13 groszy,
2018 r: 9 groszy,
2019 r: 16 groszy, a w analizowanym tygodniu jest to 19 groszy na litrze.
Obliczono na podstawie cen publikowanych przez PKN Orlen (ceny hurtowe) i e-Petrol (ceny średnie na stacjach paliw)
Zmiany cen paliw w skali roku:
ZMIANY CEN ŚREDNICH PALIW W HURCIE (PKN-Orlen) i DETALU:
Rynek ropy
Ceny ropy wybiły w górę w połowie czerwca po zaostrzeniu stosunków na linii USA – Iran. Przywrócenie amerykańskiego embarga na zakupy irańskiej ropy wywołały spekulacyjne zakupy kontraktów i dwutygodniowe wzrosty notowań. Jednak na przełomie czerwca i lipca surowiec zaczął ponownie tracić na wartości pod wpływem rosnących w USA zapasów i oznak spowolnienia w światowej gospodarce. To skłoniło kraje OPEC i Rosję do podjęcia decyzji o przedłużeniu o 9 miesięcy obowiązujących już ograniczeń wydobycia surowca.
Sprzedaż traktorów w Polsce nie zmieni się znacząco i wyniesie w tym roku nie więcej niż 25 tysięcy sztuk. Jak wynika z badań zrealizowanych przez Martin & Jacob na zlecenie Kubota oddział w Polsce, gospodarze skłaniają się w stronę traktorów używanych – taki wybór deklaruje ponad połowa planujących zakup (53,9 proc.).
Zdecydowanych na wybór fabrycznie nowych traktorów jest 21,9 proc. badanych rolników, planujących inwestycję w ciągnik rolniczy. 24,2 proc. nie podjęło jeszcze decyzji, jaki ciągnik kupić: używany czy nowy.
̶ Rolnicy coraz chętniej wybierają ciągniki używane – mówi Michał Poźniak, szef sprzedaży maszyn rolniczych Kubota, oddział w Polsce. – Od kilku lat obserwujemy tendencję, że rynek nowych ciągników rolniczych maleje z każdym rokiem, a rynek ciągników używanych się umacnia. W ubiegłym roku w Polsce zarejestrowano ponad 8 tys. nowych ciągników rolniczych i praktycznie 3 razy więcej traktorów używanych.
Hodowcy wybierają używane
Szczególną popularnością używane ciągniki cieszą się wśród polskich hodowców. Na maszynę
z drugiej ręki zdecydowanych jest 67,9 proc. producentów mleka i niewiele mniej, bo 65,5 proc. producentów mięsa, planujących kupić traktor. Co równie ciekawe, w ponad 71 proc. przypadków używany ciągnik kupiony zostanie za gotówkę (oszczędności rolnika). Co czwarty rolnik kupujący
w ciągu najbliższego roku „używkę” skorzysta natomiast z finansowania zewnętrznego, takiego jak kredyt czy pożyczka.
Nowe traktory pojawią się w dużych gospodarstwach roślinnych i mlecznych
Fabrycznie nowe traktory w największej liczbie pojadą do gospodarstw roślinnych i mlecznych. Planuje je kupić 44,2 proc. gospodarstw roślinnych oraz 31,7 proc. gospodarstw mlecznych (spośród planujących zakup ciągnika). W przypadku nowych traktorów, większość kupujących oprócz zaangażowania własnych środków, skorzysta też z finansowania zewnętrznego: dofinansowania z UE (47,3 proc.) lub innych rozwiązań, np. finansowania fabrycznego (35,2 proc.). Nowe ciągniki pojawią się przede wszystkim w gospodarstwach o areale powyżej 30 hektarów.
̶ Rolnik, który planuje zakupić nowy ciągnik rolniczy, zarządza gospodarstwem o powierzchni nie mniejszej niż 30 ha. Uprawia najczęściej zboża lub zajmuje się hodowlą krów mlecznych – mówi Michał Poźniak. – Pochodzi z gospodarstwa znajdującego się na Lubelszczyźnie, Mazowszu, Warmii
i Mazurach, na Dolnym Śląsku, w województwie świętokrzyskim bądź zachodniopomorskim. Jest to rolnik, który zazwyczaj wie, czego chce. Podejmuje szybkie decyzje, a decyzję o zakupie ciągnika może podjąć w przeciągu 6 miesięcy. Będzie korzystał z finansowania ze środków unijnych, z kredytu preferencyjnego lub finansowania fabrycznego.
Kupujemy ciągnik, kiedy obecny jest już stary
Najczęściej wskazywaną przyczyną zakupu ciągnika, jest wiek obecnie używanego traktora. Odpowiada tak 50,8 proc. rolników planujących kupić ciągnik. Gospodarze planujący kupno traktora używanego, często zwracają także uwagę na konieczność dostosowania ciągnika do innych (nowych) maszyn rolniczych (31,1 proc.) Z kolei rolnicy zamierzający kupić fabrycznie nowy traktor, w 39,4 proc. przypadków chcą wykorzystać środki z programu PROW.
Informacja o badaniu
Sondaż został przeprowadzony w maju 2019 roku, metodą CAWI, w oparciu o model Real Time Sampling (RTS). W sondażu wzięło udział 1584 respondentów, z czego 73 rolników zadeklarowało nabycie ciągnika w ciągu najbliższych 12 miesięcy. W analizach wzięto pod uwagę tylko tę grupę respondentów. Reprezentatywność, ze względu na arsenałową klasę wielkości gospodarstwa oraz województwo, uzyskano dzięki zastosowaniu wagi analitycznej uwzględniającej 4 kategorie areału (wg GUS) i 16 województw.
Badanie miało charakter poglądowy i dotyczyło deklaracji planowanego zakupu ciągnika rolniczego, nowego lub używanego. Respondentami byli głównie właściciele lub współwłaściciele indywidualnych gospodarstw rolnych.
Continental i John Deere, amerykański lider na światowym rynku w dziedzinie technologii rolniczych, rozpoczynają współpracę w zakresie oryginalnego wyposażenia. Od tej chwili ciągniki średniej wielkości John Deere 6MC, 6RC, 6M i 6R będą dostępne z oponami Continental Tractor70 i Tractor85 w 30 rozmiarach. Partnerstwo z John Deere jest dla Continental kolejnym krokiem na ścieżce rozwoju, jako dostawcy wyposażenia oryginalnego dla branży rolniczej.
Jednym z czynników wyboru Continental był audyt produkcji przeprowadzony przez zespół John Deere, który miał miejsce latem 2018 r. w fabryce w Lousado. W ramach kontroli eksperci producenta maszyn rolniczych przez kilka dni przeprowadzili w fabryce kompleksowe i szczegółowe testy obejmujące zarządzanie jakością oraz procesy dostaw, zarządzania ryzykiem i realizacji zamówień. Audytorzy przyznali Continental certyfikację z najwyższymi notami.
Tractor70 i Tractor85: standardowe opony z innowacyjną technologią
Opony radialne Tractor70 i Tractor85 charakteryzują się wyjątkową wytrzymałością i zapewniają wysoki komfort pracy, ochronę upraw oraz dobrą trakcję. Wyróżniają się innowacyjną konstrukcją stopki oraz technologią N.flex. Nylonowa konstrukcja karkasu jest o wiele bardziej elastyczna, a jednocześnie bardziej stabilna pod względem odkształceń niż inne materiały. Oba rodzaje opon są projektowane z myślą o zwiększeniu wydajności ciągników i minimalizowaniu ilości zużywanych zasobów. Nawet przy wysokich siłach napędowych ciągniki serii 6MC, 6RC, 6M i 6R produkowane przez John Deere na oponach Continental zapewniają minimalny poślizg i pozostawiają płytsze ślady chroniąc uprawy. Specjalna konstrukcja stopki wykonana z jednego kawałka stalowego drutu z krótszym wypełniaczem umożliwia szybki montaż oraz pracę nawet przy niższych wartościach ciśnienia, co mniej obciąża glebę
Wakacje to czas wyjazdów za granicę. Każdy chce przywieźć ze sobą niezapomniane wspomnienia. Wiele osób decyduje się na zakup pamiątek, które mają przywodzić na myśl ten wakacyjny czas i którymi będzie można ozdobić dom lub pochwalić się przed znajomymi. Niestety, nie wszystko wolno przywozić z zagranicznych wypadów,
a niektóre pamiątki możemy być zmuszeni zostawić jeszcze na lotnisku.
Jak co roku Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa przypomina nam, co wolno, a czego nie, kiedy wybieramy się w podróż z roślinami.
Kierunki wakacyjnych wyjazdów Polaków możemy zasadniczo podzielić na dwa: na terenie Unii Europejskiej i poza jej obszarem. Poza granicami naszego pięknego kraju obowiązują nas miejscowe przepisy celne, sanitarne i fitosanitarne.
Zasady przywozu z państw należących do UE
Co prawda w ramach Unii Europejskiej stosowana jest zasada swobodnego przepływu towarów, niemniej nie oznacza to, że nie obowiązują żadne zasady. Bo zasady są, a poniżej krótko je omówiliśmy:
Po pierwsze, nie szkodzić. Jeśli nie musimy, nie przywoźmy roślin jako wakacyjnych pamiątek. Jeśli jednak już się na to zdecydujemy, to pamiętajmy, że wiele roślin, które chcielibyśmy przywieźć z państw członkowskich Unii Europejskiej do Polski, powinno być zaopatrzonych
w specjalne etykiety, tzw. paszporty roślin. Potwierdzają one, że materiał roślinny był kontrolowany i jest zdrowy, czyli wolny od szkodników i chorób. Musimy też wiedzieć, że na terenie UE funkcjonują tzw. strefy wyznaczone, gdzie stwierdzono występowanie szczególnie groźnych szkodników czy też czynników wywołujących choroby roślin. Z nich w ogóle nie wolno wywozić roślin lub możliwe jest to jedynie na określonych warunkach. Takie strefy funkcjonują w wielu popularnych turystycznie rejonach, jak Włochy, Francja (Lazurowe Wybrzeże i Korsyka), Hiszpania (Baleary) czy Portugalia.
Dlatego też, najlepiej by było zrezygnować z przywozu roślin z wakacyjnych wypadów. Pamiętajmy, że w wielu przypadkach te same, nawet egzotyczne, rośliny możemy już kupić
w Polsce. Unikamy w ten sposób ryzyka związanego z zagrożeniem fitosanitarnym. Gdy jednak nie możemy się oprzeć i „koniecznie musimy” przywieźć roślinę z zagranicznych wakacji, powinniśmy dokonać zakupu w centrum ogrodniczym i bezwzględnie upewnić się
u sprzedawcy, czy roślina może być przewieziona do Polski i czy powinna być zaopatrzona
w paszport roślin, a jeżeli tak, to czy taki paszport posiada.
W przypadku pytań lub wątpliwości warto skontaktować z jednostką Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa, która przeprowadza kontrolę graniczną i nadzoruje zdrowotność roślin w obrocie z zagranicą. Wykaz jednostek można znaleźć na stronie internetowej www.piorin.gov.pl.
Musimy również pamiętać, że te same reguły, jakie obowiązują pomiędzy państwami członkowskimi, mają zastosowanie też do przywozu roślin ze Szwajcarii, która członkiem Unii Europejskiej nie jest.
Zasady przywozu z państw nienależących do UE
Wracając z krajów egzotycznych, na przykład z Azji, Afryki czy Ameryki Środkowej, musimy pamiętać, że obowiązuje nas całkowity zakaz przywozu jakichkolwiek materiałów, które służą do sadzenia i wyhodowania roślin. W przepisach określono je jako „rośliny przeznaczone do sadzenia”. Dotyczy to przykładowo nasion, cebul, bulw, czy kłączy, a także sadzonek, drzewek, czy krzewów. Do tzw. „roślin przeznaczonych do sadzenia” zalicza się także wszelkie rośliny doniczkowe, jak storczyki, kaktusy czy rośliny owadożerne, Zakaz przywozu takich roślin do Polski dotyczy zarówno roślin pochodzących z uprawy, czyli kupionych na przykład w centrum ogrodniczym, jak i pozyskanych w naturze.
Warto pamiętać, że obowiązuje całkowity zakaz przywozu ziemniaków, ziemi (gleby) i podłoży uprawowych. Musimy natomiast zachować ostrożność przy przywozie surowego drewna i kory, gdyż wiele gatunków tego materiału podlega ograniczeniom, jak przykładowo drewno i kora z drzew iglastych spoza Europy (np. z Kazachstanu Rosji, Turcji).
Nie jest też tak, że wszystko jest zakazane. Do Polski można przywieźć:
do 5 kg świeżych owoców lub warzyw,
50 sztuk ciętych roślin ozdobnych (np.: kwiaty i zieleń do dekoracji),
1 drzewko choinkowe (cięte),
5 sztuk części roślin iglastych (np.: szyszek).
Jeżeli jednak podróż odbywa się z międzylądowaniem w innym kraju Unii Europejskiej, zapoznajmy się z przepisami fitosanitarnymi danego kraju w odniesieniu do dopuszczalnych ilości materiałów roślinnych w bagażu podróżnym. Znajomość szczegółowych warunków przewozu obowiązujących przewoźnika, z którego usług mamy zamiar skorzystać, oszczędzi nam ewentualnych kłopotów i nieprzyjemności.
Ważne!
Ani na terenie Unii Europejskiej, ani poza jej terenem nie wolno pozyskiwać roślin w środowisku naturalnym. W przypadku roślin pochodzących ze środowiska naturalnego, poza aspektem sprowadzenia nowych szkodników czy też chorób roślin (zagrożenia fitosanitarne), istotne są również przepisy CITES – Konwencji o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem, zwanej także konwencją waszyngtońską. Te przepisy, dostępne na stronie https://www.cites.org/, regulują transgraniczny handel różnymi gatunkami roślin i zwierząt oraz wytworzonymi z nich produktami. Konwencja ta reguluje przemieszczenie przez granice państwowe ponad 34 tysięcy gatunków, z czego ponad 5100 to zwierzęta, zaś reszta to rośliny.
źródło: Główny Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Warszawie fot. pixabay
102 załogi odwiedziły w ubiegły weekend Mikołajki, gdzie odbywał się 72. Rajd Polski – łączona runda Mistrzostw Europy i Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Załoga Samasz Rally Team w składzie Maciej Stolarski, Bartosz Dzienis zajęła doskonałe 2 miejsce w klasie Open N w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski.
Uczestnicy mieli do pokonania 15. odcinków specjalnych – w sumie ponad 200km/os. Rajd okazał się bardzo wymagający zarówno dla sprzętu jak i załóg, dlatego tylko 47. aut dotarło do mety w Mikołajkach. Załoga Stolarski/Dzienis „podróżowała” dobrze sobie znanym Mitsubishi Lancerem Evo 9, osiągając metę na drugim miejscu w klasie open N i 14 miejscu w klasyfikacji generalnej RSMP.
Maciej Stolarski: „Jesteśmy bardzo zadowoleni z ukończenia tak trudnego i długiego rajdu. Jeszcze kilka lat temu, gdy jeździłem w KJS. byłem na tych odcinkach, jako kibic i ściganie się na nich, było poza sferą moich marzeń. Ale marzenia trzeba spełniać i te udało się zrealizować.
Główny Lekarz Weterynarii informuje o wyznaczeniu 11 ogniska ASF w Polsce w 2019 r.
11 ognisko ASF w 2019 r. i jednocześnie 212 ognisko od 2014 roku, stwierdzono na podstawie wyników badań otrzymanych w dniu 1 lipca 2019 r. z krajowego laboratorium referencyjnego ds. ASF, tj. Państwowego Instytutu Weterynaryjnego – Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach. Wirus wykryto w gospodarstwie, w którym utrzymywano 20 świń, położonym w gminie Maciejowice, w powiecie garwolińskim, w województwie mazowieckim. Gospodarstwo położone jest na obszarze objętym ograniczeniami (obszar określony w części II załącznika do decyzji KE 2014/709/UE).
W gospodarstwie, w którym wyznaczono ognisko ASF, wdrożone zostały procedury związane z likwidacją choroby.
Inne ogniska
W minionym tygodniu podano informację o 3 innych ogniskach. Wykryto je w gospodarstwach kóre utrzymywały łącznie ponad 400 świń. Wszystkie trzy ogniska zlokalizowano w województwie warmińsko-mazurskim: w gospodarstwie pod Oleckiem, pod Bartoszycami oraz w gminie Budry.
Wirus ASF odnotowano również u dzików. Do 23 czerwca były to 1303 przypadki.
Wielkimi krokami zbliżają się żniwa. Sprzątnięcie roślin z pola to dobra okazja, by odbudować wartość stanowiska i przygotować grunt pod uprawę roślin następczych poprzez wzmożenie procesu próchicotwórczego w glebie. Ma to kolosalne znaczenie szczególnie w sytuacji zebrania słomy i pozostawienia niewystarczających ilości materii organicznej na polu. A z takimi sytuacjami mamy do czynienia coraz częściej. Popyt na słomę wzrasta. Surowiec uzyskany z własnego gospodarstwa często nie wystarcza na pokrycie jego potrzeb, szczególnie w przypadku hodowców (pasza, ściółka). Z kolei rolnicy zajmujący się produkcją roślinną, z uwagi na wysoki dochód osiągany ze sprzedaży słomy, często pozbywają się całej sprzątniętej z pól słomy. Należy jednak pamiętać, iż takie postępowanie prowadzi do degradacji gleb i zubożenia stanowiska – wyprowadzona z niego zostaje materia organiczna, jakość gleb pogarsza się.
Przygotowanie stanowiska
Priorytetem rolników w tym okresie, okresie przygotowań do nowego sezonu wegetacyjnego, jest przygotowanie stanowiska pod rośliny następcze. Warto w tych działaniach uwzględnić wykorzystanie resztek pożniwnych, by zapewnić roślinom optymalne warunki wzrostu i poprawić jakość gleb, którymi dysponujemy. Aby przekształcone zostały w wartościowy nawóz – pokarm dla upraw następczych, muszą przejść szereg skomplikowanych przemian, w których niezwykle ważną rolę odgrywają mikroorganizmy glebowe. W wyniku tego procesu uwalniane są do środowiska glebowego stosunkowo duże ilości składników odżywczych w formach łatwo przyswajalnych dla roślin i odżywiających je, szczególnie w początkowej fazie wzrostu. Wykorzystanie pozostałości słomy wraz z nawożeniem organicznym to także możliwość zwiększenia zawartości próchnicy. Dzięki temu poprawia się struktura gleby, która jest istotnym parametrem wpływającym na wzrost roślin, a w konsekwencji na ich plonowanie. Prawidłowa struktura gleby zapewnia odpowiednie stosunki powietrzno-wodne oraz szybkie nagrzewanie się gleby wiosną. Korzystnie wpływa na rozwój systemu korzeniowego, a tym samym wykorzystanie składników pokarmowych. Przeprowadzanie różnego typu zabiegów agrotechnicznych związanych z odwracaniem i mieszaniem gleby o prawidłowej strukturze staje się dużo łatwiejsze. Kluczowym elementem strukturotwórczym gleby jest próchnica glebowa. Jej zawartość decyduje o właściwościach fizykochemicznych gleby oraz o jej aktywności biologicznej. Co zatem należy zrobić, aby zoptymalizować ten proces?
Odpowiedni odczyn
Przede wszystkim należy uregulować odczyn, gdyż rozkład resztek pożniwnych determinowany jest przez ph gleby. Skutecznym działaniem jest okresowe wapnowanie z użyciem na przykład wapna węglanowego. Aby zwiększyć efektywność rozkładu należy glebę zasilić azotem. Wyczerpanie jego dostępnych form ograniczy tempo procesu. Standardowo stosuje się 5-10 kg tego pierwiastka na każdą tonę przorywanej słomy.
Kolejnym elementem wpływającym na rozkład materii organicznej są mikroorganizmy glebowe. Przy niskiej aktywności biologicznej gleb słoma nie zostanie rozłożona, nie przyniesie żadnych profitów roślinom następczym, będzie zalegać w glebie. Wtedy na ratunek przychodzą mikroorganizmy i biopreparaty, które zawierają unikalne szczepy bakterii, przyspieszające rozkład resztek pozbiorczych oraz poprawiające zasobność gleby w dostępne dla roślin składniki pokarmowe i próchnicę. Tego typu preparaty zwiększają zawartość próchnicy i składników pokarmowych w glebie, pośrednio wpływają na lepszy rozwój roślin i ich ogólną kondycję, a także zapewniają prostszą i szybszą uprawę roli. Bakterie zawarte w preparatach tego typu cechuje zdolność do syntezy dużej ilości enzymów celulolitycznych powodujących szybki rozkład celulozy. Mikroorganizmy po zastosowaniu na resztki pozbiorcze, szybko rozmnażają się i efektywnie działają. Ich działalność ma także i fitosanitarny charakter – prawidłowo rozłożona przy ich aktywnym udziale słoma przestaje być źródłem porażenia chorobami roślin następczych. Bakterie wykazują również pozytywny wpływ na metabolizm roślin między innymi poprzez stymulację rozwoju systemu korzeniowego, udostępnianie uwstecznionego fosforu (zasoby tego pierwiastka w polskich glebach są niewielkie) oraz zwiększanie plonowania roślin.
Pamiętajmy, iż tempo rozkładu resztek pożniwnych uzależnione jest od aktywności biologicznej gleby – mikroorganizmów zasiedlających stanowisko. To one są odpowiedzialne za szybki i prawidłowy rozkład. Aby ten proces przyśpieszyć i zwiększyć jego efektywność należy zastosować odpowiedni preparat, który umożliwi szybki zwrot glebie części wywiezionych wraz z plonem składników pokarmowych. Dzięki aktywnemu wspomaganiu procesu generują się substancje, z których w konsekwencji przemian biochemicznych tworzy się próchnica decydująca o żyzności gleb – wartości stanowiska. Przykładem preparatu inicjującego i przyśpieszającego rozkład resztek pożniwnych jest Bactim Słoma. Zawiera ona w swym składzie bakterie Bacillus subtilis szczep B00105 oraz Bacillus licheniformis szczep B00106, które są wyspecjalizowane w rozkładzie resztek roślinnych i pochodzą z naturalnego środowiska. Skuteczność tego produktu potwierdzają farmerzy. Rolnicy, którzy go testowali bardzo pozytywnie ocenili jego działanie na glebę, ułatwienie w wykonywaniu zabiegów agrotechnicznych, lepsze ukorzenienie, wigor i przezimowanie roślin. Rolnicy docenili również pozytywny wpływ na zwiększenie plonowania roślin po zastosowaniu biopreparatów.
Zmniejszenie ilości stosowanego azotu
Niewątpliwą zaletą stosowania tego typu rozwiązań jest także redukcja ilości azotu standardowo stosowanego w celu ułatwienia rozkładu resztek pożniwnych. Ma to niebagatelne znaczenie w kontekście coraz bardziej restrykcyjnych przepisów unijnych, które stale ograniczają dopuszczalne dawki nawozów azotowych.
Nadchodzi czas żniw. Wielu rolników, podobnie, jak w ostatnich latach, będzie zainteresowanych dywersyfikacją prowadzonej działalności i uzyskaniem dodatkowego dochodu ze sprzedaży słomy. Na polach pozostaną więc niewystarczające ilości materii organicznej. Warto już dziś zastanowić się nad sposobem zrekompensowania glebie tego niedoboru i podniesienia żyzności stanowisk.
Ta strona korzysta z plików cookies. Służą do tego, by strona działała prawidłowo a także do analizowania ruchu na stronie, a także, by wyświetlać Ci lepiej dopasowane treści i reklamy. Stosujemy również cookies podmiotów trzecich. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności i cookies.
Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić wrażenia podczas poruszania się po witrynie. Niektóre z nich są przechowywane w przeglądarce, bo są niezbędne do działania podstawowych funkcji witryny. Używamy również plików cookie podmiotów trzecich, które pomagają nam analizować i rozumieć, w jaki sposób korzystasz z tej witryny. Te pliki cookie oraz pliki stosowane w celach reklamowych będą przechowywane w Twojej przeglądarce tylko za Twoją zgodą. Masz również możliwość rezygnacji z tych plików cookie. Jednak rezygnacja z niektórych z tych plików cookie może wpłynąć na wygodę przeglądania.
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Te pliki cookie zapewniają działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny. Anonimowo.
Cookie
Duration
Description
cookielawinfo-checkbox-analytics
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Analityczne”.
cookielawinfo-checkbox-functional
11 months
To ciasteczko jest stosowane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent, aby udokumentować zgodę użytkownika na ciasteczka z kategorii "Funkcjonalne".
cookielawinfo-checkbox-necessary
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Niezbędne”.
cookielawinfo-checkbox-others
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Inne”.
cookielawinfo-checkbox-performance
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Wydajnościowe”.
viewed_cookie_policy
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent i służy do przechowywania informacji, czy użytkownik wyraził zgodę na korzystanie z plików cookie. Nie przechowuje żadnych danych osobowych.
Funkcjonalne pliki cookie wspierają niektóre funkcje tj. udostępnianie zawartości strony w mediach społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcjonalności podmiotów trzecich.
Analityczne pliki cookie są stosowane, by zrozumieć, w jaki sposób odwiedzjący wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki pomagają zbierać informacje o wskaźnikach dot. liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.
Reklamowe pliki cookie są stosowane, by wyświetlać użytkownikom odpowiednie reklamy i kampanie marketingowe. Te pliki śledzą użytkowników na stronach i zbierają informacje w celu dostarczania dostosowanych reklam.