W nocy opady zanikną i w całym kraju będzie pogodnie i bardzo jasno za sprawą pełni. Temperatura nad ranem spadnie do 13-15 stopni na północy i 15-17 stopni na wschodzie, południu i w centrum. Cieplejsza noc to efekt napływu powietrza z południa Europy.
Jednak przed południem to powietrze będzie spychane przez front. Ten przyniesie opady od godzin południowych na Dolnym Śląsku- zwłaszcza Sudety i po południu również na południu Polski- tu dołączą również burze z chwilami ulewnym deszczem. Deszcz może popadać tutaj także wieczorem i w pierwszej części nocy, ale już bez burz. Przed opadami na południu kraju temperatura zdąży wzrosnąć do 25-27 stopni, ale już późnym popołudniem będzie przeważnie około 18-22 stopni.
Po południu chmur kłębiastych przybędzie na północy kraju i zwłaszcza od Gorzowa, Szczecina po Piłę spadnie niewielki przelotny deszcz. Wiatr nadal silny na wschodzie, północy i w centrum w porywach do 40-60 km/h. Słabiej do 30 km/h powieje na zachodzie i południu kraju.
