O poranku temperatury spadną w pobliże 12-14 stopni Celsjusza na wschodzie, do 15-16 stopni na północy, zachodzie i południu. W okolicy Zielonej Góry 18 stopni Celsjusza. Na niebie pojawi się trochę cirrusów, a wiatr w całym kraju stanie się odczuwalny i powieje do 25 km/h.
W ciągu dnia po niebie przesuwać się będą liczne ławice cirrusów i cirrostratusów, szczególnie na południu i północy kraju. Wieczorem na północy zrobi się dość pochmurno, ale padać nie będzie.
Temperatura na północy zdąży wzrosnąć już do maksymalnie 23 stopni wzdłuż wybrzeża, 25 stopni na Pomorzu Zachodnim. Na pozostałym obszarze bez zmian na termometrach w porównaniu z ostatnimi dniami. Na wschodzie i w centrum zrobi się nawet o 1 do 2 stopni cieplej niż miało to miejsce dzisiaj.
Wiatr w ciągu dnia powieje do 35 km/h w pasie od Bramy Orawskiej po województwo Łódzkie, Mazowieckie, Warmię i Mazury. Na pozostałym obszarze maksymalne porywy sięgną 25 km/h. Między Lublinem a Tarnowem chwilami będzie zupełnie bezwietrznie.
Wieczorem wkroczy do Polski zimny front polarny. Prędkość wiatru w Zatoce gdańskiej i na Żuławach przekroczy 45 km/h z kierunków północnych. Na zachodzie, wschodzie i w centrum powieje do 40 km/h, początkowo z południowego zachodu, jednak w kolejnych godzinach nocnych wiatr zmieni kierunek na północno zachodni i północny.