W podwrocławskim Sadkowie (gmina Kąty Wrocławskie) powstaje ferma mleczna na 1000 krów. Firma Hedro Farms Polska będąca inwestorem wybuduje m.in. zbiorniki na gnojowicę – dwa mające po 3700 metrów sześciennych pojemności i jeden 320 metrów sześciennych, a obornik ma być magazynowany na płycie obornikowej o powierzchni 150 metrów.
Mieszkańcy, którzy o sprawie dowiedzieli się w ostatniej chwili protestują. O dodatkowe wyjaśnienia wystąpiły też Wody Polskie oraz Dyrekcja Ochrony Środowiska.
Powstające nawozy będą wykorzystywane do nawożenia pól Hedro Farms. Gospodarstwo rozbuduje się również o silosy na kiszonkę, silosy na paszę i zbiornik na ścieki technologiczne. Powstaną budki dla cieląt, pomieszczenie na martwe zwierzęta, magazyn mleka, kuchnia paszowa i zaplecze socjalne. Po rozbudowie w gospodarstwie będzie 999 krów, w tym jałówek, jałówek cielnych i cieląt.
Tak duża inwestycja budzi sprzeciw wielu mieszkańców Sadkowa. Są oni przekonani, że tak duża inwestycja będzie miała negatywny wpływ na ich zdrowie. Podkreślają również, że gospodarstwo z 1000 krów wygeneruje ogromny smród, a ponieważ przeważające wiatry wieją z południowego zachodu, zapach będzie szedł w stronę wsi i dalej do leżących 4 kilometry Pietrzykowic.
Urząd gminy stwierdził, że inwestycja jest zgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Jednak w opinii Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu (RDOŚ) planowana budowa nie jest zgodna z MPZP i wezwał urząd gminy do wyjaśnienia.
Ponadto RDOŚ zadał 47 dodatkowych pytań dotyczących inwestycji, m.in. o to, jakie budynki będą budowane, czy planowana jest wycinka lasu i wypas zwierząt na wolnej przestrzeni, jak będą utylizowane padłe zwierzęta, które pola będą nawożone gnojówką, jaki wpływ będzie miała inwestycja na wody podziemne, jak często będzie usuwany obornik, jaka emisją pyłów do powietrza.
Także Wody Polskie w lutym wezwały gminę Kąty Wrocławskie, do odpowiedzi na pytania m.in. co będzie działo się z wodami opadowymi i roztopowymi oraz odciekami z obornika przechowywanego na płycie obornikowej.
Pozytywną opinię wydał na początku marca sanepid. Zwrócił jednakże uwagę, że trzeba stosować rozwiązania ograniczające hałas, gospodarować odpadami zgodnie z przepisami, teren eksploatować zgodnie ze standardami, a materiały i surowce nie powinny negatywnie oddziaływać na ludzi.
Konsultacje społeczne zorganizuje urząd gminy. Na rozstrzygnięcie sprawy urząd daje sobie czas do 30 kwietnia 2021 r.
Źródło: Gazeta Wrocławska
Foto: Pixaby
Będzie masakra. Jak można ludzia pod nosem stawiać farma krów. Jak gmina mogła zgodzić się na ta inwestycja. Przecież to obniży wartość gruntów odstraszy kolejnych inwestorów ludzie będą uciekać z SADKOWA. Sadkow to sypialnia Wrocławia. Będziemy się sadzić jak będzie trzeba.
Nie wspomniano, że w sąsiedztwie bo w odległości 450m jest szkoła i przedszkole. Tylko pomyśleć co to jest 1000 krów… Ilu z nas widziało i powąchało taką inwestycje? Wieś z krówkami może śmierdzieć… ale nie truć wszystkich i wszystko w koło. Jeżeli ktoś tego nie rozumie tak jak sołtys Sadkowa, to radzę zbadać się na nogi, bo na głowę już za późno!
Bardzo dobrze, nazjezdzało się mieszczuchów tutaj, domy drogie, ziemia droga i trudno uzbierać na to wszystko. Znów będę wyjeżdżać za granice by na to zarobić? Ja chce żyć tutaj a dorobkiewicze, pracujący w szklanych budynkach niech se zamieszkaja w swoich penthouse’ach.
A moim zdaniem mocno przesadzacie.Nic strasznego się nie stanie,a i powinniście się cieszyć,że dzieci wasze będą mogły żywą krowę zobaczyć..Co do standartu życia krów ,to wszystko zależy od organizacji ,ludzi.Mogą mieć wspaniałe miejsce do życia.I nie bądźcie hipokrytami.Niemal każdy z was wpieprza mięcho i pije mleko.A jak nie je i nie pije,to jego strata.
Jeżeli chcesz się narażać na takie niebezpieczeństwo to proszę bardzo tylko pamiętaj że to nie jest nic dobrego :
– takie farmy wpływaja nawet dużym stopniu na globalne ocieplenie, które jest dla nas już dużym zagrożeniem, a nikt sobie nie zdaje z tego sprawy
– odchody krów są bardzo śmierdzące i nie mam zamiaru ich codziennie odczuwać 😉
– Wolałabym żeby w mojej okolicy bylo dużo drzew i roślin, ale jeśli zbudują ta farmę to duży obszar drzew zostanie wycięty 😑
– jestem przeciwko jedzeniu mięsa i picia mleka ponieważ to nie jest nam w ogóle potrzebne do życia, a tylko robimy szkody zwierzętom. Jakbyś nie wiedział to one też mają uczucia i odczuwają ból 😉. Natomiast te produkty można zastąpić roślinnymi, które są o wiele wiele zdrowsze. Np. Mięso 🥩 można zastąpić soczewica, fasola albo brokułami, a mleko np. mlekiem kokosowym albo migdałowym.
Pozdro 🖐️