Unijna pszenica oraz amerykańskie zboża i soja podrożały w minionym tygodniu

16 października 2023

Co znajdziesz w artykule?

W tygodniu kończącym się 13-go października niepokojące (prowzrostowe dla surowców) informacje płynące z frontu wojny Izraela z Hamasem były łagodzone przez postępy w eksporcie ukraińskich zbóż przez nowy korytarz zbożowy na Morzu Czarnym. Wzrostowa końcówka tygodnia wynikała z publikacji październikowych prognoz Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa.

Na giełdzie w Chicago grudniowa seria pszenicy zamknęła się wyżej drugi tydzień z rzędu, notując wzrost o 2% i kończąc piątek na poziomie 194,2 usd/t. Wprawdzie czwartkowy raport USDA podniósł krajowe (USA) szacunki produkcji i kończące się zapasy pszenicy, to jednak korekta w dół światowej podaży, a także wyniki sprzedaży eksportowej (też do Chin) pomogły osiągnąć wzrostowy tydzień w notowaniach amerykańskiej pszenicy.

Także najbliższa seria amerykańskiej kukurydzy zamknęła tydzień z rzędu wzrostem.

Notowania najbliższej serii kontraktu wzrosły o skromne 0,2% do 194,2 usd/t w skali tygodnia i chociaż zyski z ostatnich czterech tygodni były skromne, trend jest zwyżkowy. Najważniejszym czynnikiem wzrostowym było oszacowanie przez USDA średniej krajowej wydajności na poziomie zaledwie 173 buszli/akr – poniżej średnich oczekiwań na poziomie 173,5 b/a. Spowodowało to obniżenie krajowych zbiorów tego zboża. Dodatkowo, tygodniowa sprzedaż eksportowa kukurydzy wynosząca 1,816 mln ton znalazła się w okolicach górnej granicy oczekiwań analityków.

Soja po raz pierwszy od sześciu tygodni zanotowała wyższe zamknięcie tygodniowe. Wzrost tygodniowy o 1,3% do 470,7 usd/t wynikał w dużej mierze z raportu USDA, który dokonał korekty w dół krajowych szacunków produkcji soi. USDA podało, że średnia krajowa wydajność wyniesie zaledwie 49,6 b/a, w porównaniu z 50,1 b/a miesiąc wcześniej.

Także tygodniowa sprzedaż eksportowa soi była blisko górnej granicy oczekiwań i wyniosła 808,5 tys. ton.

Giełda w Paryżu

W skali minionego tygodnia jedynie unijna pszenica podrożała o 2,5 euro (1,1%) do 237,25 eur/t. Kontraktowi w Paryżu pomogły wzrosty notowań amerykańskiej pszenicy i osłabienie wspólnej waluty. Jednak dominacja dostawców z basenu Morza Czarnego ograniczyło skalę wzrostu. W minionym tygodniu Egipt kupił dużą partię pszenicy pochodzącą głównie z Rosji i mniejszą ilość z Bułgarii i Rumunii. Ceny transakcyjne rosyjskiej pszenicy spadły do 260 usd/t, czyli o 10 usd poniżej obowiązującej nieoficjalnie do niedawna w eksporcie ceny minimalnej.

W tygodniu unijna kukurydza potaniała o blisko 5 euro (-2,2%) do 200,25 eur/t. Końcówka tygodnia przyniosła spadek cen listopadowego kontraktu na historyczne minima tej serii. Na rynku widoczna jest presja spadkowa wynikająca z trwających w Europie i całej półkuli północnej zbiorów.

Notowania rzepaku podlegały dużym wahaniom w minionym tygodniu. Wyceny mocno spadały na początku minionego tygodnia pod wpływem taniejących olejów roślinnych, gdy okazało się, że zapasy oleju palmowego w Malezji mocno wzrosły. Odbicie na rynku soi i ropy w końcówce tygodnia pomogło ograniczyć skalę tygodniowej przeceny do niespełna 1 euro. Ostatecznie najbliższa seria rzepaku zamknęła tydzień ceną 425,5 eur/t.