Jak podaje radio RMF FM, działania polskich władz zostały poparte i pochwalone przez Komisje Europejską, która podkreśliła, że jest to krok niezbędny by ograniczyć wirus afrykańskiego pomoru świń. Przedstawiciel Komisji Europejskiej przekazał również, że ASF jest chorobą wirusową, zakaźną, która jest zagrożeniem dla trzody chlewnej oraz dzików. Już obecnie wirus spowodował ogromne straty i dalej się rozprzestrzenia.
RMF FM podaje również, ze przedstawiciel Komisji Europejskiej podkreślił, że jeśli rozprzestrzenianie wirusa w Polsce nie zostanie ograniczone to nawet w całej UE może wystąpić blokada handlu wieprzowiną, co będzie powodowało ogromne straty.
Co z odstrzałem dzików?
Komisja Europejska podkreśla, ze wszystkie działania władz są zgodne z wcześniejszymi ustaleniami i zaleceniami, o których również była mowa na grudniowej konferencji ministerialnej. Podano wtedy również, że obecnie populacja dzików rozwinęła się za bardzo i to jest właśnie główną przyczyna rozprzestrzeniania się wirusa. Podjęto również, że odstrzał populacji dzików będzie jednym z podstawowych sposobów na walkę z zagrażającym wirusem ASF.
Jak podaje również RMF FM rozmówca z KE podkreśla, ze Polska w wyżej wymienionych przepisów i ustaleń wywiązuje sie bez zastrzeżeń.
W komunikacie opublikowanym przez KPZ-PTCH mozemy przeczytać: Jesteśmy świadkami burzliwej dyskusji na temat redukcji populacji dzików ze względu na walkę z ASF. Przeciwstawiane są interesy producentów trzody chlewnej z ogólnie pojmowaną ochroną przyrody i dzików jako gatunku spełniającego określoną rolę w ekosystemie. Tymczasem rozbieżności żadnej nie ma, gdyż wszystkim powinno zależeć, aby pozbyć się wirusa z populacji dzików. Jest tylko jeden problem: jak to zrobić, aby działanie to było skuteczne. Rolnicy naciskają, aby cel cen osiągnąć poprzez rozrzedzenie populacji, przez co możliwość zarażania jednych dzików od drugich byłoby ograniczone. Ekolodzy i część środowiska myśliwych uważa, że nie powinniśmy ingerować poprzez intensywny odstrzał i pozostawić problem bez rozwiązania.
Ten drugi sposób patrzenia na sytuację prawdopodobnie wynika z przekonań etycznych, gdyż masowy odstrzał dzików ukierunkowany na samice kojarzy się z krzywdzeniem zwierząt. Czy jednak bezczynność i powiększanie stopnia występowania wirusa w populacji dzików nie jest jeszcze większym okrucieństwem? Od lutego 2014 roku do dnia dzisiejszego potwierdzono 3347 przypadków ASF. Średnio jeden przypadek obejmował kilka zwierząt. Można więc przyjąć, że w wyniku choroby ASF w Polsce padło kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy dzików. Wirus dotknął zarówno samców, jak i samic (w tym w ciąży), które padły po kilku dniach cierpień z powodu wysokiej gorączki, duszności, niedowładu zadu, biegunki i odwodnienia.
Wystarczy popatrzeć na rosnące liczby przypadków ASF w kolejnych latach. Wynika z nich, że poprzez pozostawienie choroby w populacji z roku na rok skazujemy coraz więcej dzików na cierpienie i śmierć z powodu ASF – czytamy na końcu komunikatu.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ogłasza nabór wniosków o przyznanie pomocy na operacje typu „Inwestycje mające na celu ochronę wód przed zanieczyszczeniem azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych” w ramach poddziałania „Wsparcie inwestycji w gospodarstwach rolnych” objętego PROW 2014–2020. Nabór jest już rozpoczęty a wnioski można składać do 25 lutego 2019 r.
O pomoc może starać się rolnikowi / przedsiębiorca rolny jeżeli m.in.:
– jest posiadaczem gospodarstwa rolnego położonego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,
– został mu nadany numer identyfikacyjny, w trybie przepisów o krajowym systemie ewidencji producentów, ewidencji gospodarstw rolnych oraz ewidencji wniosków o przyznanie płatności, przy czym w przypadku rolnika będącego wspólnikiem spółki cywilnej pomoc jest przyznawana, jeżeli m.in. numer identyfikacyjny został nadany spółce.
– w gospodarstwie jest prowadzony chów lub hodowlę zwierząt gospodarskich z wyłączeniem chowu lub hodowli drobiu powyżej 40 000 stanowisk lub chowu lub hodowli świń powyżej 2000 stanowisk dla świń o wadze ponad 30 kg lub 750 stanowisk dla macior;
Pomoc przyznawana będzie na operację polegającą na realizacji inwestycji, które zapewnią:
a) dostosowanie gospodarstwa do wymagań określonych w programie działań mających na celu zmniejszenie zanieczyszczenia wód azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych oraz zapobieganie dalszemu zanieczyszczeniu wód wynikających z warunków przechowywania:
– nawozów naturalnych wyprodukowanych w gospodarstwie;
– kiszonek.
b) doposażenie gospodarstwa w urządzenia do aplikowania nawozów naturalnych, oraz jest związana z produkcją zwierzęcą w zakresie zwierząt gospodarskich.
Niestety dofinansowanie inwestycji ograniczających zanieczyszczenie środowiska azotanami ma poważne ograniczenia. Pomoc na operację obejmującą inwestycję polegającą na dostosowaniu gospodarstwa do wymagań dotyczących warunków przechowywania kiszonek będzie przyznawana wyłącznie młodym rolnikom. Pomoc na operację obejmującą wyłącznie inwestycję w urządzenia do aplikowania nawozów naturalnych będzie przyznawana, gdy w gospodarstwie są spełnione wymagania określone w programie działań, dotyczące warunków przechowywania nawozów naturalnych płynnych.
Formularz wniosku o przyznanie pomocy oraz formularze niektórych załączników do wniosku wraz z instrukcją wypełniania są udostępnione na stronie internetowej ARiMR.
Wniosek o przyznanie pomocy składa się w Oddziale Regionalnym ARiMR właściwym ze względu na miejsce realizacji operacji. Wniosek składa się osobiście, przez upoważnioną osobę lub przesyłką rejestrowaną, nadaną w placówce Poczty Polskiej.
W ramach jednego naboru wniosków o przyznanie pomocy można złożyć tylko jeden wniosek o przyznanie pomocy dotyczący danego gospodarstwa. W przypadku złożenia więcej niż jednego wniosku na gospodarstwo, ARiMR rozpatrzy wyłącznie wniosek, który wpłynął jako pierwszy.
O kolejności przysługiwaniu pomocy decyduje suma punktów przyznanych podczas oceny wniosków. Informację o kolejności przysługiwania pomocy w województwie mazowieckim i łącznie w pozostałych województwach zostanie opublikowana przez Prezesa ARiMR oraz na stronie internetowej agencji w ciągu 50 dni od dnia upływu terminu składania wniosków o przyznanie pomocy. / DŚ
Agro-Park to prestiżowe wydarzenie, które z sukcesem od lat integruje środowisko rolnicze. Kolejna, czyli już XII edycja odbędzie się w dniach 2-3 marca 2019 r. na terenie Targów Lublin. Będzie to owocny weekend dla osób zainteresowanych rolnictwem, gdyż oprócz największej w historii ekspozycji, odbędą się konferencje, spotkania z ekspertami i prezentacje nowinek branżowych.
Już na początku marca!
Początek marca to doskonały termin do zaprezentowania innowacyjnego sprzętu rolniczego na nowy sezon. Ponad 240 wystawców pojawi się na terenie Targów Lublin, by zademonstrować m.in. maszyny i urządzenia, nawozy, nasiona, wyposażenie budynków inwentarskich, pasze i dodatki paszowe. Będzie to największa ekspozycja w 12-letniej historii Targów Agro-Park, gdyż zajmie ponad 15 tysięcy km2.
Ciekawe prelekcje i zagraniczni wystawcy
Agro-Park to wydarzenie, podczas którego rolnicy mają możliwość nawiązania kontaktów sprzedażowych oraz mogą dowiedzieć się więcej na temat innowacyjnych rozwiązań technologicznych w branży. – Podczas dwudniowych targów odbywać się będą bezpłatne prelekcje i spotkania z ekspertami. W tym roku wysłuchamy wykładu dotyczącego zagrożeń chorobowych w zbożach. Odbędzie się też prelekcja na temat aktualnych zagrożeń, szkodników i chorób w kukurydzy – mówi Mirosław Wituch, dyrektor projektu ze strony Targów Lublin. – Będzie można zobaczyć wystawców popularnych marek nie tylko krajowych, ale też zagranicznych. Po raz pierwszy pojawi się kilku nowych producentów sprzętu wykorzystywanego w hodowli bydła mlecznego, m.in. z Danii. Zagoszczą u nas także wystawcy z Ukrainy i Holandii – dodaje.
Tysiące odwiedzających
Co roku dziesiątki tysięcy ludzi gromadzi się na Targach zanim rozpoczną się prace polowe. Agro-Park jest miejscem spotkań, gdzie atmosfera sprzyja poznawaniu najnowszych trendów i podejmowaniu decyzji o zakupie sprzętu, czy modernizowania swoich gospodarstw – podkreśla Łukasz Rachubiński, dyrektor projektu ze strony Grupy MTP. Udział w targach to także niepowtarzalna okazja, by spotkać znakomite grono profesjonalistów z branży oraz zasięgnąć porad na temat najnowszej technologii i rozwiązań wykorzystywanych w rolnictwie, uprawie roślin czy chowie zwierząt.
Dofinansowanie dla grup
Targi Rolnicze AGRO-PARK są bardzo popularne wśród rolników z Lubelszczyzny oraz województw ościennych. By zachęcić do udziału w tym wydarzeniu rolników z całej Polski organizatorzy kontynuują program dofinansowania przyjazdu dla grup. By grupa je otrzymała powinna liczyć minimum 12 osób. Zgłoszenia należy dokonać do 28 lutego na stronie internetowej https://www.agropark.pl/pl/
Miniony rok był wyjątkową okazją do świętowania jubileuszowej rocznicy wyzwolenia się spod ucisku zaborców. Był to także czas refleksji i wspomnień o tych, którzy nam tę wolność zapewnili. Oby ta pamięć trwała w nas nie tylko od święta. Zapraszamy do zapoznania się z wyjątkową historią rodziny Dornów. | Bernadetta Ryńska
Głównym bohaterem tego artykułu jest Bolesław Dorna, człowiek mężny, o niezwykle silnej osobowości i charakterze. Urodził się 21 grudnia 1913 roku we wsi Zakrzewo, jako szóste z dziewięciorga dzieci Michała i Marianny. Nieduże gospodarstwo, w którym się wychowywał, założył jego ojciec w 1905 roku, przybywając do Zakrzewa z położonej niedaleko wsi Gaj Wielki. Urodzony w czasach zaborów i znający gorzki smak wojny Michał wpajał swoim potomkom ogromny szacunek do ziemi i kraju, którego formalnie nie było jeszcze przecież na mapach, a który istniał w sercach wielu Polaków. Te rodzinne wartości zadecydowały, że w 1936 roku dwudziestotrzyletni Bolesław wstąpił do szkoły podoficerskiej w Lesznie, by ukończyć ją z wynikiem bardzo dobrym.
Trzeci z lewej, nad szachistą, Bolesław Dorna. Zdjęcie z czasów pobytu w szkole podoficerskiej w Lesznie.
Kampania wrześniowa
Młody Bolesław w marcu 1937 roku został oddelegowany do Twierdzy Modlin na trzymiesięczny kurs, a później brał udział w walkach kampanii wrześniowej obejmując dowództwo fortu obronnego „Godula”, który obecnie znajduje się na terenie Rudy Śląskiej. To właśnie na Śląsku zastaje Bolesława wybuch II wojny światowej. Wraz z oddziałem zostaje wzięty do niewoli niemieckiej podczas odwrotu koło Przemyśla. Cudem, wraz z kolegą, udaje mu się uciec z transportu w miejscowości Kłaj, nieopodal Krakowa. Sam, pieszo pokonuje drogę z Małopolski aż do Wielkopolski, do rodzinnego Zakrzewa. Długo jednak nie trwał jego pobyt z rodziną. Gospodarstwo przejmuje okupant niemiecki. Rodzina zostaje wysiedlona. Bolesław i jego siostra Praksyda trafiają do miejscowości Wólka Siemieńska w województwie lubelskim. Schorowany już ojciec trafia pod opiekę swojej córki Teodory i jej męża, którzy pracują w okolicznych lasach. To właśnie w tych lasach, zwanych Lasami Zakrzewskimi, znajdują się pamiątkowe Groby Zakrzewskie, zbiorowe mogiły księży, studentów i innych ofiar masowych egzekucji, jakich dokonali hitlerowcy w czasach okupacji. Dom Teodory znajdował się przy głównej drodze do tego lasu, dziś, upamiętniając pomordowane tam ofiary, noszącej nazwę ul. Niezłomnych. Bolesławowi nie było dane pożegnać się z ojcem. Wieść o jego pogarszającym się stanie zdrowia dotarła na Lubelszczyznę z opóźnieniem. Bolesław przybywa do Zakrzewa w 1941 roku w kilka dni po pogrzebie ojca. Rozgoryczony Bolesław podejmuje się ryzykownego powrotu do Wólki, gdzie nadal przebywała jego siostra. Takie przeprawy w zalanym wojną kraju były wyjątkowo niebezpieczne. Przybycie Bolesława w rodzinne strony na wieść o złym stanie zdrowia swojego ojca świadczy o jego ogromnym przywiązaniu do rodziny i wyjątkowo silnej więzi, jaka łączyła go ze swoim tatą.
Świadectwo ukończenia szkoły podoficerskiej w Lesznie przyznane Bolesławowi w 1937 roku. Szkołę ukończył z wynikiem bardzo dobrym.
Poważnie ranny
W 1944 roku rozpoczyna się formowanie II Armii Wojska Polskiego, właśnie na terenie Lubelszczyzny i Podkarpacia. Bolesław zgłasza się do sztabu w Lublinie i wstępuje w jej zastępy. Ofiarnie walcząc w szeregach armii dociera z nią aż w okolice Drezna. Niestety, zaledwie na kilka dni przed zakończeniem wojny, 5 maja 1945 roku, Bolesław zostaje poważnie ranny. Odłamek artyleryjski urywa mu dolną szczękę i uszkadza część ramienia. Ranny Bolesław transportowany jest do szpitala polowego w okolicach Nysy. Tak silne i głębokie rany nie dają dobrych rokowań. Lekarzom jednak udaje się je opatrzyć. Rekonwalescencja Bolesława trwała prawie 3 lata. Przez ten okres leczony był w różnych szpitalach całej Polski. Dopiero w lutym 1948 roku wraca na gospodarstwo w Zakrzewie. Na miejscu czekała na niego matka Marianna oraz siostra Praksyda, która tuż po zaprzestaniu walk wróciła z przesiedlenia w rodzinne strony.
Legitymacja inwalidy wojennego. Bolesław na 3 dni przed zakończeniem II wojny światowej został poważnie ranny.
Męstwo i siła
Wydawać by się mogło, że tak poważnie okaleczony, młody przecież, bo dopiero trzydziestopięcioletni mężczyzna, nie ułoży już sobie życia. Przystojny niegdyś, a teraz tak bardzo zmieniony nie znajdzie już kobiety swojego życia. Te doświadczenia wojenne wpłynęły jednak na Bolesława bardzo silnie. Nie załamał się, ugruntowało to jego charakter i wzmocniło mentalnie na tyle, by oczarować swoją osobowością młodą harcerkę z pobliskiego Wysogotowa, Janinę Wieloch, która w 1948 roku zostaje jego żoną. Sprowadza się na gospodarstwo do Zakrzewa i tam wspólnie z mężem rozpoczynają jego rozbudowę. W wyniku reformy rolnej Bolesław otrzymuje część rodzinnych ziem. Tuż po wojnie gospodarstwo liczyło ok. 8 hektarów. W tym czasie Bolesław buduje dom, stodołę i chlewnię. Powiększa się też rodzina. W 1949 roku rodzi się pierwsze dziecko Janiny i Bolesława, córka Danuta. W następnych latach pojawiają się kolejne inwestycje. Przedsiębiorczy Bolesław posiadał już gospodarstwo o powierzchni 12 hektarów. W latach 50. wiązało się to z prześladowaniami ze strony władz komunistycznych. Taki majątek ziemski zaliczał już bowiem Bolesława do grona kułaków. Jednak silny charakter i wojskowe, twarde wychowanie sprawiło, że groźby te nie robiły na nim większego wrażenia. Nigdy nie poddał się kolektywizacji.
Bolesław Dorna swoją pasję do pracy na roli przekuwał w niezwykłą precyzję i dokładność. Świadczyć o tym może uzyskany w 1976 roku dyplom mistrza.
Czas rozwoju
Rodzina się powiększa. Na świat przychodzi jeszcze czworo potomstwa: Krystyna, Bolesław, Wojciech i najmłodszy, Mieczysław. To właśnie urodzony w 1961 roku pan Mieczysław przejmie gospodarstwo po swoim ojcu, o którym opowiada z ogromną pasją. Wojskowa musztra, jakiej doświadczył w życiu Bolesław, znalazła także swoje przełożenie w pracy na roli. Jak wspomina pan Mieczysław, jego tata był gospodarzem niezwykle dokładnym i precyzyjnym, a przy tym podobnej precyzji oczekiwał od swoich synów. Jako człowiek rozwojowy i postępowy nieustannie inwestował w rozwój gospodarstwa. Dokupował ziemie, rozbudowywał budynki inwentarskie, intensywnie także wprowadzał dostępną mechanizację. Pierwszą maszyną, jaką z okresu lat dziecięcych pamięta pan Mieczysław, była żniwiarka, tzw. przodownica, z charakterystycznymi grabiami, zwanymi gromotkami. Pierwszym ciągnikiem, jaki pojawił się w gospodarstwie, był Zetor 25A i trafił on do Zakrzewa w 1966 roku jako jeden z pierwszych ciągników w całej wsi. Kolejnym ciągnikiem był Ursus C-330. Znalazł się on na gospodarstwie w 1971 roku. Co ciekawe, był to pierwszy nowy ciągnik, jaki trafił „z przydziału” w prywatne ręce na całym terenie byłego powiatu poznańskiego. Wraz z pojawieniem się ciągników w gospodarstwie zainwestowano także w maszyny towarzyszące, takie jak pług, siewnik i przyczepy.
Na gospodarstwie w Zakrzewie nieustannie prowadzone były inwestycje. Fotografia z budowy nowej stodoły.
Kolejne pokolenia
Wraz z inwestycjami w sprzęt równolegle rozrastała się też powierzchnia gospodarstwa. Na początku lat 80., kiedy to gospodarstwo przejmuje pan Mieczysław, liczy sobie już 24 hektary. W 1985 roku Mieczysław bierze ślub z Bożeną i zakładają rodzinę. W 1987 na świat przychodzi ich syn, Mateusz, a rok później córka, Natalia. Również w 1988 roku w gospodarstwie pojawia się nowy, sprowadzany z fabryki w Płocku kombajn. Za przykładem swojego ojca również pan Mieczysław nieustannie inwestuje i dba o rozwój rodzinnego interesu. Dzisiaj gospodarstwo zarządzane przez pana Mieczysława i jego syna Mateusza to obszar 250 hektarów, z nowoczesnym sprzętem i technologiami.
Bolesław Dorna za swoje zasługi i osiągnięcia uhonorowany został licznymi odznaczeniami państwowymi,
m.in. Złotym Krzyżem Zasługi oraz Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Pasja i oddanie
Nie tylko rolniczą pasję i zaangażowanie do pracy wpoił swojemu synowi Bolesław. W rodzinie Dornów głęboko zakorzenione są również tradycje strażackie. To właśnie Bolesław był jednym z założycieli Ochotniczej Straży Pożarnej w Zakrzewie. Również w jego gospodarstwie trzymane były konie zaprzęgane niegdyś do wozu strażackiego. Po dziś dzień potomkowie i członkowie rodziny biorą udział w służbie strażackiej. Wojenne losy, zaangażowanie w pracę na roli oraz liczne czyny społeczne, jakich podejmował się Bolesław, sprawiły, że został on uhonorowany wieloma odznaczeniami wojennymi i cywilnymi. Odznaczony został m.in. Złotym Krzyżem Zasługi w 1969 roku oraz w 1975 roku Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Do końca swoich lat z pasją i zapałem doglądał prac na gospodarstwie. Zmarł 31 października 2001 roku jako najstarszy, rodowity mieszkaniec Zakrzewa, dożywając wieku 88 lat. Pozostawił po sobie szacunek okolicznych mieszkańców i cenne wartości, jakie z dumą pielęgnowane są w rodzinie Dornów.
Główny Lekarz Weterynarii w komunikacie podkreślił, że afrykański pomór świń (ASF) nie jest zagrożeniem dla zdrowia człowieka. Jest to jednak śmiertelna choroba dla świń, która powoduje ogromne straty gospodarcze. Pierwsze przypadki ASF u dzików wystąpiły w naszym kraju w lutym 2014 r. Dotychczas potwierdzono w Polsce 3376 takich przypadków.
ASF sieje spustoszenie w hodowlach
ASF jest czynnikiem powodującym spustoszenie w rodzimych hodowlach świń oraz ograniczającym eksport mięsa wieprzowego i produktów wieprzowych z Polski. Obecnie eksport mięsa wieprzowego oraz produktów z mięsa wieprzowego nie może być prowadzony np. do Chińskiej Republiki Ludowej, Federacji Rosyjskiej, Białorusi, Japonii, Korei Południowej, Tajwanu, Tajlandii, Filipin, Ekwadoru, Uzbekistanu, a wg. informacji uzyskanych od przedsiębiorców również do Malezji. Zakaz eksportu, z wyjątkiem produktów wieprzowych podanych obróbce termicznej, dotyczy także Serbii.
Część państw jak np. Bośnia i Hercegowina, Kazachstan, Ukraina, Wietnam wyłącza z eksportu całe województwa, gdzie występuje ASF.
Ograniczenie liczebności dzików
Ze względu na dotychczasowe straty oraz biorąc pod uwagę realne zagrożenie rozprzestrzenianiem się tej choroby u dzików poza obszary objęte restrykcjami, jak również uwzględniając realne zagrożenie wystąpienia kolejnych ognisk ASF w gospodarstwach uznano za konieczne podjęcie zdecydowanych działań w zakresie ograniczania liczebności dzików. Oznacza to zintensyfikowanie odstrzału dzików zarówno w ramach łowieckich planów gospodarczych, jak i w ramach odstrzału sanitarnego, poprzez organizowanie polowań zbiorowych skoordynowanych tzw. „wielkoobszarowych”.
Polowania zbiorowe skoordynowane nie różnią się od klasycznych polowań zbiorowych oprócz tego, że mają być zsynchronizowane na obszarach obejmujących obwody łowieckie w sąsiadujących ze sobą powiatach.
Zwalczanie ASF
Prowadzenie odstrzału dzików w formie polowań skoordynowanych jest jednym z elementów zwalczania ASF u dzików, realizowanym obok innych działań obejmujących m.in. usuwanie zwłok padłych dzików, przestrzeganie zasad bioasekuracji przez producentów świń i myśliwych, regulacja wielkości populacji dzików w ramach polowań indywidualnych.
Konieczność wprowadzenia intensywnych polowań zbiorowych na dziki, w okresie, w którym mogą być one wykonywane, podyktowana jest następującymi względami:
dziki są głównym rezerwuarem wirusa ASF w środowisku,
obecnie na obszarze uznanym za teren występowania ASF u dzików, obejmującym 347 gmin, obowiązują restrykcje, które odnoszą się nie tylko do dzików i mięsa pozyskanego od dzików, ale również do świń i mięsa pochodzącego od świń. Dotyczy to zwłaszcza kwestii ograniczenia eksportu mięsa wieprzowego z Polski do państw trzecich.
Według danych medialnych, w analogicznym okresie myśliwi w Niemczech, przeciwdziałając potencjalnemu ryzyku wystąpienia ASF w tym państwie, odstrzelili około 840 tys. dzików.
Teren przeprowadzenia odstrzału sanitarnego dzików w ramach polowań skoordynowanych, obejmuje niektóre obwody łowieckie zlokalizowane na zachód od strefy tzw. cichych polowań w województwach: pomorskim, warmińsko-mazurskim, podlaskim, mazowieckim, łódzkim, świętokrzyskim, lubelskim i podkarpackim.
źródło: Główny Inspektorat Weterynarii fot. pixabay
Maszyna do zwalczania szkodników bez użycia pestycydów BIO KILLER to urządzenie opracowane przy współpracy firmy AKPIL i Bio Actiw.
Mobilne urządzenie
Bio Killer to mobilne urządzenie (mocowane do ciągnika) służące do usuwania szkodników upraw rolniczych lub ogrodniczych. Skutecznie zwalcza m.in. mączlika warzywnego, różne gatunki rolnic, tantnisia krzyżowiaczka, stonkę ziemniaczaną i kukurydzianą.
Główne korzyści:
– ograniczenie kosztów związanych ze stosowaniem pestycydów
– podniesienie bezpieczeństwa żywności, dzięki mniejszemu zużycia środków ochrony roślin
– lepsza jakość warzyw, dzięki czemu uzyska się wyższe ceny
– zwiększenie profitowości gospodarstw
Prosta budowa
Każda sekcja zawiera wentylator z silnikiem hydraulicznym i układ połączeń – system wentylacyjno-ssący.
W przedniej, dolnej części tunelu – z obu jego stron, znajdują się wyloty kanałów powietrznych. Wydostające się z nich powietrze wydmuchuje szkodniki.
Powietrze jest zasysane, wraz z wydmuchanymi szkodnikami przez otwór znajdujący się w górnej, centralnej części sekcji roboczej. Szkodniki giną przy uderzeniu o łopaty wirnika.
Wyłącznym dystrybutorem jest firma AGRO SMART LAB Sp.z o.o. Niegardów 26, który otrzymał nagrodę na targach za najbardziej innowacyjny i wnoszący istotny wkład w rozwój polskiego ogrodnictwa od prof. Szczepana A. Pieniążka.
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, działając na podstawie § 13u ust. 6 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 27 stycznia 2015 r. w sprawie szczegółowego zakresu i sposobów realizacji niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (Dz. U. poz. 187, z późn. zm.), informuje, że od 14 do 25 stycznia 2019 r. producenci tytoniu oraz producenci świń mogą składać wnioski o udzielenie pomocy finansowej.
O pomoc mogą ubiegać się:
producenci rolni, którzy w latach 2014-2017 co najmniej raz nie otrzymali zapłaty za sprzedany tytoń lub sprzedane świnie w związku z wydaniem postanowienia o ogłoszeniu upadłości lub wszczęciu wtórnego postępowania upadłościowego, lub postanowienia o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego wobec podmiotu, któremu ten tytoń lub te świnie zostały sprzedane przez producenta rolnego bezpośrednio albo za pośrednictwem grupy producentów w rozumieniu ustawy z dnia 15 września 2000 r. o grupach producentów rolnych i ich związkach oraz o zmianie innych ustaw, oraz
grupy producentów suszu tytoniowego utworzone na podstawie ustawy z dnia 15 września 2000 r. o grupach producentów rolnych i ich związkach oraz o zmianie innych ustaw, które w latach 2014-2017 co najmniej raz nie otrzymały zapłaty za sprzedany tytoń w związku z wydaniem postanowienia o ogłoszeniu upadłości lub wszczęciu wtórnego postępowania upadłościowego, lub postanowienia o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego wobec podmiotu, któremu ten tytoń został sprzedany.
Wnioski należy złożyć do kierownika biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa właściwego ze względu na miejsce zamieszkania albo siedzibę producenta rolnego, a w przypadku grupy producentów suszu tytoniowego właściwego ze względu na siedzibę tej grupy. Formularz wniosku będzie dostępny na stronie internetowej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (www.arimr.gov.pl).
Rok 2018 zakończył się dominacją marki New Holland, która została liderem po raz dziesiąty z rzędu, z wynikiem 1936 rejestracji nowych ciągników. Łącznie, w okresie od stycznia do grudnia, polscy rolnicy zarejestrowali 8860 nowych ciągników.
Najwięcej rejestracji w grudniu
Z danych Martin & Jacob Sp. z o.o. wynika, że najwyższy wskaźnik rejestracji odnotowano w grudniu – nowych właścicieli znalazło wtedy1394 ciągniki.
– Miniony rok, podobnie jak lata ubiegłe, nie był łaskawy dla branży rolniczej – mówi Adam Sulak, Business Director New Holland. – Fakt, że w bardzo wymagających warunkach rynkowych pozostajemy na pozycji lidera już po raz dziesiąty dowodzi, że maszyny New Holland cieszą się wysokim zaufaniem użytkowników i mają opinię niezawodnych partnerów w pracach polowych. Po raz kolejny udowodniliśmy, że nasze produkty doskonale sprawdzają się w warunkach rynku polskiego, mamy również świadomość, że w trudnym dla rolników okresie każda inwestycja musi być przemyślana dwukrotnie. We wrześniu ubiegłego roku świętowaliśmy piękny jubileusz 20-lecia obecności marki New Holland w Polsce, a dziś dzięki zaufaniu Klientów możemy zapisać kolejną ważną datę w naszej historii – podkreśla Adam Sulak.
– Od 20 lat marka New Holland działa w Polsce i przez połowę tego czasu pozostaje liderem rynku. To dzięki Wam, drodzy Klienci możemy dzisiaj mówić o sukcesie załogi i sieci dystrybucyjnej New Holland – dodaje.
Z przedstawionych danych Martin & Jacob Sp. z o.o. wynika, że w zeszłym roku sprzedano8860 nowych ciągników rolniczych. Liczba sprzedanych maszyn podana została na podstawie rejestracji w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Wyniki wskazują na wyraźne prowadzenie grupy liderów, wśród których należy wymienić marki: New Holland, John Deere, Kubota oraz Zetor. To właśnie tych czterech producentów łącznie zarejestrowało w tym roku 5190 ciągników, co stanowi 59% całego wolumenu rejestracji.
Marka New Holland liderem
W ciągu minionych 10 lat, od kiedy marka New Holland zajmuje fotel lidera rynku wśród producentów ciągników rolniczych, 23.999 sztuk niebieskich ciągników znalazło swoich właścicieli w rodzimych gospodarstwach. W roku 2018 największą popularnością cieszyły się serie ciągników T7 – 454 sztuki,TD5 – 429 sztuki oraz T6 z ilością 223 sztuk zarejestrowanych sztuk.
W nowym roku marka New Holland, będzie w dalszym ciągu walczyła o pozycję lidera rynku. Przewidujemy, że rynek ciągników będzie kształtował się na podobnym poziomie jak w roku ubiegłym, co może wiązać się z ogólną sytuacją gospodarczą w kraju i na świecie. Ewentualne możliwości uzyskania wsparcia finansowego przez rolników, ze środków unijnych, będą miały wpływ na ilość rejestrowanych nowych ciągników rolniczych w Polsce.Sądzimy, że procentowy rozkład sprzedaży ciągników z poszczególnych segmentów mocy nie ulegnie znaczącym zmianom i ciągniki średnich mocy będą wciąż wiodły prym, choć w roku 2018 zauważalny był znaczny progres w segmencie ciągników dużych mocy. Z punktu widzenia producentów maszyn rolniczych jest to prognoza raczej optymistyczna – mówi Łukasz Chęciński, Marketing Manager New Holland.
Proponowane zmiany w Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020
W ramach corocznej modyfikacji Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 (PROW 2014-2020) w Ministerstwie Rolnictwa przygotowano szereg zmian mających na celu bardziej efektywne i dopasowane do bieżącej sytuacji wdrażanie Programu. Propozycje zmian zostały pozytywnie zaopiniowane przez Komitet Monitorujący PROW 2014-2020 i zostały przesłane w grudniu ur. do Komisji Europejskiej, która pod koniec stycznia 2019 roku powinna przedstawić swoje stanowisko odnośnie proponowanych zmian.
Pierwszy pakiet zmian – działania reagujące na zjawisko suszy
Proponuje się:
rozszerzenie obecnego zakresu wsparcia dla rolników w ramach typu operacji „Modernizacja gospodarstw rolnych” o inwestycje mające na celu zapobieganie skutkom suszy w rolnictwie. Zakłada się, że pomoc będzie udzielana na inwestycje polegające na tworzeniu nowych lub ulepszaniu istniejących instalacji nawadniających, a także ujęć wody (np. studnie, instalacje rozprowadzające). Rolnik będzie mógł uzyskać pomoc w wysokości maksymalnie 100 tys. zł na tego typu operację (jest to dodatkowy limit środków na beneficjenta i na gospodarstwo w okresie realizacji PROW 2014-2020)
podniesienia poziomu pomocy dla spółek wodnych lub związków spółek wodnych z 500 000 zł do 1 000 000 zł. Stan utrzymania urządzeń i obiektów na terenach zmeliorowanych jest niewystarczający, a większa kwota wsparcia pozwoli na bardziej kompleksowe inwestycje w tym zakresie.
Drugi pakiet zmian – podniesienia kwot pomocy w niektórych działaniach
Związane jest to z koniecznością dostosowania ich wysokości do sytuacji na rynku oraz powinno wpłynąć na wzrost zainteresowania tymi instrumentami. Proponowane kwoty prezentują się następująco:
„Pomoc w rozpoczęciu działalności gospodarczej na rzecz młodych rolników” – podwyższenie jednorazowej premii do 150 tys. zł (obecnie 100 tys. zł )
„Pomoc na rozpoczęcie pozarolniczej działalności gospodarczej na obszarach wiejskich” – podwyższenie bazowej kwoty jednorazowej premii ze 100 tys. zł do 150 tys. zł w przypadku samozatrudnienia oraz 200 tys. (dodatkowo 1 miejsce pracy) i 250 tys. (dodatkowo 2 lub więcej miejsc pracy)
„Tworzenie grup i organizacji producentów” – zwiększenie stawek wsparcia wypłacanego grupom producentów rolnych, w drugim, trzecim, czwartym i piątym roku prowadzonych przez nich działalności. Stawki w poszczególnych latach zostały zwiększone w taki sposób, aby różnica w ich poziomie w kolejnych latach malała o 1 pkt % .
Uproszczenia w typie operacji „Inwestycje zapobiegające zniszczeniu potencjału produkcji rolnej” i związane są z ASF.
Zaproponowane zmiany odnoszą się do pomocy przyznawanej rolnikowi na budowę ogrodzenia służącego bioasekuracji i mają na celu umożliwienie przyznawania pomocy w formie ryczałtu, tak aby uprościć i przyspieszyć proces przyznania i wypłaty pomocy na ten zakres wsparcia. Proponuje się wprowadzić standardowe stawki za 1 metr bieżący ogrodzenia, furtki i bramy.
Mając na uwadze priorytety wskazane w Planie dla wsi zaproponowano również w typie operacji „Przetwórstwo i marketing produktów rolnych” wprowadzenie preferencji dla operacji realizowanych przez podmioty prowadzące działalność w sektorze produkcji pasz, bazujących na surowcach niemodyfikowanych genetycznie.
Nowe formy wsparcia – instrumenty zwrotne
Odbiorcami wsparcia w nowej formie będą gospodarstwa rolne oraz przedsiębiorstwa przetwórstwa rolno-spożywczego, co będzie stanowiło poszerzenie dotychczasowej oferty dotacyjnej. Wsparcie dla odbiorców przyjmie formę gwarancji i będzie dystrybuowane w ramach portfelowych linii gwarancyjnych, dzięki czemu środki PROW 2014-2020 w wysokości 50 mln euro przeznaczone jako wkład do instrumentu finansowego zostaną zwielokrotnione (efekt dźwigni finansowej), a rolnicy i przedsiębiorstwa przetwórcze uzyskają łatwiejszy dostęp do zewnętrznych źródeł finansowania.
Modyfikacja PROW 2014-2020 dotyczy również działań obszarowych
Proponuje się:
zwiększenie stawek wsparcia ONW na obszarach górskich i podgórskich dla gospodarstw prowadzących produkcję zwierzęcą
Gospodarstwa rolne z obsadą zwierząt wynoszącą co najmniej 0,5 DJP/ha otrzymają zwiększone płatności:
z obecnych 450 zł/ha/rok do 750 zł/ha/rok – ONW typ górski;
z obecnych 264 zł/ha/rok do 550 zł/ha/rok – ONW typ podgórski.
Szacuje się, iż wyższymi stawkami płatności objętych będzie ok. 20,6 tys. gospodarstw i powierzchnia 114,3 tys. ha.
Proponowane zmiany mają na celu lepsze wykorzystania trwałych użytków zielonych poprzez promowanie chowu zwierząt trawożernych na obszarach górskich i podgórskich, tym samym przeciwdziałanie porzucaniu gruntów i utracie różnorodności biologicznej na tych obszarach.
zwiększenie stawek wsparcia na zalesienie do 100% wyszacowanych kosztów inwestycyjnych zaproponowanych w ekspertyzie Instytutu Badawczego Leśnictwa w działaniu „Zalesianie i tworzenie terenów zalesionych”
Potrzeba podwyższenia stawek wynika z faktu, iż pomimo wprowadzenia licznych uproszczeń umożliwiających spełnienie kryteriów selekcji czy też związanych z umożliwieniem zalesień na obszarach Natura 2000, od początku obecnego okresu programowania stale maleje liczba rolników ubiegających się o pomoc na zalesianie. Zakłada się, że proponowana zmiana uatrakcyjni ww. poddziałanie i tym samym większa powierzchnia zostanie objęta wsparciem na zalesienie, co powinno przełożyć się na osiągnięcie większego efektu środowiskowego
zwiększenie stawki płatności w ramach Działania rolno–środowiskowo – klimatycznego, Pakietu 1. „Rolnictwo zrównoważone” z 400 zł/ha do 486 zł/ha
Od 2015 r. obserwuje się spadek powierzchni (z 104,4 tys. ha w roku 2015 do 63,6 tys. ha w roku 2018) i liczby beneficjentów (odpowiednio z 2,4 tys. do 1,3 tys. w roku 2018) rozpoczynających realizację zobowiązania w ramach Pakietu 1. Działania rolno-środowiskowo-klimatycznego. Zakłada się, że proponowana zmiana zwiększy zainteresowanie ww. pakietem i tym samym większa powierzchnia zostanie objęta wsparciem, co powinno przełożyć się na osiągnięcie większego efektu środowiskowego. Podwyższone stawki płatności obejmą dotychczasowych i nowych beneficjentów. Ponadto proponuje się umożliwienie udziału w Pakiecie 1. Rolnictwo zrównoważone Działania rolno-środowiskowo-klimatycznego rolnikom, którzy w zmianowaniu stosują tytoń.
zmiana wysokości stawek płatności w ramach Pakietu 1. Uprawy rolnicze w okresie konwersji, Pakietu 5. Uprawy paszowe na gruntach ornych w okresie konwersji, Pakietu 6. Trwałe użytki zielone w okresie konwersji, Pakietu 7. Uprawy rolnicze po okresie konwersji, Pakietu 11. Uprawy paszowe na gruntach ornych po okresie konwersji i Pakietu 12. Trwałe użytki zielone po okresie konwersji
Proponuje się podwyższenie stawek płatności w ramach działania Rolnictwo ekologiczne dla wszystkich beneficjentów (nowych i kontynuujących zobowiązanie) realizujących pakiety, :
uprawy rolnicze (Pakiety 1. i 7.):
dla pakietu 1. – z 966 zł/ha do 1 137 zł/ha,
dla pakietu 7. – z 792 zł/ha do 932 zł/ha,
uprawy paszowe na gruntach ornych (Pakiety 5. i 11.):
dla pakietu 5. – z 787 zł/ha do 926 zł/ha,
dla pakietu 11. – z 559 zł/ha do 658 zł/ha
trwałe użytki zielone (Pakiety 6. i 12.):
dla obu pakietów – z 428 zł/ha do 535 zł/ha.
Proponowane zmiany mają na celu zwiększenie zainteresowania działaniem i pozwolą na objęcie nim większej powierzchni, co przełoży się na poprawę efektów działania.
W ramach rocznej modyfikacji zaproponowano również szereg zmian w zasadach przyznawania pomocy, co wynika z dotychczasowych doświadczeń w zakresie potrzeby uproszczeń, rozszerzenia grupy docelowej lub wprowadzenia dodatkowych preferencji:
w typie operacji „Modernizacja gospodarstw rolnych”
podwyższenie dolnego progu wyjściowej wielkości ekonomicznej gospodarstwa do poziomu z 10 tys. do 13 tys. euro. Należy zauważyć, że gospodarstwa w przedziale: 10 – 13 tys. euro, (w tym rolnicy prowadzący małe gospodarstwa wspólnie ubiegający się o pomoc) wykazują bardzo niewielkie zainteresowanie instrumentem wsparcia „Modernizacja gospodarstw rolnych” (na poziomie niespełna 4 % wszystkich zawartych umów w tym typie operacji)
wprowadzenie dodatkowego kryterium wyboru, dotyczącego obszarów z ograniczeniami naturalnymi, które ułatwi dostęp do środków PROW 2014-2020 podmiotom, które z dniem 1 stycznia 2019 r. utracą status obszarów z ograniczeniami naturalnymi (ONW) oraz ONW typ specyficzny, w związku ze zmianą w zakresie nowej delimitacji obszarów ONW
w typie operacji „Restrukturyzacja małych gospodarstw”
zniesienie wymogu podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników przez określony czas przed złożeniem wniosku o przyznanie pomocy przy jednoczesnym wprowadzeniu preferencji w ramach kryteriów wyboru operacji dla osób podlegających ww. ubezpieczeniu
podwyższenie górnego progu wyjściowej wielkości ekonomicznej do poziomu poniżej 13 tys. euro, przy zachowaniu wymogu osiągnięcia wzrostu wielkości ekonomicznej w okresie docelowym na poziomie 10 tys. euro i (w każdym przypadku) o co najmniej 20% w stosunku do wartości wyjściowej. Zmiana ta umożliwi szerszy dostęp do wsparcia zainteresowanym posiadaczom mniejszych gospodarstw planujących ich restrukturyzację.
w typie operacji „Przetwórstwo i marketing produktów rolnych”
Rozszerzenie potencjalnej grupy wnioskodawców w naborze tematycznym dotyczącym wsparcia rozpoczynania działalności w zakresie przetwórstwa produktów rolnych o rolników, ich małżonków, domowników podlegających ubezpieczeniu społecznemu rolników w pełnym zakresie, również na wniosek.
typ operacji „Inwestycje w gospodarstwach położonych na obszarach Natura 2000”
Wprowadzenie dodatkowego kryterium wyboru, które ułatwi dostęp do środków rolnikom, którzy podjęli się realizacji dodatkowych działań sprzyjających zachowaniu walorów przyrodniczych obszarów rolniczych. Realizując na obszarze całego gospodarstwa zobowiązania, w tym istotne z punktu widzenia różnorodności biologicznej obowiązki związane z koszeniem lub wypasaniem trwałych użytków zielonych, przyczyniają się do zahamowania sukcesji naturalnej tych gruntów, sprzyjają zachowaniu bogactwa gatunkowego łąk i pastwisk oraz przeciwdziałają wkraczaniu gatunków ekspansywnych.
Zmiany PROW 2014-2020 – pakiet działań związanych z transferem wiedzy i doradztwem.
Obowiązujące obecnie zasady realizacji programów doradczych w ramach poddziałania „Wsparcie korzystania z usług doradczych” zostały określone na podstawie założeń z 2013 r. Zgodnie z pierwotnymi założeniami, miały być realizowane 2 oraz 3-letnie programy doradcze za równowartość kwoty odpowiednio 1 050 oraz 1 500 euro. Założenia te wymagają aktualizacji ze względu na zmieniające się warunki rynkowe, a tym samym wymagają dostosowania do potencjalnych możliwości realizacji usług doradczych. W związku z powyższym, proponuje się ograniczenie realizacji programów doradczych w ramach poddziałania „Wsparcie korzystania z usług doradczych” do dwóch lat przy zachowaniu tej samej liczby usług przy stawce 1500 euro. Ponadto w związku ze zgłaszanymi potrzebami zaproponowano uwzględnienie w poddziałaniu „Wsparcie dla szkolenia doradców” możliwości finansowania studiów podyplomowych, co powinno ułatwić doradcom podnoszenie swoich kwalifikacji.
Biorąc pod uwagę, że wdrażanie PROW 2014-2020 jest już mocno zaawansowane konieczne było również przeanalizowanie pierwotnych założeń zawartych w Planie finansowym. Efektem tej analizy jest zaproponowanie szeregu zmian odnośnie alokacji dla poszczególnych działań/poddziałań. Propozycja zmian polega na realokacji środków, w celu zapewnienia lepszego dopasowania budżetów poszczególnych instrumentów do rzeczywistych potrzeb zgłaszanych przez wnioskodawców. Jednoczenie przesunięcia środków zaproponowano do instrumentów, w których możliwe jest ich wykorzystanie, a alokacje pomniejszono biorąc pod uwagę jeszcze planowane nabory i szacowane zainteresowanie wnioskodawców.
W ramach aktualnej zmiany Programu planowana jest realokacja środków głównie z poddziałań:
– 6.2 „Premie na rozpoczęcie działalności pozarolniczej” (– 140 mln euro);
– 6.3 „Restrukturyzacja małych gospodarstw” (-100 mln euro);
– 6.5 „Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa” (-24 mln euro) oraz
– działania 9 „Tworzenie grup producentów i organizacji producentów” (- 100 mln euro).
Realokowane środki przeznaczone mają być przede wszystkim na następujące instrumenty wsparcia:
– 7.2 „Gospodarka wodno-ściekowa” w ramach działania 7 „Podstawowe usługi i odnowa wsi na obszarach wiejskich” (+150 mln euro);
– 4.2 „Przetwórstwo i marketing produktów rolnych” (+150 mln euro);
– 4.1 „Inwestycje w gospodarstwach położonych na obszarach Natura 2000” (+50 mln euro);
– 6.4 „Rozwój przedsiębiorczości – rozwój usług rolniczych” (+50 mln euro).
Case IH na Instagramie – marka uruchamia nowy kanał komunikacji ze swoimi klientami.
Case IH to marka, która oferuje swoim klientom najbardziej innowacyjne rozwiązania, a od kilku lat zaskakuje coraz bardziej zaawansowanymi projektami internetowymi takimi jak Case IH na 5, czy Farmlift.pl. Tym razem postanawia docierać do odbiorców przez Instagram. Dlaczego? Jak mówi Alicja Dominiak-Olenderek, Brand Communications Manager Poland „Case IH to silna marka z tradycją, która swoją pozycję zawdzięcza między innymi innowacyjnym projektom w świecie digitalowym. Jak wskazują badania, ponad połowa użytkowników tej platformy social mediowej obserwuje konta swoich ulubionych marek. Dlatego też nasza wielokanałowa komunikacja została uzupełniona o Instagram, dzięki któremu Case IH będzie jeszcze bliżej swoich fanów”.
Case IH zapewnia, że na kanale będą pojawiały się materiały związane z ofertą produktową marki, a także z bieżącymi wydarzeniami z życia firmy. Odbiorcy na pewno znajdą tam unikalne treści, które nie będą publikowane w żadnym innym serwisie. Jeżeli chcecie więc jeszcze lepiej poznać markę stworzoną dla tych, którzy wymagają więcej to wyszukujcie na Instagramie nowego oficjalnego kanału – case_ih_pl.
Wykorzystanie elektryczności do zwalczania chwastów jako alternatywnej metody to dziedzina, której potencjał może okazać się w najbliższych latach nie do przecenienia. To odpowiedź na potrzebę zrównoważonego rozwoju rolnictwa wykorzystującego koncepcję integrowanej ochrony roślin, której podstawową zasadą jest przyznanie pierwszeństwa innym niż chemiczne metodom ochrony.
Inspiracją do podjęcia tematu „elektroherbicydu” była prezentacja innowacyjnego systemu zwalczania chwastów podczas największej europejskiej polowej wystawy rolniczej DLG FELTDAGE 2018, która miała miejsce w Bernburgu (Niemcy). Była to oferta firmy ZASSO, proponowanym produktem była kompletna maszyna zawieszana na ciągniku rolniczym. System ten został także doceniony na wystawie SIMA (Paryż), gdzie otrzymał medal w kategorii innowacji. Niestety trudno znaleźć szersze informacje o tej metodzie w doniesieniach prasowych lub publikacjach. Warto zatem przybliżyć nieco koncepcję wykorzystania prądu elektrycznego do profesjonalnego zwalczania chwastów.
Uzasadnienie poszukiwania niechemicznych metod walki z chwastami
Konieczność ochrony środowiska naturalnego, a przede wszystkim szeroko postrzeganej rolniczej przestrzeni produkcyjnej rozumianej jako wody, gleby, atmosfera, a także negatywny wpływ chemicznych środków ochrony roślin na zdrowie konsumentów chemicznie chronionej żywności zrodziły potrzebę szukania alternatywnych metod kontroli populacji chwastów w uprawach rolniczych. Największy udział w ogólnym zużyciu pestycydów (środków ochrony roślin) mają herbicydy, czyli środki chwastobójcze. Inne niechemiczne metody ograniczania populacji chwastów to przede wszystkim metody: mechaniczna (bronowanie, kultywatorowanie), koszenie, ręczne pielenie. Mniej rozpowszechnione to: metoda termiczna, czyli rzędowe/pasowe wypalanie palnikami gazowymi lub elektrycznymi wypalaczami ręcznymi (zastosowanie głównie do punktowego zwalczania niechcianej roślinności w ogródkach). Wykorzystana może zostać także para wodna lub gorąca woda do miejscowego lub pasowego odchwaszczania. Dotychczas znane metody termiczne posiadały zasadniczą wadę polegającą na niszczeniu przede wszystkim nadziemną część zbędnej roślinności (chwastów), co mogło skutkować ponownym wzrostem chwastów od nieuszkodzonych korzeni. Wady tej nie ma alternatywna metoda wykorzystania energii elektrycznej poprzez tzw. „elektroherbicydy” (elektricide, digital herbicide, electroherb). Badania nad elektrycznym zwalczaniem chwastów prowadzone już były w latach 80. oraz 90., natomiast istotny rozwój metody nastąpił w ostatnich latach i stał się realną komercyjną alternatywą mogąca znaleźć ekologiczne i ekonomiczne uzasadnienie. Pierwsze wdrożenia miały miejsce w Ameryce Południowej, później metodą tą zainteresowała się również Europa. Obecnie pozytywne doświadczenia płyną z ekologicznych upraw kawy, sadownictwa i warzywnictwa.
Czym jest elektroherbicyd?
Istotą działania systemu jest wykorzystanie przepływu przez zwalczana roślinę (chwast) prądu elektrycznego o wysokim napięciu dochodzącym do 15 tys. Volt. Dostępna na rynku maszyna firmy ZASSO składa się z dwóch zasadniczych komponentów. Na przednim TUZ (trzypunktowy układ zawieszenia) zamontowana jest rama z systemem aplikatorów elektronów o wysokim napięciu, umieszczonych rzędowo w pewnej odległości za sobą. Przepływający przez chwast prąd elektryczny poraża dużą energią zarówno część nadziemną, jak również korzeń rośliny (tzw. ugotowanie całej rośliny), a przepływając dalej przez glebę zamyka obwód z drugim rzędem aplikatorów (będących elektrodami). Dochodzi zatem do uszkodzenia komórek oraz chlorofilu w całej roślinie, a więc zmarginalizowane/wyeliminowane zostaje zjawisko wtórnego odbicia chwastu do wzrostu od korzenia, jak to ma miejsce w innych metodach termicznych (palniki gazowe itp.) Przednia część urządzenia demonstrowana w Bernburgu podczas FeldTage 2018 miała następujące parametry: długość 1,72 m, szerokość 1,2 m (możliwe są obecnie także wersje do 3 m), wysokość 0,75 m, waga 290 kg. Moc każdego z 16 aplikatorów elektronów to 3 kVa, co daje łączne zapotrzebowanie na moc w wysokości 48 kVa. Energia elektryczna o takiej mocy dostarczana jest z drugiego elementu systemu zawieszonego na tylnym podnośniku ciągnika, którym jest agregat prądotwórczy napędzany za pośrednictwem WOM. Agregat waży 1210 kg, a jego wymiary to: długość 1,56 m, szerokość to 1,33m m, wysokość 1,7m. Urządzenie posiada klasę IP 62 ochrony przeciw porażeniowej.
-brak obaw przed złymi warunkami pogodowymi po zabiegu;
-nie ma potrzeby tworzenia kompleksowych i wielokrotnych schematów zabiegów;
– nie ma konieczności doboru herbicydu w zależności od gatunku chwastu;
– oszczędności finansowe na zakupie tradycyjnego herbicydu.
Wady i ograniczenia systemu
– zbyt mała na dzień dzisiejszy szerokość robocza maszyny wynikająca z ograniczeń zapotrzebowania na moc;
-większe ugniatanie gleby wynikające z większej ilości przejazdów w uprawach powierzchniowych w porównaniu z opryskiwaczem;
-ograniczenia prędkości roboczej (do 10 km/h) wynikające między innymi z dostępnej mocy elektrycznej;
-generalnie mniejsza wydajność, a więc wpływ na koszt całkowity ochrony;
– możliwe zagrożenia dla niektórych organizmów żyjących na powierzchni pola.
Czynniki mogące wpłynąć na szersze zastosowanie systemu
Ilość dostępnych tradycyjnych typów herbicydów systematycznie się zmniejsza, wielu uprawach, a także w wielu sytuacjach (strefy buforowe, strefy pośrednie ujęć wody, tereny nieużytkowane rolniczo). Również Dyrektywa Zrównoważonego Stosowania ś.o.r. (2009/128/EC) kładzie nacisk na niechemiczne metody ochrony roślin. Obecnie analizuje się przydatność tej metody w poszczególnych działach produkcji roślinnej oraz zastosowaniach komunalnych. Tworzone są również programy ochrony, które uwzględniają użycie metody chemicznej oraz metody alternatywnej (metoda chemiczna do przedwschodowego ograniczania chwastów, później metody niechemiczne). W chwili obecnej główne kierunki szerszego wykorzystania to warzywnictwo, sadownictwo oraz uprawy rzędowe, a także użytki zielone. Technologia elektroherbicydów z pewnością także znajdzie zastosowanie na terenach publicznych, parkach i ogrodach (miejscowo lub punktowo, gdzie użycie chemicznej metody jest z reguły ograniczone i obwarowane trudnymi do spełnienia warunkami).
Elektroherbicyd w porównaniu z odchwaszczaniem mechanicznym
-przydatność w rolnictwie ekologicznym (organicznym).
Jak twierdzi Maxime Rocaboy (marketing Case IH, który oferuje ten produkt), „Technologia elektroherbicydu jest co najmniej tak samo skuteczna jak herbicydu chemicznego pod względem zwalczania chwastów, ale jest bardziej efektywna, ekonomiczna, bardziej praktyczna w użyciu oraz bezpieczniejsza dla upraw niż odchwaszczanie mechaniczne”.
Elektroherbicyd XPOWER firmy ZASSO w najnowszych pakietach technologii precyzyjnego rolnictwa
Grupa CNH (Case IH – New Holland) pod koniec 2018r ogłosiła dostępność pakietu AGXTEND, czyli 5 najnowocześniejszych technologii z dziedziny rolnictwa precyzyjnego. W pakiecie tym obok CropXplorer, SoilXplorer, NIR Sensor, New FarmXtend App znalazł się także New Xpower, czyli opisywany przyjazny dla środowiska elektroherbicyd. Pakiet AGXTEND ma być dostępny w pierwszym kwartale 2019r. w Europie, na Bliskim Wschodzie i Afryce poprzez siec serwisową dealerów New Holland. Najnowsza wersja XPOWER współpracuje z systemami sensorów oraz kamer pod kontrolą systemu ISOBUS (Class 3).
Warto na koniec rozważyć alternatywne wykorzystanie technologii elektroherbicydu jako alternatywy do będącego ostatnio na cenzurowanym totalnego herbicydu jakim jest glifosat. Zastosowania od zaraz to tereny przydomowe, ogrody, miejsca publiczne oraz tzw. ugory herbicydowe w sadownictwie. Oczywistym jest, że elektroherbicyd nie zastąpi glifosatu w Roundup Ready uprawach modyfikowanych genetycznie GMO.
Autor: Eugeniusz Tadel, CSTOR w Tarnowie Artykuł ukazał się w styczniowym wydaniu Agro Profil
Fotografia przedstawia zawieszany na przednim TUZ element systemu ZASSO.
Ta strona korzysta z plików cookies. Służą do tego, by strona działała prawidłowo a także do analizowania ruchu na stronie, a także, by wyświetlać Ci lepiej dopasowane treści i reklamy. Stosujemy również cookies podmiotów trzecich. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności i cookies.
Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić wrażenia podczas poruszania się po witrynie. Niektóre z nich są przechowywane w przeglądarce, bo są niezbędne do działania podstawowych funkcji witryny. Używamy również plików cookie podmiotów trzecich, które pomagają nam analizować i rozumieć, w jaki sposób korzystasz z tej witryny. Te pliki cookie oraz pliki stosowane w celach reklamowych będą przechowywane w Twojej przeglądarce tylko za Twoją zgodą. Masz również możliwość rezygnacji z tych plików cookie. Jednak rezygnacja z niektórych z tych plików cookie może wpłynąć na wygodę przeglądania.
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Te pliki cookie zapewniają działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny. Anonimowo.
Cookie
Duration
Description
cookielawinfo-checkbox-analytics
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Analityczne”.
cookielawinfo-checkbox-functional
11 months
To ciasteczko jest stosowane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent, aby udokumentować zgodę użytkownika na ciasteczka z kategorii "Funkcjonalne".
cookielawinfo-checkbox-necessary
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Niezbędne”.
cookielawinfo-checkbox-others
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Inne”.
cookielawinfo-checkbox-performance
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Wydajnościowe”.
viewed_cookie_policy
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent i służy do przechowywania informacji, czy użytkownik wyraził zgodę na korzystanie z plików cookie. Nie przechowuje żadnych danych osobowych.
Funkcjonalne pliki cookie wspierają niektóre funkcje tj. udostępnianie zawartości strony w mediach społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcjonalności podmiotów trzecich.
Analityczne pliki cookie są stosowane, by zrozumieć, w jaki sposób odwiedzjący wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki pomagają zbierać informacje o wskaźnikach dot. liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.
Reklamowe pliki cookie są stosowane, by wyświetlać użytkownikom odpowiednie reklamy i kampanie marketingowe. Te pliki śledzą użytkowników na stronach i zbierają informacje w celu dostarczania dostosowanych reklam.