W kwietniu ceny skupu podstawowych produktów rolnych wzrosły o 12,5% r/r oraz wzrosły o 2,2% w porównaniu z marcem br., podał w piątek (23.05.2025) Główny Urząd Statystyczny (GUS).
„Ceny skupu podstawowych produktów rolnych wzrosły w kwietniu 2025 r. zarówno w stosunku do miesiąca poprzedniego (o 2,2%), jak i w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku (o 12,5%)” – czytamy w komunikacie.
Zmiany cen skupu podstawowych produktów rolnych w stosunku do miesiąca poprzedniego – wykres 1
W kwietniu 2025 r. w stosunku do marca 2025 r. wzrosły ceny skupu wszystkich podstawowych produktów rolnych z wyjątkiem żywca wołowego i mleka, podał GUS.
„Ceny skupu podstawowych produktów rolnych, poza cenami żywca wieprzowego w kwietniu 2025 r. były wyższe od notowanych w kwietniu 2024 r.” – czytamy dalej.
Zmiany cen skupu podstawowych produktów rolnych w stosunku do analogicznego miesiąca poprzedniego roku – wykres 2
Ceny ważniejszych produktów rolnych w kwietniu 2025 r.
Pszenica
W kwietniu 2025 r. za pszenicę w skupie płacono 90,72 zł za dt, tj. o 0,5% więcej niż w poprzednim miesiącu i o 20,3% – niż przed rokiem. Na targowiskach cena pszenicy (114,72 zł za dt) spadła w stosunku do marca br. (o 0,2%), ale wzrosła w porównaniu z kwietniem ub. roku (o 8,9%).
Żyto
Cena żyta w skupie (73,42 zł za dt) była o 1,4% wyższa niż w marcu 2025 r. i o 28,4% – niż w kwietniu 2024 r. W obrocie targowiskowym cena żyta (87,32 zł za dt) wzrosła zarówno w skali miesiąca (o 0,7%), jak i w skali roku (o 9,9%).
Ziemniaki
W kwietniu 2025 r. za ziemniaki w skupie płacono 145,95 zł za dt, tj. o 5,3% więcej niż w poprzednim miesiącu i o 0,9% – niż w analogicznym okresie ub. roku. Na targowiskach cena ziemniaków (212,55 zł za dt) wzrosła o 1,1% w stosunku do marca br., lecz spadła o 9,8% w porównaniu z kwietniem 2024 roku.
Żywiec wołowy
Cena żywca wołowego w skupie (13,48 zł za kg) była niższa w skali miesiąca (o 3,3%), ale wzrosła w skali roku (o 29,8%). Na targowiskach żywiec wołowy (12,29 zł za kg) sprzedawano drożej w porównaniu z marcem br. (o 0,4%), jak i z kwietniem ub. roku (o 4,5%).
Żywiec wieprzowy
W kwietniu 2025 r. za żywiec wieprzowy w skupie płacono 7,02 zł za kg, tj. o 14,3% więcej niż przed miesiącem, ale o 7,9% mniej niż przed rokiem.
Drób
Cena skupu drobiu rzeźnego (6,21 zł za kg) wzrosła o 2,6% w stosunku do marca br. i o 20,3% w porównaniu z kwietniem 2024 r.
Mleko
Za hl mleka płacono w skupie 226,99 zł, tj. o 0,4% mniej niż w poprzednim miesiącu, ale o 12,1% więcej niż przed rokiem.
Cła na rosyjskie nawozy przegłosowane zostały przez Parlament Europejski na posiedzeniu plenarnym w czwartek (22.05.2025). Wprowadzone cła dotyczą również importu z Białorusi i wyniosą w tym oraz kolejnym roku 6,5 procent ceny nawozu plus 40-45 euro od tony. Jednak do 2028 roku wzrosną blisko dziesięciokrotnie i staną się zaporowe dla importu. W celu ochrony rolników rozporządzenie obliguje Komisję Europejską do reagowania w sytuacji nagłego wzrostu cen nawozów.
Za rozporządzeniem głosowało blisko 70 procent europosłów
Jak wynika z komunikatu prasowego zamieszczonego na stronie internetowej PE, posłowie do Parlamentu Europejskiego przegłosowali wprowadzenie ceł na nawozy i inne produkty rolne z Rosji i Białorusi nie objęte wcześniej cłami. Rozporządzenie zostało przyjęte 411 głosami za, przy 100 przeciw, a 78 osób posłów wstrzymało się od głosu.
Rozporządzenie wejdzie w życie po zatwierdzeniu przez Radę Unii Europejskiej
Wyniki głosowania muszą teraz zostać zatwierdzone przez Radę UE. Następnie decyzja zostanie opublikowana w dzienniku urzędowym i dopiero wtedy wejdzie w życie.
Cła na rosyjskie nawozy obejmą również cukier, mąkę i pasze dla zwierząt
Komisja Europejska chce zmniejszyć zależność od importu z Rosji i Białorusi. Nowe cła obejmą również cukier, ocet, mąkę i pasze dla zwierząt.
Tekst przewiduje stopniowy wzrost ceł w ciągu trzech lat do poziomu zaporowego. Wprowadzono zatem stawkę celną na nawozy w wysokości 6,5% oraz cła w wysokości od 40 do 45 euro za tonę na lata 2025–2026. Do 2028 roku cła wzrosną do 430 euro za tonę.
Od lipca 2024 roku obowiązują cła na pszenicę i rośliny oleiste
Wcześniej, bo od 1 lipca 2024 roku Unia Europejska wprowadziła cła na niektóre produkty rolne z Rosji i Białorusi. W związku z tym cło na pszenicę miękką, rośliny oleiste i ich przetwory ustalono na poziomie 95 euro za tonę.
Powody podejmowanych działań
Już wysoki w 2023 r. import do UE mocznika i nawozów azotowych z Rosji, znacznie wzrósł w 2024 r. Według Komisji Europejskiej import nawozów objętych tym rozporządzeniem odzwierciedla sytuację zależności gospodarczej od Rosji. Jeśli sytuacja ta nie zostanie opanowana, może zaszkodzić bezpieczeństwu żywnościowemu UE, a zwłaszcza w przypadku nawozów uczynić UE podatną na możliwe środki przymusu ze strony Rosji.
Lato to czas wyjątkowo trudny dla prosiąt — upały, zmienne warunki i stres związany z odsadzeniem to wyzwania, które potrafią mocno nadszarpnąć odporność młodych świń. Bez odpowiedniej troski i profilaktyki, szybciej zapadają na infekcje, co przekłada się na niższe przyrosty, większe zużycie leków i niestety, straty finansowe. Dlatego warto dobrze przygotować się do sezonu i wiedzieć, jak skutecznie wzmacniać naturalną odporność prosiąt.
Dlaczego lato jest trudnym okresem dla odporności prosiąt?
Wysokie temperatury obniżają apetyt i zwiększają stres cieplny, co automatycznie osłabia układ immunologiczny. Prosięta stają się bardziej podatne na choroby układu oddechowego, przewodu pokarmowego, a także na infekcje bakteryjne i wirusowe. Dodatkowo, częstsze kontakty z patogenami w środowisku i większa wilgotność sprzyjają rozwojowi mikroorganizmów.
Kluczowe elementy wspierania odporności prosiąt latem
1. Zapewnienie optymalnych warunków środowiskowych Podstawą jest dobre chłodzenie i wentylacja pomieszczeń. Należy unikać przeciągów i gwałtownych zmian temperatury, a jednocześnie zapewnić dostęp do świeżego powietrza. Optymalna temperatura dla prosiąt to około 25-28°C — warto zainwestować w systemy mgiełkowe, wentylatory czy klimatyzację.
2. Odpowiednia dieta i suplementacja W lecie prosięta często jedzą mniej, dlatego pasza musi być maksymalnie wartościowa i dobrze strawna. Dobrze jest wzbogacić ją o probiotyki i prebiotyki, które stabilizują florę jelitową i wspierają barierę ochronną układu pokarmowego. Suplementacja witaminami A, D, E oraz minerałami (cynk, selen) ma duże znaczenie dla wzmocnienia układu odpornościowego.
3. Higiena i dezynfekcja Regularne sprzątanie i dezynfekcja kojców to podstawa. W lecie rozwój bakterii i wirusów jest intensywniejszy, dlatego warto stosować środki dezynfekujące odpowiednie dla danej hodowli i przestrzegać terminów ich stosowania.
4. Szczepienia i profilaktyka zdrowotna Program szczepień powinien być dostosowany do warunków sezonowych. Konsultacje z lekarzem weterynarii pozwolą dobrać właściwe szczepionki i terminy podania. Odpowiednio zaplanowane szczepienia zabezpieczają prosięta przed typowymi infekcjami.
5. Monitorowanie stanu zdrowia i szybka reakcja Ważne jest codzienne obserwowanie zwierząt — apatia, zmniejszony apetyt, biegunki czy kaszel to sygnały, że trzeba działać. Szybkie konsultacje z weterynarzem i ewentualne leczenie minimalizują rozprzestrzenianie się chorób.
Podsumowując
Wspieranie odporności prosiąt latem to wielowymiarowe zadanie, wymagające uwagi na szczegóły i konsekwentnego działania. Tylko połączenie dobrej organizacji środowiska, właściwego żywienia, profilaktyki i monitoringu pozwoli utrzymać stado w dobrej kondycji i zapewnić stabilne wyniki produkcyjne. Warto pamiętać, że odporne prosięta to fundament zdrowej i rentownej hodowli — inwestycja, która procentuje przez cały rok.
Lato na polskiej wsi to czas intensywnych prac, ale też okres szczególnego zagrożenia dla zdrowia bydła. Wysoka temperatura, wilgotność, owady i zmiana trybu żywienia sprawiają, że wiele chorób uaktywnia się właśnie wtedy. Zlekceważenie objawów czy brak prewencji mogą skutkować spadkiem wydajności mlecznej, stratami hodowlanymi i kosztownym leczeniem. Dlatego warto podejść do tematu z odpowiednią wiedzą i gotowym planem działania.
Upały i stres cieplny – cichy zabójca wydajności
Jednym z największych letnich zagrożeń jest stres cieplny. Krowa mleczna najlepiej czuje się w temperaturze od 5 do 20°C. Powyżej tej granicy jej organizm zaczyna mieć problem z termoregulacją. Gdy temperatura otoczenia przekracza 25°C, a wilgotność jest wysoka, dochodzi do spadku poboru paszy, obniżenia produkcji mleka, osłabienia odporności, a w skrajnych przypadkach – do poronień.
Jak zapobiegać?
Zacienienie i wentylacja: Obory powinny mieć dobre przewietrzanie (naturalne lub mechaniczne). Wentylatory sufitowe, ścienne lub zasysające zanieczyszczone powietrze znacznie poprawiają komfort zwierząt.
Systemy zraszania i mgiełki wodnej: Sprawdzają się przy większych stadach – obniżają temperaturę w oborze nawet o kilka stopni.
Stały dostęp do świeżej wody: Latem zapotrzebowanie krowy na wodę rośnie nawet do 100 litrów dziennie. Ciepła woda z poidła to problem – warto kontrolować temperaturę i przepływ.
Choroby przewodu pokarmowego – latem wyjątkowo groźne
Upały wpływają na jakość paszy. Latem łatwo o fermentację kiszonek, rozwój pleśni, a także namnażanie bakterii w resztkach paszy. W rezultacie wzrasta ryzyko:
kwasicy żwacza (ACIDOSIS)
zaparć i wzdęć
zatrucia pokarmowego
Objawy? Spadek apetytu, luźne odchody, pogorszenie kondycji sierści, spadek mleczności, a przy kwasicy – twardy brzuch, agresja lub apatia.
Prewencja:
Regularna kontrola jakości paszy i wody.
Ograniczenie fermentujących węglowodanów.
Stosowanie buforów żwacza – np. węglanu sodu (zgodnie z zaleceniami żywieniowca).
Codzienne czyszczenie żłobów i koryt.
Pasożyty zewnętrzne i choroby odkleszczowe
Latem nasila się presja pasożytów zewnętrznych – much, gzów, kleszczy i wszołów. Oprócz dyskomfortu, przenoszą one wiele chorób – m.in.:
babeszjozę (piroplazmozę) – wywołaną przez kleszcze
telazjozę – choroba oczu przenoszona przez muchówki
letnie zapalenie skóry i błon śluzowych (pink eye)
Jak chronić stado?
Regularne opryski przeciwpasożytnicze (iwermektyna, permetryna) – stosowane miejscowo lub w formie pour-on.
Zabiegi profilaktyczne – obcinanie włosów w okolicach ogona, czyszczenie ściółki.
Pułapki i repelenty na muchy – zwłaszcza przy wylotach obory.
W przypadku podejrzenia babeszjozy – konieczna szybka interwencja weterynarza i podanie leków przeciwpierwotniakowych (np. imidokarbu).
Choroby wymienia i gruczołu mlekowego
Latem rośnie ryzyko wystąpienia mastitis – zapalenia wymienia. Wilgotne warunki, ciepło, zmniejszona higiena legowisk i obecność owadów przenoszących drobnoustroje to czynniki sprzyjające infekcjom.
Zapobieganie mastitis:
Regularne mycie i dezynfekcja aparatów udojowych.
Stosowanie preparatów barierowych po udoju.
Czysta, sucha ściółka i właściwe legowiska.
Utrzymywanie nóg i wymienia w czystości.
Uwaga na zatrucia! Pleśnie, mikotoksyny i zboże z importu
Wysokie temperatury przyspieszają procesy psucia się paszy. Szczególnie niebezpieczne są:
mikotoksyny (aflatoksyny, ochratoksyny) – z pleśni
fermentacje wtórne kiszonek
pasze zbożowe importowane, często bez pełnej kontroli fitosanitarnej
Objawy mikotoksykozy to m.in. zaburzenia w rozrodzie, spadek mleczności, uszkodzenia wątroby, pogorszenie odporności.
Rozwiązania:
Monitorowanie wilgotności pasz.
Stosowanie detoksykantów mikotoksyn (np. glinokrzemiany).
Zakup pasz wyłącznie od pewnych dostawców.
Leczenie letnich chorób – kiedy reagować?
Szybka reakcja to klucz do ograniczenia strat. Gdy zauważysz:
zmianę zachowania (ospałość, agresja),
spadek mleczności,
zmieniony wygląd kału lub moczu,
problemy z poruszaniem się,
nie warto czekać – kontakt z lekarzem weterynarii to najlepsza droga do postawienia właściwej diagnozy i wdrożenia leczenia. Lato nie wybacza opóźnień.
Plan działania na lato
Zadbaj o mikroklimat w oborze – wentylacja, woda, zraszacze.
Kontroluj jakość pasz – świeżość, brak pleśni, buforowanie diety.
Regularne zabezpieczanie przeciw pasożytom.
Higiena udoju i profilaktyka mastitis.
Stała obserwacja zwierząt i szybka reakcja na objawy chorobowe.
Lato to nie tylko czas wysokich temperatur, ale i wysokiego ryzyka dla zdrowia bydła. Mądra prewencja i konsekwencja w działaniu mogą uratować sezon – i stado. A to, jak wiadomo, przekłada się bezpośrednio na wyniki finansowe gospodarstwa.
W sobotę Polska znajdzie się między niżami znad Niemiec i Ukrainy. Napływać będzie do naszego kraju powietrze polarnomorskie z zachodu.
W nocy miejscami temperatura spadnie do nawet -2 stopni przy gruncie
Polska zostanie w nocy podzielona na pół. Na wschodzie tj. od Podlasia po Lubelskie, Podkarpacia, Świętokrzyskie, Małopolskę, wschód Mazowsza niebo pozostanie pochmurne a na Podkarpaciu, wschodzie, południu i w centrum Lubelskiego i na wschodzie Podlasia popada deszcz do 5-10 mm.
Od Górnego Śląska po Łódzkie, Mazowsze, Warmiętrochę chmur, trochę gwiaździstego nieba. Najpogodniej ale i najzimniej od Żuław po Sudety z możliwymi przymrozkami. W rejonie Leszna przy gruncie możemy mieć przymrozek do -2 stopni a w Jeleniej Górze nawet -3 stopnie. Około 0/+2 stopni odnotują termometry przy gruncie na zachodzie i północy kraju.
Sobota przyniesie pochmurne niebo na wschodzie kraju
W sobotę od samego poranka do wieczora na zachodzie, północy, w centrum oraz w Opolskiem dużo słońca, chociaż po południu miejscami utworzą się chmury z lokalnym przelotnym deszczem do 1-4 mm. Popada na może 10-25% obszaru tej części kraju, tak więc u większości nie spadnie ani kropla deszczu.
Na wschodzie dla odmiany przeważać mają chmury, z których na krańcach wschodnich może popadać deszcz do 5 mm. Większe ulewy do 50 mm przejdą jutro od wschodniej Litwy po Białoruś, zachodnią Ukrainę po Rumunię, gdzie spaść może nawet 80 mm.
Wiatr powieje umiarkowanie z zachodu a na wschodzie kraju wiatr północno zachodni.
Czy pogoda pozwoli w najbliższych dniach zbierać trawy na kiszonkę?
Część rolników zebrała już pierwszy pokos a niektórzy jeszcze walczą z czasem i pogodą, która pokrzyżowała plany na wschodzie i południu kraju.
Według prognoz codziennie w którejś części kraju przechodzić mają przelotne opady i burze. W niedzielę wieczorem popada przede wszystkim od Pomorza Zachodniego po Lubuskie, Sudety, zachód Wielkopolski po czym strefa opadów się rozpadnie. W poniedziałek szanse na burze będą zwłaszcza od Podlasia po Mazowsze i Górny Śląsk.
Będę się przyglądał sytuacji i malował mapki bo z pewnością każdego dnia będzie można wyznaczyć obszar, gdzie nie spadnie ani jedna kropla deszczu jak i miejsca, gdzie szanse na burze będą znaczne. We wtorek także czeka nas konwekcja z przelotnymi opadami, które najczęściej tworzyć się będą w godzinach południowych, popołudniowych zaś nocami chmury będą zanikać.
Zrobi się również cieplej. Na termometrach popołudniami regularnie notować będziemy 18-23 stopnie a nocami 7-12 stopni Celsjusza.
Lato to dla hodowcy bydła mlecznego nie tylko czas żniw i szykowania pasz, ale też poważna próba dla żywienia stada. Kiedy żar leje się z nieba, krowy nie dojadają, pasza się zagrzewa, a mleka ubywa. Dlatego dobrze przygotowany TMR na lato to nie kwestia wygody, tylko konieczność. Oto jak do tego podchodzę — praktycznie, z gospodarstwa, nie zza biurka.
Wilgotność TMR-u – nie może być ani za sucho, ani za mokro
Zbyt sucha mieszanka to problem – krowy zaczynają wybierać, sortować, nie pobierają równomiernie paszy. Z kolei zbyt mokra – fermentuje szybciej i się psuje. Trzeba znaleźć złoty środek – najlepiej, gdy TMR ma ok. 50% wilgotności.
Sprawdza się dolanie 40–50 litrów wody na tonę suchej masy. Czasem warto dorzucić trochę melasy – 1–2 kg na sztukę dziennie. Daje lepszy smak, kleistość, a i trochę potasu – ważnego w upały. Jeśli ktoś ma dostęp do dobrego wapna sodowanego, można rozważyć dodatek jako bufor.
Upał + pasza = fermentacja na stole paszowym
TMR zagrzewający się na stole to zmora każdego lata. Fermentacja tlenowa potrafi zepsuć nawet najlepiej zbilansowaną mieszankę. Rozwiązania? Podawać paszę wcześnie rano i wieczorem, najlepiej w mniejszych partiach. U mnie lepiej sprawdza się zadawanie dwa razy dziennie z mieszaniem resztek niż raz, ale dużo.
Warto kontrolować temperaturę TMR-u – można termometrem kuchennym, ale i ręką da się wyczuć, czy zaczyna „grzać”. Taki TMR nie tylko traci wartość, ale wręcz może być szkodliwy – zakwasza żwacz, pogarsza apetyt.
Struktura mieszanki – nie wolno o niej zapomnieć
Latem łatwo „rozrzedzić” mieszankę, bo kiszonki bywają bardziej wodniste. Ale trzeba pilnować, by struktura była zachowana. Minimum 15–20% paszy powinno mieć dłuższe cząstki (powyżej 4 cm). Sit paszowych nie trzeba mieć, ale warto raz na jakiś czas zrobić próbę – nawet domowym sitem, byle było miarodajne.
Jeśli pasza się sypie, dorzucam trochę słomy – dobrze pociętej, około 1–1,5 kg na sztukę dziennie. Krowy lepiej przeżuwają, więcej śliny, lepsze trawienie – a to przecież klucz do mleka.
Co najpierw do wozu paszowego? Kolejność ma znaczenie
TMR to nie zupa – tu kolejność składników naprawdę robi różnicę. Najpierw wsypuję dodatki paszowe, witaminy, śruty. Potem kiszonki – kukurydza, sianokiszonka. Na końcu pasze strukturalne – słoma, ewentualnie siano.
Taka kolejność daje lepsze wymieszanie i zapobiega rozwarstwieniu. Po wymieszaniu dobrze dać paszy „chwilę” – 5–10 minut w wozie i dopiero na stół paszowy.
Dostosowanie składu TMR-u na czas upałów
W upały krowy pobierają mniej paszy, więc warto zwiększyć koncentrację energii – ale z głową. Mniej pasz objętościowych, więcej treściwych, ale nie przesadzajmy z białkiem. Można pomyśleć o dodatku tłuszczu chronionego – daje energię bez grzania żwacza.
Koniecznie zwiększam też ilość potasu i sodu – tracą je z potem. Dobrym rozwiązaniem są elektrolity w wodzie, zwłaszcza po południu. Można kupić gotowe mieszanki – są dostępne nawet w punktach weterynaryjnych.
Codzienna kontrola – nic samo się nie zrobi
Najlepszy TMR na nic się zda, jeśli nie kontrolujemy, jak krowy go pobierają. Obserwacja to podstawa – ile zostaje, czy sortują, czy żują, czy nie ma spadku mleka.
U mnie zasada jest prosta: na stole powinno zostać maksymalnie 5% mieszanki z dnia poprzedniego. Jak zostaje więcej – coś nie gra. Albo skład, albo smak, albo pora zadawania.
Lato nie wybacza błędów
Upał szybko obnaża wszelkie niedociągnięcia – i w bilansie energii, i w strukturze paszy. Dlatego w TMR-ze nie może być przypadków. Najlepiej działa: obserwacja, systematyka, współpraca z doradcą paszowym, a czasem i małe „patenty z podwórka”.
Nie odkładaj na później modyfikacji TMR-u – lepiej raz dobrze przeanalizować skład i poprawić błędy niż tygodniami ratować spadającą wydajność i zdrowie stada.
Niecodzienna interwencja strażaków z Komendy Powiatowej PSP w Strzyżowie. We wtorek, wezwani zostali do nietypowego zdarzenia – koń wpadł do betonowego zbiornika i nie był w stanie samodzielnie się wydostać.
Zgłoszenie wpłynęło w godzinach popołudniowych. Na miejsce natychmiast zadysponowano zastępy straży pożarnej. Po dotarciu na miejsce okazało się, że zwierzę znajduje się w głębokim, betonowym zbiorniku. Sytuacja wymagała szybkiej, ale jednocześnie bardzo ostrożnej interwencji – priorytetem było zapewnienie koniowi bezpieczeństwa podczas całej operacji.
Z pomocą sprzętu ratowniczego oraz przy zachowaniu szczególnej ostrożności udało się bezpiecznie wydobyć konia na powierzchnię. Zwierzę było wyczerpane, ale nie doznało poważniejszych obrażeń.
Dzięki profesjonalizmowi i zaangażowaniu strażaków koń wrócił do właściciela cały i zdrowy.
Raport Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW) pokazuje ile płacono za krajowe zboża i rzepak w I dekadzie maja. Dla porównania publikacja zawiera również ceny średnie skupu w skali całej Unii Europejskiej. W przeciwieństwie do publikowanych również cen ofertowych raport pokazuje faktyczne ceny transakcyjne, czyli ceny otrzymywane przez rolników.
Według raportu ceny średnie krajowe sześciu (z jedenastu) zbóż wzrosły w krajowych punktach skupu w tygodniu kończącym się 11-go maja 2025 roku. Skala zmian cen średnich mieściła się w zakresie od (-1,8%) – jęczmień browarniany do (+2,4%) – owies konsumpcyjny.
Warto zauważyć, że w trendzie wzrostowym pozostają ceny kukurydzy. W skali kraju handlowcy płacili za kukurydzę średnio 918 zł/t (najwięcej od 33-tygodnia 2024 roku) po wzroście o 4 zł w skali tygodnia. Trzeba nadmienić, że krajowe ceny dwóch głównych zbóż (pszenica i kukurydza) są tylko minimalnie niższe od cen średnich dla całej Unii Europejskiej.
Raport MRiRW odpowiada również na pytanie – ile płacono za rzepak w tygodniu kończącym się 11-go maja?
Średnia cena rzepaku spadła w zakładach tłuszczowych o 37 zł do 2.448 zł/t, nadal jest to o 25% więcej niż przed rokiem. Dla porównania na giełdzie Matif rzepak z nowego zbioru wyceniany był w tym samym czasie na niespełna 2000 zł/t (notowania strego rzepaku zakończyły się z końcem kwietnia).
Ile płacono za krajowe zboża i rzepak w I dekadzie maja – tabela (ceny średnie)
Młynarze płacili za pszenicę więcej niż handlowcy
Cenę średnią krajową skupu pszenicy konsumpcyjnej (młyny i firmy handlowe) ustalono na 918 zł/t po spadku o 3 zł w skali tygodnia. W poszczególnych makroregionach (Centralno-Wschodni, Południowy i Północno-Zachodni) ceny średnie skupu mieściły się w wąskim przedziale 903 – 927 zł/t.
Bardziej szczegółowe dane pokazują, że młyny płaciły w 19 – tygodniu za ziarno pszenicy średnio ok. 921 zł/t (-1 zł/t w skali tygodnia), podczas gdy handlowcy ok. 908 zł/t (-9 zł/t w skali tygodnia).
Średnie ceny skupu pszenicy konsumpcyjnej w Polsce (wykres)
Ceny zbóż paszowych
W raportowanym tygodniu w skupie przeważały zboża paszowe, a ich udział wzrósł do poziomu 57% (+6% w skali tygodnia). W tym kukurydza i pszenica paszowa stanowiły po 48% całego skupu zbóż.
Cena średnia krajowa pszenicy kupowanej na cele paszowe wzrosła o 2 zł do 909 zł/t, a w makroregionach ceny średnie płacone za ziarno paszowe pszenicy mieściły się w przedziale 896 – 921 zł/t.
Handlowcy płacili za pszenicę paszową więcej niż firmy paszowe
Jednocześnie firmy paszowe kupowały pszenicę średnio po 900 zł/t (-2 zł/t w tygodniu), a pośrednicy płacili 921 zł/t (+5 zł/t w skali tygodnia).
Średnie ceny skupu pszenicy paszowej w Polsce od 2021 roku
Handlowcy płacili za kukurydzę najwięcej od sierpnia 2024 roku
Cena średnia krajowa kukurydzy suchej ustalona została na 911 zł/t, czyli 7 zł/t wyżej w skali tygodnia. W makroregionach ceny średnie tego zboża zamknęły się w przedziale 898 – 927 zł/t.
W skali kraju handlowcy płacili za kukurydzę średnio 918 zł/t po wzroście o 4 zł w skali tygodnia (najwięcej od 33-tygodnia 2024 roku), a firmy paszowe 897 zł/t (+10 zł w skali tygodnia).
Średnie ceny skupu kukurydzy suchej w Polsce (wykres w ujęciu tygodniowym)
Ceny krajowych zbóż są zbliżone do średniej unijnej
Zamieszczone niżej wykresy pokazują, że ceny średnie krajowej kukurydzy i ceny średnie pszenicy są tylko minimalnie niższe od średniej ceny w skali Unii Europejskiej. W obu przypadkach wyceny te są powyżej notowań najbliższego terminu kontraktu futures na giełdzie Euronext-Paryż (Matif).
Dane MRiRW pokazują, że w tygodniu kończącym się 11-go maja 2025 roku średnia cena rzepaku spadła w zakładach tłuszczowych o 37 zł do 2.448 zł/t*. Nadal oznacza to cenę o 1/4 wyższą niż rok temu. Dla porównania, seria najbliższa kontraktu na rzepak (z 2025 roku) w Paryżu (Matif) wyceniana była na koniec omawianego tygodnia znacznie niżej, bo na 1.999 zł/t. Warto zauważyć, że wyceny najbliższej serii rzepaku spadły na Matif o 200 zł/t wraz z wygaśnięciem notowań starych nasion z końcem kwietnia.
Średnie ceny skupu rzepaku w Polsce od 2021 roku
Uwaga! Ceny średnie skupu rzepaku i zbóż obejmują często dostawy z wcześniej podpisanych umów i mogą odbiegać od aktualnych cen na rynku.
Ceny paliw spadły do poziomu sprzed wojny na Ukrainie. Ostatni tydzień przyniósł5 groszy spadek cen średnich diesla na krajowych stacjach paliw. Mimo że benzyna nie zmieniła w ostatnim tygodniu swojej ceny średniej, to i tak ceny paliw zbliżyły się do poziomu sprzed wojny na Ukrainie. Dwa główne paliwa są teraz najtańsze na stacjach od marca 2022 roku. To nie koniec dobrych informacji, ponieważ w hurcie ceny diesla i benzyny wróciły do trendu spadkowego po znacznym odbiciu tydzień wcześniej. Sprzyja temu stabilizacja cen ropy, przy lekkim umocnieniu złotego wobec dolara. Dodatkowo, okres kampanii wyborczej spowodował obniżenie średnich marż detalicznych na rynku paliwowym.
Warto szukać tańszych stacji
Rozpiętość cenowa między najtańszymi stacjami paliw, a tymi najdroższymi zmniejszyła się, ale nadal jest duża i potrafi sięgać nawet 10%. Tradycyjnie już najtańsze stacje są zlokalizowane przy centrach handlowych, ewentualnie stacje miejskie, a najdroższe przy drogach szybkiego ruchu.
Duże różnice cenowe wynikają z ciągle wysokich, a w skali roku rekordowych (drugi rok z rzędu) marż detalicznych na które decydujący wpływ ma PKN Orlen (posiada najwięcej stacji na rynku).
Według e-Petrol.pl w połowie 21-go tygodnia 2025 za benzynę 95-oktanów i olej napędowy trzeba było średnio zapłacić na krajowych stacjach odpowiednio 5,73 i 5,74zł/l. Oznacza to, że cena popularnej benzyny nie zmieniła się, ale diesla spadła o 5 groszy na litrze w skali tygodnia.Jednocześnie cena średnia autogazu obniżyła się o 3 grosze do 2,91 zł/l.
Cena średnia paliw w detalu: 21-05-2025 / zmiana tygodniowa (według portalu e-petrol.pl):
Paliwa są dużo tańsze od swoich historycznych maksimów z 2023 roku (8,08 zł/l – ON z października i 7,95 zł/l – Pb95 z czerwca 2023).
Aktualnie ceny obu głównych paliw są również tańsze niż przed rokiem o 55-67 gr/l w detalu i 80-84 groszy na litrze w hurcie.
Ceny paliw mocno spadły w skali roku (tabela)
W hurcie diesel jest symbolicznie droższy od benzyny
W cenniku hurtowym PKN Orlen w skali tygodnia kończącego się 21-go maja 2025, cena netto litra benzyny 95 spadła o 6 groszy (+12 grosze tydzień wcześniej) i sięga 4,489 zł/l (bez VAT). W tym samym czasie diesel potaniał o 4 grosze (+10 groszy tydzień wcześniej) i kosztował 4,497 zł/l (bez VAT).
Różnica w wycenie ON i Pb95 (z VAT) wzrosła do 1 grosza z (-1 grosz) tydzień wcześniej. Oznacz to, że benzyna jest ponownie o 1 grosz droższa od oleju napędowego. Tydzień wcześniej, czyli 14-go maja ON był o grosz tańszy od benzyny, co ostatnio zdarzyło się 5 sierpnia 2024 roku.
Od początku 2025 roku benzyna 95 w hurcie tanieje o 22 grosze, a diesel potaniał w tym czasie o 41 groszy na litrze.
Dla porównania, średnia cena PB-95 i ON spadła na stacjach paliw odpowiednio o 31 i 37 groszy za litr od początku tego roku.
Ceny paliw zbliżyły się do poziomu sprzed wojny na Ukrainie
Hurtowe ceny paliw PKN Orlen (wykres)
Notowania ropy Brent na tle zmian kursu USD/PLN (wykres)
Notowania ropy utrzymują się na podwyższonym poziomie
Jeszcze w połowie stycznia ropa Brent kosztowała 82 usd/b (najwyżej od 6 miesięcy). Jednak wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA, a następnie perturbacje na rynkach finansowych spowodowane przez nowego prezydenta sprowadziły ceny surowca w na 4-letnie minima – w okolice 58 usd/b na sesji 9.04.2025. Jeszcze tego samego dnia notowania surowca wróciły do poziomu 65 usd/b. Zwiększona zmienność w przedziale 58-68 usd/b utrzymuje się do dzisiaj (21.05.2025).
II tydzień maja przyniósł zdecydowany wzrost notowań ropy, który był konsekwencją osiągnięcia porozumienia handlowego na linii USA-Chiny. Od połowy maja ceny pozostają na podwyższonym poziomie oscylując wokół 65 usd/b ropy Brent, a sprzyja temu zagrożenie eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie.
W konsekwencji ostatnich zmian w skali tygodnia ropa tanieje nieco po wybiciu o ok. 8% tydzień wcześniej. Analitycy spodziewają się, że w dłuższej perspektywie ropa powinna pozostawać pod presją rosnącej podaży ze strony krajów OPEC i oczekiwanego spowolnienia w światowej gospodarce.
USD/PLN oscyluje w okolicy wieloletnich minimów
Dzisiaj (21.05.2025) wycena dolar/złoty oscyluje wokół 3,75 zł za dolara, czyli o ok. 3 grosze niżej niż przed tygodniem. Co ciekawe, majowa obniżka stóp procentowych w Polsce nie przeceniła złotego, a zapowiedziana ostrożność z dalszymi obniżkami pomaga utrzymać kurs złotego na wysokim poziomie. Dodatkowo złotemu pomaga powrót inwestorów zagranicznych na polski rynek akcji i obligacji (ciągle wysokie stopy procentowe).
W tym roku marże stacji ze sprzedaży paliw są ponownie rekordowo wysokie
W połowie 21 tygodnia 2025 uśredniona marża modelowa stacji paliw wyniosła 23 grosze/l dla ON (bez zmian w skali tygodnia), a w przypadku benzyny (Pb95) 20 groszy na litrze (również bez zmian w skali tygodnia).
Na początku 2025 roku marże modelowe stacji paliw były wyjątkowo niskie w przypadku diesla, podczas gdy sprzedaż benzyny przynosiła przynajmniej średnie zyski. W kolejnych ostatnich tygodniach marże ze sprzedaży obu paliw bardzo mocno wzrosły, by spaść dopiero w maju.
W konsekwencji uśredniona marża detaliczna ze sprzedaży benzyny 95 oktanów (31,1 gr/l) przekracza w 2025 roku minimalnie średnią marżę z rekordowego 2024 roku i o 10 gr/l średnią marżę z ostatnich 5 lat (21 gr/l)
Uśredniona marża modelowa ze sprzedaży ON (25,5 gr/l) przewyższa o prawie 1 grosz poziom rekordowej marży z 2024 roku i przekracza o 9 groszy średnią 5-letnią, która wynosi 17 gr/l (patrz wykres).
Marże modelowe stacji paliw w skali rocznej (wykres)
W skali 2024 roku marża modelowa ze sprzedaży benzyny 95 oktanów (29,8 gr/l) była o ponad 5 groszy wyższa od rekordu z 2020 roku, a w przypadku ON (24,8 gr/l) równa rekordowi z 2020 roku. Warto przypomnieć, że w okresie pandemii Covid-19 drastycznie ograniczona była sprzedaż paliw, a stacje próbowały częściowo zrekompensować to wysokimi marżami.
Dla porównania, średnia marża (modelowa) stacji paliw z ostatnich 5 lat (2017-2023) wyniosła 13,3 gr/l dla ON i 18,3 gr/l dla E95.
Marże modelowe liczone są od oficjalnych cen hurtowych PKN Orlen i nie uwzględniają upustów (zwykle 15-30 gr/l) udzielanych poszczególnym odbiorcom (stacjom paliw), ale też nie uwzględniają upustów okresowych stosowanych przez różne sieci stacji.
Panorama Pól Timac Agro 2025 – tegoroczna edycja wystartowała 21 maja w Zakładzie Doświadczalnym Oceny Odmian (ZDOO) w Śremie. Podczas spotkania można było zapoznać się z wieloma doświadczeniami poletkowymi oraz porozmawiać z ekspertami z branży.
Panorama Pól Timac Agro – ZDOO Śrem
Pierwsze spotkanie z cyklu Panorama Pól Timac Agro odbyło się 21 maja w ZDOO w Śremie. W programie wydarzenia zaplanowano wiele ciekawych punktów. Zaprezentowano doświadczenia polowe prowadzone w oparciu o produkty nawozowe oraz biostymulatory z portfolio Timac Agro. Na poletkach nie zabrakło podstawowych gatunków uprawnych takich jak: pszenica i jęczmień ozimy, rzepak, kukurydza czy buraki cukrowe. Uwagę przyciągały również doświadczenia z trawami czy grochem.
Obecni byli również eksperci i naukowcy z branży: prof. Marek Korbas i dr Jakub Danielewicz z IOR-PIB w Poznaniu czy dr Waldemar Zielewicz UP w Poznaniu. Spotkania ze specjalistami cieszyły się dużym zainteresowaniem i były z pewnością wartościowe i inspirujące.
– Podczas wydarzenia można zobaczyć różnorodne uprawy prowadzone w naszej technologii, to dobry moment, aby zobaczyć efekty działania w praktyce. Poza oceną stanu zdrowotnego i odżywienia roślin, przygotowaliśmy również odkrywkę glebową, która doskonale pokazuje wpływ nawożenia na rozwój systemu korzeniowego i strukturę gleby – mówił Piotr Kotowski z Timac Agro.
Panorama Pól Timac Agro – kolejne lokalizacje już w czerwcu!
Spotkanie w Śremie było pierwszym z czterech wydarzeń organizowanych w ramach spotkań polowych – Panorama Pól Timac Agro. Kolejne lokalizacje zaplanowano:
Na kolejnych platformach, podobnie jak w Śremie, będzie można spotkać się z zespołem doradców Timac Agro oraz zapoznać się z doświadczeniami, gdzie zastosowano wiele nawozów granulowanych, dolistnych i biostymulatorów. To doskonała okazja, aby na żywo zobaczyć działanie innowacyjnych i efektywnych rozwiązań wspierających produkcję rolną.
Serdecznie zapraszamy rolników, doradców i pasjonatów rolnictwa – mówił Piotr Kotowski z Timac Agro.
21 maja śremskie doświadczenia znalazły się w centrum uwagi. Zastosowano tutaj najnowsze jak i sprawdzone produkty Timac Agro, które są odpowiedzią na rosnące wyzwania współczesnego rolnictwa m.in. ograniczenia dot. stosowania ŚOR czy dostosowanie się do zmieniającego się klimatu, które serwuje plantatorom coraz więcej niekorzystnych zjawisk, w tym suszę czy gradobicia.
Wśród testowanych preparatów znalazły się:
Fizjo Pro – wspomaga system ukorzeniania roślin
Top Fos – fosfor chroniony, która pozwala na dostępność składnika w całym okresie wegetacji i niezależnie od pH
Hyper Top Fos – rozwiązanie m.in. w gatunkach mikoryzujących tj. zboża, kukurydza, innowacyjny produkt wspierający rozwój mikoryzy (symbiozy roślin z grzybami glebowymi), zwiększający zasięg systemu korzeniowego i dostępność wody oraz składników pokarmowych.
Siliap – produkt dostarczający roślinom fosfor, uwalnia z gleby i materii organicznej krzem w formie kwasu ortokrzemowego, który rośliny są w stanie łatwo pobrać, zawierający aktywny krzem w postaci kwasu krzemowego, poprawia odporność roślin na suszę.
Rozwiązania produktowe Timac Agro są przeznaczone zarówno dla upraw polowych, jak i warzywniczych. Kluczową rzeczą jest odpowiednie dobranie produktu do wymagań.
Wśród portfolio firmy, szczególne polecane są następujące produkty: – Hyper Top Fos P20 – dla zbóż i rzepaku – NPS – sprawdzony i niezawodny w rzepaku – Fizjo Max i Fizjo Active+1 – do poprawy struktury i aktywności biologicznej gleby – Perselis – uruchamia życie glebowe, szczególnie dla upraw okopowych (buraki, ziemniaki); zawiera ziemię okrzemkową (poprawiająca strukturę, magazynowanie wody) oraz przyswajalny krzem
– Produkty te nie tylko wspierają wzrost roślin, ale także aktywizują życie biologiczne gleby, wpływając na ilość próchnicy, żyzność i zdolność retencji wody – co jest niezwykle istotne przy zmieniających się warunkach klimatycznych – mówił Piotr Kotowski z Timac Agro.
Nietuzinkowe doświadczenie z produktami Timac Agro zostało wykonane w uprawie polowej traw. Do wysiewu użyto mieszanki Farmcut F z firmy Farmasaat, która w swoim składzie zawiera 4 gatunki, każdy po 25%: życica wielokwiatowa, życica trwała, życica mieszańcowa, festulolium.
Wariant zaawansowany – Hyper Top – Fizjo Max – Dolistnie: Fertiactyl
Na innej części pola testowano także: Eurofertil + dolistnie Gen Active
– Już teraz obserwujemy wyraźne różnice – mieszanka nawożona klasycznie zaczęła żółknąć i tworzyć liczne kwiatostany. Natomiast ta, w której zastosowano Hyper Top, była ciemnozielona, żywa i wyraźnie lepiej odżywiona – szczególnie widoczne było to w warunkach suszy. Zastosowany nawóz Hyper Top, wspomagający rozwój mikoryzy, poprawił zdolność korzeni do pobierania składników pokarmowych i wody. Celem doświadczenia jest ocena plonowania runi łąkowej oraz analiza wartości pokarmowej paszy –mówił dr inż. Waldemar Zielewicz z Katedry Łąkarstwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Doświadczenia Timac Agro na UP w Poznaniu
Jak wspominał również dr inż. Waldemar Zielewicz współpraca z Timac Agro obejmuje również wiele doświadczeń i prac naukowych prowadzonych na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu. Badania prowadzone są m.in. w Zakładzie Doświadczalnym Uprawy Roli i Roślin w Brodach. Opracowane wyniki, gdzie wykorzystano produkty m.in. takiej jak Perselis, Fizjo Max czy Sulfamo 18 ukazują się na łamach prac magisterskich
Za nami kilka deszczowych dni, dzięki czemu susza rolnicza, dotycząca roślin rolniczych została zażegnana na co najmniej 80% obszaru Polski. Miejscami na Mazowszu, Warmii, Mazurach, Dolnym Śląsku oraz na Podkarpaciu spadło już więcej deszczu niż jest przewidziane na cały maj.
Susza rolnicza w Polsce 2025 – jak wygląda sytuacja w kraju?
Susza rolnicza nie grozi uprawom do końca maja na wschodzie, północy i w centrum Mazowsza, Mazurach, Warmii, Kaszubach a także na Dolnym Śląsku, Podkarpaciu oraz w Lubelskim i w Małopolsce bo tutaj za kilkadziesiąt godzin rozpoczną się solidne opady deszczu.
zdj: Mapa przedstawiająca sumę opadów w okresie 1-19 maja 2025 roku
Susza niestety nie została wyeliminowana z całej Polski. Nadal niedobór wody dla roślin w glebie obserwowany jest w woj. Łódzkim- a zwłaszcza w powiecie Skierniewickim, Rawskim, Brzezińskim, Łęczyckim oraz Kutnowskim, gdzie wilgotność gleby w warstwie korzeniowej jest krytycznie niski powodując duży stres dla roślin rolniczych, warzywniczych i sadowniczych. Bardzo sucho jest także na północy, woj, Lubuskiego; zachodzie, południu i północny Zachodniopomorskiego, gdzie również mamy znaczny niedobór opadów i wilgoci w glebie.
Zdj: Na stacji IUNG w Głuchowie w woj. Łódzkim susza rolnicza trwa w najlepsze
Według prognoz w najbliższych dniach mocniej popada w wielu regionach województwa Podlaskiego, Mazowieckiego, Lubelskiego, Podkarpackiego, Małopolskiego, Świętokrzyskiego a także lokalnie na Górnym Śląsku, Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie i Ziemi Łódzkiej.
UE przywróci kontyngenty importowe na ukraińskie produkty rolne 6 czerwca 2025 r. Poinformował o tym dziennikarzy lider Polskiego Stronnictwa Ludowego i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, podaje TVP Info. To oczywiście dobra informacja dla naszych rolników i hodowców, którzy musieli się mierzyć z nierówną konkurencją ze strony tanich towarów importowanych.
UE przywróci kontyngenty importowe na ukraińskie produkty rolne
„Mam dobre wieści z Brukseli! Skończył się niekontrolowany przepływ produktów rolnych i żywności z Ukrainy do Europy. „Nie będzie już dyrektyw o bezcłowym imporcie towarów z Ukrainy do UE, takich jak te, które weszły w życie zaraz po rozpoczęciu wojny na Ukrainie” – powiedział Kosiniak-Kamysz dla TVP Info.
„Rolnicy, chcę zapewnić, że od 6 czerwca powrócimy do zasad, które obowiązywały przed rozpoczęciem konfliktu na Ukrainie. „Do zasad, zgodnie z którymi będą obowiązywały ograniczenia i kwoty” – dodał. W oświadczeniach ministra nie podano szczegółów decyzji podjętej w Brukseli. To znaczy jak duże będą kontyngenty bezcłowe.
Wcześniej agencja Bloomberg informowała, że wrócą kwoty eksportowe na najważniejsze produkty rolne
Przypomnijmy, że 15 maja agencja Bloomberg, powołując się na dokumenty Komisji Europejskiej, informowała, że Unia Europejska planuje przywrócić od czerwca kwoty importowe na najważniejsze rodzaje produktów rolnych z Ukrainy, w tym pszenicę, kukurydzę, jęczmień, kurczaki i jaja kurze. Kwoty eksportowe na te produkty zostały zawieszone w marcu 2022 r. w ramach działań na rzecz pomocy Ukrainie po zablokowaniu jej portów morskich.
W latach 2023–2024 preferencyjne dla Ukrainy zasady handlu były kilkakrotnie przedłużane, ale też częściowo zamrażane z powodu protestów rolników z państw graniczących z Ukrainą, które były zalewane ukraińskimi produktami na swoich rynkach. Teraz, gdy przewodnictwo w UE ma Polska, udało się osiągnąć porozumienie o nieprzedłużaniu bezcłowego handlu z Ukrainą, chociaż wiele krajów (importerów) naciskało na liberalne podejście.
Polski import zboża i rzepaku z Ukrainy w okresie styczeń 2021-kwiecień 2023według NIK
KE prognozuje gwałtowny spadek importu pszenicy do UE
Zamiar ograniczenia przez Brukselę bezcłowego importu zbóż z Ukrainy znalazł już w kwietniu swoje odzwierciedlenie w prognozach bilansu na sezon 2025/26. Analitycy KE obniżyli oczekiwany import pszenicy miękkiej do tylko 3,0 mln ton z 7,5 mln ton w obecnym sezonie. Oznaczać to będzie powrót poziomu importu do okresu sprzed wojny pełnoskalowej na Ukrainie.
Ukraina dominuje wśród dostawców pszenicy i kukurydzy do UE
W tym sezonie kraje Unii Europejskiej sprowadziły już 4,40 mln ton (6,0 mln ton sezon wcześniej) pszenicy miękkiej z Ukrainy, co stanowi 63 procent całego importu tego zboża na teren UE.
Jednocześnie kraje UE sprowadziły od początku sezonu 10,07 mln ton ukraińskiej kukurydzy (11,34 mln ton sezon wcześniej). Jest to 57 procent całego unijne importu kukurydzy
Ta strona korzysta z plików cookies. Służą do tego, by strona działała prawidłowo a także do analizowania ruchu na stronie, a także, by wyświetlać Ci lepiej dopasowane treści i reklamy. Stosujemy również cookies podmiotów trzecich. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności i cookies.
Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić wrażenia podczas poruszania się po witrynie. Niektóre z nich są przechowywane w przeglądarce, bo są niezbędne do działania podstawowych funkcji witryny. Używamy również plików cookie podmiotów trzecich, które pomagają nam analizować i rozumieć, w jaki sposób korzystasz z tej witryny. Te pliki cookie oraz pliki stosowane w celach reklamowych będą przechowywane w Twojej przeglądarce tylko za Twoją zgodą. Masz również możliwość rezygnacji z tych plików cookie. Jednak rezygnacja z niektórych z tych plików cookie może wpłynąć na wygodę przeglądania.
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Te pliki cookie zapewniają działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny. Anonimowo.
Cookie
Duration
Description
cookielawinfo-checkbox-analytics
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Analityczne”.
cookielawinfo-checkbox-functional
11 months
To ciasteczko jest stosowane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent, aby udokumentować zgodę użytkownika na ciasteczka z kategorii "Funkcjonalne".
cookielawinfo-checkbox-necessary
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Niezbędne”.
cookielawinfo-checkbox-others
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Inne”.
cookielawinfo-checkbox-performance
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Wydajnościowe”.
viewed_cookie_policy
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent i służy do przechowywania informacji, czy użytkownik wyraził zgodę na korzystanie z plików cookie. Nie przechowuje żadnych danych osobowych.
Funkcjonalne pliki cookie wspierają niektóre funkcje tj. udostępnianie zawartości strony w mediach społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcjonalności podmiotów trzecich.
Analityczne pliki cookie są stosowane, by zrozumieć, w jaki sposób odwiedzjący wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki pomagają zbierać informacje o wskaźnikach dot. liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.
Reklamowe pliki cookie są stosowane, by wyświetlać użytkownikom odpowiednie reklamy i kampanie marketingowe. Te pliki śledzą użytkowników na stronach i zbierają informacje w celu dostarczania dostosowanych reklam.