Zarówno w nocy jak i jutro nigdzie w kraju nie ma najmniejszej szansy na burze z opadami deszczu. Noc zapowiada się z bezchmurnym, gwiaździstym niebem. Temperatura w najchłodniejszej porze doby spadnie do 13 stopni w kotlinach jak np. okolica Krakowa czy Kielc do 15 stopni na wschodzie, południu i w centrum. Na północy i zachodzie najcieplej. Przeważnie około 16-18 stopni, jednak znajdą się pojedyncze miejscowości na Ziemi Lubuskiej, Wielkopolsce a także wzdłuż wybrzeża zachodniego, środkowego i wschodniego, gdzie temperatura nie spadnie poniżej 20 stopni.
W ciągu dnia na niebie tylko słońce i od czasu do czasu pojawią się pogodne chmury cumulus. Temperatura będzie bardzo szybko rosnąć i po południu na Ziemi Lubuskiej i zachodzie Wielkopolski miejscami poczujemy 34 stopnie Celsjusza. Przyjemna temperatura utrzyma się jeszcze tylko na Podlasiu, gdzie upał nie dotrze.
Wiatr powieje słabo, w wielu regionach przez większość dnia bezwietrznie.