W nocy pojawi się duża burza. Tak obszerne burze są do prognozowania na 1-3 h przed uderzeniem. W 2017 roku, kiedy burza w nocy zmiotła Bory Tucholskie i uśmierciła kilka osób, była do prognozowania na 2-4 h przd jej uderzeniem. Ranna prognoza na nocne burze mija się z celem, więc wieczorem pojawi się mapa ostateczna z torem nawałnic.
Gdziekolwiek by one nie przeszły przyniosą wiatr do 90-110 km/h- lokalnie 125 km/h, deszcz- w pasie rdzenia spadnie do 60 mm deszczu. Grad jeśli już to na początku istnienia burzy w Polsce- czyli gdzieś na południowym zachodzie-1-2 cm.
W ciągu dnia układ burzowy odsunie się gdzieś – albo nad Warmię, albo nad Pomorze Gdańskie. W ślad za nim rano kolejne deszcze i burze znajdą się między Poznaniem a Łodzią, Wrocławiem, Opolem. Po południu burzowo może być na całym południu i w centrum kraju. Im wyżej na północ tym zjawiska słabsze i będzie ich mniej. Na zachodzie głównie istnieje ryzyko przelotnych opadów a sucho powinno być w 100% na krańcach wschodnicj i Roztoczu.
Podczas jutrzejszych burz spodziewane są opady do 60 mm, grad do lokalnie 3-4 cm, wiatr do 100 km/h, a nawet ryzyko powstania trąby powietrznej z wiatrem do 180-200 km/h. Aktualizacja mapy opadów i burz na piątek pojawi się jutro przed godziną 7:00 rano.
😉