Co znajdziesz w artykule?
Ważny głos dotyczący zapisów zawartych w tzw. „Specustawie dotyczącej zwalczania afrykańskiego pomoru świń (ASF)” zabrali pracownicy Stacji Badawczej i Ośrodka Hodowli Zwierzyny Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego w Czempiniu (woj. Wielkopolskie), czyli ogólnokrajowych placówek naukowych zajmujących się min. introdukcją i opieką nad zwierzętami na obszarach rolniczych i leśnych.
Nie zamierzamy eksterminować dzików
– W uzgodnieniu z Kierownikami Stacji Badawczej i Ośrodka Hodowli Zwierzyny Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego w Czempiniu, zamieszczamy niniejszy komunikat. Dotyczy on terenów naszych obwodów łowieckich, czyli lasów w okolicach Czempinia, Słonina, Turwi, Rąbinka, Srocka, Bieczyn, Siernik i Będlewa. Mamy nadzieję, że podobnie rozsądnie zachowają się myśliwi w innych rejonach kraju – wyjaśnia Henryk Mąka, zastępca Kierownika Stacji Badawczej PZŁ w Czempiniu. – Nie zamierzamy eksterminować dzików, jednak ze względu na znaczące szkody w uprawach rolnych oraz nakazy wynikające z zagrożenia ASF – prowadzimy zaplanowane odstrzały. Nie obawiajcie się też nas myśliwych – raczej nie jesteśmy tak straszni i nieodpowiedzialni jak nas kreują. Przekażcie to proszę swoim rodzinom, sąsiadom, znajomym i innym, którzy z różnych powodów bywają w lesie.
Nie będzie kar za spacery
Poniżej przytaczamy pełny tekst oświadczenia pracowników Stacji Badawczej i Ośrodka Hodowli Zwierzyny Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego w Czempiniu.
„W związku z emocjonalnymi i straszącymi publikacjami niektórych środowisk i mediów jakoby za wstęp do lasu i na teren polowań groziły wysokie kary a nawet więzienie, pragniemy państwa uspokoić i wyjaśniamy:
- Zakończyliśmy sezon polowań zbiorowych i do listopada br. nie są one planowane, będą natomiast trwały polowania indywidualne,
- Nikt kto w naszych obwodach łowieckich, biegając, spacerując, zbierając grzyby lub wykonując uzasadnione czynności, znajdzie się przypadkiem w rejonie polowania lecz nie zamierza go utrudniać, nie będzie przez nikogo karany.
- Przewidziane prawem kary za utrudnianie lub uniemożliwianie leganie prowadzonych polowań dotyczą wyłącznie działań celowych – dopuszczają się tego jedynie zorganizowane grupy miejskich „ekologów”, którzy wchodząc z premedytacją na teren polowań narażają na niebezpieczeństwo siebie i innych.
- Prosimy również nie obawiać się w przypadku usłyszenia strzałów gdyż w każdym polowaniu zwracamy dużą uwagę na bezpieczeństwo osób postronnych, które mogą się znaleźć w jego rejonie.
- Nie wierzcie Państwo emocjonalnym przekazom niektórych mediów czy środowisk a w razie wątpliwości pytajcie w Urzędzie Gminy lub bezpośrednio nas.”
Głos naukowców – praktyków
Powyższe oświadczenie sygnowano oficjalnymi nazwami Stacji Badawczej i Ośrodka Hodowli Zwierzyny Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego w Czempiniu. Treść oświadczenia opublikowano wczoraj w mediach społecznościowych. Obserwowana dynamika udostępnień i komentarzy jest duża, co świadczy o wielkim zainteresowaniu tym tematem, szczególnie na obszarach wiejskich.
Dodajmy, że Stacja Badawcza Polskiego Związku Łowieckiego w Czempiniu, to renomowany krajowy ośrodek naukowy, którego pracownikami są specjaliści z potwierdzonym w Europie naukowym dorobkiem.
Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: SB i OHZ ZG PZŁ w Czempiniu
Fot.: Pixabay