Co znajdziesz w artykule?
„Jestem zwolennikiem, aby podać listy firm, które zarobiły na imporcie zboża z Ukrainy” – powiedział w sobotę w radiu RMF FM minister rolnictwa Robert Telus. Dodał, że jest to kwestia czasu, kiedy takie listy zostaną opublikowane – kwestia dni.
Firmy importujące ukraińskie zboże zachowały się niemoralnie, ale działały zgodnie z prawem unijnym
„Jestem zwolennikiem, aby podać listy firm, które zarobiły na imporcie zboża z Ukrainy. Ale trzeba pamiętać, że te firmy nie łamały prawa. Może to było niemoralne, że sprzedawały polskiemu rolnikowi paszę ze zboża z Ukrainy, ale te firmy działały zgodnie z prawem unijnym. To kwestia czasu, kiedy takie listy zostaną opublikowane. To kwestia dni„ – powiedział w sobotę w radiu RMF FM minister rolnictwa Robert Telus.
Minister zapewnił, że eksport zboża z Polski będzie kontynuowany, podkreślając, że rządowi zależy przede wszystkim na wywiezieniu zapasów zgromadzonych w magazynach rolników.
“Firmy mają kontrakty i one to zboże wywiozą”
Minister Telus poinformował, że w czasie swoich spotkań z przedsiębiorstwami zajmującymi się eksportem, poruszano kwestię niechęci ze strony rolników przed sprzedażą swojego zboża z powodu niskiej ceny.
“Pomoc, jaką ogłosiliśmy, będzie stanowić zachętę i sprawi, że rolnicy sprzedadzą posiadane zboże. A firmy mają kontrakty i one to zboże wywiozą” – stwierdził minister Telus.
Biorąc pod uwagę zbliżający się czas żniw, osiągnięcie tego celu może okazać się trudne, a nawet niemożliwe.
Telus: zboże zostanie wywiezione z Polski w terminie
Minister Telus podkreślił, że rząd zamierza usunąć z rynku 3-4 miliony ton zboża i zapewnił, że zostanie ono wywiezione z Polski w terminie. Według niego, polskie porty mają jeszcze dużą przepustowość, dzięki czemu można transportować nawet milion ton zboża miesięcznie. Minister zapowiedział, że w ciągu trzech miesięcy zboże zostanie wywiezione, wykorzystując transport morski, kolejowy i drogowy. Jednocześnie, rząd pracuje nad zwiększeniem pojemności magazynów, a także wprowadza dopłaty do budowy silosów bez konieczności uzyskania pozwolenia.
Będzie pomoc dla sadowników z powodu nadmiaru ukraińskich owoców na polskim rynku?
Minister rolnictwa przyznał, że w Polsce pojawiło się wiele owoców z Ukrainy i że jest to poważny problem dla polskich sadowników zajmujących się przetwórstwem. W związku z tym, minister zapowiedział, że rząd pracuje nad możliwością udzielenia pomocy w tej kwestii, w tym może nawet przyznanie kredytów dla firm.
źródło:money.pl
Panie Ministrze ale my nie chcemy kolejnych rządowych „pomocy”, dopłat, czy kolejnych kredytów! My chcemy się oddłużać a nie zadłużać na kolejne lata. Chcemy godnie sprzedawać to co wyprodukowaliśmy. Czy tak trudno zrozumiec że to nie są dobre rozwiązania?