Co znajdziesz w artykule?
Końcówka minionego i początek tego tygodnia przebiegały pod wpływem najnowszych prognoz Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa. W piątek po publikacji comiesięcznych prognoz USDA kukurydza zyskała lekko na wartości w Chicago, ale soja i pszenica zamknęły dzień na minusie. W poniedziałek (11-11-2019) uwaga rynku skupiła się na wyjątkowo słabym popycie na amerykańską kukurydzę i korzystnej pogodzie w pasie upraw, stąd kontrakt ten dołączył do taniejącej pszenicy i soi.
W skali tygodnia (04-11.11.2019) amerykańska kukurydza potaniała o blisko 3%, spadając do poziomu z końca września tego roku. Notowania soi obniżyły się w tym czasie o ponad 2% i są najniższe od sześciu tygodni. Pszenica straciła w minionym tygodniu najmniej, bo niespełna 1%, ale i tak kontrakt w Chicago zamknął poniedziałkową sesji najniżej od czterech tygodni.
Listopadowe prognozy USDA pokazały tylko symboliczne pogorszenie bilansu krajowego kukurydzy i nieco większe w przypadku pszenicy. Oficjalne prognozy zbiorów soi w USA nie zmieniły się w skali miesiąca. Rynek oczekiwał korekty w dół produkcji i zapasów końcowych wszystkich trzech upraw amerykańskich.
W globalnym bilansie kukurydzy Amerykanie dokonali sporego cięcia strony podażowej (zapasy początkowe i produkcja), podnosząc jednocześnie konsumpcję. W konsekwencji obniżono zdecydowanie prognozowane na koniec sezonu zapasy kukurydzy na świecie.
Tymczasem światowy bilans pszenicy kolejny już raz poprawił się. USDA podniósł nieco i tak już rekordową produkcję, a w konsekwencji też zapasy na koniec sezonu. Jeśli prognoza się sprawdzi w kolejny sezon wejdziemy z rekordowymi zapasami pszenicy. Korekta w dół zbiorów pszenicy w USA oraz mniejsze od oczekiwań cięcie w Australii i Argentynie zostały z nawiązką zrekompensowała wzrostem produkcji w UE, Rosji i na Ukrainie.
Na światowym rynku soi cięcia po tronie popytowej przewyższyły spadek produkcji (m/m). W konsekwencji prognoza bilansu poprawiła się minimalnie w skali miesiąca.
Prognoza USDA z 8-go listopada 2019:
Zapasy na koniec sezonu 2019/20:
• Kukurydza USA: 48,53 mln ton (-0,5 mln ton w stosunku do prognozy z 10-października);
• Kukurydza globalnie: 295,96 mln ton (-6,6 mln ton w stosunku do poprzedniej prognozy);
• Soja USA: 12,92 mln ton (+0,4 mln ton w stosunku do prognozy z 10-października);
• Soja globalnie: 95,42 mln ton (+0,2 mln ton od października);
• Pszenica USA: 27,59 mln ton (-0,8 mln ton w stosunku do prognozy z 10-października);
• Pszenica globalnie: rekordowe 288,28 mln ton (+0,5 mln ton w stosunku do 10-października).
Notowaniom soi ponownie szkodzą informacje napływające z Białego Domu. Prezydent Donald Trump powiedział w miniony piątek, że nie zgodził się na wycofanie amerykańskich taryf celnych na chińskie towary. Oddala to możliwość podpisania częściowej umowy handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
UNIJNE KONTRAKTY
Na giełdzie w Paryżu swoje długoterminowe maksima poprawia rzepak. Seria najbliższa podrożała w poniedziałek 2,5 euro (+6,25 eur/t w skali tygodnia), do 389,25 eur/t. Notowania unijnego rzepaku są teraz najwyższe od kwietnia 2017 roku. Rzepak zyskuje dzięki fatalnym tegorocznym zbiorom w UE i jeszcze gorszym perspektywom na kolejny sezon. Dodatkowo notowania rzepaku wspiera rynek olejów roślinnych. Wprawdzie olej sojowy doznał lekkiej korekty spadkowej w minionym tygodniu, to jednak olej palmowy zaliczał nowe, półtoraroczne szczyty.
Notowania unijnych kontraktów na zboża zmieniały się w niewielkim zakresie w minionym tygodniu. Termin styczniowy na kukurydzę potaniał w skali tygodnia (4-11.11.2019) o niespełna 1 euro, do 163,25 eur/t, podczas gdy pszenica (seria najbliższa) umocniła się w tym czasie o symboliczne 0,5 euro, do 177,25 eur/t.
Wycenom pszenicy pomogły zakupy francuskiego ziarna przez Egipt i blisko 1% osłabienie euro do dolara w skali tygodnia. Notowania kukurydzy pozostają niskie (termin styczniowy notowany jest najniżej od września 2018) dzięki rekordowemu importowi tego zboża z Brazylii i Ukrainy.
Zamknięcie notowań wybranych kontraktów futures – poniedziałek, 11.11.2019 / zmiana tygodniowa:
Euronext-Paryż (Matif):
Kukurydza (styczeń-20): 163,25 eur/t / -0,25 eur/t (-0,15%) / w tygodniu: -0,75 eur/t (-0,46%);
Pszenica (grudzień-19): 177,25 eur/t / -1,25 eur/t (-0,70%) / w tygodniu: +0,5 eur/t (+0,28%);
Rzepak (listopad-19): 389,25 eur/t / +2,5 eur/t (+0,64%) / w tygodniu: +6,25 eur/t (+1,62%);
Winnipeg – Canola (listopad-19): 463,3 cad/t / +2,1 cad/t (+0,46%) / w tygodniu: +1,1 cad/t (+0,24%).
Chicago Board of Trade (CBoT):
Kukurydza (grudzień -19): 146,9 usd/t (-1,06%) / w tygodniu: (-2,61%);
Pszenica (grudzień-19): 185,9 usd/t / (-0,90%) / w tygodniu: (-0,78%);
Soja (listopad-19): 332,7 usd/t (-1,57%) / w tygodniu: (-2,23%);
Śruta sojowa (grudzień-19): 331,4 usd/t (-1,41%) / w tygodniu: (-0,60%);
Olej sojowy (grudzień-19): 31,42 usd/funt (-0,25%) / w tygodniu: (-1,44%).
EUR/USD: +0,13% / w tygodniu: -0,85%
Rynek paliw i ropy
Czwarty tydzień z rzędu ceny średnie paliw utrzymują się na niezmienionym poziomie
W tygodniu kończącym się 6-go listopada ceny średnie benzyn i oleju napędowego pozostały na niezmienionym poziomie. Nadal za ON trzeba zapłacić średnio 4,93 zł/l, podczas gdy benzyna 95-oktanów została wyceniona na 4,92 zł/l. To już czwarty tydzień z rzędu z identycznymi cenami średnimi paliw w skali kraju.
W ostatnim tygodniu ceny benzyny 95 oktanów odbiły w górę śladem drożejącej ropy, jednak w przypadku diesla odnotowano symboliczny spadek. Dzięki temu stacje paliw sprzedają diesla o średnio 1 grosz powyżej oficjalnych cen hurtowych. Tydzień wcześniej marża (modelowa) ze sprzedaży ON była ujemna. W rzeczywistości detaliści nie ponoszą jednak strat, ponieważ przy zakupie uzyskują spore rabaty. W ostatnim tygodniu średnia marża na sprzedaży Pb-95 spadła do 11 groszy.
Ceny średnie paliw w detalu: 06-11-2019 / zmiana tygodniowa (według portalu e-petrol.pl):
- Pb98: 5,25 zł/l (0 gr/l);
• Pb95: 4,92 zł/l (0 gr/l);
• ON: 4,93 zł/l (0 gr/l);
• LPG: 1,99 zł/l (+2 gr/l).
Średnia modelowa marża stacji paliw na 1 litrze Pb95 wyniosła:
- 2017 r: 17 groszy,
- 2018 r: 20 groszy,
- 2019 r: 18 groszy, w ostatnim tygodniu (45) marża spadła z 15 do 11 groszy.
Średnia modelowa marża na 1 litrze ON wyniosła:
- 2017 r: 13 groszy,
- 2018 r: 9 groszy,
- 2019 r: 11 groszy, ale w ostatnim tygodniu (45) marża wzrosła z minus 1 grosz, do 1 grosza.
Obliczono na podstawie cen publikowanych przez PKN Orlen (ceny hurtowe+VAT) i e-Petrol (ceny średnie na stacjach paliw)
Marża stacji paliw obliczana jest na podstawie cen hurtowych publikowanej przez PKN Orlen. W praktyce handlowej funkcjonują jednak upusty dla poszczególnych klientów, stąd od ceny hurtowej (referencyjnej) należy odliczyć ok. 15-20 groszy w przypadku benzyny oraz dwadzieścia kilka do 30 groszy w przypadku oleju napędowego.
Zmiany cen paliw w skali roku:
ZMIANY CEN ŚREDNICH PALIW W HURCIE (PKN-Orlen) i DETALU:
Ceny hurtowe diesla są o blisko 10 groszy na litrze wyższe niż popularnej Pb95:
Średnia modelowa marża stacji paliw w ujęciu tygodniowym (na podstawie PKN Orlen):
Rynek ropy (na 07-11-2019):
Notowania ropy pozostają w średnioterminowym trendzie wzrostowym, który zaczął się w pierwszym tygodniu października. Cena baryłki ropy Brent oscyluje od kilku sesji wokół poziomu 62,5 usd, a notowania odmiany WTI pozostają w okolicy 57 usd. Są to poziomy najwyższe od ok. sześciu tygodni.
W ostatnich tygodniach duży wpływ na ceny ropy miały publikowane w środy dane o amerykańskich zapasach i produkcji. Wydobycie ropy w USA utrzymuje się na rekordowym poziomie 12,6 mln baryłek dziennie, ale przestało rosnąć. W ciągu dwóch ostatnich tygodni rosły za to zapasy surowca w USA, a tygodniowe raporty przynosiły przecenę. Kolejnym czynnikiem stale obecnym są przeciągające się negocjacje handlowe na linii USA – Chiny. Nadzieja na zawarcie choćby częściowego porozumienia wspiera wzrosty na rynku ropy. W czwartek (07-11-2019) pojawiły się informacje, że Chińczycy i Amerykanie zgodzili się na obustronne redukcje ceł przed podpisaniem umowy handlowej. Był to postulat strony chińskiej na który nie chciał się zgodzić Donald Trump. W konsekwencji ropa drożeje w czwartek, wracając w okolice sześciotygodniowych maksimów.
Na rynku walutowym listopad przyniósł kilkugroszowe osłabienie złotego w stosunku do dolara. Jeszcze 1-go listopada kurs USD/PLN oscylował w okolicy 3,81 i był najniższy od kilku miesięcy. W ciągu tygodnia dolar podrożał do ok. 3,85 złotego. Stąd zakupy surowca (też paliw gotowych) przez krajowe rafinerie kosztują teraz więcej. Warto w tym miejscu przypomnieć, że importujemy aż 27% ON i 8% benzyn (dane za I kw. 2019).
Andrzej Bąk – WGT S.A.
Źródło: USDA, KE, CboT, Euronext-Paryż, e-petrol, PKN Orlen, barchart.com