Zwariowana pogoda powoli będzie zmierzać do końca. Uspokojenie aury będzie oznaczać jednoczesny zanik opadów co w kwietniu przerodzi się w prawdziwą suszę. Temperatury mają być wyższe niż zazwyczaj co wiązać będzie się również z postępującą wegetacją roślin.
Wieczorem na wschodzie kraju bezchmurnie i zimno- od -8 stopni w pasie od Kętrzyna po Suwałki do -4/-2 stopni od Roztocza po wschodnie Mazowsze i Warmię. W centrum około 0 natomiast na zachodzie gdzie lokalnie popada mżawka ma być do +2 stopni na plusie. Nad ranem jednak front przejdzie przez Polskę i mróz utrzyma się tylko na Suwałkach, Białymstoku, Terespolu- na poziomie -3/-1 stopnia. Na południu, północy i w centrum około +2/+4 stopni, zaś na zachodzie nawet +6 stopni na plusie. O poranku deszcz popada od Olsztyna po Kaszuby i Pomorze- słaby do 3 mm na 7 godzin.
Większy deszcz do 5-7 mm popada w ciągu dnia od Pomorza po Suwałki. Na zachodzie i w centrum najwyżej miejscami pokropi deszcz. Na południu sucho z wiatrem fenowym ale z dużą ilością chmur. Większe przejaśnienia pojawią sie dopiero późnym popołudniem lub wieczorem na Ziemi Lubuskiej i Pomorzu Zachodnim. Na wschodzie najwyższa temperatura zostanie odnotowana wieczorem. Wiatr niestety silniejszy, nieprzyjemny z południa w porywach do 40-50 km/h
A wszędzie piszą że kwiecień ma być wyjątkowo mokry.