W nocy na północy pochmurno i zwłaszcza między Żuławami a Suwałkami pokropi deszcz i tu najcieplej do 4-6 stopni. Na południe od Lublina, Radomia, Łodzi, Kalisza, Zielonej Góry niebo pogodne z lokalnymi mgłami w dolinach i tu pojawią się przymrozki do -2 stopni. Nad resztą kraju od 1 do +3 stopni
W ciągu dnia na zachodzie i południu niebo bezchmurne i ciepło do 11-12 stopni. Lokalnie w rejonie Jeleniej Góry i Legnicy +14 stopni. Na północy pochmurnie i na Suwalszczyźnie przelotnie popada do 1-3 mm. Nad resztą kraju sporo chmur ale im bliżej wieczora tym więcej przejaśnień. W czwartek najzimniejszym miastem może być Mława, Toruń, Gniezno z temperaturą na poziomie 2-4 stopni w ciągu dnia i zamglonym niebem.
W czwartek są szanse na nieduży deszcz na Dolnym Ślasku a wieczorem także na całym południu kraju- do 3-7 mm. W piątek nie wiadomo co się wydarzy. Na pewno będzie pochmurnie. Nasunie się front z zachodniej Europy i im bliżej wieczora tym powinien przynosić więcej opadów mżawki, deszczu w wąskim pasie, którego póki co nie znamy. W sobotę front byłby wypychany na północ otwierając bramy na ciepłe masy powietrza w południowej Polsce- do 15 stopni.