Co znajdziesz w artykule?
Wzrosty na rynku ropy ciągną w górę surowce wykorzystywane w produkcji biopaliw
Rzepak na giełdzie w Paryżu (seria najbliższa) zamknął miniony piątek ceną 445,75 eur/t po wzroście o prawie 8 euro w skali skróconego z racji świąt tygodnia. Wzrost notowań unijnych nasion wynikał z odbicia cen soi, kanadyjskiej canoli oraz oleju palmowego, który zaliczał swoje ośmiomiesięczne maksima.
Wyższym cenom nasion oleistych sprzyja oczywiście najdroższa od października ubiegłego roku ropa. Ceny światowe ropy rosną pod wpływem działań armii ukraińskiej, która skutecznie atakuje rosyjskie rafinerie. Równolegle możliwa jest eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie w ramach którego zablokowane zostały dostawy ropy (też innych towarów) przez Morze Czerwone.
Notowania unijnych zbóż spadły w skali tygodnia, ale pozostają wyższe w ujęciu miesięcznym
Unijne kontrakty na zboża wprawdzie zaliczyły drugi spadkowy tydzień z rzędu, to jednak wycena najbliższej serii pszenicy i kukurydzy jest w Paryżu o ok. 10% wyższa niż miesiąc wcześniej.
W przypadku pszenicy tygodniowy spadek ceny był symboliczny i wyniósł skromne 0,5 euro dla serii najbliższej (dostawa w maju), której wycena utrzymuje się od dłuższego czasu powyżej psychologicznego poziomu 200 eur/t. Warto zauważyć, że kontrakt na dostawę pszenicy we wrześniu (nowy zbiór) jest o kilkanaście euro droższy (kosztował w piątek 216,75 eur/t).
Unijna pszenica nadal pozostaje pod presją dużej konkurencji eksportowej ze strony Rosji i Ukrainy, a eksportowi z UE nie pomaga też drożejące ostatnio euro. Z drugiej strony, presja spadkowa niwelowana była przez odbicie notowań pszenicy SRW w Chicago.
Eskalacja działań wojennych ze strony Rosji (też w obwodzie Odeskim) przy kurczących się ukraińskich zasobach wojennych, skłania inwestorów spekulacyjnych do wychodzenia z krótkich pozycji (odkupowania kontraktów na pszenicę) w Chicago.
Kolejnym wsparcie dla cen pszenicy jest niekorzystna pogoda w Europie. W północnej połowie kontynentu nadal problemem jest nadmierna wilgoć, podczas gdy kraje południowe (od Hiszpanii po południową Rosję) szybko wysychają i nagrzewają się. Odbiciu cen sprzyjały też informacje, że służby fitosanitarne Rosji zablokowały kilka dostaw eksportowych własnej pszenicy.
Paryski kontrakt na kukurydzę (termin czerwcowy) zamknął tydzień stratą 3 euro do 190,25 eur/t, ale podrożał w skali miesiąca o ponad 16 euro (9,3%). Nowy zbiór kukurydzy (seria na listopad) wyceniany jest o tylko 5 euro wyżej.
Niższe wyceny unijnej kukurydzy są konsekwencją korekty spadkowej na giełdzie w Chicago, po marcowym wybiciu w górę. W USA pogoda w nadchodzących tygodniach powinna sprzyjać wczesnemu rozpoczęciu siewu kukurydzy. Działa to stabilizująco na ceny, ponieważ korzystne warunki mogą wpłynąć na większe, niż deklarowano na początku marca, zasiewy. Ubiegłotygodniowy spadek notowań kukurydzy za oceanem był bardzo ograniczony z powodu powrotu niepewności co do produkcji w Argentynie. Giełda w Buenos Aires obniżyła szacunki zbiorów kukurydzy w 2024 r. o 2 mln ton do 52 mln ton, pozostawiając otwartą drogę do dalszych cięć. Przyczyną jest atak chorób i szkodników tuż przed zbiorami.
Okresowe notowania kontraktów giełdowych na zboża i oleiste – zamknięcie 5.04.2024:
Rzut oka na wykresy – zamknięcie z 05.04.2024:
Kontrakty na zboża (pszenica, kukurydza):
Kontrakty na nasiona oleiste:
Źródło cen: Euronext-Paryż, CBoT