Co znajdziesz w artykule?
W tygodniu 28 kwietnia – 3 maja 2019 mocno wzrosły jedynie notowania amerykańskiej kukurydzy na giełdzie w Chicago. Wycena majowej serii na to zboże wzrosła w skali tygodnia o 4,5% w oczekiwaniu, że znaczne opóźnienia zasiewów przełożą się na przesunięcia areału z kukurydzy do soi. Komplikacje pogodowe (nadmierne opady) przychodzą w momencie gdy kapitał spekulacyjny zajmuje rekordowo krótką pozycję w kukurydzy (gra na spadki cen). Stąd niektórzy inwestorzy finansowi przestają wierzyć w kontynuację spadków cen kukurydzy i odkupują kontrakty.
W tym samym czasie fundusze hedgingowe sprzedają kontrakty na soję, zwiększając już i tak rekordowe zaangażowanie w grę na spadki cen. W konsekwencji najbliższa seria na soję straciła w minionym tygodniu 3,5% i notowana była najniżej od września ubiegłego roku. Długoterminowe minima notują też pozostałe kontrakty kompleksu sojowego (śruta i olej sojowy). Brak rozstrzygnięć w negocjacjach z Chinami szkodzi nie tylko amerykańskim kontraktom. Jeszcze większym przegranym jest kanadyjska canola w przypadku której Chiny całkowicie zaprzestały importu. Kontrakt na kanadyjki rzepak wyceniany jest teraz na poziomie najniższym od sierpnia 2014 roku.
Pszenica w Chicago traciła mocno na początku tygodnia pod wpływem raportów pokazujących doskonałą kondycję upraw ozimych w USA. Fundusze hedgingowe nie przejmują się dużymi opóźnieniami w zasiewach odmian jarych i nadal sprzedają kontrakty na pszenicę. Spekulacyjna pozycja krótka netto w tym kontrakcie jest obecnie największa od stycznia 2018 roku. Końcówka tygodnia przyniosła lekkie odbicie notowań pszenicy i zmniejszenie straty tygodniowej do 1,5%.
UNIJNE KONTRAKTY
Pszenica i kukurydza ze starych zbiorów skorzystały w ubiegłym tygodniu ze wzrostowej końcówki tygodnia za oceanem. Majowa seria pszenicy podrożała w ciągu tygodnia o 1,5 euro, do 185,5 eur/t, podczas gdy najbliższy termin kukurydzy zyskał 0,75 euro i zamknął tydzień ceną 166,75 eur/t. W przeciwieństwie do starych zbiorów, notowania terminów na tegoroczną produkcję pozostawały stabilne. Długo oczekiwane opady przyszły do Europy i zmniejszają obawy o tegoroczne zbiory zbóż w UE. Optymalne warunki pogodowe panują na Ukrainie i w Rosji. Tempo zasiewów zbóż jarych jest szybsze niż zwykle, co w połączeniu z bardzo dobrym stanem ozimin daje nadzieję na ponad przeciętne zbiory.
Unijny rzepak stracił na wartości w minionym tygodniu, po zaliczeniu jeszcze 30 kwietnia swoich kilku miesięcznych maksimów. Wsparciem notowań rzepaku były słabe perspektywy zbiorów w UE (głównie przez mniejszy areał) i drożejąca ropa. Przez długi czas kontrakt w Paryżu nie reagował na trend spadkowy w notowaniach canoli, kompleksu sojowego (też oleju palmowego), a różnica w wycenie kanadyjskiej canoli i unijnych nasion rzepaku wzrosła do poziomu największego od lat. Kolejne długoterminowe minima na rynku oleistych i korekta spadkowa w notowaniach ropy musiały w końcu wywołać spadki cen unijnego rzepaku. Seria na nowe zbiory zamknęła tydzień ceną 365,5 euro/t. Oznacza to stratę tygodniową 1,25 euro (-0,34%).
Tymczasem w Ameryce Południowej trwają, zapowiadane na rekord, zbiory kukurydzy. Systematycznie podnoszone są oczekiwania produkcji soi na tym kontynencie.
Zamknięcie piątkowej sesji w Paryżu (03-05-2019) / zmiana tygodniowa:
- Kukurydza (czerwiec-19): 166,75 eur/t / +0,75 eur/t (+0,45%);
- Pszenica (maj-19): 185,5 eur/t / +1,5 eur/t (+0,82%);
- Rzepak (sierpień-19): 365,5 eur/t / -1,25 eur/t (-0,34%).
Zamknięcie piątkowej sesji w Chicago (03-05-2019) / zmiana tygodniowa:
- Kukurydza (maj-19): 142,9 usd/t / +6,1 usd/t (+4,49%);
- Pszenica (maj-19): 157,4 usd/t / -2,4 usd/t (-1,52%);
- Soja (maj-19): 304,9 usd/t / -11,0 usd/t (-3,47%).
W poniedziałek (06-05-2019) notowania zbóż i oleistych spadają pod wpływem zaostrzenia stosunków na linii USA-Chiny
W Chicago kukurydza traci podczas nocnej sesji blisko 3%, niwelując większość ubiegłotygodniowego odbicia. Mocno tanieje w poniedziałek także pszenica i kompleks sojowy. Skokowa przecena dotyka na początku tygodnia rynków akcji i surowców, ponieważ amerykański prezydent zagroził Chinom nałożeniem 25% ceł na importowane towary o wartości 200 mld dolarów już od najbliższego piątku. Ma to wywrzeć presję na stronie chińskiej przed zapowiadanymi na środę negocjacjami. Unijne kontrakty podążają w dół za ich amerykańskimi odpowiednikami.
RYNEK PALIW I ROPY
Ropa w dół, a w kraju płacimy za paliwa drożej
Na świecie ropa tanieje już drugi tydzień, ale w kraju ceny hurtowe i detaliczne paliw wzrosły na przełomie kwietnia i maja. Analizowany tydzień przyniósł 2-5-groszowy wzrost cen średnich nie tylko obu benzyn, ale też diesla. W konsekwencji średnia cena Pb95 wzrosła do 5,20 zł i jest najwyższa od października 2014 roku. Olej napędowy był tańszy średnio o tylko 1 grosz. Stacje paliw coraz drożej muszą płacić za kupowane w hurcie paliwa, a ich marża jest nawet chwilami ujemna.
W PKN Orlen ceny hurtowe paliw wzrosły w skali ostatniego tygodnia (24 kwietnia – 2 maja) o 8 groszy na litrze Pb95 i o 2 grosze na litrze ON i są zbliżone, a w przypadku benzyny wyższe (średnio) od cen na stacjach paliw.
Ceny średnie paliw w detalu: 02-05-2019 / zmiana tygodniowa (według portalu e-petrol.pl):
- Pb98: 5,54 zł/l (+5 gr/l);
• Pb95: 5,20 zł/l (+2 gr/l);
• ON: 5,19 zł/l (+5 gr/l);
• LPG: 2,23 zł/l (+5 gr/l).
Średnia marża stacji paliw na 1 litrze Pb95 wyniosła:
- 2017 r: 17 groszy,
- 2018 r: 20 groszy,
- 2019 r: 21 grosze, ale w ostatnim tygodniu stacje paliw traciły średnio 1,4 grosza na każdym litrze.
Średnia marża na 1 litrze ON wyniosła:
- 2017 r: 13 groszy,
- 2018 r: 9 groszy,
- 2019 r: 14 groszy, ale w ostatnim tygodniu marża spadła do 3 gr/l.
Obliczono na podstawie cen publikowanych przez PKN Orlen (ceny hurtowe) i e-Petrol (ceny średnie na stacjach paliw)
Zmiany cen paliw w skali roku:
Przed rokiem (02-05-2018) baryłka ropy Brent kosztowała 67,79 usd (242,0 PLN), w porównaniu do 70,75 usd (271,3 PLN) drugiego maja 2019 roku. Rok temu kurs dolara wynosił ok. 3,57 PLN, podczas gdy obecnie jest to blisko 3,83 PLN.
Oznacza to, że w skali roku ropa Brent podrożała w usd o 4,4%, ale po przeliczeniu na PLN, aż o 12,1%.
Rynek ropy
W maju kontynuowane są spadki na giełdowym rynku ropy. Przeceny zaczęły się w ostatnim tygodniu kwietnia, po tym jak notowania surowca wzrosły do poziomów niewidzianych od pół roku. Inwestorzy finansowi stracili wiarę w dalsze zwyżki cen ropy i postanowili w ostatnim zredukować nieco olbrzymich rozmiarów pozycję długą w ropie WTI. Odsprzedaż kontraktów ma miejsce także w maju, a sprzyja temu kolejny rekord wydobycia w USA (12,3 mln baryłek dziennie) i wzrost zapasów. Wprawdzie z początkiem maja amerykanie zaostrzyli sankcje wobec Iranu, to jednak Donald Trump wezwał Arabię Saudyjską do podniesienia wydobycia i zapełnienia luki w podaży. W weekend sytuacja na linii USA-Iran stała się jeszcze bardziej napięta, ale ropa (podobnie jak inne surowce) nadal tanieje w poniedziałek.
Skokowa przecena dotyka na początku tygodnia rynków akcji i surowców, ponieważ amerykański prezydent zagroził Chinom nałożeniem 25% ceł na importowane towary o wartości 200 mld dolarów już od najbliższego piątku. Ma to wywrzeć presję na stronie chińskiej przed zapowiadanymi na środę negocjacjami.
Zmiany cen ropy w skali roku:
Przed rokiem (02-05-2018) baryłka ropy Brent kosztowała 67,79 usd (242,0 PLN), w porównaniu do 70,75 usd (271,3 PLN) drugiego maja 2019 roku. Rok temu kurs dolara wynosił ok. 3,57 PLN, podczas gdy obecnie jest to blisko 3,83 PLN.
Oznacza to, że w skali roku ropa Brent podrożała w usd o 4,4%, ale po przeliczeniu na PLN, aż o 12,1%.
Andrzej Bąk – WGT S.A.
Źródło: www.barchart.com, MRiRW, www.e-petrol, PKN-Orlen, KE