Porozumienie w sprawie eksportu zboża między Polską a Ukrainą nie zostanie podpisane w piątek, jak pierwotnie planowano. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi poinformowało, że potrzebne są dalsze ustalenia w niektórych zapisach. Spotkanie w tej sprawie zostało przełożone na poniedziałek, kiedy minister rolnictwa Robert Telus rozmawiać będzie z ministrem polityki rolnej i żywności Ukrainy, Mykołą Solskim.
Do podpisania porozumienia nie doszło
W piątek przedstawiciele Polski i Ukrainy mieli wspólnie podpisać porozumienie w sprawie eksportu zboża. Ten termin jednak jest już nieaktualny, o czym poinformowało na Twitterze Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Jak czytamy – Jest jeszcze potrzeba uściślenia niektórych zapisów. O szczegółach jednak Ministerstwo nie wspomniało.
Porozumienie zbożowe z Ukrainą ma czasowo wstrzymać import
W ubiegły piątek szef resortu rolnictwa, Robert Telus, ogłosił porozumienie dotyczące czasowego wstrzymania, a następnie znacznego ograniczenia importu ukraińskiego zboża do Polski. Propozycję ograniczenia importu złożyła strona ukraińska, a Telus podkreślił, że mówi się tutaj o przyjeździe zboża do Polski, a nie o tranzycie. Mimo to, ukraińskie zboże nadal będzie wjeżdżać do Polski, jednak będzie transportowane do kolejnych państw, a nie będzie osiadać na naszym rynku. W celu zapewnienia, że importowane płody rolne nie pozostaną w Polsce, transport będzie monitorowany od momentu pojawienia się na granicy przez służby zarówno Polskie, jak i Ukraińskie. Jak jednak widać pomysł ten jest nadal w powijakach.
źródło: MRIRW, money.pl