sobota, 26 lipca, 2025
spot_imgspot_img
Strona główna Blog Strona 85

Rosną prognozy produkcji i eksportu australijskiej pszenicy

0

Uczestnicy rynku szacują, że Australia zbiorze 2 miliony ton więcej pszenicy w sezonie 2024/25, niż wynikało z oficjalnej prognozy rządowej (31,9 miliona ton).

Tak więc obecne szacunki zbiorów ogłaszane przez lokalnych analityków wahają się od 32 do 35,5 mln ton. Zauważa się, że oczekiwania wzrosły dzięki wysokim plonom w Australii Zachodniej, w jednym z największych regionów uprawy zbóż, które znacznie przekroczyły oczekiwania.

SPRAWDŹ TAKŻE: Jakie będą ceny zbóż w 2025 r?

W związku z tym prognoza australijskiego eksportu pszenicy w sezonie 2024/25 została również podniesiona z wcześniej oczekiwanych 22 milionów ton do 24 milionów ton.

Dla porównania styczniowa prognoza USA przewidywała, że Australia zbierze 32 mln ton pszenicy i wyeksportuje 25 mln ton.

Produkcja pszenicy w Australii według USDA (mln ton):

Źródło: USDA

Inwestorzy finansowi obstawiają wzrost cen kukurydzy, soi i unijnego rzepaku, ale grają na spadek cen pszenicy i kanadyjskiej canoli

0

Od listopada 2024 r. najwięksi inwestorzy finansowi (fundusze hedgingowe) zwiększyły swoje pozycję netto w kontraktach futures i opcjach w Chicago – wynika z danych amerykańskiej Commodity Futures Trading Commission (CFTC).

Pozycja krótka zarabia na spadkach, a długa na wzroście cen

Na wstępie trzeba przypomnieć, że pozycje długie netto (przewaga kupionych kontraktów nad sprzedanymi) mogą przynieść zyski dla tego rodzaju handlowców z przyszłych zwyżek cen.

I odwrotnie, pozycje krótkie netto (przewaga sprzedanych kontraktów nad kupionymi) przynoszą spekulantom zyski przy spadających cenach.

SPRAWDŹ TAKŻE: Jakie będą ceny zbóż w 2025 r?

Ceny kukurydzy rosną w Chicago od grudnia dzięki zakupom spekulacyjnym

W Chicago ceny kukurydzy mają tendencję do wzrostu od grudnia 2024 roku. Ceny rosły dzięki zakupom ze strony funduszy hedgingowych. Pokazują to dane CFTC – na dzień 28 stycznia długie pozycje netto w kukurydzy w Chicago osiągnęły szczyt 350 721 kontraktów. To tylko nieco poniżej długiej pozycji netto utrzymywanej w tym momencie w sezonach 2020/21 i 2021/22. W bieżącym sezonie 2024/25 globalna równowaga na rynku kukurydzy jest ciaśniejsza niż w wymienionych sezonach. Globalna produkcja jest niższa niż konsumpcja w 2024/25 r., a globalne zapasy kukurydzy są najniższe od 10 lat na poziomie 293,3 mln ton (USDA).

Najwięksi spekulanci (inwestorzy finansowi) grają na spadek cen pszenicy

Odwrotnie, fundusze hedgingowe zajmują duże pozycje krótkie netto w pszenicy chicagowskiej i paryskiej, co można postrzegać jako przewidywanie niedźwiedzich (spadkowych) perspektyw dla przyszłych cen pszenicy. W przypadku brytyjskiej pszenicy paszowej fundusze mają pozycję netto 965 kontraktów.

Pozycja netto funduszy hedgingowych w kontraktach na kukurydzę i pszenicę – wykres

Inwestorzy finansowi grają na spadek cen kanadyjskiej canoli, ale na wzrost notowań soi i unijnego rzepaku

W ramach rynków kontraktów terminowych na nasiona oleiste fundusze hedgingowe zwiększają swoje długie pozycje netto w amerykańskiej soi i unijnym rzepaku. Dla soi chicagowskiej długa pozycja netto wynosi ponad 56 000 kontraktów, a na paryskim rynku rzepaku ponad 55 000 kontraktów. Należy zauważyć, że od września do grudnia 2024 r. fundusze były krótkie netto w chicagowskich soi (grały na spadek cen) i dopiero na początku 2025 r. przestawiały się na pozycję długą netto. Także ciaśniejszy bilans na globalnym rynku rzepaku nadal wspiera ceny w Paryżu (spekulanci grają na wzrost cen), ale canola w Winnipeg jest pod presją potencjalnego wdrożenia amerykańskich ceł importowych (tam spekulanci grają na spadek cen).

Pozycja netto funduszy hedgingowych w kontraktach na soję i rzepak (unijny i kanadyjski) – wykres

Patrząc w przyszłość

Pozycja inwestorów spekulacyjnych jest jednym z czynników, które mogą pomóc w analizie średnio i długoterminowego kierunku cen.

Ceny kukurydzy i soi prawdopodobnie mogą jeszcze bardziej wzrosnąć, ponieważ pozycje netto funduszy są nadal mniejsze niż w ostatnich latach.

Dodatkowo, ciaśniejsza globalna równowaga kukurydzy w obecnym sezonie, wysoki poziom miażdżenia soi w USA i obawy pogodowe w Ameryce Południowej wspierają ceny.

Taryfy Trumpa nadal stanowią zagrożenie dla popytu eksportowego w USA, ale odroczenie ich wdrożenia dla Meksyku i Kanady na razie zmniejsza ryzyko.

Z drugiej strony, w pszenicy w Chicago i paryskiej pszenicy fundusze mają duże krótkie pozycje netto. W sytuacji ekstremalnego ryzyka pogodowego ceny mogą wzrosnąć. Jeśli tak się stanie, fundusze będą musiały uzupełniać depozyty lub odkupować (zamykać krótkie pozycje) kontrakty na pszenicę. Co przyspieszy tendencje wzrostowe cen na rynku.

Kolejna ważna zmiana pozycji funduszy może nastąpić tuż przed lub po kolejnym raporcie USDA WASDE, (o godzinie 18:00 , 11 lutego 2025 r.)

Źródło: CFTC, Euronext-Paryż, Ahdb

Protest rolników w Gdańsku. Gorąca atmosfera podczas wizyty Ursuli von der Leyen!

0

Podczas wizyty Ursuli von der Leyen w Gdańsku przed Europejskim Centrum Solidarności zgromadzili się rolnicy oraz członkowie „Solidarności”, domagając się rozmów na temat unijnej polityki. Głównymi punktami sprzeciwu są wdrażanie Zielonego Ładu oraz negocjowana umowa handlowa z Mercosurem, które – zdaniem protestujących – mogą doprowadzić do kryzysu w polskim rolnictwie.

Ursula von der Leyen spotyka się z politykami, rolnicy na ulicach

Szefowa Komisji Europejskiej przyjechała do Gdańska w ramach spotkań związanych z polską prezydencją w Radzie UE. W Europejskim Centrum Solidarności towarzyszyli jej m.in. Donald Tusk, Lech Wałęsa i prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. Podczas gdy w budynku toczyły się rozmowy polityczne, na ulicach narastało napięcie – rolnicy zaczęli gromadzić się przed ECS, domagając się spotkania z von der Leyen.

Na protest przybyli także członkowie „Solidarności”, którzy otwarcie krytykowali działania unijnych urzędników oraz polskiego rządu. Przewodniczący związku, Piotr Duda, w ostrych słowach skomentował politykę Komisji Europejskiej, nazywając jej przedstawicieli „szkodnikami Europy”.

„Zielony Ład to zaraza” – ostra krytyka unijnej polityki

Podczas przemówień na proteście padło wiele mocnych słów. Piotr Duda oskarżył Komisję Europejską o narzucanie polityki, która uderza w interesy Polski i jej obywateli. Jego zdaniem Zielony Ład to strategia, która prowadzi do zamykania polskich kopalni i osłabienia krajowej gospodarki.

– Siedzą i obradują, jak szybko wdrożyć Zielony Ład – tę zarazę, z którą „Solidarność” walczy od 2007 roku. Mamy własne zasoby surowców, ale UE chce je zamknąć, byśmy musieli podporządkować się jej regulacjom – mówił Duda do zgromadzonych.

Nie zabrakło też odniesień do sytuacji międzynarodowej. Szef „Solidarności” podkreślał, że po zmianach politycznych w USA pojawiły się głosy o konieczności rewizji Zielonego Ładu. – Jeśli macie odwagę, nie chowajcie się za kordonem policji, tylko powiedzcie Polakom, że Zielony Ład trafi do kosza – apelował.

Rolnicy kontra Mercosur – strach przed zalewem taniej żywności

Drugim istotnym punktem protestu była planowana umowa handlowa UE z Mercosurem – blokiem państw Ameryki Południowej. Zdaniem rolników porozumienie to doprowadzi do napływu taniej żywności z Brazylii, Argentyny czy Paragwaju, co może zagrozić polskiemu sektorowi rolniczemu.

W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia długich kolumn traktorów zmierzających do Gdańska. Rolnicy chcą, aby Ursula von der Leyen usłyszała ich sprzeciw i wyjaśniła, dlaczego Unia Europejska otwiera rynek na produkty, które nie spełniają europejskich norm.

Czy UE ugnie się pod naciskiem protestujących?

W obliczu coraz liczniejszych protestów w Europie niektóre kraje członkowskie zaczęły domagać się złagodzenia Zielonego Ładu. Korespondent Polsat News w Brukseli Andrzej Wyrwiński sugeruje, że Komisja Europejska może wycofać się z najbardziej kontrowersyjnych zapisów.

Podobnego zdania jest europoseł KO Bartłomiej Sienkiewicz, który w programie „Gość Wydarzeń” przyznał, że choć cele klimatyczne UE pozostaną aktualne, to niektóre regulacje mogą zostać odłożone w czasie. – Wraca zdrowy rozsądek, nie można iść tą ścieżką na ślepo – ocenił.

Tymczasem rolnicy i związkowcy wciąż czekają na reakcję Komisji Europejskiej. Ich zdaniem Zielony Ład i umowa z Mercosurem to decyzje, które muszą zostać poddane ponownej analizie – zanim doprowadzą do zapaści polskiego rolnictwa.

źródło: Gdańsk Solidarność

Pomoc suszowa za 2024: Kiedy nabór wniosków w ARiMR?

0

Rolnicy, którzy ponieśli straty w wyniku suszy w 2024 roku, czekają na uruchomienie pomocy finansowej. Jak zapowiedział wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski, nabór wniosków w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) ma ruszyć w najbliższym czasie. Wsparcie obejmie większą grupę rolników niż w poprzednich latach.

Kiedy ARiMR rozpocznie nabór wniosków?

Według zapowiedzi Ministerstwa Rolnictwa, ostatnie prace nad rozporządzeniem w sprawie pomocy suszowej są na finiszu. Wiceminister Krajewski poinformował, że wypłaty mają nastąpić w pierwszym półroczu 2025 roku.

– Przygotowujemy ostatnie poprawki, aby jak najszybciej uruchomić nabór i rozpocząć wypłatę środków – powiedział Krajewski podczas wystąpienia w Sejmie.

SPRAWDŹ TAKŻE: Susza w środku zimy: Pierwszy duży pożar lasu na Podkarpaciu

Więcej rolników otrzyma wsparcie

W porównaniu do poprzednich lat, pomoc suszowa zostanie rozszerzona. Do tej pory wsparcie przysługiwało rolnikom, którzy ponieśli straty powyżej 30% średniorocznej produkcji roślinnej. Teraz resort rolnictwa zamierza objąć także tych, których straty wyniosły co najmniej 15%.

– Będziemy starali się wesprzeć jak największą liczbę gospodarstw, nawet jeśli poniesione szkody były mniejsze – zapewnił Krajewski.

Nowe rozwiązania dla rolników

Ministerstwo Rolnictwa zapowiada również wprowadzenie nowego ekoschematu, który może pomóc w dokładniejszym szacowaniu strat. Rolnicy, którzy zdecydują się prowadzić pomiary opadów w swoich gospodarstwach, mogą otrzymać dodatkowe dopłaty.

– Chcemy stworzyć szeroką sieć pomiarową, aby dane były bardziej precyzyjne. Nie będzie to duży koszt, a rolnicy chętnie się w to zaangażują – powiedział minister rolnictwa.

Jakie będą stawki pomocy suszowej?

Dokładne kwoty wsparcia za 2024 rok nie zostały jeszcze podane. W ubiegłym roku rolnicy otrzymywali od 250 do 1000 zł na hektar w zależności od poziomu strat. Możliwe, że w nowym naborze stawki ulegną zmianie.

Na oficjalne ogłoszenie terminu naboru i szczegóły dotyczące stawek pomocy rolnicy muszą jeszcze chwilę poczekać. Jednak według zapowiedzi ARiMR i Ministerstwa Rolnictwa, pierwsze wypłaty mają ruszyć w pierwszej połowie 2025 roku.

W sobotę o poranku od -5 do 0 stopni a w niedzielę o świcie od -7 do -2 stopni [POGODA]

0

Przed nami już pogodna noc. Mała ilość chmur pozostanie z nami przez kolejne 7 dni i nie będzie żadnych szans na jakiekolwiek opady. O porankach bardzo często a miejscami przez wszystkie te dni nie będzie rosy w postaci szronu. Będzie to suchy mróz z chwilami silniejszym wiatrem.

Najbliższa noc przyniesie spadek temperatury do -5 stopni we Włodawie i Terespolu; -4/-3 stopnie na Mazowszu, Warmii, Podlasiu, Mazurach, Lubelskim i na Podkarpaciu. Około -3/-2 stopni od Kaszub po Kujawy, Łódzkie, Małopolskę. Od Opolskiego po Wielkopolskę, Pomorze Zachodnie -2/-1 stopień a najcieplej od okolic Opola wzdłuż Odry po Wrocław, Głogów- tu około 0 stopni. Wiatr dość silny ze wschodu; jedynie w regionach podgórskich słaby.

W ciągu dnia słonecznie. Wiatr powieje z południowego wschodu i wschodu w porywach do 45 km/h a lokalnie w centrum do 50 km/h. Wilgotność powietrza w ciągu dnia spadnie do zaledwie 35/55% co oznacza duże parowanie z warstwy gleby. Dodatkowo wiatr na wschodzie kraju sprawi, że mimo słońca ziemia może być przez cały dzień skuta mrozem. W niedzielny poranek nadal wietrznie ale chłodniej i suszej. O świcie od -7 stopni na Podlasiu i wschodzie Lubelskiego do -2 na południowym zachodzie kraju. W ciągu dnia od 0 stopni na wschodzie do 8 w rejonie Legnicy.

Następne dni z wiatrem ze wschodu; bezchmurnym niebem; mrozami w nocy do -8/-4 stopni zaś w ciągu dnia od -2/+1 stopnia na wschodzie kraju do +1/+3 stopni w centrum i do +3/+5 stopni na zachodzie i wybrzeżu.

SPRAWDŹ TAKŻE: Pogoda długoterminowa na luty 2025

Pszczelarze łączą siły razem z sadownikami

0

Na ostatnim posiedzeniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które odbyło się 4 lutego, głos pszczelarzy wybrzmiał donośnie. Przedstawiciele środowiska pszczelarskiego z całej Polski podkreślili znaczenie współpracy z sadownikami nie tylko w zakresie zapylania sadów, ale również wspólnej promocji polskich owoców i miodu.

Wspólny front pszczelarzy i sadowników

Pszczelarze zwracają uwagę, że bez skutecznej promocji polskich produktów pszczelich dojdzie do znacznego ograniczenia liczby rodzin pszczelich w kraju. Taki scenariusz mógłby negatywnie wpłynąć na jakość i wydajność polskich sadów oraz plantacji owoców i warzyw. Wspólne kampanie sadowników i pszczelarzy pozwoliłyby natomiast na skuteczniejsze dotarcie do konsumentów oraz budowanie świadomości o znaczeniu zapylaczy w ekosystemie.

Finansowe wsparcie dla pszczelarzy

Jednym z kluczowych tematów poruszonych podczas posiedzenia Komisji było przesunięcie 15% budżetu Funduszu Owoców i Warzyw na rzecz pszczelarstwa. To istotny krok w stronę wsparcia hodowli pszczół, które odgrywają kluczową rolę w rolnictwie. Warto przy tym zaznaczyć, że w Polsce pszczelarze nie otrzymują wynagrodzenia za zapylanie upraw, podczas gdy w wielu krajach jest to standardowa praktyka.

Dla porównania, w Niemczech pszczelarze otrzymują od 40 do 80 euro za 14-dniowe zapylanie jednej rodziny pszczelej. W Holandii stawki te sięgają nawet 150 euro, a w Stanach Zjednoczonych wynagrodzenie dla pszczelarzy za zapylanie wynosi aż 200 dolarów za każdą rodzinę pszczelą.

Znaczenie pszczół dla polskiego rolnictwa

Pszczoły odpowiadają za 90% zapylania polskich owoców i warzyw. Ich rola w utrzymaniu produkcji rolnej jest nieoceniona, a bez odpowiedniego wsparcia polscy pszczelarze mogą mieć problem z konkurowaniem z importowanym miodem. Dlatego tak ważna jest współpraca między sadownikami i pszczelarzami, która pozwoli na rozwój obu sektorów i zabezpieczenie przyszłości polskiego rolnictwa.

Promowanie krajowych owoców i miodu, a także rozwój systemów wsparcia dla pszczelarzy, może przynieść obopólne korzyści, a jednocześnie wpłynąć pozytywnie na jakość żywności dostępnej dla polskich konsumentów. Działania te są nie tylko potrzebne, ale wręcz niezbędne dla przyszłości polskiego rolnictwa i ochrony środowiska.

Polska zajmuje pierwsze miejsce w rankingu dostawców produktów związanych z rolnictwem na Ukrainę ?

0

„Agro Perspektyva – Kijów” informuje, że Polska zajmuje pierwsze miejsce w rankingu głównych dostawców produktów rolnych na Ukrainę

Polska jest największym dostawcą produktów rolnych na Ukrainę – według Agro Perspektyva

Agro Perspektyva informuje, że od 2017 r. Polska zajmuje pierwsze miejsce w rankingu dostawców produktów rolnych na Ukrainę. W zeszłym roku Polska sprzedała Ukrainie produkty rolne o wartości 925 milionów dolarów, co stanowi kwotę o 3% niższą od kwoty 950 mln USD z 2023 r.

Informacje te pochodzą od strony ukraińskiej, ale wydają się nie być w sprzeczności z danymi Polskiego Instytutu Ekonomicznego (na dole tekstu).

Inni znaczący dostawcy towarów rolnych do Ukrainy w 2024 roku – według Agro Perspektyva

  • Niemcy (623 mln USD);
  • Turcja (603 mln USD);
  • Włochy (388 mln USD);
  • Norwegia (329 mln USD);
  • Holandia (315 mln USD);
  • Francja (294 mln USD);
  • Stany Zjednoczone Ameryki (286 milionów USD);
  • Hiszpania (277 mln USD);
  • Chiny (253 mln USD).

Łącznie na te dziesięć krajów przypadało w ubiegłym roku ponad 55% całego ukraińskiego importu produktów rolnych.

Główne grupy towarów rolniczych importowanych przez Ukrainę według Agro Perspektyva

W strukturze dostaw zagranicznych produktów rolnych na Ukrainę tradycyjnie dominują następujące grupy towarowe:

  • ryby i owoce morza (929 mln USD);
  • owoce, jagody i orzechy (866 mln USD);
  • napoje alkoholowe i bezalkoholowe (808 mln USD);
  • różne produkty spożywcze (549 mln USD);
  • produkty kakaowe (505 mln USD);
  • wyroby tytoniowe (490 mln USD);
  • odpady, pasza dla zwierząt (434 mln USD),
  • Rośliny oleiste i owoce (430 mln USD).

Produkty wymienione wyżej stanowiły 64% wartości importu produktów rolnych do Ukrainy.

Import żywności na Ukrainę w 2024 r. stał się trzecim pod względem wartości pieniężnej od czasu uzyskania przez nią niepodległości, rosnąc drugi rok z rzędu w warunkach pełnowymiarowej inwazji Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy i wykazując pewną stabilizację popytu na produkty zagraniczne, co częściowo uzupełnia asortyment produktów rynku krajowego.

Informacje Polskiego Instytutu Ekonomicznego na temat polskiego eksportu na Ukrainę

Nasz eksport na Ukrainę rośnie, nawet po wyłączeniu kategorii związanych z wojną

Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) informuje, że „W pierwszych trzech kwartałach 2024 r. Ukraina odpowiadała za 3,6 proc. polskiego eksportu, podczas gdy w 2021 r. było to 2,1 proc. W latach 2021–2023 eksport z Polski na Ukrainę wyniósł odpowiednio 6,3 mld euro, 9,7 mld euro i 11,4 mld euro, co świadczy o dynamicznym wzroście wartości handlu w okresie trwania konfliktu. Co więcej, w pierwszych trzech kwartałach 2024 r. eksport już osiągnął wartość 9,4 mld euro, co wskazuje na dalsze zacieśnianie relacji handlowych między państwami”.

PIE zaznaczył, że Ukraina jest obecnie siódmym rynkiem dla polskiego eksportu pod względem wartości. Za znaczną część eksportu z Polski do Ukrainy odpowiadają dostawy produktów związanych z obroną przed rosyjską inwazją i odbudową zniszczeń. W latach 2021–2023 największe wartości w eksporcie do Ukrainy osiągały: paliwa mineralne i produkty ropopochodne, pojazdy i ich części, broń i amunicja, maszyny i urządzenia mechaniczne oraz sprzęt elektryczny.

Instytut zwraca jednak uwagę na fakt, że nawet po wyłączeniu kategorii związanych z wojną eksport do Ukrainy wciąż jest o ok. 30 proc. wyższy w stosunku do okresu przed rozpoczęciem pełnoskalowej wojny.

Według PIE nasz import z Ukrainy utrzymuje się na względnie stałym poziomie w porównaniu do całkowitego importu Polski, jego udział wynosi ok. 1-1,5 proc. W latach 2021–2023 import do Polski wyniósł odpowiednio: 4,2 mld euro, 6 mld euro i 4,2 mld euro. PIE zauważyło też, że w trzech pierwszych kwartałach 2024 r. wartość importu wyniosła 3,3 mld euro, ale z perspektywy Ukrainy Polska jest najważniejszym rynkiem zbytu towarów i drugim po Chinach dostawcą.

Porównanie naszego eksportu na Ukrainę w latach 2021 – 2023 (Eurostat)

Źródło: Agro Perspektyva, PIE

Nawóz rozsypany na rondzie sparaliżował pół Wrześni!

0

We Wrześni doszło do niecodziennego zdarzenia, które skutecznie sparaliżowało ruch w całym mieście. Na rondzie w Obłaczkowie rozsypały się worki z nawozem, powodując ogromne utrudnienia!

Nawóz na rondzie – chaos na drogach

Wtorkowe popołudnie, godzina 14:00. Na rondzie w Obłaczkowie z przyczepy ciągnika rolniczego zsunęły się dziesiątki worków z nawozem, który momentalnie rozsypał się po całej jezdni. Niewinna chwila nieuwagi kierowcy sprawiła, że ruch został praktycznie sparaliżowany.

Służby na miejscu – ale korków nie dało się uniknąć

Na miejsce błyskawicznie przybyły odpowiednie służby – straż pożarna z Wrześni, OSP Kaczanowo oraz policja. Rozsypany nawóz trzeba było usunąć jak najszybciej, by przywrócić płynność ruchu, ale i tak wielu kierowców utknęło na dobre.

– Ruch był tak duży, że zablokowana droga spowodowała zatory w całym mieście – mówią świadkowie.

źródło: OSP KOCZANÓW

Zmalały szacunki produkcji unijnej kukurydzy i jęczmienia w 2024 roku

0

Urzędnicy KE obniżyli w raporcie z początku lutego o 0,12 mln ton do 59,5 mln ton swoje wcześniejsze szacunki produkcji kukurydzy w 2024 roku. Oznacza to produkcję o 2,9% poniżej 2023 roku i o ponad 10% gorszą od średniej 5-letniej wynoszącej 66,3 mln ton.

Jednocześnie zużycie kukurydzy powinno nieco spaść w tym sezonie do 76,1 mln t on (-0,3 mln ton – r/r).

Import kukurydzy wzrośnie do 19,5 mln ton w sezonie 2024/25

Import pozostał na poziomie 19,5 mln ton i przekroczy o 0,5 mln ton poziom z sezonu 2023/24.

Skorygowano w dół prognozę eksportu

W najnowszym raporcie prognozę eksportu obniżono o 0,5 mln ton do 2,5 mln ton (4,8 mln ton w poprzednim sezonie).

SPRAWDŹ TAKŻE: Jakie będą ceny zbóż w 2025 r?

Unijne zapasy kukurydzy wzrosną nieco w skali roku

Po ostatnim cięciu eksportu, zapasy kukurydzy na koniec sezonu podniesiono do 19,6 mln ton, czyli będą o 0,4 mln ton (2%) wyższe niż rok wcześniej.

Produkcja kukurydzy w UE-27 (tys. ton)

Areał upraw kukurydzy w UE (tys. ha)

Plonowanie kukurydzy w UE (t/ha)

Ubiegłoroczna produkcja jęczmienia odbiła w górę po załamaniu w 2023 roku, ale daleko jej do średniej

Według KE zbiory jęczmienia w 2024 roku wyniosły 49,4 mln ton. Obecna prognoza jest o 0,4 mln ton gorsza niż przed miesiącem, a aktualny wynik jest o 5% lepszy niż przed rokiem, ale ciągle o 5,5% poniżej średniej 5-letniej.

Produkcja jęczmienia w UE-27 (tys. ton):

Na koniec sezonu zapasy jęczmienia powinny spaść o blisko 40% w skali roku

Konsumpcja jęczmienia w EU oczekiwana jest na 42,1 mln ton (znacznie poniżej produkcji), a eksport na 10,0 mln ton. Stąd zapasy na koniec sezonu 2024/25 powinny obniżyć się (z 3,64 do 2,25 mln ton).

Źródło: KE

CME Group wprowadza na rynek mikrokontrakty terminowe na zboża i soję

0

CME Group (Chicago Mercantile Exchange Group) planuje wprowadzenie od 24 lutego na rynek mikrokontraktów terminowych na zboża i oleiste.

Zgodnie ze specyfikacją kontrakty będą rozliczane w gotówce i będą stanowić jedną dziesiątą handlowanych na giełdzie w Chicago kontraktów terminowych na kukurydzę, pszenicę, soję, olej sojowy i śrutę sojową.

Kontrakty terminowe będą notowane i będą podlegać regulacjom Chicago Board of Trade.

Kontrakty terminowe na zboża i kompleks sojowy są obecnie najbardziej płynnymi kontraktami rolnymi na rynku światowym. Zdaniem CME Group mniejsze kontrakty zapewnią uczestnikom rynku dodatkową elastyczność w zarządzaniu portfelami produktów rolnych z większą precyzją.

SPRAWDŹ TAKŻE: Jakie będą ceny zbóż w 2025 r?

Niższe wymagania kapitałowe mikrokontraktów futures ułatwiają większej liczbie uczestników handel futures.

Według CME, główni gracze branżowi, w tym Interactive Brokers, Saxo i Phillip Nova, wyrazili poparcie dla uruchomienia, podkreślając potencjał zwiększonej dostępności rynku i możliwości dywersyfikacji portfela dla inwestorów detalicznych.

Warto przypomnieć, że obok standardowych kontraktów futures na pszenicę, kukurydzę i kompleks sojowy są już notowane minikontrakty, czyli równe 1/5 standardowych.

Źródło: CME

O poranku od -4 stopni w Zamościu do +2 stopni w Szczecinie [POGODA]

0

W nocy z czwartku na piątek od Kujaw po Pomorze Zachodnie, Środkowe, Wschodnie pojawią się drobne przelotne opady śniegu i mżawki do 1 mm. Nad resztą kraju sucho. W centrum kraju oraz na zachodzie przeważnie pochmurnie a od Lubelskiego po Podkarpacie, Małopolskę i Górny Śląsk pojawią się przejaśnienia. Na termometrach od -4 stopni na Roztoczu do -2/0 stopni na wschodzie i południu kraju. W centrum około 0/+1 stopnia a na zachodzie i północy +2 stopnie Celsjusza.

W ciągu dnia jeszcze tylko na północy lokalnie popada mżawka do 0,5 mm na dobę. Na południu kraju a po południu już w większości wschodniej, zachodniej i środkowej części kraju zaczną pojawiać się przebłyski słońca z za chmur. Zimno. Pojawi się wschodni wiatr zwany suchowiejem, który od Ziemi Łódzkiej po Mazowsze, Lubelskie, Podlasie osiągnie prędkosć ponad 40 km/h. Na zachodzie powieje do 15-25 km/h.

SPRAWDŹ TAKŻE: Pogoda długoterminowa na luty 2025

Ważny krok ku upowszechnianiu i wykorzystaniu paliw odnawialnych

0

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski podpisał w środę porozumienie o współpracy MRiRW z Wydziałem Samochodów i Maszyn Roboczych Politechniki Warszawskiej (SiMR). Podczas konferencji prasowej towarzyszącej podpisaniu porozumienia minister Siekierski powiedział:

– Dążymy do tego, aby duża część nadwyżki surowców rolnych była przetwarzana na paliwa odnawialne. Jest to podejście racjonalne oraz opłacalne dla każdej z zainteresowanych stron.

W konferencji uczestniczyli także dyrektor generalny MRiRW Bogusław Wijatyk, a z ramienia SiMR – dziekan prof. dr hab. inż. Piotr Przybyłowicz wraz z zespołem ekspertów –  naukowców z SiMR.

Współpraca MRiRW i SiMR

Zgodnie z założeniami zawartego dziś porozumienia zakres współpracy MRiRW oraz SiMR obejmuje m.in.:

  • realizację projektów naukowo-badawczych, rozwojowych i wdrożeniowych;
  • promowanie wytwarzania i wykorzystania paliw odnawialnych w rolnictwie.

W dalszej perspektywie planuje się uruchomienie kolejnych wspólnych projektów naukowo-badawczych, rozwojowych i wdrożeniowych, które zbudowałyby podstawę dla inicjatywy rozpowszechnienia na polskim rynku biopaliw, zwłaszcza bioetanolu.

Projekt „demonstratora energii”

Wspólną inicjatywę MRiRW oraz SiMR zainauguruje projekt mający na celu opracowanie „demonstratora technologii” w postaci agregatu prądotwórczego zasilanego czystym bioetanolem.

– Będzie to proste urządzenie bazujące na dostępnych na rynku konstrukcjach z benzynowym silnikiem spalinowym, który zostanie przystosowany do właściwości nowego paliwa – poinformował dyrektor Wijatyk.

Odpowiednie urządzenie stanowiące bazę demonstratora zostało zakupione przez MRiRW i przekazane SiMR.

Pierwszych efektów prac zespołu ekspertów z SiMR można spodziewać się w przyszłym roku.

– Jest to bardzo ważna dla MRiRW współpraca – podkreślił minister Czesław Siekierski.

– To innowacyjny projekt, wpisujący się w podstawowe założenie polskiej prezydencji w Radzie UE, którym jest bezpieczeństwo. Wykorzystanie surowców rolnych do produkcji paliw odnawialnych sprawia właśnie, że możemy poczuć się bezpieczniej – dodał dyrektor Wijatyk.

Dlaczego to ważne?

Jak zgodnie stwierdzili uczestnicy dzisiejszej konferencji prasowej, wytwarzanie i wykorzystywanie na dużą skalę paliw etanolowych w Polsce jest korzystne zarówno dla rolników, jak dla polskiej gospodarki, środowiska, a także – ważne dla zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju.

– Wykorzystanie potencjału produkcji bioetanolu, który w Polsce jest duży z powodu nadwyżki produkcji surowców rolnych, jest szczególnie cenne ze względu na trudną sytuację na rynku paliw, tym bardziej, że jest on zależny od sytuacji geopolitycznej – zauważył minister Siekierski.

SPRAWDŹ TAKŻE: Zwrot za paliwo rolnicze w 2025 r. Można składać wnioski

Wykorzystanie bioetanolu do zasilania silników

Jak podkreślił dziekan SiMR prof. dr hab. inż. Piotr Przybyłowicz, na świecie etanol jest powszechnie wykorzystywany do zasilania silników.

W Polsce optymalnymi surowcami do tego celu są zboże oraz odpady, np. celulozowe.

Źródło: MRiRW