Panująca od kilku dni na Opolszczyźnie bezdeszczowa pogoda skłoniła rolników, do wyjazdu w pola, aby przeprowadzić opryski w uprawach. Spytaliśmy, co teraz się dzieje na plantacjach, jakie zabiegi już przeprowadzili i jakie planują zrobić.
DCIM\100MEDIA\DJI_0962.JPG
Rolnicy wykonują opryski buraków przeciwko chwościkowi
Krzysztof Cichoń, rolnik z Ostrożnicy:
– Dziś pryskamy buraki cukrowe przeciwko chwościkowi. U nas było bardzo dużo opadów. Widzimy tutaj już bardzo duże porażenie, występują plamki na roślinach. To już trzeci oprysk wykonywany na tej plantacji. Stosujemy preparat Mefentrifluconazol z dodatkiem miedzi i siarki.
Prognozy pogody podają, że będzie 25, a nawet 30 stopni, więc porażenie będzie dość duże. Trzeba to zabezpieczyć i wyniszczyć. Widać na razie, że walka jest nierówna, ale staramy się.
Zdaniem rolnika w tym roku wegetacja buraków była bardzo dobra. Były bardzo dobre wschody i udało się wygrać z chwastami.
Walka ze szkodnikami jest nierówna, bo brakuje substancji aktywnych
Bernard Marks, rolnik z Ligoty Krapkowickiej:
– Tegoroczny przebieg pogody jest bardzo trudny dla rolnictwa. Tak duża ilość opadów deszczu, taka wilgotna pogoda sprzyja temu, żeby patogeny grzybów były bardzo mocno widoczne. Chwościk w buraku cukrowym jest dużym problemem, ponieważ tak naprawdę substancji aktywnych jest bardzo mało. Przebieg pogody jest niestety taki, że wczoraj musiałem drugi raz popryskać na chwościka. Sytuacja zmierza to do tego, że będziemy bardziej chronić buraka cukrowego przed chwościkiem niż grzyby w pszenicy. Ilość oprysków jest znacznie większa niż w poprzednich latach.
– Jeżeli zaniedbamy walki z chwościkiem, to on jest w stanie zniszczyć całą plantację i doprowadzić do tego, że zawartość cukru w buraku cukrowym spadnie poniżej 10%. Taki przebieg pogody sprzyja również rozwojowi zarazy ziemniaka, czyli alternariozy. I nie dotyczy to tylko ziemniaka, ale i pomidora, czy cebuli.
Marek Stankiewicz, z-ca Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Opolu:
– Wszyscy się cieszą, że nadchodzi ocieplenie, ponieważ wszyscy czekają na to, żeby zebrać to, co zostało na polach. Czyli przede wszystkim pszenice. Opóźniające się zbiory mogą powodować przede wszystkim ryzyko wystąpienia tych wtórnych porażeń przez choroby grzybowe. A to są mykotoksyny, które są niebezpieczne dla zdrowia człowieka.
Oprócz plantacji buraków, ziemniaków i pomidorów zagrożone są uprawy kukurydzy
– Jeżeli chodzi o plantacje kukurydzy, to tutaj główne zagrożenie jest ze strony omacnicy prosowianki, której rozwojowi mogą sprzyjać warunki pogodowe. Nie można zapominać również o stonce kukurydzianej, fuzariozie czy głowni. Nawet w przypadku soi możemy mieć zagrożenie ze strony chorób grzybowych typu szara pleść, czekoladowa plamistość czy askochytoza.
Rolnicy muszą regularnie prowadzić monitoring, lustrację plantacji i sprawdzać czy się pojawiają objawy i równocześnie obserwować pogodę, bo pojawieniu się chwościka sprzyjają warunki pogodowe, wilgotność czy wysokie temperatury. A w przypadku zarazy ziemniaka to jest przede wszystkim uwilgotnienie roślin i chłodne noce.
W dniach 13–14 września 2025 r. w Starym Polu odbędą się jubileuszowe, XXX Jesienne Targi Ogrodnicze. To jedno z największych wydarzeń wystawienniczych w regionie, które od lat łączy branżę ogrodniczą, rolniczą oraz lokalnych producentów z mieszkańcami i turystami.
Co czeka na Ciebie podczas Targów?
Na odwiedzających czeka bogaty program i liczne wydarzenia towarzyszące:
Żuławskie Święto Mleka organizowane przez OSM „Maluta” z Nowego Dworu Gdańskiego – konkursy, degustacje i animacje.
Staropolski Przegląd Piosenki Biesiadnej „Muzyka łączy pokolenia” – niedzielne spotkanie z muzyką na żywo.
Ekspozycja firm z branży rolniczej, ogrodniczej, budowlanej i ekologicznej.
Smaczne jedzenie, produkty regionalne oraz strefa zabaw dla dzieci i rodzin.
XXX Jesienne Targi Ogrodnicze – program wydarzenia
XXX Jesienne Targi Ogrodnicze 2025 – wstęp i parking
XXX Jesienne Targi Ogrodnicze odbędą się w dniach 13–14 września 2025 roku w Starym Polu przy ulicy Marynarki Wojennej 21. Teren targów będzie otwarty dla zwiedzających w godzinach od 9:00 do 17:00, a wstęp na wydarzenie jest całkowicie bezpłatny.
Na gości zmotoryzowanych czeka parking zlokalizowany na terenie targów, do którego wjazd prowadzi od strony ulicy Grunwaldzkiej – organizatorzy zadbali o odpowiednie oznakowanie, aby dojazd nie sprawiał problemów. Opłata za parkowanie wynosi 10 zł za cały dzień. Dzięki tym udogodnieniom każdy odwiedzający może bez przeszkód spędzić weekend w Starym Polu, ciesząc się targową atmosferą i atrakcjami przygotowanymi zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci.
Nasz eksport pszenicy poza UE spadł o 60% w zakończonym sezonie. Słaby popyt eksportowy na polskie, ale też unijne ziarno pszenicy w zakończonym z końcem lipca sezonie 2024/25 wynikał z dużej konkurencji na rynku światowym, na którym nadal dominowała Rosja.Zaktualizowane dane szacują, że w okresie od 1 lipca 2024 do 30 czerwca 2025 (cały sezon 2024/25) wysłaliśmy poza granice UE tylko 1,98 mln ton ziarna pszenicy, czyli o 57% mniej niż w rekordowym sezonie 2023/24 (4,55 mln ton). Dla porównania w skali całej UE-27 eksport pszenicy obniżył się w tym czasie o 31% (r/r) do 25,0 mln ton.Statystyki unijne ratowała jednak Rumunia, która była w stanie, z racji położenia, konkurować w dostawcami z Rosji i Ukrainy.
Byliśmy dopiero siódmym w kolejności unijnym eksporterem pszenicy w sezonie 2024/25
Tradycyjnie już pszenica dominuje w polskim eksporcie zbóż poza UE. Zboże to stanowiło w minionym sezonie 72% w całym eksporcie naszego zboża poza UE. Nasz eksport pszenicy poza UE dał na 9,7% udział w całym unijnym eksporcie i dopiero 7 miejsce wśród unijnych eksporterów tego zboża.Liderem w eksporcie pszenicy miękkiej była Rumunia (27% udział), daleko za nią były Niemcy (14% udział). Wyprzedzili nas jeszcze: Litwa (13% udział), Łotwa (11%), Bułgaria (11%) i Francja (10% udział).
Unijni eksporterzy pszenicy miękkiej (wykres)
W minionym sezonie UE spadła na trzecie miejsce w rankingu eksporterów pszenicy na świecie
Warto zauważyć, że Unia Europejska należy do ścisłego grona największych eksporterów pszenicy na świecie. Zwykle wynik unijnego eksportu pszenicy daje UE drugie miejsce po Rosji i tylko w fatalnym dla produkcji i eksportu sezonie 2024/25 wyprzedziła nas w eksporcie (UE) Kanada.
Prognoza eksportu pszenicy w rozpoczętym sezonie 2025/26 jest dużo lepsza i sięga 30,7 mln ton według FAO (wykres poniżej) i 32,5 mln ton według USDA.
Ciągnik CLAAS w obliczu zmian klimatycznych w rolnictwie
Rosnąca popularność uprawy uproszczonej czy bezorkowej, wspieranych przez ekoschematy WPR i dużą zmienność warunków klimatycznych, stawia przed rolnikami nowe wyzwania dbałości o glebę. Jakie cechy powinien mieć ciągnik, który sprosta tym wymaganiom, zapewniając efektywność i oszczędność? Oto proponowane przez CLAAS rozwiązania.
Idealny ciągnik CLAAS do uprawy uproszonej lub bezorkowej
Walory ciągnika CLAAS w ramach Wspólnej Polityki Rolnej
Współczesne rolnictwo staje w obliczu wielu wyzwań. Płatne ekoschematy w ramach Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) promują praktyki zrównoważone. Także coraz bardziej odczuwalne zmiany klimatyczne zmuszają do poszukiwania metod minimalizujących negatywny wpływ na środowisko, w tym poprzez zwiększanie zawartości materii organicznej w glebie.
Jak pokazują dane ARIMR, w 2024 roku aż 416 tys. rolników ubiegało się o dopłaty do ekoschematów powierzchniowych, obejmujących blisko 13 mln ha. To o 2,3 mln ha więcej niż w roku poprzednim!
Przy deficycie nawozów organicznych, pozostawianie resztek pożniwnych, stosowanie poplonów i wsiewek staje się kluczowe dla utrzymania żyzności gleby. Taka agrotechnika wymaga jednak odpowiedniego sprzętu, a zwłaszcza – specjalistycznego ciągnika.
Jaki jest idealny ciągnik do uproszczonej lub bezorkowej uprawy? To maszyna, która łączy dużą siłę uciągu z oszczędnością i efektywnością. Taka, która potrafi przenieść moc na glebę, nie niszcząc jej struktury. Przyjrzyjmy się bliżej walorom, które decydują o tym, że ciągnik zasługuje na miano idealnego do wymagającej agrotechniki.
Walor 1: Duża moc uciągu w ciągniku gąsiennicowym CLAAS
Nie da się ukryć, że napęd gąsienicowy ma przewagę nad tradycyjnym podwoziem kołowym, jeśli chodzi o przeniesienie masy na jednostkę powierzchni i uciąg. Ciągnik CLAAS AXION TERRA TRAC to przykład ciągnika, który wykorzystuje tę zaletę. Niższe spalanie, mniejsze ugniatanie gleby, komfort jazdy i bezpieczeństwo na drodze to tylko niektóre z korzyści. Napęd gąsienicowy CLAAS TERRA TRAC zapewnia o 15% większą trakcję i o 50% mniejszy nacisk na podłoże w porównaniu z wersją kołową. Bezstopniowa, komfortowa praca w zakresie od 0,05 do 40 km/h oraz koncepcja niskiej prędkości obrotowej silnika to dodatkowe atuty maszyny.
Napęd przenoszony jest w oparciu o napięcie pasa gąsienicy za pomocą specjalnie zaprojektowanych samoczyszczących klocków gumowych co dodatkowo wpływa na zmniejszenie temperatury pasa gąsienicy szczególnie podczas transportu drogowego. Koło napędowe zaprojektowano tak, aby maksymalizować kontakt z pasem gąsienicy. Samoczyszczące się koło napędowe i niezależnie zawieszone koła to gwarancja maksymalnej przyczepności i równomiernego rozkładu nacisku na podłoże w każdych warunkach. Ciągnik CLAAS AXION 900 TERRA TRAC prowadzi się jak tradycyjny ciągnik czterokołowy.
Walor 2: Ciągnik CLAAS o dużej mocy uciągu – zmienne ciśnienie w oponach
Kto przedkłada oponę ponad gąsienicę, może również lepiej zadbać o glebę. Jak zmienia się siła uciągu i zużycie paliwa w zależności od ciśnienia w oponach? Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu we współpracy z Michelin przeprowadzili testy na ciągniku CLAAS AXION 830. Koła napompowano na trzy sposoby: 2,0 bar (przód i tył), 1,2 bar (przód i tył) oraz 0,8 bar dla kół przednich i 0,6 bar dla kół tylnych.
Badania wykazały, że obniżenie ciśnienia w oponach ma duży wpływ na wzrost mocy uciągu i obniżenie średniego spalania. Dla ciśnienia 2,0 bar uzyskano ok. 84 kW mocy uciągu i zużycie paliwa 382 g/kWh.
Po obniżeniu ciśnienia do 1,2 bar moc uciągu wzrosła do 94 kW, a zużycie paliwa spadło do 353 g/kWh. Przy najniższym ciśnieniu moc uciągu przekroczyła 107 kW, a zużycie paliwa spadło do 323 g/kWh.
CLAAS oferuje system pompowania opon CTIC 2800, który pozwala na zmianę ciśnienia w oponach w zaledwie 1 minutę i 20 sekund. Obsługa odbywa się przez terminal dotykowy CEBIS lub uniwersalne terminale ISOBUS. Dla ciągnionych narzędzi roboczych dostępna jest zintegrowana regulacja ciśnienia, która równomiernie steruje wszystkimi osiami i kołami przyczep, pras itp.
Walor 3: Oszczędność paliwa i płynna moc dzięki przekładni bezstopniowej
Potencjał wyższej oszczędności paliwa kryje się w przekładni. Dlatego opracowana przez CLAAS przekładnia CMATIC, która należy do rodziny przekładni CVT (continuous variable transmission). W przeciwieństwie do tradycyjnych skrzyń biegów, CMATIC przekazuje moment obrotowy silnika płynnie, bez stopniowania. Silnik może pracować na stałych obrotach, a przekładnia aktywnie dostosowuje przełożenie do prędkości i obciążenia. Dzięki temu, nie ma przepału paliwa i żyłowania silnika.
W testach stwierdzono, że kombinacja CMATIC i napędu gąsienicowego w ciągniku AXION 960 TERRA TRAC pozwala oszczędzić do 15,6% paliwa w porównaniu do wersji kołowej. Uwaga, przy możliwości obrobienia o 21,3% większej powierzchni na godzinę!
CMATIC to komfort i prostota obsługi, niskie spalanie i bezpieczeństwo. Przekładnia CMATIC w każdym nowym ciągniku CLAAS jest objęta 5-letnią gwarancją lub 5000 mth. Zalety przekładni CMATIC zostały przestawione przez użytkowników na poniższych filmach
Walor 4: Oszczędność i efektywność dzięki GPS PILOT CEMIS 1200
Okiełznanie mocy silnika, optymalne wykorzystanie przekładni idą w parze ze sterowaniem GPS PILOT CEMIS 1200. To w pełni zintegrowany system automatycznego prowadzenia, który rejestruje i dokumentuje wszystkie istotne dane robocze i procesowe. Dostępny jest specjalny pakiet CLAAS Connect Professional który zawiera jazdę automatyczną, zamykanie sekcji i zmienne dawkowanie.
W efekcie uzyskuje się o obniżkę kosztów operacyjnych, optymalizację czasu pracy i dodatkowe ograniczenie zużycia paliwa.
CEMIS 1200 sterowany jest intuicyjnym interfejsem na 12-calowym ekranie dotykowym. Zaprogramowana praca przebiega z dokładnością do centymetra. W standardzie dostępna jest 5-letnia licencja na sygnał korekcyjny SATCOR 15 by Trimble RTX. W w/w pakiecie jest sygnał RTK NET o dokładności rzędu ± 2-3 cm.
Po dodatkowym zarejestrowaniu terminala i odbiornika na platformie CLAAS connect, uzyskuje się pełną kontrolę nad licencjami i aktywacjami oraz mamy do dyspozycji program do zarządzania gospodarstwem a także funkcję tworzenia map aplikacyjnych dzięki dodatkowym licencjom Farm i Field Connect.
Ciągnik CLAAS – wyposażenie standardowe a dodatkowe opcje
Na koniec warto dodać, że w wymagającej agrotechnice na pewno pomoże maszyna bogato wyposażona fabrycznie. A to specjalność ciągników CLAAS. Wersje ciągników oznaczone jako FOCUS są gotowe do pracy bez konieczności dokupowania dodatkowych opcji. Wybór dodatkowego wyposażenia sprowadza się do wskazania rozmiaru kół oraz nawigacji.
Przykładowo, AXION 830/870 FOCUS ma już w standardzie prędkość 50 km/h, pompę 205 l/min., 5 par zaworów elektrohydraulicznych, jeden zawór z przodu, power beyond, przedni podnośnik i amortyzowaną przednia oś, klimatyzację automatyczną, CEBIS, światła LED PREMIUM, kierowanie dynamiczne, przygotowanie GPS. Ot – komplet. Wystarczy ruszać do pobliskiego dealera po ciągnik CLAAS.
Najchłodniejszy poranek w ostatnich 30 latach mieliśmy w 2005 roku- wówczas o świcie notowaliśmy od 6 stopni w Zakopanem i zaledwie 7 w Toruniu, Gorzowie i Wrocławiu do 12 w Rzeszowie. Najcieplejsze lata są w ostatnich 12 latach. W 2013 roku notowaliśmy przeważnie od 30 do nawet 38 stopni. 2 lata później w 2015 ponownie mieliśmy od 30 do 38 stopni a w 2018 od 27 do 36 stopni. O tej porze roku potrafiło być popołudniu zaledwie 11 stopni w Zakopanem czy 14 w Krakowie jak miało to miejsce w 2005 roku. Tegoroczny 8 sierpnia klasyfikuje sie w normie wieloletniej- jest tak jak być powinno. Już jutro sprawdzimy jak było 9 sierpnia w ostatnich 30 latach.
Najbliższa noc bezchmurna, jedynie na południu kraju pojawi się trochę chmur i tam cieplej- o świcie od 14 do 16 stopni. Na północy kraju od 9 w Olecku do 10-12 nad resztą obszaru a w centrum i na zachodzie do 13-14 stopni.
W ciągu dnia na południu bezchmurnie. Nad resztą kraju zachmurzenie małe i gorąco. Od 24 stopni na Helu do 31 we Wrocławiu. Wiatr słaby. Tylko między Warszawą, Płockiem, Łodzią powieje umiarkowanie do 35 km/h z południowego zachodu.
Postęp hodowlany pozwala uzyskiwać coraz wyższe plony. Jeden z rolników w Wielkiej Brytanii pobił dzięki nowoczesnej genetyce Limagrain światowy rekord plonu rzepaku uzyskując bagatela 7,52 t/ha! Rekordzistą jest odmiana LG Avenger, która jest dostępna również w Polsce.
LG Avenger – światowy rekord plonu
Tim Lamyman, znany w świecie rolnictwa z ustanawiania spektakularnych rekordów plonów, pobił kolejny światowy rekord, uzyskując 7,52 t/ha rzepaku ozimego na polu w paśmie wzgórz Lincolnshire Wolds. Wynik ten jest niemal trzykrotnie wyższy od średniego plonu rzepaku w Wielkiej Brytanii w 2024 roku, który wyniósł 2,8 t/ha. Kluczową rolę w tym sukcesie odegrała odmiana LG Avenger – najnowsza kreacja hodowlana firmy Limagrain, zarejestrowana w wielu krajach Europy, również w Polsce jako nowy wzorzec COBORU.
Rekordowy plon rzepaku został ustanowiony 24 lipca br. w hrabstwie Lincolshire we wschodniej Anglii. Na 8-hektarowym polu wysiana została odmiana LG Avenger, charakteryzująca się innowacyjną cechą wytrzymałości na żerowanie pchełki rzepakowej w całym sezonie wegetacyjnym. Jako pierwszy, informację o nowym rekordzie plonowania przekazał portal Farmers Weekly.
Światowy rekord Tima Lamymana to nie tylko dowód mistrzowskiego zarządzania plantacją, ale również potwierdzenie, że najnowsza genetyka rzepaku – reprezentowana przez LG Avenger – otwiera rolnikom drogę do plonów, które jeszcze kilka lat temu wydawały się nierealne.
🚨 WORLD RECORD! 🚨 Tim Lamyman sets a new OSR yield record: 7.52t/ha with LG Avenger 💪
LG Avenger uzyskał w badaniach rejestrowych COBORU z lat 2021–2024 najlepszy wynik plonowania – 50,33 dt/ha, co odpowiada 113,9% wzorca. Odmiana wyróżnia się bardzo wysoką zdrowotnością, w tym wybitną odpornością na suchą zgniliznę kapustnych dzięki genowi Rlm7, odpornością na cylindrosporiozę oraz wysoką tolerancją na wertycyliozę i zgniliznę twardzikową. Cechy te wynikają z przynależności LG Avenger do innowacyjnych programów hodowlanych ZDROWA ŁODYGA i SCLERO-FLEX. Jest także odporny na wirusa żółtaczki rzepy (TuYV), co stanowi standard w odmianach LG.
–LG Avenger to efekt niemal dekady zaawansowanych prac hodowlanych nad selekcją nowoczesnych odmian rzepaku, uwzględniających największe wyzwania w uprawie tego gatunku, w tym zagrożenie ze strony pchełki rzepakowej– mówi Marek Skwira, Marketing & Product Manager Limagrain Polska.
Odmiana charakteryzuje się bardzo silnym wzrostem jesiennym, wczesnym wigorem wiosennym oraz dużą biomasą, co czyni ją doskonale przystosowaną do opóźnionych siewów. Te cechy, w połączeniu z innowacyjną wytrzymałością na presję pchełki rzepakowej w całym okresie wegetacji, pozwoliły Timowi Lamymanowi na skuteczne wykorzystanie potencjału odmiany w warunkach siewu po 10 września, co było jednym z kluczowych elementów strategii uzyskania rekordu.
LG Avenger został już zarejestrowany w wielu krajach Europy, osiągając w nich wybitne wyniki plonowania. Świadczy to o dużej elastyczności tej odmiany względem zróżnicowanych warunków klimatyczno-glebowych oraz o jej stabilności i regularności plonowania. W Polsce rekomendowana jest do uprawy na terenie całego kraju.
– Silny jesienny rozwój, duża biomasa oraz szybka dynamika wzrostu wiosną pozwalają roślinom uciec od uszkodzeń powodowanych przez dorosłe i larwalne stadium pchełki rzepakowej– dodaje Jacek Wojciechowski, Product Manager Rape and Cereals Limagrain Polska.
Hodowla Limagrain ma na swoim koncie liczny dorobek w postaci odmian „rekordzistów”. W 2023 roku odmiana LG Aviron ustanowiła rekord Polski, osiągając 6,904 t/ha w województwie podkarpackim, a rok wcześniej LG Baracuda uzyskała rekordowy plon 6,421 t/ha w Maćkowicach, również na Podkarpaciu. Odmiana LG Auckland w 2023 roku zdobyła aż trzy rekordy Polski i dziewięć rekordów wojewódzkich, ze średnim plonem 6,213 t/ha. Wyniki te, potwierdzone przez niezależnych audytorów, pokazują, że innowacyjna genetyka Limagrain w połączeniu z dbałością o szczegóły agrotechniczne pozwala osiągać rezultaty na najwyższym, światowym poziomie.
Limagrain czwartą firmą nasienną na świecie
Limagrain to międzynarodowa spółdzielnia rolnicza należąca do blisko 1300 francuskich rolników, z siedzibą w regionie Limagne Val d’Allier we Francji. Grupa działa w 53 krajach i zatrudnia ponad 9000 pracowników. Jako czwarta co do wielkości firma nasienna na świecie zajmuje się hodowlą, produkcją i dystrybucją nasion roślin polowych, nasion warzyw oraz produktów rolno-spożywczych.
Limagrain Field Seeds jest częścią Grupy Limagrain i specjalizuje się w nasionach roślin rolniczych. Marka LG obejmuje szeroką ofertę gatunków roślin uprawnych i w Europie jest jednym z liderów w produkcji materiału siewnego rzepaku, pszenicy oraz kukurydzy kiszonkowej, a także znaczącym graczem na rynku słonecznika.
Od 8 do 18 stopni o świcie i do 29 stopni po południu
W ostatnich 30 latach najzimniejszym 7 sierpnia był ten z 2005 roku gdy notowaliśmy w najcieplejszym momencie od 14 stopni w Zakopanem do 21 w Warszawie a dla odmiany najcieplej było w 2015 roku gdy w całym kraju był upał od 32 do 36 stopni.
Najbliższa noc zimna w woj. Świętokrzyskim, Lubelskim, Podkarpackim- tu od 8 do 10 stopni. Od Podlasia po Mazowsze, Łódzkie, Małopolskę 12-14 stopni a od Warmii po Kujawy, Kaszuby, Wielkopolskę, Dolny Śląsk 15-17 stopni. W rejonie Szklarskiej Poręby u podnóża Sudetów i wzdłuż wybrzeża 18 stopni. Noc pogodna- na zachodzie i północy więcej chmur wysokich.
W ciągu dnia słońce na zmianę z chmurami. Przejdzie nad nami suchy front, z którego jedynie lokalnie może pokropić a jeśli popada i zagrzmi to w rejonie Giżycka, Sejn, Bartoszyc- do 5-6 l.
Wiatr przed frontem słaby z południa a podczas przechodzenia frontu i po przejściu na zachodzie i północy a wieczorem w centrum powieje mocniej z zachodu i północnego zachodu.
Na termometrach na Pomorzu, Kaszubach, Ziemi Lubuskiej najcieplej będzie około godziny 13:00 po czym temperatura spadnie o 2-3 stopnie.
W sobotę w większości kraju będzie niemal bezwietrznie. Z racji gorąca zrobi się duszno i nieprzyjemnie. W niedzielę kolejny front raczej bez opadów z silniejszym wiatrem do 45 km/h
W ofercie odmian rzepaku ozimego znajdziemy wiele kreacji cenionych przez polskich rolników. Sprawdzone w naszych warunkach klimatyczno-glebowych wykazują się stabilnym i wysokim plonowaniem. Jedną z tych odmian jest Temptation z Rapool Polska.
Rapool jednym z liderów
Rapool Polska działa na rynku od wielu lat, dostarczając rolnikom wysokiej jakości odmiany rzepaku ozimego i jarego, dopasowane do warunków klimatyczno-glebowych Polski. Firma współpracuje z czołowymi europejskimi hodowcami, takimi jak DSV i NPZ, a także z krajowymi ośrodkami badawczymi i instytutami naukowymi.
Rapool Polska koncentruje się na wprowadzaniu nowoczesnych, mieszańcowych odmian rzepaku, które cechują się wysokim potencjałem plonowania, odpornością na choroby (m.in. wirus żółtaczki rzepy, sucha zgnilizna kapustnych czy kiła kapusty), tolerancją na niekorzystne warunki atmosferyczne oraz dobrą zimotrwałością. W swojej ofercie posiada zarówno odmiany klasyczne, jak i przeznaczone do technologii Clearfield®.
Rzepak ozimy Temptation w Wielkopolsce
Odmiana Temptation z Rapool Polska to jedna z najczęściej wybieranych odmian rzepaku ozimego w Polsce. Dzięki bardzo dobrej zdolności adaptacyjnej oraz stabilnemu i wysokiemu poziomowi plonowania cieszy się zaufaniem rolników w różnych regionach kraju.
Temptation doskonale sprawdza się szczególnie w warunkach Wielkopolski, gdzie występują mozaikowate gleby oraz okresowe niedobory wody. Dzięki silnemu systemowi korzeniowemu i wysokiej tolerancji na stresy środowiskowe, odmiana ta efektywnie wykorzystuje dostępne zasoby, zapewniając optymalne plony nawet w trudniejszych warunkach.
Rzepak ozimy Temptation – zdjęcia z plantacji w zachodniej Wielkopolsce.
Temptation – agrotechnika i przebieg wegetacji
Rzepak ozimy Temptation wysiano w jednym z gospodarstw rolnych zlokalizowanych w zachodniej części Wielkopolski. Na tym terenie występuje duże zróżnicowanie glebowe i częste okresy suszy. W gospodarstwie Małgorzaty Piśnej rzepak ozimy Temptation zajął w minionym sezonie powierzchnię 3 hektarów. Siew przeprowadzono 26 sierpnia w obsadzie 45 nasion na metr kwadratowy. Rzepak zasiano po pszenżycie ozimym, w systemie uprawy bezorkowej.
Przed głęboką uprawą zastosowano obornik bydlęcy oraz nawóz NPK 6-20-30 w ilości 250 kg/ha. Wiosenne nawożenie azotowe wyniosło 180 kg czystego składnika na hektar. Dodatkowo zastosowano 200 kg Korn-Kali oraz 150 kg kizerytu na hektar. Wykonano odchwaszczanie powschodowe z użyciem herbicydu La Diva. Rzepak był dobrze chroniony przed chorobami dzięki zastosowaniu tebukonazolu, chlorku mepikwatu orz metkonazolu, które jednocześnie pełniły funkcję regulatorów wzrostu. Na bieżąco monitorowano również naloty szkodników. Niestety, z uwagi na niesprzyjające warunki pogodowe i ograniczoną skuteczność insektycydów, nie udało się w pełni opanować presji agrofagów co przyczyniło się do obniżki potencjału plonowania.
Sezon wegetacyjny był wyjątkowo trudny – wiosną występowały przymrozki w okresie kwitnienia oraz długotrwała susza trwająca od kwietnia aż do połowy czerwca. Pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych oraz słabszych gleb IV–V klasy bonitacyjnej, rzepak ozimy Temptation osiągnął zadowalający plon 3530 kg/ha przy zaolejeniu na poziomie 43%.
– W ubiegłym sezonie po raz pierwszy postawiłam na odmianę mieszańcową. Wybór padł na Temptation z Rapool Polska. Od samego początku kreacja wykazała się dużym wigorem i dobrymi zdolnościami adaptacyjnymi na słabych glebach. Przez cały sezon prezentowała się znakomicie mimo wielu ekstermów pogodowych takich jak przymrozki czy długotrwała susza. W tym niełatwym sezonie odmiana Temptation pokazała swój potencjał, a uzyskany plon jest dla mnie satysfakcjonujący – mówi Małgorzata Piśna.
Temptation jedną z czołowych odmian Rapool
– Temptation to odmiana mieszańcowa z odpornością na wirusa żółtaczki rzepy. Zdobyła zaufanie wśród plantatorów w różnych krajach Europy. Doskonale radzi sobie ze zmiennymi warunkami atmosferycznymi w trakcie wegetacji. Wyróżnia ją duży wigor w okresie jesiennym. Jest idealnym rozwiązaniem w przypadku opóźnienia siewów. Odporność na wirusa żółtaczki rzepy zapewnia jej optymalne zbudowanie rozety liściowej i dobre przygotowanie do przezimowania. Rośliny zdrowe, odporne na wyleganie o bardzo wysokiej stabilności plonowania niezależnie od poziomu porażenia wirusem. Dodatkową cechą podnoszącą jakość technologiczną jest wysoka zawartość tłuszczu w nasionach. Odmiana plastyczna, można ją uprawiać na stanowiskach od słabszych do dobrych – mówi Artur Kozera z Rapool Polska.
Rapool Stem Strategy
W nowych odmianach pokładane są duże nadzieje w związku z rosnącymi wyzwaniami i problemami w produkcji polowej. Rapool Stem Strategy to nowa koncepcja hodowlana, która koncentruje się na poprawie utrzymania zdrowotności łodyg, m.in. pod kątem ochrony przed zgnilizną twardzikową czy werticiliozą. Żywa i silna łodyga rośliny gwarantuje niezakłócony transport wody i składników odżywczych w roślinie, co w konsekwencji przekłada się na stabilne i wysokie plonowanie.
– Strategia ochrony zdrowotności rzepaku, którą nazwaliśmy „Rapool Stem Strategy” (RS) – podkreśla nowoczesną genetykę z „turbodoładowaniem”. Nazwa nawiązuje do sportowych samochodów Audi RS, które są synonimem siły, dynamiki i niezawodności. Takie cechy chcemy wprowadzić do naszej hodowli rzepaku. Odmiany takie jak Bernstein, Jurek czy Temptation to przykłady kreacji, które łączą odporność z wysokim potencjałem plonowania – mówi Artur Kozera z Rapool Polska.
Odmiany oznaczone symbolem “RS” adaptują się doskonale do różnych terminów siewu oraz zmiennych warunków pogodowych. Rapool Stem Strategy to przyszłość w produkcji rzepaku – niezawodność, odporność i maksymalne wykorzystanie potencjału genetycznego.
Temptation to jedna z odmian należących do „Rapool Stem Strategy”. Koncepcja skupia się m.in. na poprawie zdrowotności łodyg. Zdjęcie z 21.07.2025 r.
Rapool poszerza horyzonty
Ważnym aspektem działalności Rapool Polska jest także edukacja rolników – firma organizuje spotkania polowe, szkolenia i udostępnia aktualne wyniki badań oraz rekomendacje agrotechniczne. Dzięki temu buduje silną pozycję jako doradca techniczny, a nie tylko dostawca materiału siewnego.
Dzięki lokalnym testom i szerokiej sieci demonstracyjnych gospodarstw, Rapool Polska dostosowuje swoją ofertę do realnych potrzeb polskich rolników i zmieniających się warunków klimatycznych. Firma promuje nowoczesne podejście do uprawy rzepaku, koncentrując się na efektywności i bezpieczeństwie produkcji.
Temptation jest odmianą, którą hodowcy wyselekcjonowali pod kątem wysokiej zdrowotności i niezawodnym pakietem agronomicznym – mówi Artur Kozera z Rapool Polska.
Rolnicy mogą w 2025 roku liczyć na zwrot akcyzy za paliwo rolnicze na dotychczasowych zasadach. Poniżej znajdziesz wszystkie kluczowe informacje dotyczące stawek, limitów i sposobu składania wniosku o zwrot akcyzy za paliwo.
Stawka zwrotu akcyzy za paliwo rolnicze 2025
Resort rolnictwa poinformował, że zwrot podatku akcyzowego w 2025 roku będzie wynosił 1,46 zł na litr oleju napędowego. Jest to taka sama kwota jak w 2024 roku, co oznacza brak zmian w tym zakresie.
Limit litrów paliwa na hektar w 2025 roku
Rolnicy mogą ubiegać się o zwrot akcyzy za paliwo rolnicze w ramach ustalonych limitów. W 2025 roku limity mają być następujące:
100 litrów paliwa na hektar użytków rolnych,
40 litrów paliwa na 1 dużą jednostkę przeliczeniową (DJP) bydła, owiec, kóz, koni lub świń.
Warto podkreślić, że ilość paliwa objętego dotacją w 2025 roku nie zostanie zmniejszona w stosunku do poprzedniego roku.
Wniosek o zwrot akcyzy za paliwo rolnicze 2025
Aby uzyskać zwrot akcyzy za paliwo rolnicze, rolnicy muszą złożyć odpowiedni wniosek w urzędzie gminy właściwym dla miejsca prowadzenia działalności rolniczej. Aktualny wzór wniosku o zwrot podatku akcyzowego można pobrać w urzędzie lub na stronie internetowej Ministerstwa Rolnictwa.
Druk wniosku o dopłatę do paliwa rolniczego jest dostępny w formie papierowej w urzędach gmin, ale można go również pobrać online. Wypełnienie wniosku jest prostym procesem, który nie powinien zająć więcej niż kilka minut.
Ponad 2 miliardy złotych na dopłaty do paliwa w 2025 roku
Według projektu ustawy budżetowej na rok 2025, na zwrot podatku akcyzowego przeznaczono ponad 2 miliardy złotych. Niestety pomimo rozmów o podniesieniu stawki zwrotu do 2 zł, nic się w tej kwestii nie zmieniło.
Zwrot akcyzy za paliwo rolnicze 2025 – terminy
Rolnicy mają możliwość ubiegania się o zwrot akcyzy za paliwo rolnicze w dwóch wyznaczonych terminach:
Luty 2025 r. – to pierwsza okazja na złożenie dokumentów,
Sierpień 2025 r. – od 1 sierpnia do 1 września 2025 r – kolejny termin dla zainteresowanych dopłatami.
Aby wniosek o zwrot akcyzy za paliwo rolnicze został rozpatrzony, konieczne jest jego złożenie w urzędzie gminy zgodnie z miejscem prowadzenia gospodarstwa. Należy również załączyć faktury VAT, które potwierdzają zakup oleju napędowego wykorzystywanego w działalności rolnej.
Kiedy można spodziewać się wypłaty zwrotu akcyzy?
Wypłata dotacji do paliwa rolniczego odbywa się w ściśle określonych terminach:
W przypadku wniosków złożonych w lutym, pieniądze są wypłacane w kwietniu,
Wnioski złożone w sierpniu skutkują wypłatą w październiku 2025 r.
Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych (KRIR) wystąpił 5 sierpnia 2025 r. z oficjalnym pismem do Prezes Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Pani Doroty Zawadzkiej-Stępniak, z prośbą o uruchomienie ogólnokrajowego naboru wniosków w ramach Ogólnopolskiego programu środowiskowej regeneracji gleb poprzez ich wapnowanie.
Dopłaty są ale tylko dla woj. łódzkiego
Celem tego działania jest wsparcie rolników w prowadzeniu upraw rolnych w sposób zrównoważony i przyjazny dla środowiska. Wapnowanie gleb to sprawdzona metoda poprawy ich jakości – praktycy rolnictwa od lat podkreślają jej pozytywny wpływ na strukturę i odczyn gleby, rozwój mikroorganizmów, a także zwiększenie żyzności.
Korzyści z wapnowania:
podniesienie pH gleby, co przekłada się na lepsze przyswajanie składników odżywczych przez rośliny,
możliwość ograniczenia ilości stosowanych nawozów,
redukcja szkodliwego wpływu metali ciężkich,
poprawa kondycji środowiska naturalnego.
Mimo dużego zainteresowania programem w poprzednich latach, w 2025 roku dofinansowanie dostępne jest wyłącznie w województwie łódzkim, gdzie tamtejszy WFOŚiGW przeznaczył na ten cel 4 mln zł. W pozostałych regionach rolnicy zostali pozbawieni tej formy wsparcia, co budzi poważne obawy o równy dostęp do instrumentów wspierających regenerację gleb.
KRIR apeluje o pilne rozszerzenie programu na cały kraj, by rolnicy w każdej części Polski mogli korzystać z dopłat i jednocześnie przyczyniać się do poprawy jakości gleb i ochrony środowiska.
10 sierpnia 2025 roku, w niedzielę, od godziny 12:00 do 16:00, Muzeum Narodowe Rolnictwa w Szreniawie (gmina Komorniki, tuż pod Poznaniem) zaprasza na wyjątkowe wydarzenie – XVIII Festiwal Sztuki Ludowej.
To doskonała okazja, by choć na chwilę oderwać się od codziennej pracy, przyjechać z rodziną i zanurzyć się w świecie ludowych tańców, pieśni i barwnych strojów. Festiwal łączy ludzi z różnych kultur, pokazując, że mimo odległości wszędzie na świecie liczy się tradycja, wspólnota i szacunek do korzeni.
Co będzie się działo?
W tym roku wystąpi ponad 160 artystów z 9 krajów i aż 4 kontynentów. Zobaczycie zespoły z:
Łotwy – Etno Kompanija Zeidi
Gruzji – Lshkkuli
Słowacji – VAH
Chile – Banda Ranacer
Indii – Rangsagar Performing Arts
Mongolii – Mongolia Entertain Entertainment
Kenii – Rapla Dance Ensamble
Senegalu – Ballet Saly Velingara
Tajlandii – Sukhothai College
Na scenie pojawią się tradycyjne tańce, muzyka ludowa i śpiewy, których nie usłyszysz w radiu. Prawdziwe, żywe dziedzictwo, przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Kiermasz twórców ludowych
Podczas festiwalu odbędzie się także kiermasz rękodzieła ludowego, gdzie można będzie kupić:
rzeźby i wyroby z drewna
hafty, koronki, wyroby z lnu
ceramikę, wiklinę, naturalne ozdoby
domowe przetwory i produkty regionalne
To świetna okazja, by zaopatrzyć się w coś oryginalnego, wykonanego z sercem i tradycją.
Wstęp i dojazd
Wstęp na wydarzenie odbywa się na podstawie biletów muzealnych – do kupienia na miejscu lub przez internet.
Adres: Muzeum Narodowe Rolnictwa w Szreniawie ul. Dworcowa 5, 62-052 Komorniki (koło Poznania)
Dojazd:
Pociągiem Kolei Wielkopolskich – z Dworca Głównego lub przystanku Dębiec (ok. 20 minut, przystanek Szreniawa znajduje się tuż przy muzeum)
Autobusem – linie 703, 705, 707 z przystanku Górczyn PKM
Tegoroczne żniwa zaczęły się wyjątkowo późno i mimo że mija pierwszy tydzień sierpnia opolscy rolnicy wciąż nie mogą ich ukończyć. Dodatkowo w niektórych rejonach doświadczonych przez ubiegłoroczną wrześniową powódź, rzeki znów wylały, zalewając gotowe do zbioru plantacje.
Michał Gadziński, rolnik z Chróściny Opolskiej:
– Ledwie zaczęliśmy żniwa i na samym początku zostały one przerwane przez deszcze i wysoką wilgotność, więc musieliśmy niestety przerwać zbór. Udało nam się skosić osiem hektarów, a zostało nam około trzydziestu kilku hektarów. Z niepokojem czekamy na dalszą część. Mamy nadzieję, że uda nam się zboże zebrać.
Rolnicy czekają na parę dni dobrej pogody, żeby dokończyć żniwa
– Nie sprawdzaliśmy tak naprawdę jeszcze jakości ziarna. Przede wszystkim skupialiśmy się na tym, żeby zebrać zboże. Już nie liczymy na jakieś wyjątkowe parametry ziarna, ale chociaż o to, żeby w odpowiedniej wilgotności je zebrać, żeby też móc magazynować. Zboże częściowo będziemy sprzedawać, ale potrzebujemy je też częściowo na paszę. Nie mamy do dyspozycji kombajnu, więc korzystamy z usługodawców, dlatego nie możemy w każdej możliwej chwili wjeżdżać w pole, żeby zbierać zboże.
Pola zalane przez powódź
Rolnicy z Kałkowa koło Nysy 14 września ubiegłego roku doświadczyli dużej powodzi. Pod koniec lipca tego roku ich pola znów zostały zalane.
Aleksander Pacławski, rolnik z Kałkowa, gm. Otmuchów:
– Po ostatniej powodzi nic nie zostało zrobione. Kilkakrotnie byłem w siedzibie Polskich Wód, żeby coś z tym zrobili. Obiecano mi, że coś zaczną robić na dniach, ale dni mija ky, zamieniły się w miesiące i ostatecznie nie zostało zrobione nic. Każdy deszcz to już był strach tu jechać na most, żeby zobaczyć czy akcja się nie powtórzy. No i jednak się powtórzyła 27 lipca. Opady były mniejsze, więc i powóź była mniejsza. Najpierw woda mieściła się w korycie rzeki, ale rano około dziewiątej znowu został przerwany wał, który jesienią był robiony. Okazało się, że nie został zrobiony solidnie, bo był tylko usypany z piasku i żwiru.
Przyjechałem samochodem i zobaczyłem, że woda znowu idzie przez moją kukurydzę, a za nią miałem posadzonych też półtora hektara ziemniaków. Wszystko było zalane. Straty na polach są na pewno, chociaż woda stała całą dobę stała w kukurydzy, więc może ona tego tak nie odczuje jak ziemniaki.
Zamiast do żniw rolnicy przystąpili do sprzątania pól
– Ja aż do 7 maja sprzątałem zeszłoroczny piasek ze żwirem i zostało mi jeszcze 1,20 hektara do zebrania, ale zabrakło mi sił i czasu, bo trzeba było na wiosnę obsiewać pola.
Rolnicy obwiniają Wody Polskie za zalania pól
Jarosław Stopyra, rolnik z Meszna:
– Jest wielki strach przed tymi intensywnymi deszczami, które ostatnio coraz częściej się pojawiają. Jest to wynik wieloletnich zaniedbań przy melioracji głównych cieków wodnych rzek, potoków. Wody Polskie od chwili powstania w zasadzie na rzekach nie robią nic. Głównie zajmują się zabezpieczeniem terenów zurbanizowanych, pozostawiając grunty rolne praktycznie bez zabezpieczeń. My ponosimy koszty zalania naszych terenów, utraty plonów, utraty gruntów, bo grunty zostaną zdegradowane, w niektórych miejscach są całkowicie rolniczo nieużyteczne. W większości tych mniejszych szkód po zeszłorocznej powodzi to zostały one naprawione przez samych rolników, pomimo, że Wody Polskie miały coś pomagać w tym zakresie. Nie zrobiono jednak nic. W wielu przypadkach jest tak, że rolnicy sami uszczelniają zniszczone urządzenia wodne, czyli groble i wały, ale to nie jest w zakresie rolników, to powinno być zrobione przez specjalistów.
Coraz większe obawy o jakość ziarna i nasion
Marek Dambiec, rolnik ze Zdzieszowic,członek zarządu Izby Rolniczej w Opolu:
– Na pola jeszcze dosyć dużo zostało zbóż i rzepaku do zebrania, szczególnie na tych lepszych kawałkach, gdzie zboże nie było dojrzałe, słoma była zielona, no i nie dało się kombajnami wjechać i wymłócić. Teraz te deszcze znowu trochę przesunęły termin zbioru i na pewno polecą parametry w pszenicy, w rzepaku. W rzepaku najbardziej się obawiam o to, żeby nie porósł.
Wegetacja na opolskich polach trwała bardzo, zwłaszcza przy Odrze, na madach. Plantacje rzepaku był zalane jesienią, a zimny i mokry maj oraz lipiec opóźniły dojrzewanie nasion. Ani rzepak ani zboża nie nadawały się wcześniej do koszenia. Teraz rolnicy obawiają się o parametry zbieranego ziarna i rzepaku.
Ta strona korzysta z plików cookies. Służą do tego, by strona działała prawidłowo a także do analizowania ruchu na stronie, a także, by wyświetlać Ci lepiej dopasowane treści i reklamy. Stosujemy również cookies podmiotów trzecich. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności i cookies.
Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić wrażenia podczas poruszania się po witrynie. Niektóre z nich są przechowywane w przeglądarce, bo są niezbędne do działania podstawowych funkcji witryny. Używamy również plików cookie podmiotów trzecich, które pomagają nam analizować i rozumieć, w jaki sposób korzystasz z tej witryny. Te pliki cookie oraz pliki stosowane w celach reklamowych będą przechowywane w Twojej przeglądarce tylko za Twoją zgodą. Masz również możliwość rezygnacji z tych plików cookie. Jednak rezygnacja z niektórych z tych plików cookie może wpłynąć na wygodę przeglądania.
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Te pliki cookie zapewniają działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny. Anonimowo.
Cookie
Duration
Description
cookielawinfo-checkbox-analytics
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Analityczne”.
cookielawinfo-checkbox-functional
11 months
To ciasteczko jest stosowane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent, aby udokumentować zgodę użytkownika na ciasteczka z kategorii "Funkcjonalne".
cookielawinfo-checkbox-necessary
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Niezbędne”.
cookielawinfo-checkbox-others
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Inne”.
cookielawinfo-checkbox-performance
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent. Jest stosowane, by przechowywać zgodę użytkownika na pliki cookies z kategorii „Wydajnościowe”.
viewed_cookie_policy
11 months
To ciasteczko jest używane przez wtyczkę GDPR Cookie Consent i służy do przechowywania informacji, czy użytkownik wyraził zgodę na korzystanie z plików cookie. Nie przechowuje żadnych danych osobowych.
Funkcjonalne pliki cookie wspierają niektóre funkcje tj. udostępnianie zawartości strony w mediach społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcjonalności podmiotów trzecich.
Analityczne pliki cookie są stosowane, by zrozumieć, w jaki sposób odwiedzjący wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki pomagają zbierać informacje o wskaźnikach dot. liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.
Reklamowe pliki cookie są stosowane, by wyświetlać użytkownikom odpowiednie reklamy i kampanie marketingowe. Te pliki śledzą użytkowników na stronach i zbierają informacje w celu dostarczania dostosowanych reklam.