poniedziałek, 25 listopada, 2024
spot_img
Strona główna Blog Strona 21

W sezonie 2024/25 Brazylia powinna ustanowić rekord w produkcji zbóż i oleistych – CONAB

0

Brazylijska Krajowa Agencja Rolnicza (CONAB) ocenia, że całkowita produkcja zbóż i nasion oleistych w sezonie 2024/25 ma osiągnąć rekordowy poziom322,5 mln ton,co oznaczać będzie wzrost o 8,3% w porównaniu z poprzednim sezonem.

Produkcja soi powinna wzrosnąć do rekordowych 166 mln ton

(CONAB) szacuje, że zbiory soi w bieżącym sezonie wyniosą 166,05 mln ton, co oznaczać będzie wzrost o 13%w porównaniu z sezonem poprzednim.

Zwolniło tempo wzrostu areału przeznaczanego na soję

Raport informuje, że producenci przeznaczyli jedynie o 2,8% więcej gruntów ornych pod soję niż rok wcześniej, a powierzchnia pod uprawę wzrosła do 47,33 mln ha. Jest to najniższy roczny wzrost od sześciu lat ze względu na mniej atrakcyjne ceny światowe w minionym sezonie. CONAB spodziewa się dalszego ograniczenia tempa ekspansji siewnej.

Agencja prognozuje wzrost produkcji soi dzięki poprawie plonowania, nawet jeśli brak opadów opóźni siew w kluczowych stanach. CONAB ocenia, że eksport soi w sezonie 2024/25 wyniesie 105,54 mln ton (nowy rekord).

CONAB oczekuje większej produkcji kukurydzy

W przypadku kukurydzy Conab przewiduje ożywienie produkcji na poziomie 3,5%, przy całkowitych zbiorach szacowanych na około 119,7 mln ton, a obszar na poziomie 21 mln hektarów.

Prognoza USDA dla brazylijskiej produkcji jest jeszcze lepsza

Dla porównania, Amerykański Departament Rolnictwa (USDA) w październikowej prognozie oczekuje, że Brazylia zbierze w tym sezonie rekordowe 169 mln ton soi, a wyeksportuje 105 mln ton, czyli nieco powyżej rekordu z sezonu 2023/24.

Brazylia – produkcja, zużycie i zapasy soi według USDA (mln ton)


Brazylia – produkcja, zużycie i zapasy kukurydzy według USDA (mln ton)

Produkcja kukurydzy powinna wynieść według USDA 127 mln ton w porównaniu do 122 mln ton sezon wcześniej. Eksport szacowany jest na 82,5 mln ton w porównaniu do `81,5 mln ton sezon wcześniej.

SPRAWDŹ TAKŻE: Jakie są ceny zbóż na początku września 2024?

Źródło: CONAB, USDA

O 20% rocznie będzie rósł globalny rynek biopaliw do 2030 r.

0

Według danych Międzynarodowej Agencji Energetycznej cytowanych przez OilWorld z 9 października przewiduje się, że rynek biopaliw będzie rósł o 20% rocznie, osiągając 58 mln ton do 2030 r. z 16,5 mln ton w 2023 r., co podkreśli ogólny wzrost produkcji biopaliw.

Udział biopaliw w całkowitym zapotrzebowaniu na płynne paliwa transportowe ma wzrosnąć z 5,6% do 6,4%, osiągając 215 miliardów litrów do 2030 roku, jak wynika z rocznego raportu IEA dla tego sektora Renewables 2024, podaje Oilworld cytując S&P Global Platts.

Głównymi regionami wzrostu będą Stany Zjednoczone, Europa, Brazylia, Indonezja i Indie, w których popyt na biopaliwa drogowe wzrośnie o 27 miliardów litrów, a zużycie biopaliw lotniczych i morskich wzrośnie o prawie 9 miliardów litrów.

Lotnictwo i żegluga mają wygenerować większość nowego popytu na biopaliwa

Według MAE do 2030 r. lotnictwo i żegluga będą odpowiadać za ponad75% nowego zapotrzebowania na biopaliwa, a średnie zużycie wzrośnie o 30%.

Przewiduje się, że do roku 2030 zużycie biodiesla w morzu wzrośnie o 1,8 miliarda litrów. Popyt na biodiesel w żegludze znacznie wzrośnie, zwłaszcza w Europie, pomimo konkurencyjnych opcji ze strony LNG.

Oczekuje się, że do 2030 r. popyt na zrównoważone paliwo lotnicze (SAF) osiągnie prawie 9 miliardów litrów, co będzie stanowić około 2% światowego zapotrzebowania na paliwo do silników odrzutowych .

Całkowity popyt na surowce wzrośnie o 13% do 2030 roku

Całkowity popyt na surowce do produkcji biopaliw wzrośnie o 13% do ponad 700 milionów ton do 2030 r., co będzie stanowić prawie 90% wzrostu światowego zapotrzebowania na surowce do biopaliw.

Wzrost ten napędzany jest głównie olejami roślinnymi i pozostałościami oleju opałowego do produkcji biodiesla i oleju napędowego odnawialnego, przy czym popyt koncentruje się w USA, Indonezji, Brazylii i Europie.

Wzrośnie również popyt na surowce z odpadów

Zapotrzebowanie na surowce takie jak pozostałości oleju opałowego, zużyty olej kuchenny, tłuszcze i odpady z olejarni palmowe wzrośnie o 70%, osiągając 30 milionów ton rocznie . O tę ograniczoną podaż konkurują producenci czystego paliwa lotniczego i biodiesla.

W raporcie podkreślono, że alternatywne metody produkcji przynoszą ograniczoną krótkoterminową ulgę, ponieważ polityka UE ogranicza wiele olejów roślinnych.

Ceny biodiesla utrzymają się powyżej średnich historycznych w perspektywie średnioterminowej

W raporcie zwrócono także uwagę na ceny. Ceny „biopaliw do pojazdów drogowych” spadły w stosunku do najwyższych wartości odnotowanych w 2022 r., przy czym ceny biodiesla/oleju napędowego ze źródeł odnawialnych spadły o ponad 35%. Oczekuje się, że ceny biodiesla i odnawialnego oleju napędowego utrzymają się powyżej średnich historycznych w perspektywie średnioterminowej ze względu na utrzymujący się duży popyt na surowce do paliw samochodowych, lotniczych i żeglugowych.

Źródło: OilWorld

Zakup materiału siewnego poza cukrownią. Rolniku pamiętaj o deklaracji!

0

Kampania cukrownicza w pełni, ale już teraz plantatorzy buraków cukrowych powinni zacząć myśleć o wyborze odpowiednich odmian nasion oraz metodach ich zakupu na nadchodzący sezon wegetacyjny 2025.

Dobór odpowiedniej odmiany ma kluczowe znaczenie dla uzyskania wysokich plonów oraz dobrej jakości buraków cukrowych. Plantatorzy chcący zakupić materiał siewny poza cukrownią muszą wypełnić specjalną deklarację.

Zakup materiału siewnego poza cukrownią

Niektórzy producenci cukru już teraz opublikowali listy rekomendowanych odmian do wysiewu wiosną 2025 roku. To będzie już drugi sezon, w którym plantatorzy będą mieli możliwość zakupu nasion wybranej przez siebie odmiany poza strukturami cukrowni. Choć ta elastyczność może być korzystna, wiąże się z obowiązkiem złożenia odpowiedniego oświadczenia w wyznaczonym przez producenta cukru terminie.

Termin złożenia oświadczenia

Szczegóły dotyczące informowania producentów cukru działających na terenie naszego kraju mogą się różnić. Przykładowo, plantatorzy współpracujący z Südzucker Polska S.A. muszą pamiętać, że mają tylko 30 dni od momentu publikacji Listy Odmian Rekomendowanych, by złożyć wymagane oświadczenie. Termin ten upływa 30 października bieżącego roku, co oznacza, że czas na podjęcie decyzji i formalności jest ograniczony.

W celu uzyskania bliższych informacji Plantator powinien skontaktować się ze swoim inspektorem.

3 ogniska ptasiej grypy w jednej gminie: Wybito 160 tys. kaczek!

0
Produkcja kaczek w Polsce osiąga rekordowe poziomy. Wkrótce przegonimy Węgry

W ciągu zaledwie tygodnia, od 7 do 14 października 2024 roku w powiecie trzebnickim w Dolnośląskiem wykryto 3 ogniska wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI). W rezultacie, konieczne było przeprowadzenie masowego wybicia ponad 160 tys. kaczek rzeźnych i reprodukcyjnych.

Ogniska HPAI w powiecie trzebnickim

Główny Lekarz Weterynarii potwierdził wystąpienie ognisk HPAI nr 28 i 29 w 2024 roku, na podstawie wyników badań laboratoryjnych przeprowadzonych przez Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach. Ognisko nr 28 zlokalizowane było w gospodarstwie utrzymującym 41 543 kaczki reprodukcyjne w miejscowości Wisznia Mała, natomiast ognisko nr 29 dotyczyło gospodarstwa z 58 939 kaczkami rzeźnymi, również w Wiszni Małej. Warto dodać, że już 7 października stwierdzono ognisko nr 27 w gospodarstwie w Pierwoszowie, gdzie utrzymywano 60 440 kaczek rzeźnych.

Działania Inspekcji Weterynaryjnej

W odpowiedzi na te zdarzenia, Inspekcja Weterynaryjna natychmiast wdrożyła wszelkie procedury mające na celu zwalczanie choroby, zgodnie z przepisami prawa krajowego oraz regulacjami unijnymi. Przypomnijmy, że od początku 2024 roku w Polsce stwierdzono już 29 ognisk HPAI u drobiu, a także 3 ogniska u ptaków utrzymywanych w niewoli oraz 23 ogniska u ptaków dzikich.

źródło: WETGIW

Innowacyjne nowości w sieczkarniach CLASS JAGUAR. KLIKNIJ I SPRAWDŹ!

0

CLAAS, jako światowy lider w produkcji maszyn rolniczych, wprowadza szereg nowoczesnych rozwiązań, które rewolucjonizują rynek sieczkarni. Najnowsze technologie w modelach CLAAS JAGUAR, takie jak bęben V-FLEX i nowy system analizy CSPS, obiecują jeszcze wyższą jakość sieczki, większą wydajność oraz niezawodność. Inwestycje w innowacje to krok w stronę zaspokojenia rosnących potrzeb klientów, co potwierdzają opinie użytkowników.

Nowoczesność w każdym detalu

Sieczkarnie JAGUAR, które powstają w oparciu o ponad 50-letnie doświadczenie CLAAS i 46 000 zbudowanych maszyn, to przykład niezawodności i ciągłego rozwoju technologii. Nowy bęben tnący V-FLEX, dostępny dla serii JAGUAR 900, to kamień milowy w technologii bębnów. Dzięki nowej konstrukcji, która oferuje wyjątkową wszechstronność, maszyny te wyznaczają nowe standardy w zakresie przepustowości i jakości sieczki. Bęben V-FLEX jest dostępny w czterech wariantach z 20, 24, 28 i 36 nożami, co pozwala na dostosowanie do różnorodnych zastosowań i długości cięcia.

Innowacyjne noże V-FLEX

Nowo opracowane noże V-FLEX to kolejny element wyróżniający sieczkarnie CLAAS. Z opatentowaną, ekstremalnie odporną powłoką oraz precyzyjnym kątem nachylenia, oferują one dłuższą żywotność przy minimalnym zużyciu. „Dzięki unikalnym właściwościom noże V-FLEX oferują obecnie najwyższą wytrzymałość na rynku,” podkreśla Stefan Look, Product Manager w CLAAS. Takie rozwiązania nie tylko podnoszą efektywność maszyn, ale również redukują koszty operacyjne dla rolników.

Digitalizacja procesów zbioru

CLAAS wprowadza także nową aplikację CLAAS connect, która pozwala na określenie stopnia kondycjonowania ziarna (CSPS) na polu. Użytkownicy mogą teraz szybko i łatwo dokonać analizy jakości sieczki, co umożliwia bieżące dostosowywanie ustawień w celu osiągnięcia optymalnej jakości zbiorów. To cyfrowe narzędzie nie tylko usprawnia proces, ale także znacząco zwiększa komfort pracy operatorów.

Optymalizacja efektywności

Nowe rozwiązania w modelu PICK UP 300 znacząco poprawiają przepływ materiału, co przekłada się na wyższą wydajność zbioru. Zoptymalizowana geometria ślimaka oraz innowacyjne rozwiązania w zakresie przepływu materiału pozwalają na ograniczenie strat podczas zbioru drobnych części roślin, co ma kluczowe znaczenie w produkcji wysokiej jakości sieczki.

Co przyniesie przyszłość?

CLAAS nie spoczywa na laurach i wciąż wprowadza nowe innowacje. Oprócz nowego bębna V-FLEX, na uwagę zasługują także corncrackery MCC CLASSIC i MCC MAX, które oferują różnice liczby obrotów do 40%, a także nową tylną oś Carraro, umożliwiającą napęd na wszystkie koła pod obciążeniem. Te nowości mają na celu maksymalizację komfortu pracy i wydajności maszyn.

O CLAAS

Założona w 1913 roku firma CLAAS to jedna z wiodących marek na rynku maszyn rolniczych. Z siedzibą w Harsewinkel, w Niemczech, firma zajmuje czołową pozycję na rynku sieczkarni oraz kombajnów zbożowych. CLAAS łączy tradycję z innowacyjnością, inwestując w nowoczesne technologie, które odpowiadają na potrzeby współczesnych rolników. Z ponad 12 000 pracowników i obrotami rzędu 6,1 miliarda euro w 2023 roku, CLAAS kontynuuje swoją misję dostarczania najwyższej jakości rozwiązań dla branży rolniczej.

„Inwestycje przyczyniające się do ochrony środowiska i klimatu”. Duże gospodarstwa wykluczone z naboru

0
Pani Ewa jest w pełni świadoma korzyści płynących z wykorzystania technologii rolnictwa precyzyjnego


Związek Pracodawców – Dzierżawców i Właścicieli Rolnych alarmuje o nierówności w dostępie do funduszy przeznaczonych na ochronę środowiska w ramach Planu Strategicznego Wspólnej Polityki Rolnej 2023–2027. Gospodarstwa o powierzchni powyżej 300 ha zostały wykluczone z możliwości aplikowania o wsparcie, mimo że stanowią kluczowy element polskiego rolnictwa.

Przedstawiciele branży apelują do Ministerstwa Rolnictwa o zmiany, które zapewnią równy dostęp do programów, argumentując, że wykluczenie tych jednostek może negatywnie wpłynąć na rozwój sektora oraz jego konkurencyjność.

Duże gospodarstwa rolne wykluczone z funduszy

Zgodnie z aktualnymi zapisami, gospodarstwa o powierzchni przekraczającej 300 ha zostały wykluczone z możliwości ubiegania się o wsparcie w programie I.10.4 „Inwestycje
przyczyniające się do ochrony środowiska i klimatu” w ramach Planu Strategicznego
Wspólnej Polityki Rolnej 2023–2027.

Tymczasem, według Powszechnego Spisu Rolnego z 2020 roku, w Polsce działa około 2,6 tys. gospodarstw o takiej wielkości, co stanowi jedynie 0,16% wszystkich gospodarstw rolnych. Pomimo tego, gospodarstwa te odgrywają kluczową rolę w krajowej produkcji rolniczej, znacząco przyczyniając się do bezpieczeństwa żywnościowego oraz tworzenia miejsc pracy.

Wykluczenie tych jednostek z programu uderza w najbardziej efektywne gospodarstwa, które dzięki swojej skali i nowoczesnym technologiom wspierają mniejsze gospodarstwa, zapewniając im dostęp do kapitału, wiedzy i nowoczesnych rozwiązań technologicznych. Zarząd zwraca uwagę, że ochrona środowiska i klimatu to wyzwanie, które dotyczy wszystkich gospodarstw – niezależnie od ich wielkości.

Związek apeluje o równe traktowanie wszystkich gospodarstw rolnych przy tworzeniu przyszłych programów wsparcia. Równość w dostępie do środków jest kluczowa dla zachowania konkurencyjności polskiego rolnictwa i harmonijnego rozwoju całego sektora.

Zarząd wyraża nadzieję, że Ministerstwo dostrzeże wagę poruszanych kwestii i podejmie działania umożliwiające wszystkim rolnikom, bez względu na wielkość gospodarstwa, równy dostęp do wsparcia, szczególnie w zakresie inwestycji na rzecz ochrony środowiska i klimatu.

źródło: ZPDiWR

Jaka jest cena kukurydzy mokrej? [16.10.2024]

0

Żniwa kukurydziane w pełni, a wielu rolników zastanawia się, jaka jest aktualna cena kukurydzy mokrej. Na jakie stawki możemy liczyć w połowie października 2024 roku? Jak kształtują się ceny zbóż. Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w poniższym artykule, gdzie szczegółowo omawiamy sytuację na rynku rolnym. Sprawdź najnowsze informacje i prognozy!

Jak przebiegają zbiory kukurydzy?

Zbiory kukurydzy w Polsce są już w pełni zaawansowane, a prognozy wskazują, że większość prac zakończy się jeszcze przed końcem października.

Na południu i zachodzie kraju zbiory praktycznie dobiegają końca, natomiast w centralnej i wschodniej części prace są już bardzo zaawansowane. Tradycyjnie najwolniejsze postępy widać na północy, gdzie zbiory kukurydzy są najmniej zaawansowane.

Sprzyjające warunki pogodowe sprawiają, że zbierane ziarno charakteryzuje się niską wilgotnością, często mieszczącą się w przedziale 20-24%. Jaka jest więc cena kukurydzy mokrej?

Kukurydza mokra – [cena 16.10.2024]

Ceny kukurydzy mokrej nadal pozostają stabilne, mieszcząc się w przedziale 460-540 PLN/t. Obserwujemy wzrost cen dla kukurydzy suchej, która obecnie osiąga 750-830 PLN/t z dostawą na październik 2024 r.

Aktualne ceny zbóż w połowie października

Nie tylko ceny kukurydzy mokrej i suchej skoczyły do góry. Na przestrzeni ostatnich dni wzrosły także ceny innych zbóż oraz rzepaku. Ceny rzepaku przekroczyły poziom 2100 PLN/t w niektórych punktach skupu. Przetwórcy oferują za różne zboża następujące ceny (DAP, wg stanu na 11 października 2024 r.):

  • Pszenica konsumpcyjna (12.5/76/250) – 920-960 PLN/t
  • Pszenica paszowa – 830-900 PLN/t
  • Jęczmień paszowy – 720-800 PLN/t
  • Pszenżyto – 700-780 PLN/t
  • Żyto konsumpcyjne – 600-690 PLN/t
  • Żyto paszowe – 570-650 PLN/t
  • Owies paszowy – 680-770 PLN/t
  • Kukurydza – 750-830 PLN/t
  • Kukurydza mokra (30% wilgotności) – 460-540 PLN/t
  • Rzepak – 2100-2150 PLN/t

Ceny zbóż z dostawą do portów

W ostatnich dniach wzrosły również ceny zbóż oferowane przez eksporterów z dostawą do portów. Oferowane ceny pszenicy konsumpcyjnej, w zależności od parametrów, kształtują się następująco:

  • Pszenica konsumpcyjna (11.5/76/250) – 885-895 PLN/t (dostawa na październik-listopad)
  • Pszenica konsumpcyjna (12.5/76/250) – 955-965 PLN/t (dostawa na październik)
  • Pszenica konsumpcyjna (13.0/76/250) – 990 PLN/t (dostawa na październik)
  • Pszenica konsumpcyjna (13.5/77/275) – 1035 PLN/t (dostawa na październik)
  • Pszenica konsumpcyjna (14.0/76/280) – 1095-1105 PLN/t (dostawa na październik)
  • Pszenica paszowa – 865-875 PLN/t (dostawa na październik-listopad)
  • Kukurydza – 845-850 PLN/t (dostawa na październik-listopad)

Jeśli chcesz poznać stawki zbóż w poszczególnych województwach sprawdź nasz artykuł [CENY W SKUPACH PAŹDZIERNIK 2024].

źródło: Izba Zbożowo-Paszowa

Nie żyje prof. Jacek Piszczek. Wybitny naukowiec odszedł w wieku 68 lat

0

W wieku 68 lat, 15 października 2024 r. odszedł prof. IOR-PIB dr hab. Jacek Piszczek. Wybitny naukowiec, ekspert z zakresu ochrony roślin i fitopatologii, od lat związany był z Terenową Stacją Doświadczalną IOR – PIB w Toruniu, a jego pasją naukową były buraki cukrowe.

Kariera naukowa i osiągnięcia

Swoją karierę rozpoczął na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, gdzie w latach 1975–1980 studiował biologię, specjalizując się w badaniach mykoflory jezior. W 1992 roku uzyskał stopień doktora nauk rolniczych w Instytucie Hodowli i Aklimatyzacji Roślin, broniąc pracę doktorską dotyczącą ochrony plantacji nasiennych buraka przed chorobami. Jego praca habilitacyjna, obroniona w 2010 roku, skupiała się na epidemiologii chwościka buraka cukrowego, co stanowiło przełomowe badania w tej dziedzinie w Polsce.

Od 2011 roku pełnił funkcję profesora w Instytucie Ochrony Roślin – PIB, będąc jednocześnie czołowym doradcą w zakresie ochrony plantacji buraka. Prowadził liczne projekty badawcze dotyczące m.in. zgnilizn korzeni buraka oraz odporności grzyba Cercospora beticola na fungicydy. Jego badania nad biologicznymi mechanizmami chorób buraka oraz nowoczesnymi metodami ochrony roślin wyznaczały standardy w tej dziedzinie.

Najważniejsze osiągnięcia zawodowe:

  • Autor i współautor ponad 100 publikacji naukowych oraz ponad 300 artykułów popularnonaukowych.
  • Pionier w Polsce w badaniach nad odpornością patogenów buraka na fungicydy oraz wykryciu bakteryjnej plamistości liści buraka w 2005 roku.
  • Przygotował polski sektor cukrowniczy i plantatorów buraka na zagrożenia związane z rizomanią, a także opracował metodyki ochrony buraka przed chorobami i szkodnikami.
  • Był wieloletnim ekspertem Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego oraz Krajowej Spółki Cukrowej S.A.
  • W latach 1994–2020 aktywnie uczestniczył w międzynarodowych spotkaniach i kongresach IIRB (International Institute for Beet Research), będąc od 2004 roku jego członkiem.
  • Współautor atlasu agrofagów buraka cukrowego oraz licznych poradników dla rolników.

W swojej karierze łączył pracę badawczą z działalnością dydaktyczną. Prowadził wykłady z mykologii na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz zajęcia podyplomowe w IOR-PIB. Jako promotor, opiekował się pracami magisterskimi i praktykami ponad 100 studentów biologii, ochrony środowiska i biotechnologii.

Za swoje zasługi naukowe i edukacyjne prof. Jacek Piszczek został odznaczony Brązowym (2008) oraz Złotym Krzyżem Zasługi (2020), a także otrzymał odznakę „Zasłużony dla Rolnictwa” (2014).

Poza pracą naukową, Profesor Piszczek miał szerokie zainteresowania. Był miłośnikiem tulipanów – jego kolekcja obejmowała około 300 odmian. Pasjonował się również fotografią grzybów wielkoowocnikowych oraz turystyką rowerową – był współzałożycielem Klubu Rowerowego „Skołowani”. Fascynowała go literatura, zwłaszcza historie związane z dziejami Polski oraz powieści fantasy i science fiction, szczególnie cenił twórczość Tolkiena i Lema.

Wspomnienie o Profesorze Jacku Piszczku

Prof.dr hab. Marek Mrówczyński, Dyrektor IOR-PIB w latach 2007 – 2012 oraz 2018 – 2021 wspomina swojego wieloletniego kolegę i współpracownika, profesora Jacka Piszczka, którego miał okazję poznać w 1998 roku, kiedy Jacek rozpoczął pracę w Terenowej Stacji Doświadczalnej IOR-PIB w Toruniu.

Przez lata ich znajomość rozwinęła się nie tylko na płaszczyźnie zawodowej, ale także osobistej, a wspólne pasje oraz zaangażowanie Jacka w sprawy naukowe i społeczne pozostawiły trwały ślad w życiu Marka Mrówczyńskiego i wielu innych osób.

„Profesora Jacka Piszczka miałem zaszczyt poznać w 1998 roku, kiedy rozpoczął pracę w Terenowej Stacji Doświadczalnej IOR-PIB w Toruniu. Na początku XXI wieku pojawiła się potrzeba nowej siedziby dla Stacji, a Jacek, z całym swoim zaangażowaniem, podjął się tego wyzwania. Dzięki jego staraniom, powstała nowa siedziba przy ulicy Pigwowej 16 w Toruniu – projekt, który zostawił swoim następców na najwyższym poziomie.

Jacek był człowiekiem o wielu pasjach, które rozwijał przez całe życie. Jego zaangażowanie w sprawy naukowe wykraczało poza Polskę, a jego kontakty sięgały nawet poza Unię Europejską. Największą jednak pasją Profesora były grzyby, zwłaszcza te, które zagrażają plantacjom buraka cukrowego. To właśnie ta tematyka stała się podstawą jego doktoratu, a następnie habilitacji. W późniejszych latach Jacek skupił się na opracowywaniu metod integrowanej ochrony buraka cukrowego oraz stworzył „Poradnik sygnalizacji ochrony buraka”.

W 2019 roku ukazała się największa praca Jacka – książka wydana przez Wydawnictwo Agro Profil pt. „Burak – identyfikacja agrofagów oraz niedoborów pokarmowych”, licząca prawie 300 stron. Jacek nie tylko był jej głównym autorem, ale także zaangażował swoich współpracowników z Terenowej Stacji Doświadczalnej. Publikacja ta spotkała się z dużym uznaniem, szczególnie wśród rolników zrzeszonych w Krajowym Związku Plantatorów Buraka Cukrowego oraz przedstawicieli przemysłu cukrowniczego.

Oprócz grzybów chorobotwórczych, Profesor Piszczek fascynował się także grzybami wielkoowocnikowymi. W swoim ostatnim wywiadzie dla „PPBC”, z okazji 40-lecia pracy naukowej, wspomniał: „Moją drugą pasją są grzyby wielkoowocnikowe. Mam nadzieję, że teraz będę miał więcej czasu, aby biegać po lasach, robić zdjęcia, uczyć się, bo choć moja wiedza jest duża, to wciąż niewystarczająca”. Te słowa odzwierciedlają jego skromność, a zarazem pokazują wielkość jego Osobowości.

W tym samym wywiadzie Jacek mówił również o swojej pasji do turystyki rowerowej: „Liczę, że jeszcze siły pozwolą mi trochę pojeździć zarówno blisko domu, jak i po Polsce”. Miłość do rowerowych wypraw zaszczepił w wielu osobach, w tym we mnie.

Na pytanie dr Agnieszki Kiniec o to, jak zamierza spędzić czas na emeryturze, Jacek z uśmiechem wspomniał o swojej kolekcji tulipanów. „Wreszcie będę miał czas w okresie wiosennym, kiedy one zakwitają, na to, żeby posiedzieć w ogrodzie, patrzeć, sprawdzać i korygować. Przedtem zawsze czekały inne wyzwania, a teraz mam nadzieję nacieszyć się moimi tulipanami.” Jacek hodował ponad 400 odmian tulipanów, a w naszej ostatniej rozmowie w lipcu 2024 roku, planowaliśmy wspólny wyjazd do Chrzypska Wielkiego, gdzie mieści się największa hodowla tulipanów w Polsce. Niestety, nowotwór przerwał jego życie i tych planów Jacek już nie zrealizuje.”

Jego dorobek naukowy i osobowość zostaną na zawsze w naszej pamięci, a przesłanie, które nam zostawił, powinniśmy pielęgnować zarówno w życiu naukowym, jak i prywatnym.

Odszedł człowiek o wielkiej wiedzy, pasji i sercu, który pozostawił trwały ślad w dziedzinie ochrony roślin oraz w życiu wielu współpracowników i uczniów.

Profesora Jacka Piszczka wspomina także Krzysztof Nykiel, Prezes ZG KZPBC:

„Z głębokim smutkiem i żalem przyjęliśmy informację o śmierci prof. dr. hab. Jacka Piszczka.

Świętej Pamięci Profesor Jacek Piszczek był przyjacielem plantatorów buraka cukrowego. Jako wybitny naukowiec i praktyk poświęcił swoje życie badaniom nad burakiem cukrowym, a jego prace miały znaczący wpływ na rozwój tej gałęzi rolnictwa. Z wielkim zaangażowaniem zajmował się problemami związanymi z chorobami i szkodnikami buraków cukrowych, co czyniło go nieocenionym autorytetem dla plantatorów w całym kraju.

Profesor Piszczek z pasją dzielił się swoim doświadczeniem. Regularnie uczestniczył w warsztatach, szkoleniach i seminariach. Jego umiejętność nawiązywania kontaktów sprawiała, że był zawsze otwarty na pomoc i gotów do rozmowy, co zjednywało mu sympatię wśród rolników.

Od 2000 roku regularnie publikował artykuły w „Poradniku Plantatora Buraka Cukrowego”, dzieląc się najnowszymi osiągnięciami naukowymi oraz praktycznymi wskazówkami, które mogły pomóc w codziennej pracy plantatorów. Jego teksty stanowiły źródło cennych informacji i inspiracji docenianych zarówno przez doświadczonych rolników, jak i nowicjuszy w branży.

Od 2012 roku profesor Piszczek pełnił także funkcję członka Rady Naukowej przy Zarządzie Głównym Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego. Z ramienia Związku brał udział w pracach Międzynarodowego Instytutu Badań Buraka, gdzie współpracował z naukowcami z całego świata, wymieniając się wiedzą i doświadczeniami.

Jego odejście pozostawiło pustkę w środowisku naukowym i rolniczym. Profesor Jacek Piszczek będzie zawsze pamiętany jako osoba, która z pasją i oddaniem wspierała plantatorów, przyczyniając się do rozwoju uprawy buraka cukrowego.

Rodzinie i Bliskim składamy wyrazy szczerego współczucia.

W imieniu Zarządu Głównego KZPBC

Krzysztof Nykiel Prezes ZG KZPBC”

Z głębokim smutkiem żegnamy prof. Piszczka, autora wielu artykułów publikowanych na łamach czasopisma i portalu Agro Profil, współautora wydanego przez Agro Wydawnictwo Atlasu Burak. Identyfikacja agrofagów oraz niedoborów pokarmowych. Zawsze życzliwy i uśmiechnięty, służył fachową radą oraz pomocą. Rodzinie oraz bliskim składamy wyrazy współczucia.

W środę o poranku od -3 do +6 stopni [POGODA]

0

Przed nami pogodna noc na zachodzie, południu i w centrum kraju. Trochę chmur pojawi się na wschodzie i północy. Nad ranem w pasie od Swietokrzyskiego po Łódzkie, Kujawy, Mazowsze, Pomorze Gdańskie, Warmię i Mazury pojawią się mgły i niskie chmury. Na termometrach od -3 stopni na Podhalu i Kotlinie Kłodzkiej do -2/0 stopni w pasie od Kielc po Łódź, Kłodawę, Bydgoszcz. Na południu i w centrum oraz na Suwalszczyźnie od 0 do +1 stopnia a na zachodzie od +2 do +4 stopni ale wszędzie przy gruncie przymrozek. Najcieplej na wschodzie i na Mazowszu. W rejonie Warszawy, Siedlec, Lublina nawet +6 stopni.

Przed południem chmury i mgły z południa i centrum kraju zanikną w wyniku wiatru. Na zachodzie powieje nawet dość silnie z południowego wschodu. Tymczasem na Podlasiu, Mazurach, Mazowszu, Lubelskim, Podkarpackim wiatr słaby a chwilami bezwietrznie. W wyniku słabego wiatru i porannych mgieł i zamgleń lokalnie w rejonie Radomia, Warszawy, Ostrołęki, Kielc mgły i chmury utrzymaja się do południa przez co temperatura zatrzyma się na poziomie 5-6 stopni. W słonecznych regionach cieplej- do +14 stopni w rejonie Legnicy, Żar i Żagania

Mszyce w zbożach ozimych jesienią – czym je zwalczać?

0
Mszyce w jęczmieniu ozimym

Ciepłe dni sprzyjają intensywnym nalotom szkodników jesiennych na plantacjach zbóż ozimych. Mszyce w jęczmieniu ozimym czy pszenicy mogą przenosić groźne dla plantacji wirusy, których szkodliwości nie można zapobiec już po wniknięciu do rośliny. Kluczowe jest zatem skuteczne zwalczanie wektorów. Podpowiadamy czym chronić zboża ozime przed nalotem mszyc jesienią?

Mszyce w jęczmieniu, pszenicy i pszenżycie jesienią

Wirusy porażające uprawy zbóż ozimych mogą powodować znaczne spadki plonów, do całkowitych włącznie. Większość z nich do rozprzestrzeniania się potrzebuje tzw. wektorów, którymi mogą być powszechnie występujące na uprawach szkodniki – przede wszystkim mszyce.

Stosunkowo do niedawna (do lat 90-tych) problem mszyc w uprawach zbóż ograniczał się do powodowanych przez nie strat bezpośrednich na skutek żerowania w okresie wiosenno-letniej wegetacji.

Mszyce jesienią – szkodliwość

Obecnie dużo większe ryzyko związane jest z pośrednią szkodliwością mszyc, czyli przenoszeniem przez nie wirusów w okresie wschodów ozimin. Rozwojowi mszyc na oziminach i tym samym infekcjom wirusowym sprzyjają zmiany klimatu, intensyfikacja i wzrost powierzchni upraw, monokultury oraz coraz bardziej ograniczone możliwości chemicznego zwalczania.

Żółta karłowatość jęczmienia

Choroba żółtej karłowatości jęczmienia (ang. BYDV – Barley Yellow Dwarf Virus) jest jedną z najczęściej występujących infekcji wirusowych zbóż, powodującą w skali światowej olbrzymie straty gospodarcze.

W Polsce problem wirusów na oziminach na większą skalę pojawił około 30 lat temu, kiedy równocześnie zaczęto obserwować stopniowe zasiedlanie zasiewów ozimin przez mszyce w okresie jesieni. Początkowo to nowe zjawisko dotyczyło tylko południowo-zachodnich rejonów, jednak po kilku latach infekcyjne mszyce i porażone plantacje ozimin stwierdzano już w całej Polsce. Bywały sytuacje, że na skutek wirozy konieczna była likwidacja całych plantacji. Obecnie znane są sposoby ograniczania tego ryzyka i coraz większa jest znajomość problematyki wśród rolników.

Głównym sprawcą kłopotów jest mszyca czeremchowo-zbożowa (Rhopalosiphum padi), która spośród wszystkich mszyc mogących żerować na zbożach w okresie jesiennego wzrostu występuje najliczniej i powszechnie w całym kraju, a także zmiany klimatu.

Mszyca czeremchowo-zbożowa
Mszyca czeremchowo-zbożowa

Pod wpływem wyższych temperatur zachodzą pewne zmiany w biologii tego gatunku, na skutek których jako tzw. gatunek dwudomny nie migruje jesienią na swojego gospodarza zimowego (krzewy czeremchy zwyczajnej), tylko zasiedla wschody ozimin. W międzyczasie w okresie pożniwnym żeruje na dziko rosnących trawach, skąd pobiera wirusy, a następnie przekazuje je podczas żerowania na wschodzących zbożach.

Wykazano, że takie zmiany są powodowane kilkudniowymi okresami upałów, głównie w maju i czerwcu. Aktualnie obserwuje się mniejsze nasilenie mszyc w uprawach zbóż niż w zeszłym roku. Nie oznacza to jednak, że nie pojawią się one w dużym nasileniu jesienią – wszystko zależy od warunków pogodowych, szczególnie temperatury.

Mszyca zbożowa
Mszyca zbożowa

Jaka temperatura zabija mszyce?

W optymalnych warunkach (umiarkowanie ciepło i bez gwałtownych opadów) mszyce potrafią w bardzo szybkim tempie zwielokrotnić swoją populację. Potrafią także przeżyć krótkie okresy przymrozków – nawet do -6°C. Wektorami wirusów mogą być także inne gatunki mszyc, mniej lub bardziej licznie występujące jesienią na zbożach ozimych, jak mszyca zbożowa, różano-trawowa czy kukurydziana.

Jesienne infekcje wirusami w uprawie zbóż

Mszyce mogą infekować zboża przez cały okres wegetacji. Jednak najgroźniejsze są infekcje jesienne pochodzące z pierwszych nalotów mszyc z uwagi na dłuższy okres koncentracji wirusa w roślinie. Mszyce mogą pobierać i przekazywać wirusy żółtej karłowatości jęczmienia tylko podczas dłuższego żerowania w głębszych tkankach rośliny (wirusy nie przenoszą się genetycznie). Po pobraniu wirusa z sokiem mszyce stają się jego nosicielami dożywotnio, przenosząc go stopniowo na kolejne zasiedlane rośliny.

Jak wyglądają zboża porażone wirusem?

Objawy porażenia zbóż ozimych wirusami żółtej karłowatości jęczmienia są widoczne dopiero wiosną w kolejnym roku. Przede wszystkim są to charakterystyczne przebarwienia liści, w zależności od gatunku – żółte (pszenżyto i jęczmień), czerwone (pszenica), amarantowe (owies) i rdzawe (żyto).

Symptomy porażenia wirusami mogą przypominać te wynikające z nieprawidłowego bilansu składników pokarmowych czy niedoboru wody, stąd zwykle konieczna jest diagnostyka laboratoryjna. Dodatkowo zainfekowane rośliny mają zahamowany wzrost, silnie się rozkrzewiają i wytwarzają mniej źdźbeł kłosonośnych. Nieliczne źdźbła są wyraźnie mniejsze i słabiej wypełnione ziarniakami. W przypadku dużego porażenia przez wirusy straty plonu zbóż mogą sięgać kilkudziesięciu procent, a w skrajnych przypadkach mogą nawet być całkowite.

Presja mszycy i porażenie wirusami w sezonie 2024 i 2023

W obecnym sezonie wegetacyjnym mszyce do rozwoju mają wyjątkowo korzystne warunki, ponieważ jesień 2024 jest ciepła i umiarkowanie wilgotna, podobnie jak to miało miejsce jesienią ubiegłego roku. W ogóle sezon 2023/2024 należał do wyjątkowo ciepłych, a w niektórych miesiącach zostały pobite rekordy średnich temperatur.

Stąd w próbkach zbóż dostarczonych do IOR–PIB wiosną tego roku znaczna ich część (pochodząca głównie z południowych rejonów kraju) była zawirusowana BYDV. W tym sezonie szczególnie ucierpiały zasiewy pszenicy ozimej, ale także żyta ozimego i pszenżyta ozimego. Dodatkowo w 2023 w IOR-PIB wykryto kolejne zagrożeniewirus G jęczmienia (BVG), także w infekcjach mieszanych z BYDV i także przenoszony przez te same gatunki mszyc.

Jak zapobiegać infekcji wirusowej w zbożach?

Infekcji wirusowej nie można w żaden sposób zwalczyć i aby jej zapobiec należy ograniczać mszyce. W ochronie integrowanej pierwszeństwo mają działania niechemiczne, takie jak:

  • w miarę możliwości izolacja przestrzenna od innych upraw roślin zbożowych,
  • ograniczenie zachwaszczenia (szczególnie roślinami jednoliściennymi),
  • uprawa pożniwna, ograniczającą wschody samosiewów z osypanego ziarna,
  • możliwie opóźniony siew (najlepiej odmian mrozoodpornych)
  • oraz zrównoważone nawożenie (szczególnie N).

Natomiast w metodzie chemicznej kluczową rolę odgrywa monitoring i sygnalizacja pierwszych nalotów mszyc na oziminy. W tym celu należy prowadzić bezpośrednią lustrację roślin pod kątem obecności mszyc. Progiem szkodliwości są pierwsze nalatujące na uprawę osobniki.

W monitoringu momentu nalotu mszyc pomocne są żółte naczynia umieszczone najlepiej w kilku miejscach plantacji. Następnie należy obejrzeć rośliny czy mszyce na nich żerują i rozwijają (w naczyniach mogą pojawiać się przypadkowo nieszkodliwe gatunki mszyc).

Młode larwy mszyc żerujące na roślinach będą świadczyły w 100%, że mamy do czynienia ze szkodliwym gatunkiem. Pomocne mogą być również komunikaty o pojawieniu się mszyc na oziminach w danych rejonach kraju zamieszczane m.in. na Platformie Sygnalizacji Agrofagów.

Czym zwalczać mszyce jesienią w zbożach?

W obliczu wysokiej presji szkodników jesiennych wielu rolników zastanawia się co stosować na mszyce w jęczmieniu i innych zbożach jesienią? Do zwalczania mszyc w zbożach ozimych zarejestrowane są cztery substancje czynne: lambda-cyhalotryna, tau-fluwalinat, acetamipryd i flonikamid. Przy czym w jęczmieniu ozimym można stosować zaledwie dwie z wyżej wymienionych, tj. tau-fluwalinat (Kaliber 240 EW, Mavrik Vita 240 EW) oraz lambda-cyhalotryna w insektycydzie Karate Zeon 050 CS, który otrzymał czasowe zezwolenie na stosowanie w uprawie jęczmienia ozimego w celu zwalczania mszyc, które obowiązuje w okresie od 15 września do 30 listopada 2024 r.

Lokalne populacje mszyc stają się coraz bardziej odporne za substancje zawarte w insektycydach. Z tego względu należy stosować je rotacyjnie, z wykorzystaniem różnych grup chemicznych – ale jak pokazuje tabela, za dużo możliwości nie ma.

Insektycydy zarejestrowane do jesiennego zwalczania mszyc w zbożach ozimych

Grupa chemiczna (IRAC)Substancja czynnaInsektycydyDawka/haOptymalna temperatura działania
PSZENICA OZIMA
Pyretroidy (3A)lambda-cyhalotrynaArkan 050 CS, Judo 050 CS, Karate Zeon 050 CS, Kusti 050 CS, LambdaCe 050 CS, Ninja 050 CS, Topgun 050 CS, Wojownik 050 CS0,075-0,1 lponiżej 20°C
tau-fluwalinatKaliber 240 EW, Mavrik Vita 240 EW0,2 l/ha
Neonikotynoidy (4A)acetamiprydAceptir 200 SE, Apis 200 SE, Los Ovados 200 SE0,2 l/haszeroki zakres
Neonikotynoidy (4A) + pyretroidy (3A)acetamipryd + lambda-cyhalotrynaInazuma 130 WG, Inpower 130 WG, Nepal 130 WG0,15 kg
Karboksamidy (29)flonikamidAfinto, Alkazam 500 WG, Hinode, Mainman 50 WG, Teppeki 50 WG, Velmeri 500 WG0,14 kg
JĘCZMIEŃ OZIMY
Pyretroidy (3A)tau-fluwalinatKaliber 240 EW, Mavrik Vita 240 EW0,2 l/haponiżej 20°C
lambda-cyhalotrynaKarate Zeon 050 CS*0,075 – 0,1 l
PSZENŻYTO OZIME
Pyretroidy (3A)tau-fluwalinatKaliber 240 EW, Mavrik Vita 240 EW0,2 l/haponiżej 20°C
Insektycydy zarejestrowane do jesiennego zwalczania mszyc w zbożach ozimych

* Zezwolenie z przeznaczeniem do stosowania w uprawie jęczmienia ozimego w celu zwalczania mszyc obowiązuje w okresie od 15 września do 30 listopada 2024 r.

Problem ze skutecznym zwalczaniem mszyc w zbożach

Ze względu na dynamikę zmian pogodowych w okresie jesieni insektycydy należy stosować w temperaturze zapewniającej ich optymalną skuteczność (należy ją mierzyć bezpośrednio na plantacji).

Dużym problemem ostatnich lat jest fakt, że lokalne populacje mszyc coraz częściej są odporne na wybrane substancje czynne insektycydów (szczególnie tych, które były stosowane jednostronnie przez kilka sezonów). Z tego względu należy stosować je rotacyjnie, z wykorzystaniem różnych grup chemicznych – jednak jest to coraz trudniejsze zadanie, ponieważ jest ich coraz mniej.

Pomimo, że mszyce-wektory najwięcej szkód powodują w jęczmieniu ozimym, to po wycofaniu zeta-cypermetryny został on zupełnie pozbawiony ochrony przed tymi szkodnikami w okresie wschodów. Podobnie brakuje ochrony w przypadku pszenżyta ozimego i żyta ozimego.

Z kolei w zbożach uprawianych w systemie Integrowanej Produkcji nie można stosować lambda-cyhalotryny.

W latach wcześniejszych skuteczne w ograniczaniu mszyc-wektorów wirusów (i pośrednio innych szkodników początkowych faz rozwoju zbóż ozimych) były insektycydowe zaprawy nasienne. Jednak od dawna plantatorzy zbóż są pozbawieni takiej możliwości ochrony. Z punktu widzenia ochrony integrowanej zaprawianie nasion jest korzystną formą ochrony upraw, o dużo mniejszym wpływie na środowisko w porównaniu z wielokrotnymi opryskami nalistnymi. Logicznym rozwiązaniem jest zatem wprowadzenie nowych i innowacyjnych insektycydowych zapraw nasiennych – skutecznych, ale jednocześnie bezpiecznych dla środowiska.

Niemiecki gigant przetwórstwa rzepaku otworzył przedstawicielstwo w Ukrainie

0
rzepak_ceny

Getreide AG jeden z wiodących niemieckich przetwórców rzepaku, oficjalnie otworzył przedstawicielstwo w Ukrainie na początku października. Otwarcie oddziału było konieczne, ponieważ porty Morza Czarnego zostały zablokowane po rozpoczęciu wojny. Decyzja ta pozwoliła Getreide AG kontynuować współpracę z ukraińskimi rolnikami, kupując od nich rzepak i eksportując go do swojej fabryki w Rostocku. Ponadto firma rozważa nowe możliwości biznesowe w Ukrainie i rozpoczęła już współpracę w zakresie oleju słonecznikowego.

Getreide AG Ukraina jest również wyłącznym przedstawicielem bułgarskiej firmy Astra Bioplant, która specjalizuje się w produkcji olejów roślinnych, biodiesla i innych produktów. W ramach tej współpracy firma kupuje olej słonecznikowy w Ukrainie, który jest wysyłany do zakładów przetwórczych w Bułgarii.

Od początku sezonu gospodarczego 2024-2025 Getreide AG wysłała już ponad 130 000 ton rzepaku. Głównymi partnerami firmy w Ukrainie są MHP, Eridon, Astarta, Vilia i Nibulon.

SPRAWDŹ TAKŻE: Jakie są ceny zbóż na początku września 2024?

Źródło: ubn.news

Rosja chce o ¼ zwiększyć produkcję rolną do 2030 roku

0

Prezydent Rosji Władimir Putin wśród kluczowych zadań rosyjskiego kompleksu rolno-przemysłowego wymienił zwiększenie wolumenu produkcji o co najmniej 25% do 2030 r. oraz co najmniej półtorakrotny wzrost eksportu. Poinformował o tym 13 października w przesłaniu wideo z okazji Dnia Pracownika Rolnictwa i Przemysłu Przetwórczego, opublikowanym na kremlowskiej stronie internetowej.

Rosja chce zwiększyć eksport produktów rolnych o połowę w ciągu 5 lat

„Generalnie do kluczowych zadań stojących przed rosyjskim kompleksem rolno-przemysłowym należy zwiększenie wolumenu produkcji o co najmniej 25% do 2030 roku i co najmniej półtorakrotny wzrost eksportu. Podkreślam: to jest nasz cel strategiczny i zasadniczo należy go osiągnąć poprzez wzmocnienie możliwości technologicznych przemysłu” – powiedział szef Federacji Rosyjskiej.

Dla wzrostu produkcji potrzeba nowoczesnych technologii i maszyn rolniczych oraz młodych kadr

Władimir Putin w swoim wystąpieniu podkreślił, że dla osiągnięcia zamierzonych celów konieczne jest szersze wprowadzenie do gospodarstwa sprzętu i maszyn rolniczych, rozwój melioracji, selekcji i genetyki, a także obiecujące technologie naśladujące przyrodę w celu zachowania i uzupełnienia gruntów ornych, pól uprawnych, ekosystemów i zachować je dla przyszłych pokoleń.

Jego zdaniem szczególną uwagę należy zwrócić na kształcenie kadr naukowo-pedagogicznych oraz młodych specjalistów.

Tegoroczny eksport żywności powinien przekroczyć 100 mln ton

Wcześniej okazało się, że rosyjskie Ministerstwo Rolnictwa spodziewa się wzrostu eksportu produktów rolnych w ujęciu fizycznym w 2024 roku, obecnie eksport przekroczył ubiegłoroczny wynik o 7%. W sumie w ubiegłym roku wyeksportowano 100 mln ton żywności. Szczególnie szybko rosły dostawy olejów i tłuszczów, mięsa i produktów mlecznych na rynek światowy; w tym roku spodziewany jest rekordowy eksport pszenicy.

SPRAWDŹ TAKŻE: Jakie są ceny zbóż na początku września 2024?

Źródło: oleoscope-com