Kanadyjski rzepak z tegorocznych zbiorów będzie umożliwiał mniejszą produkcję oleju. Według Kanadyjskiej Komisji ds. Zbóż zawartość oleju w rzepaku w zachodniej Kanadzie była niższa od średniej z 10 lat.
Kiedy Kanadyjska Komisja ds. Zbóż zbadała średnią zawartość oleju w swoich próbkach z 2024 r., średnia wartość wyniosła 42,6%. Tegoroczna średnia nie jest tak zła jak w 2021 r., kiedy dotkliwa susza zmniejszyła zbiory nasion o ponad 1/3, ale raporty są znacznie poniżej średniej z 10 lat, pisze Robert Arnason w artykule opublikowanym w kanadyjskim internetowym magazynie rolniczym Alberta Farmer Express.
Gorąca i sucha pogoda w lipcu i sierpniu, zwłaszcza ciepłe noce, uniemożliwiały roślinom rzepaku wytwarzanie oleju w nasionach: „Chłodne noce dają plonom czas na regenerację. W tym roku tak się nie stało. Jednocześnie zawartość białka była znacznie powyżej średniej, co jest dobrą wiadomością dla konsumentów śruty rzepakowej. Zawartość białka w zachodniej Kanadzie wyniosła 23%, w porównaniu ze średnią z 10 lat wynoszącą 21%.
Jak zauważa ekspert, ostatnie trzy lata 2021-2024 wykazały niższą zawartość oleju niż w poprzednim dziesięcioleciu. W latach 2010–2020 zawartość oleju rzepakowego stale utrzymywała się na poziomie około 44% lub więcej. Rzepak z mniejszą zawartością oleju w nasionach oznacza mniejszą produkcję oleju w zakładach ekstrakcji oleju w całej Kanadzie.
„W tym roku nastąpiła zmiana odmian” – mówi Barthet. — W porównaniu z ubiegłym rokiem odmian o wysokiej zawartości kwasu alfa-linolenowego jest o około 10% więcej. Zawartość kwasu alfa-linolenowego w oleju rzepakowym była wyższa niż oczekiwano w próbkach nasion. Wraz z suszą poziom ten powinien spaść, więc hybrydy naprawdę pokazały w tym roku swoje genetyczne przewagi”.
Według najnowszych danych Międzynarodowej Rady Zbożowej (IGC) zbiory rzepaku w Kanadzie w tym roku wyniosą 19 mln ton , czyli o 1% mniej niż w 2023 roku. UFOP spodziewa się, że eksport kanadyjskiego rzepaku wzrośnie o 30%.
Źródło: olesocop