Niemcy i sąsiadujące z nimi kraje Europy Zachodniej borykają się obecnie z najtrudniejszymi warunkami zbiorów od ponad dwóch dekad. Powodzie, ciągłe deszcze i niszczycielskie podtopienia sprawiają, że rolnicy, zwłaszcza w Dolnej Saksonii, przeżywają prawdziwy dramat. Ziemniaki i buraki cukrowe tkwią w ziemi, a prognozy na najbliższe tygodnie nie napawają optymizmem.
“Najgorsze warunki zbiorów od 25 lat”
Aktualne powodzie i obfite opady deszczu dotykają licznych obszarów rolniczych, zwłaszcza w północno-zachodnich Niemczech, Holandii, Belgii i północno-zachodniej Francji. Holenderski konsultant ds. rolnictwa z południowo-wschodniej Fryzji mówi o „najgorszych warunkach zbiorów od 25 lat”. Szacuje, że około 5 procent ziemniaków i 20 procent buraków cukrowych pozostaje w ziemi. Sytuacja w Niemczech jest równie krytyczna. Duża liczba pól, na których uprawiane są ziemniaki i buraki cukrowe, została zalana.
Aktualne warunki atmosferyczne nie pozostawiają nadziei na poprawę sytuacji w najbliższych tygodniach, co jedynie może pogorszyć już trudną sytuację rolników. W przypadku Dolnej Saksonii, gdzie uprawa ziemniaków stanowi główne źródło dochodu, sytuacja jest szczególnie krytyczna. Dodatkowo, nadchodzące mrozy i przymrozki wprowadzają nowe wyzwania dla rolników.
Szczególnie dotknięte obszary rolnicze wzdłuż rzek Wezery, Allera i Ems. Niemieckie uprawy ozime stoją w obliczu istotnego zagrożenia.
W jakim kierunku pójdą ceny ziemniaków i cukru?
Kontrakty terminowe na ziemniaki w Europie osiągnęły najwyższy poziom od co najmniej 14 lat. Przewidywany jest dalszy wzrost cen ziemniaków, który wynika m.in z nieprzychylnych warunków atmosferycznych, które utrudniają proces zbiorów.
Zjawiska atmosferyczne także wpływają na światowy rynek cukru. Susza w Azji i obfite deszcze w Europie sprawiają, że sytuacja na tym rynku staje się coraz bardziej napięta. Europejscy, w tym polscy rolnicy obawiają się ogromnych strat w uprawach. Prognozy dla dalszych wzrostów cen cukru byłyby możliwe, gdyby nie napływający do Europy tani cukier z Ukrainy.
źródło: AGRARHEUTE
Spokojnie oni od nas kupią dobre za grosze a te nam sprzedadzą