W czwartkowy poranek, po wzburzonej środzie naznaczonej protestami rolników, premier Donald Tusk zadeklarował, że podczas nadchodzącego sobotniego spotkania z rolnikami będzie miał ważny komunikat dotyczący Zielonego Ładu.
Szef rządu nie omieszkał również zwrócić się z apelem do unijnego komisarza ds. rolnictwa, Janusza Wojciechowskiego, prosząc go o szczególną ostrożność, aby nie dopuścić do żadnych zakłóceń w planach.
Czy postulaty rolników zostaną spełnione?
Donald Tusk akcentował znaczenie współpracy z Unią Europejską. W wywiadach podkreślał, że dąży do uzyskania decyzji, które przyniosą ulgę rolnikom, zwłaszcza w kontekście ugorowania gruntów. Przy tym zaznaczał, że jest blisko osiągnięcia zamierzonego celu i apelował do unijnego komisarza ds. rolnictwa, Janusza Wojciechowskiego, o roztropność w podejmowaniu decyzji.
Warto zauważyć, że Donald Tusk podkreślał również konieczność zmian w regulacjach dotyczących wymiany handlowej z Ukrainą. Chce, aby polscy producenci byli chronieni przed nierówną konkurencją, co ma wpływ na kształtowanie nowych zapisów Zielonego Ładu.
Tusk: nie zamierzam prowadzić negocjacji z „chuliganami”
Premier zadeklarował, że nie zamierza prowadzić negocjacji z „chuliganami”, ale skoncentruje się na rozmowie z przedstawicielami rolników. Jego celem jest skuteczna zmiana zapisów Zielonego Ładu tak, aby polscy rolnicy nie odczuli negatywnych skutków tych regulacji. W tym kontekście premier Tusk podkreślił, że zależy mu na realnych rezultatach, a nie jedynie symbolicznym działaniu.
źródło: rmf.fm; TVN24
Zrobili 2 kroki do przodu Teraz cofną się o krok po to żeby potem zrobić kolejna 2 kroki do przodu. Teoria Chomskiego w czystym wydaniu