Po przejciu frontu duzo chmur pozostanie na zachodzie, północy i wschodzie kraju i tutaj temperatura spadnie nad ranem do 3-4 stopni, a na wybrzeżu i Pomorzu do 6 stopni. Od Warmii po centrum i południe pojawią się liczne rozpogodzenia i przymrozki do -2/0 stopni.
W niedzielę do południa jeszcze nigdzie nie będzie padać. Na wschód od Słubic, Poznania, Piły, Gdańska możliwe chwile ze słońcem. Na wybrzezu i Pomorzu raczej pochmurno. Po południu znad Bałtyku nad Pomorze Zachodnie, Środkowe i Wschodnie wkroczy front z ciągłymi opadami mżawki i słabego drobnego deszczu, który w nocy zmierzał będzie na Kujawy, Łódzkie, Mazowsze, Lubelskie. Wiatr powieje silniej w porywach do 55-65 km/h
Po bardzo ciepłym wtorku na zachodzie, środzie w całym kraju od czwartku rozpocznie się kolejne ochłodzenie. Tradycją jest, że w święta gdzieś spada śnieg i tak będzie i teraz. W całym kraju w przyszły weekend temperatura w południe nie przekroczy 5-10 stopni. Czarny scenariusz zakłada miejscami opady śniegu przy temperaturze 1-3 stopniach na plusie.
😀
🙂
a co z mrozem zach wlkp powazniejszy czy lekki?