Co znajdziesz w artykule?
W piątek, 2 września, premier Mateusz Morawiecki wraz z ministrem rolnictwa Henrykiem Kowalczykiem i Komisarzem ds. Rolnictwa Januszem Wojciechowskim odwiedzili gospodarstwo rolne w miejscowości Kolonia Pogorzel na Mazowszu. Wizycie towarzyszyła konferencja prasowa, na której zapowiedziano m. in. wyrównanie dopłat bezpośrednich od 2023 roku. Jednak zapowiadane wsparcie nie będzie dotyczyło wszystkich gospodarstw.
Polska wieś fundamentem polskiej gospodarki
– Dla nas, dla rządu Prawa i Sprawiedliwości polska wieś jest fundamentem polskiej gospodarki. Jest nieodzownym elementem nowoczesnej gospodarki. Nowoczesna, zamożna polska wieś, wieś która się zmienia, ale jednocześnie zachowuje piękne polskie tradycje, to jest ostoja polskiej kultury i polskiej gospodarki – mówił premier Morawiecki.
Premier wymienił także zrealizowane przez jego rząd obietnice, m. in. dopłaty do nawozów czy też zerowy VAT na żywność. Zapowiedział także wyrównanie dopłat bezpośrednich dla polskich gospodarstw rolnych do poziomu dopłat, które otrzymują rolnicy z zachodu Europy.
Dopłaty bezpośrednie wyższe od przyszłego roku?
-Tutaj mogę powiedzieć z ogromną dumą, że od stycznia dla 95-97 procent rolników, czyli wszystkich tych, którzy mają do 30 hektarów, a potem będziemy zwiększać ten areał, to wyrównanie będzie – zapowiedział szef rady ministrów.
Pamiętajmy, że wyrównanie dopłat bezpośrednich było zapowiadane już wielokrotnie. Wsparcie ma dotyczyć na początku gospodarstw do 30 ha. Przypomnijmy również, że w środę, 31 sierpnia, Komisja Europejska oficjalnie zatwierdziła Krajowy Plan Strategiczny nowej WPR dla pierwszych 7 państw członkowskich, w tym również dla Polski, co wiąże się ze zmianami w naliczaniu dopłat od przyszłego roku.
Ponad 100 mld złotych na rozwój polskich gospodarstw
Wsparcie z nowego budżetu WPR, a także środków krajowych ma być przede wszystkim skierowane do małych i średnich, rodzinnych gospodarstw rolnych. Przykładem takiego gospodarstwa jest zdaniem premiera to w Koloni Pogorzel, które wraz z szefem resortu rolnictwa Henrykiem Kowalczykiem oraz komisarzem Wojciechowskim wizytowali. –Jest to modelowy przykład skracania drogi od pola do stołu, czyli zmniejszania roli pośredników, żeby gospodarz jak najwięcej skorzystał na swojej działalności – mówił Morawiecki.
-W tym kontekście tak ważna jest strategia całej Unii Europejskiej, w którą Polska w pełni się wpisuje. Z różnych programów uzbierało się 25 mld euro, czyli grubo powyżej 100 mld złotych. Będziemy mogli oferować także środki europejskie na rozwój gospodarstw – podkreślał Mateusz Morawiecki.
Kowalczyk i Wojciechowski zadowoleni z KPS
– Chciałbym podziękować panu komisarzowi, Januszowi Wojciechowskiemu, z którym bardzo intensywnie pracowaliśmy w ostatnich kilku miesiącach, żeby Polska znalazła się wśród siedmiu krajów, które ten plan mają zatwierdzony. Bardzo się cieszę, bo jest to ważna decyzja, ale też ważny termin dla rolników, dlatego że rolnicy będą podejmować decyzje dotyczące struktury upraw, zasiewów na najbliższe lata. (…) W tym planie strategicznym jest 17 miliardów euro na płatności bezpośrednie, na tzw. I filar, składające się z płatności podstawowej, z płatności redystrybucyjnej, która właśnie wspiera te mniejsze gospodarstwa, ale również ze wsparcia z płatności bezpośrednich dla gospodarstw prowadzonych przez młodych rolników. Przez 5 lat młody rolnik przejmujący gospodarstwo będzie miał zwiększoną płatność bezpośrednią – informował podczas konferencji minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.
Do wspomniachy wyżej płatności dołączają się także szumnie zapowiadane i budzące wiele wątpliwości ekoschematy. Zdaniem ministra Kowalczyka ekoschematy mają przyczynić się do gospodarowania zgodnie z zasadami ochrony środowiska, ale też do tego, żeby rolnicy jak najmniejszymi nakładami uzyskiwali jak największe dochody.
fot. MRiRW/FB