Co znajdziesz w artykule?
Nowe badanie przeprowadzone przez Duński Instytut Żywności wykazało, że napoje roślinne, takie jak napoje owsiane, sojowe, ryżowe i migdałowe, są znacznie różne od mleka pod względem składników odżywczych. Dlatego nie są one najlepszą alternatywą dla mleka. Wyniki badania pokazują, że napoje roślinne to inna kategoria żywności, która ma mniej składników odżywczych niż mleko.
Napoje roślinne i mleko to dwie różne kategorie żywności, które nie zaspokajają tych samych potrzeb żywieniowych
Zespół naukowców z Narodowego Instytutu Żywności Politechniki Duńskiej przeprowadził badanie, w którym przeanalizowali substytuty mleka z dodatkiem lub bez dodatku minerałów i witamin, takich jak wapń, jod, ryboflawina, witamina D2 i witamina B12. W badaniu zostało zbadanych 75 próbek dziewięciu napojów roślinnych pod kątem zawartości składników odżywczych, w tym aminokwasów, cukrów, witamin i minerałów. Według wyników badania, zawartość składników odżywczych w napojach roślinnych jest różna i różni się od mleka. Badacze stwierdzili, że napoje roślinne i mleko to dwie różne kategorie żywności, które nie zaspokajają tych samych potrzeb żywieniowych.
Mleko zwierzęce czy napoje roślinne? Analiza zawartości składników odżywczych
Mleko ma większą zawartość składników odżywczych niż napoje roślinne, jeśli chodzi o wapń, fosfor, magnez, cynk, potas i jod. Nawet w napojach roślinnych z dodatkiem wapnia , jego zawartość była niższa niż w mleku. Zawartość witamin jest również niższa w napojach roślinnych niż w mleku, z wyjątkiem witaminy E. Badania te są warte uwagi, ponieważ w ostatnich latach zwiększyło się spożycie napojów roślinnych, a ich sprzedaż wzrosła pięciokrotnie w latach 2014-2019. Może to wynikać z przekonania, że są one zdrowsze niż mleko zwierzęce, niezależnie od nietolerancji laktozy lub alergii na mleko krowie.
Napoje roślinne a zawartość arsenu – badania wykazują niepokojące wyniki
Jak wynika z badania, napoje roślinne są nie tylko mniej pożywne, ale zawierają także arsen, wysoce toksyczną substancję w postaci nieorganicznej. Arsen można znaleźć w zanieczyszczonej wodzie używanej do picia, przygotowywania posiłków i nawadniania upraw, co stanowi ogromne zagrożenie dla zdrowia publicznego. Stwierdzono go w napojach ryżowych z 1,5-1,8 μg arsenu na 100 g.
Wynik analizy jest podobny do wyniku uzyskanego dla próbek pobranych w latach 2009-2010, który wynosił 2,2 µg na 100 g. Poprzednie badanie wykazało, że 80-90% zmierzonego arsenu było nieorganiczne, a ilość nieorganicznej formy arsenu wynosiła 2,0 µg na 100 g. W napojach owsianych, sojowych i migdałowych stwierdzono mniej niż 0,5 µg arsenu na 100 g. Dlaczego liczby te budzą niepokój? Należy pamiętać, że nieorganiczny arsen jest rakotwórczy i może prowadzić do chorób układu krążenia, cukrzycy, a także zmian skórnych. Ekspozycja na nieorganiczny arsen w okresie płodowym i we wczesnym dzieciństwie może negatywnie wpłynąć na rozwój poznawczy i zwiększyć ryzyko zgonu wśród młodych dorosłych.
Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności zaleca ograniczenie spożywania napojów ryżowych
Maksymalne limity pozostałości arsenu w UE wynoszą 30 μg/l. Z tego powodu Duńska Administracja ds. Weterynarii i Żywności, DVFA oraz Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności, EFSA, zalecają ograniczone spożycie napojów ryżowych dla dorosłych. Z kolei w przypadku dzieci należy całkowicie unikać napojów ryżowych. Mleko krowie pozostaje najlepszą opcją dla dzieci i dorosłych w celu zaspokojenia zapotrzebowania żywieniowego na wysokiej jakości białko, witaminy z grupy B, witaminy A i D, wapń, minerały i niezbędne składniki odżywcze, które pomagają budować mocne kości, zapobiegają osteoporozie i zapewniają dobry ogólny stan zdrowia.
Pewnych produktów nie zastąpimy substytami