Polska Grupa Nasienna dołącza do postulatów o rozszerzenie zakresu upraw objętych szacowaniem suszy o użytki zielone. Członkowie PGN deklarują, że są otwarci w podjęciu współpracy w zakresie opracowania metodologii, która pomogłaby w szacowaniu szkód na użytkach zielonych, które wcześniej nie były objęte takim monitoringiem. Z podobnymi wnioskami wystąpili już m. in. Krajowa Rada Izb Rolniczych oraz Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego.
–Skierowaliśmy do Ministra Rolnictwa propozycję współpracy w zakresie opracowania metodologii monitorowania suszy na plantacjach traw i użytkach zielonych. W naszej opinii jest to krok niezbędny, aby zabezpieczyć sytuację hodowców dotkniętych suszą, którzy będą zmuszeni m.in. do uzupełniania ubytków pokarmu dla zwierząt, co znacząco wpływa na wzrost kosztów produkcji – mówi Przemysław Sowul z Polskiej Grupy Nasiennej.
Większa próchnica
Polska Grupa Nasienne podkreśla również, że plantacje traw oraz użytki zielone to rośliny próchnicotwórcze, które w okresie posusznym gromadzą wodę. Rolnicy mający w płodozmianie trawy od 20 lat nie narzekają tak mocno na suszę w tym roku. U nich na polach próchnica często przekracza 5 proc., gdzie średnia dla kraju jak wynika z badań IUNG z 2017 roku to 1,95 proc. W USA w porównaniu trawy mają dużo większe znaczenie gospodarcze niż kukurydza i zboże.
Brak pomocy w Polsce
W Polsce nadal nie ma ustalonych form odszkodowań za szkody wywołane przez suszę na użytkach zielonych mimo, że w ciągu kilkunastu lat obszar plantacji nasiennych trawy wzrósł niemal trzykrotnie. Dlatego PGN deklaruje gotowość do udziału w konsultacjach i zaangażowanie w prace, które miałyby na celu opracowanie metodologii badań nad występowaniem suszy na obszarach, które dotychczas nie były objęte monitoringiem IUNG.
– Dysponujemy wiedzą, krajowym i międzynarodowym doświadczeniem, które jest niezbędne
w opracowaniu zasad przeciwdziałających suszy na użytkach zielonych. Pogłębiająca się w wielu rejonach Polski susza tylko utwierdza nas w poczuciu, że jest to niezbędne, aby pomóc poszkodowanym rolnikom i ograniczyć straty dla całej gospodarki – dodaje Przemysław Sowul.
źródło: Polska Grupa Nasienna