Co znajdziesz w artykule?
Fatalna sytuacja na rynku wieprzowiny od dawna nie ulega poprawie. Choć w przeciągu roku niemal wszystkie produkty podrożały to wieprzowina traciła na wartości z tygodnia na tydzień. Wprowadzenie przez MRiRW podziały na strefy ASF doprowadziło do pogorszenia dramatycznej już sytuacji na rynku trzody chlewnej. Sieci handlowe i duże zakłady mięsne odmawiały przyjmowania w pełni przebadanego mięsa ze zdrowych zwierząt hodowanych w strefach, gdzie występują przypadki ASF. Sprawę zbadał UOKIK. Jakie były wyniki kontroli?
Pod lupą Biedronka, Dino, Cedrob i Animex
Kontrole rozpoczęły w lipcu tego roku a w połowie września inspektorzy przystąpili do niezapowiedzianych kontroli w siedzibach firm. W pierwszej kolejności sprawdzono działania pięciu podmiotów – dwóch sieci handlowych: Jeronimo Martins Polska (sieć Biedronka) i Dino Polska oraz trzech przetwórców: Gobarto (producent mięsny zależny od spółki Cedrob sprzedający produkty m.in. pod markami Gobarto, Makton), Animex (producent m.in. marek Krakus, Morliny czy Berlinki) i Sokołów (właściciel m.in. marek Sokołów, Grill House czy Gzella).
Pierwsze wyniki kontroli
Jak się okazało, spółka Jeronimo Martins Polska do niedawna nie nabywała mięsa ze zdrowych zwierząt hodowanych w strefach, w których występuje afrykański pomór świń. W trakcie trwania kontroli zleconej przez Prezesa UOKiK właściciel sieci Biedronka zmienił swoją politykę i aktualnie kupuje takie mięso oraz jego przetwory. Pracownicy UOKiK uzyskali potwierdzenie od dostawców, iż Jeronimo Martins Polska rzeczywiście zaczęło w ostatnim czasie przyjmować przebadane produkty ze stref objętych ograniczeniami.
Animex, Sokołów i Gobarto nie uzależniały zakupu wieprzowiny od hodowli zwierzęcia w strefach wolnych od ASF a nawet zadeklarowały, iż w przyszłości także będą dokonywać zakupu zdrowego mięsa pochodzącego ze stref ASF.
Wyjątek stanowiła w Dino Polska, która nie dała jak na razie jasnej odpowiedzi co do sprawdzanych praktyk przedsiębiorcy. W dalszym etapie weryfikowane są działania podmiotu zależnego spółki, odpowiedzialnego za zakup i przetwórstwo mięsa – Agro Rydzyna.
To nie koniec inspekcji
Pracownicy UOKiK razem z Wojewódzkim Inspektoratem Inspekcji Handlowej w Poznaniu kontynuują działania, Kontrole dotyczące obrotu zdrowym mięsem ze stref ASF prowadzone są na każdym etapie łańcucha dostaw. Dalsze kontrole prowadzone są w dwóch zakładach mięsnych: Bell Polska (należący do jednej z największych grup kapitałowych producentów mięsnych w Europie) oraz Agro Rydzyna (spółka zależna Dino Polska). Badane są również praktyki sieci handlowej Lidl.
– Nasze kontrole dotyczą dostaw mięsa ze zdrowych zwierząt, które przeszło badania weterynaryjne i jest bezpieczne do spożycia dla ludzi. Nie ma zatem podstaw, aby zakłady mięsne czy sieci handlowe odmawiały zakupu wieprzowiny tylko ze względu na miejsce jej produkcji. Apeluję do dużych podmiotów, aby postępowały uczciwie i odpowiedzialnie, nie dyskryminowały rolników z czerwonych stref ASF i kupowały od nich pełnowartościowe mięso wieprzowe. To ważne dla zachowania ciągłości łańcucha dostaw, a tym samym bezpieczeństwa żywnościowego kraju– mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Kara to nawet 3% rocznego obrotu przedsiębiorcy
Zgodnie z prawem, praktyki polegające na odwoływaniu wcześniej uzgodnionych dostaw, zwracaniu produktów lub odmawianiu przyjmowania przebadanych świń lub mięsa ze stref objętych ograniczeniami może stanowić nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej, za które grozi kara do 3 % rocznego obrotu przedsiębiorcy. W uzasadnionych przypadkach Prezes UOKiK może odstąpić od wymierzenia kary. Taka sytuacja może mieć miejsce np. jeżeli przedsiębiorca niezwłocznie zmieni swoją praktykę.
Źródło: UOKIK