Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało, że Rosja wraca do umowy zbożowej, ponieważ otrzymała zapewnienie, że Ukraina nie będzie wykorzystywać korytarza zbożowego do operacji wojskowych przeciwko Federacji.
Rosja wznawia umowę zbożową
Prezydent Turcji Recep Erdogan potwierdził, że inicjatywa zbożowa umożliwiająca eksport ukraińskich produktów rolnych zostanie wznowiona w środę w południe. Erdogan powołał się na rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu, który miał go zapewnić o powrocie Rosji do porozumienia w tej sprawie. Według Erdogana, Szojgu powiedział tureckiemu ministrowi obrony Hulusiemu Akarowi, że korytarz morski „będzie działać tak samo, jak wcześniej”. Prezydent Turcji wskazał, że priorytetem objęte zostaną dostawy do państw afrykańskich, w tym Somalii, Dżibuti czy Sudanu, do których trafi większość transportu zboża.
W sobotę rosja zerwała umowę w związku z rzekomymi atakami terrorystycznymi na okręty Floty Czarnomorskiej i statki cywilne, które biorą udział w zabezpieczeniu korytarza zbożowego. Miało do nich dojść w sobotę, 29 października. Według rosyjskiej narracji, sprawcą były wojska ukraińskie, co skłoniło kraj Władimira Putina do wycofania się z porozumienia.
Kontrakty za pszenicę na giełdach poszybowały w dół
Decyzja o wznowieniu umowy zbożowej spowodowała topnięcie na giełdach. Po godzinie 12.00 cena pszenicy na MATIF spadła o ponad 15 euro/t (5,45%). W rezultacie z poniedziałkowych podwyżek nie zostało nic. Ci, którzy liczyli na lepsze stawki niestety muszą jeszcze się wstrzymać.
źródło: businessinsider; KIKŚ