Po miesiącu akcji ogólnokrajowego skoordynowanego programu zwalczania ASF Polski Związek Łowiecki przedstawił dane z początkowej fazy wdrażania. Zorganizowano 8427 polowań zbiorowych, w których wzięło udział 161 000 osób i ponad 20 000 psów. W ramach programu pozyskano niemalże 10 000 dzików oraz odnaleziono 49 padłych dzików lub ich szczątków. Skoro zaledwie miesiąc przyniósł takie efekty dlaczego tak długo zwlekano z działaniem?
Ogólnokrajowy program walki z ASF polega na aktywnym i odpowiedzialnym zaangażowaniu myśliwych w zintensyfikowany odstrzał dzików, w całej Polsce podczas polowań zbiorowych w okresie od 30 października 2021 roku do 31 stycznia 2022 roku. Podczas akcji biorą udział również naganka i podkładacze z psami, którzy odpowiedzialni są za odnajdywanie padłych dzików lub ich szczątków. Niestety rozrost populacji dzika wymknął się spod kontroli i jego powrót do normy stanowi poważne wyzwanie dla rolników jak i myśliwych.
Na uwagę zasługuje fakt, że inicjatywa walki z ASF określona jest krótkim czasem, niczym jubileuszowe wydarzenie a przecież znane są możliwości rozrodcze macior. Dlatego potrzeba czegoś więcej niż jednorazowy ogólnokrajowy odstrzał podczas, którego wiele myśliwych łamie przepisy. Należy zadbać aby populacja dzika znajdowała się na stałym niezmiennym poziomie. Dla przyszłości polskiego rolnictwa regularna kontrola liczebności dzików z równoczesnym wyeliminowaniem ze środowiska dzików padłych lub ich szczątków jest prawdopodobnie jedynym sposobem na skuteczną walkę z ASF i możliwą odbudową pogłowia trzody chlewnej.
źródło: Polski Związek Łowiecki
Zdj:unsplash