Co znajdziesz w artykule?
Dziś rozpoczęły się XXVIII Międzynarodowe Targi Techniki Rolniczej AGROTECH w Kielcach. Na miejsce obok zwiedzających przybyli także ponad 200 protestujących rolników, którzy w żółtych kamizelkach z napisem Oszukana Wieś manifestują tragiczną sytuację na rynku zbóż i rzepaku w Polsce.
280 rolników z Lubelszczyzny
Grupa rolników ze stowarzyszenia Oszukana Wieś przyjechała do Kielc aż 6 autokarami, szacując jest to około 280 rolników, głównie z woj. lubelskiego, którzy w najbardziej dotkliwy sposób odczuwają skutki niekontrolowanego tranzytu zboża i rzepaku z Ukrainy, który ma wpływ na nieopłacalnie niskie ceny płodów rolnych w kraju, co przy wysokich kosztach produkcji powoduję, ze wiele gospodarstw jest obecnie na skraju bankructwa.
Minister rolnictwa nie chce rozmawiać z rolnikami
Protestujący w żółtych kamizelkach rolnicy zebrali się najpierw przed głównym wejściem na kieleckie targi, a następnie całą grupą przemaszerowali pod stoisko wystawiennicze Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oczekiwali oni wystąpienia Ministra Rolnictwa, Henryka Kowalczyka, jednak ten w asyście ochrony został ewakuowany z terenu targów i nie spotkał się z rolnikami. Na godzinę 13:00 w oficjalnym programie targów zaplanowany jest briefing prasowy Ministra Kowalczyka, ale na ten moment nie jest ostatecznie pewne, czy dojdzie on do skutku.
„To IV rozbiór Polski!”
Wśród manifestujących rolników jest pan Wiesław Gryn, rolnik, właściciel gospodarstwa o wielopokoleniowej tradycji oraz wiceprezes Zamojskiego Towarzystwa Rolniczego. – Zalewani jesteśmy ukraińskim zbożem niskiej jakości, wiele gospodarstw jest niszczonych i doprowadzanych do bankructwa, my nie możemy na to pozwolić. Nie możemy sprzedać efektów naszej pracy, ani zapewnić ciągłości finansowej naszych gospodarstw. To czwarty rozbiór Polski! – mówił rolnik.
Z całego serca życzę rolnikom sukcesu i dalszej determinacji w walce o swoje. Rolnictwo to moim zdaniem najciekawsza z branż, zajmują się nią ludzie pracowici, nie bojący się wyzwań. Aż przykro patrzeć, ze rząd tak wypina się na nich. Trzymam za Was kciuki!
Mam nadzieje, ze dzięki takim akcjom miasto pozna sytuacje polskiej wsi.
Cały rząd przenieść do Kijowa- tam ich miejsce. Więcej zrobili w ciągu kilku miesięcy dla Ukrainy, niż dla Polski przez te wszystkie lata. Dzisiaj czołgi, jutro samoloty, pojutrze nasi synowie, mężowie, bracia i ojcowie. Chwała Ukrainie a Polskę w ruinę.
Brawo Rolnicy!!! Nie żadna sponsorowana agro unia, tylko prawdziwi ludzie. Polska wieś w końcu się budzi. Ważna do tej pory tylko w przeddzień wyborów żeby oddać właściwie głosy. Coraz więcej świadomych ludzi jest na wsiach.
Artykuł powinien mieć tytuł oszukane miasta.. To dzięki rolnikom mamy tak wielką inflację. Mleko sprzedają dwa razy drożej niż przed dwoma laty. Zboża też dwa razy droższe. O warzywach to już szkoda pisać – cebula droga jak zloto. I ciągle im mało. To ile ma wynosić rolinflacja?
WSPIERAMY ROLNIKÓW .
NIE PODDAWAJCIE SIĘ JEDZIEMY WSZYSCY NA TYM SAMYM WÓZKU.