Przed nami jeszcze kilka do kilkunastu godzin w masach chłodniejszego powietrza. Warto najbliższej nocy dobrze przewietrzyć mieszkania. O poranku od 10-12 stopni na wschodzie kraju do 13 w centrum i 15-18 stopni na zachodzie kraju. Na zachodzie o poranku dużo chmur i miejscami pokropi deszcz. Być może słabo, lokalnie na Pomorzu i Dolnym Śląsku zagrzmi- wówczas popada do 4-8 mm. Przed południem strefa chmur i lokalnie kropiącego deszczu zawędruje do linii Wisły. Na zachód od Ziemi Łódzkiej rozpogodzi się i temperatura zacznie szybko rosnąć. Po południu zachmurzy się i pokropi miejscami na wschód od Wisły. Chmury sprawią, że temperatura nie wzrośnie zbyt wysoko- odnotujemy rześkie 22-25 stopni. W centrum najcieplej będzie dopiero wieczorem jak na dobre rozświeci się słońce. Na zachodzie będzie świeciło i grzało od samego południa do wieczora. Burze możliwe będą dopiero wieczorem/ późnym wieczorem na zachodzie kraju. Możliwe, że wzrosną szanse na burze w pasie od Wrocławia po Opole, Kraków i jeśli tak się stanie to jutro o świcie na stronie pojawi się wpis.
W sobotę wydaje się, że szansa na burze pojawi się głównie od Podlasia po Mazury, Kaszuby, Kujawy. Im dalej tym groźniej to wszystko wygląda. W pasie od Niemiec po Czechy, Słowację, Polskę przechodzić mogą burze z silnymi porywami wiatru do ponad 100 km/h. Dokładne wskazanie miejsca bądź trajektorii burz jest jeszcze niemożliwe. Podczas przechodzenia tych chmur z burzami noce zwłaszcza na południu, wschodzie, centrum i południowym zachodzie będą tropikalne, duszne i parne.