Najbliższej nocy odchodzące opady deszczu pojawiać się będą na północnym wschodzie kraju. Na pozostałym obszarze chmury na zmianę z przejaśnieniami. Dzięki pogodnemu niebu o poranku w wielu regionach przy gruncie pojawią się przymrozki. Na wysokości dwóch metrów odnotujemy około 0/+2 stopni. Cieplej do +4 stopni na Dolnym Śląsku, Ziemi Lubuskiej i Opolszczyźnie oraz Podhalu.
Nad ranem padać zacznie na Ziemi Lubuskiej i Pomorzu Zachodnim. Będzie to około trzygodzinny opad ciągły. Pokropi również miejscami na Dolnym Śląsku. Do południa opady przejdą nad zachodnią, północną i środkową Wielkopolską i Kaszubami. Po południu rozpada się na północy Kujaw (być może opad zahaczy zachód, wschód i centrum województwa), Pomorzu Gdańskim i Warmii. Pod wieczór opady dotrą nad Podlasie (szczególnie północne), a także na północy Mazowsza. Na tym obszarze spadnie około 3-7 milimetrów deszczu.
Na pozostałym obszarze sporo chmur, z dużymi przejaśnieniami na południu kraju. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia podskoczy do +4/+5 stopni na północy kraju, +7 stopni na zachodzie i w centrum, do +10/+12 stopni od Tarnowa po Nowy Sącz oraz od Opola po Nysę, Jelenią Górę, Legnicę.
Wiatr w całym kraju silny i porywisty, w górach halny.
Łukasz Sieligowski