Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, jak Minister Ardanowski zachęcał nauczycieli do pomocy rolnikom przy zbiorach owoców, zwłaszcza truskawek [CZYTAJ TUTAJ]. Nie przyjęto tego z entuzjazmem, wręcz oburzeniem. Jednak nauczyciele ze Środy Wielkopolskiej pokazali, że żadnej pracy się nie boją i chętnie pomogą!
Nauczyciele z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego „Hipolit” w Środzie Wielkopolskiej żadnej pracy się nie boją i wyruszyli na zbiory truskawek.
– Mamy zbierać truskawki? Nie ma problemu – mówią zgodnym chórem. W weekend, jeszcze przed wystawieniem uczniom ocen, wspólnie wybrali się na pole do lokalnego plantatora i buszowali między krzakami. Efekt? – Zebraliśmy całe pole – mówi Monika Pawlicka – Mądry, nauczycielka z „Hipolita”.
Nauczyciele ze Środy Wielkopolskiej postanowili podejść do całej sprawy z poczuciem humoru i umówili się na… zbiór truskawek. Warto podkreślić, ze zrobili to w czynie społecznym, nie oczekiwali zapłaty.
Truskawek na polu lokalnego rolnika nie było zbyt dużo, więc nauczyciele się nie zmęczyli zbiorami, a wręcz przeciwnie, dobrze się przy tym bawili.
– Jesteśmy za sobą bardzo stęsknieni, więc dużo było rozmów i najchętniej zostalibyśmy na tym polu dłużej – śmieje się Monika Pawlicka – Mądry, która dodaje, że oprócz spotkania i rozmowy nauczyciele chcieli po prostu pomóc rolnikowi, ale też dać dobry przykład swoim uczniom.
Brawa za taką postawę!
Źródło/fot.: www.se.pl