Co znajdziesz w artykule?
W Paryżu pszenica z dostawą w grudniu, podobnie jak kukurydza, taniała od poniedziałku do czwartku, a piątkowe symboliczne odbicie do 216 eur/t sprawiło, że kontrakt stracił w skali tygodnia prawie 9 euro (-4,0%). Kukurydza (dostawa w listopadzie) zaliczyła mniejszą stratę tygodniową na poziomie niespełna 4 euro (-1,8%), kończąc piątek ceną 201,75 eur/t.
Tydzień wcześniej unijne zboża wspięły się na 1-miesięczne maksima w wyniku wzrostu napięcia w basenie Morza Czarnego, a wcześniej w oczekiwaniu na duże cięcia prognoz przez USDA.
Opublikowane 12-go września amerykańskie prognozy rozczarowały jednak liczących na szybki wzrost cen pszenicy i kukurydzy. Raport okazał się być neutralny dla obu zbóż i wywołał lekką przecenę.
Konkurencja dostawców z basenu Morza Czarnego zahamowała wzrost cen
Jednocześnie uspokoiła się sytuacja w basenie Morza Czarnego po tym jak rosyjska rakieta trafiła statek z ukraińską pszenicą płynącą do Egiptu, co mogło na przykład wywołać ataki odwetowe. Nic takiego nie nastąpiło, a region nadal dominuje w eksporcie pszenicy i dyktuje ceny. Stąd ceny giełdowe pszenicy, a za nią kukurydzy spadają w poszukiwaniu nabywców. Dodatkowo na ceny kukurydzy zaczyna wpływać rosnąca podaż z nowych zbiorów.
Zboża taniały też na giełdzie w Chicago
Europejskie kontrakty naśladują zazwyczaj ich odpowiedniki notowane w Chicago, ale zmiany starają się uwzględniać krajowy podaż i popyt oraz aktualne relacje dolara do euro. W skali minionego tygodnia kurs euro do dolara odbił w górę po pierwszej od 4 lat dużej obniżce stóp procentowych (50 pkt bazowych) przez Amerykański Bank Centralny (FED). Słabszy dolar wspierać powinien amerykański eksport, stąd tylko minimalny tygodniowy spadek wyceny pszenicy i wzrost notowań soi. Większa przecena w notowaniach amerykańskiej kukurydzy wynikała z tego, że USDA zaskoczył rynek, ponosząc prognozy krajowych plonów i produkcji tego zboża.
Unijnemu rzepakowi pomogły wzrosty na rynku kanadyjskiej canoli
Notowania unijnego rzepaku poruszają się od ponad miesiąca w szerokim przedziale 445-475 eur/t. Wycena serii listopadowej zamknęła tydzień ceną 462,75 eur/t, zyskując w tygodniu 6,25 euro (1,4%).
Kanadyjska canola odbiła w górę z 4-letnich minimów
Kontrakt na kanadyjski rzepak systematycznie taniał od 3-go września, kiedy to Chiny ogłosiły, że wszczynają działania mające na celu zablokowanie importu rzepaku z Kanady. Ma to być odwet za cła nałożone na import chińskich samochodów elektrycznych. Jednak ostatni tydzień przyniósł odbicie notowań na giełdzie w Winnipeg po tym jak Urząd Statystyczny Kanady (StatCan) ogłosił we wrześniowym raporcie, że produkcja rzepaku (canoli) w skali kraju spadnie o 1,1% do 19,0 mln ton w 2024 r. Miesiąc wcześniej oczekiwano wzrostu zbiorów do 19,5 mln ton. Spadek produkcji ma wynikać z niższych plonów, które mają obniżyć się o 0,8% do 38,4 buszli na akr, podczas gdy powierzchnia zbiorów zmniejszy się o 0,4% do 21,8 mln akrów.
Dodatkowo, całemu sektorowi biopaliw pomagało ubiegłotygodniowe odbicie na rynku ropy naftowej.
Okresowe zmiany notowań na giełdowym rynku zbóż i oleistych
–
Rzut oka na wykresy notowań kontraktów futures (zamknięcie z 20.09.2024)
Kontrakty na zboża
Kontrakty na nasiona oleiste
Źródło cen: CBoT, Euronext-Paryż