czwartek, 21 listopada, 2024
spot_img

Jak zrobić idealną belę?

spot_img

Czynników, które warunkują wydajność mleczną krów czy przyrosty opasów, jest wiele, ale jednym z najważniejszych jest żywienie. Niełatwą sztuką jest wykonanie beli sianokiszonki, tak by po pierwsze długo się przechowywała, a po drugie strata energii w procesie kiszenia była jak najmniejsza. Jak więc zrobić idealną belę?

Tlen jest twoim wrogiem!

Tlen sprawi, że z twojej na pierwszy rzut oka świetnej trawy zrobi się coś bardziej przypominającego obornik niż paszę! Dlatego tak dużą wagę przykłada się do jak najlepszego zagęszczenia wszelkiego rodzaju pasz. Biologia i chemia są w tym przypadku dla rolnika bezlitosne.

Jeżeli cukry zgromadzone w ściętej już roślinie napotkają tlen, to zamienią się w dwutlenek węgla, wodę i ciepło, czyli nic, co byłoby wartościowe dla bydła. Dlatego podstawą wykonania dobrej sianokiszonki jest usunięcie z beli jak najwięcej tlenu, ponieważ im mniej tlenu, tym więcej wartości pokarmowej w paszy i tym szybciej rozpoczyna się pożądany proces fermentacji beztlenowej.

Grubsze owinięcie krawędzi beli to nie tylko sposób na usunięcie powietrza, ale też zwiększenie odporności beli na uszkodzenia mechaniczne! Fot. E. Lemański

Mniej owijania, mniej tlenu, więcej zysku

Trzy i pół złotego na każdej beli – tyle jest w stanie zaoszczędzić prasoowijarka KUHN! Licząc przynajmniej to, co zaoszczędziliśmy na folii i siatce. Po pierwsze, KUHN stwierdził, że nie ma sensu najpierw owijać siatką, a później folią, skoro można owijać od razu folią. Jest to pierwsza znacząca oszczędność.

Po drugie, klasyczne owijanie beli skutkuje tym, że na środku beli mamy nadmiar folii – nadmiar, który kosztuje. Inżynierowie KUHN postanowili zmienić cały proces owijania tak, aby najgrubiej były owijane te części beli, które są najbardziej narażone na uszkodzenia, czyli krawędzie, a pozostała część tak grubo jak to konieczne.

Cały system bazuje na tym, że prasoowijarki z systemem owijania 3D umożliwiają zmianę położenia rolek z folią, co doskonale przedstawia poniższy film:

Dokładniejsze owijanie krawędzi to nie tylko oszczędność folii, ale też lepsze usuwanie powietrza, a co za tym idzie tlenu, który jest – jak już sobie wyjaśniliśmy – zabójczym pierwiastkiem dla sianokiszonek.

ZOBACZ TAKŻE: Ile kosztuje używana prasa? Sprawdziliśmy, ile trzeba zapłacić za prasę rolującą z drugiej ręki

Kolejnym aspektem, na który może już rolnicy nie zwracają takiej uwagi jak na zysk, jest realna troska o środowisko. W skrócie, mniej siatki, mniej folii to mniej odpadów generowanych przez gospodarstwo rolne, a to tylko przez zmianę sposobu owijania, bez uszczerbku, a nawet z zyskiem dla budżetu rolnika.

Właśnie takie pomysły stają się tym racjonalnym kierunkiem rozwoju!

spot_imgspot_img
Emil Lemański
Emil Lemański
Z rolnictwem jestem związany praktycznie od zawsze. Wraz z ojcem prowadzę gospodarstwo rolne w zachodniej Wielkopolsce nastawione na produkcję bydła mięsnego oraz trzody chlewnej. Ukończyłem inżynierię rolniczą na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu. W redakcji Agro Profil piszę artykuły związane z techniką rolniczą oraz tworzę reportaże filmowe.

Napisz komentarz

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Podobne artykuły

Bieżący Agro Profil

spot_img

Śledź nas

Ostatnie artykuły

Strefa wiedzy

Pogoda dla rolników

0
Would love your thoughts, please comment.x