Co znajdziesz w artykule?
Kurs euro do złotego spadł w środę (10.04.2024) poniżej 4,26 złotego za euro – pierwszy raz od lutego 2020 roku.
Polski złoty umacnia się w oczekiwaniu na napływ funduszy z KPO
Główną przyczyną umacniania się krajowej waluty są zbliżające się duże transfery euro z budżetu Unii Europejskiej w ramach realizacji Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Europejska waluta będzie musiała być wymieniana na złotówki, co już teraz mocno obniża jej wycenę.
Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz przekazała w środę, że KE zaakceptowała pierwszy wniosek Polski o płatność z Krajowego Planu Odbudowy i już w najbliższy poniedziałek (15.04.2024) do kraju powinno trafić 6,3 mld euro.
Złotemu pomaga osłabienie dolara
Kolejną przyczyną umocnienia złotego na rynku międzybankowym jest kwietniowy wzrost kursu euro do dolara. Polski złoty jest mocno skorelowany z notowaniami głównej pary walutowej świata. Stąd każde osłabienie dolara do euro przekłada się na umocnienie naszej waluty. I odwrotnie, umocnienie dolara zwykle osłabia krajową walutę.
Dużym zainteresowaniem inwestorów zagranicznych cieszą się polskie aktywa
Złoty jest mocny również z powodu napływu zagranicznych inwestycji na krajowy rynek obligacji i na Giełdę Papierów Wartościowych. W efekcie dużych zakupów warszawski indeks dwudziestu największych spółek (WIG20) przekroczył poziom 2500 pkt i jest najwyżej od stycznia 2018 roku.
Silny złoty korzystny dla konsumentów, ale obniża ceny eksportowe
Umocnienie złotego powinno cieszyć krajowych importerów i konsumentów (np. kierowców). Jednocześnie niski kurs dolara przełoży się na niższe ceny zbóż płacone przez eksporterów, a rekordowo tanie euro obniży ceny oferowane przez niemieckich nabywców.
Notowania walut (fixing NBP) od 2020 roku:
Źródło cen: NBP