Co znajdziesz w artykule?
Na giełdzie w Paryżu kontrakt na rzepak z najbliższym terminem dostawy potaniał o blisko 4% w tygodniu kończącym się 2-go lutego. Seria rzepaku z dostawą w maju kosztowała na zamknięciu piątkowej sesji 416 eur/t, czyli 16 euro mniej niż tydzień wcześniej i najmniej od czerwca 2023 roku.
Canola zakończyła tydzień na ponad 3-letnich minimach
Jeszcze mocniej, bo o ponad 5%, potaniał w tym samym czasie kanadyjski rzepak (canola) i o blisko 2% amerykańska soja. Soja traci w Chicago na wartości w obliczu utraty konkurencyjności na rynku międzynarodowym. Pokazały to czwartkowe dane tygodniowe o zamówieniach eksportowych na amerykańskie nasiona soi, które były najgorsze od maja 2023 roku (165,8 tys. ton) oraz kilka transportów brazylijskiej soi do USA.
Kontraktom na oleiste (też zboża w Chicago) nie pomagały ubiegłotygodniowe przeceny na rynku ropy i drożejący dolar.
Unijne kontrakty na zboża są w trendzie spadkowym
Kukurydza z dostawą w marcu pogłębia swoje historyczne dołki, a zamknięcie tygodnia – 181,5 eur/t było nowym historycznym dołkiem serii marcowej, co było jednocześnie najniższym od maja 2021 roku zamknięciem sesji na wykresie kontynuacyjnym serii najbliższej.
Presja na ceny kukurydzy wywierana jest przez zaliczone już rekordowe zbiory w USA i Chinach w oczekiwaniu na dobrą produkcję w Ameryce Południowej. Na rynek unijny napływa dużo taniej kukurydzy z Ukrainy i Brazylii.
ZOBACZ TAKŻE: Ceny paliw na krajowych stacjach wzrosły w minionym tygodniu
Notowania pszenicy spadają w ślad za taniejącym rosyjskim ziarnem
Unijna pszenica potaniała (w skali tygodnia kończącego się 2-go lutego) 1,5 euro do 213,25 eur/t. W minioną środę kontrakt zamknął się ceną 210 eur/t, a podczas notowań czwartkowych spadł do 207 eur/t. Dla marcowego terminu są to najniższe od roku poziomy, a na wykresie kontynuacyjnym serii najbliższej ceny najniższe od lipca 2021 roku.
Konkurencja ze strony pszenicy rosyjskiej i ukraińskiej ogranicza popyt na źródła unijne, powodując spadek cen. Skalę przeceny unijnych zbóż ograniczyło słabnące euro, które przynajmniej teoretycznie podnosi atrakcyjność unijnego eksportu.
Rosja nadal dominuje w światowym eksporcie pszenicy po dwóch z rzędu rekordowych zbiorach
Trend spadkowy może się utrzymać, ponieważ kolejne zbiory pszenicy mogą być nawet większe niż w 2023 roku. Rosyjski Minister Rolnictwa przewiduje, że całkowity obszar upraw zbożowych w 2024 r. wzrośnie o 300 tys. ha, do 84,5 mln ha. Szacuje się, że 20 mln ha obszaru to uprawy ozime, a według stanu na grudzień aż 96% upraw było w dobrym lub zadowalającym stanie.
Warto zauważyć, że dozo lepsze niż rok temu warunki upraw dotyczą też amerykańskiej pszenicy. Z raportu USDA na koniec stycznia wynika, że tylko 17% ozimej pszenicy w USA pozostawało w warunkach suszy, podczas gdy przed rokiem było to 58%.
Przy spadających cenach najwięksi importerzy nie spieszą się z zakupami pszenicy, co podtrzymuje tylko presję na kontynuację spadków.
Okresowe zmiany notowań najbliższej serii kontraktu:
RZUT OKA NA WYKRESY:
Giełda w Paryżu:
Giełda w Chicago:
Źródło cen: CBoT, Euronext-Paryż