Co znajdziesz w artykule?
Ceny skupu tuczników w Polsce są obecnie na rekordowo wysokim poziomie, wynikającym z niskiej podaży żywca wieprzowego na rynku. W porównaniu do notowań w Niemczech, ceny tuczników w Polsce przewyższają tamtejsze ceny skupu.
Za granicą stabilnie, a w Polsce cena do góry
Według notowań VEZG z dnia 19 kwietnia br., cena tuczników w Niemczech wyniosła 2,33 €/kg i pozostała na tym samym poziomie w kolejnych notowaniach. Podobnie w innych krajach unijnych, takich jak Hiszpania, Belgia czy Austria, ceny skupu tuczników pozostają niezmienione.
W Polsce sytuacja jest zupełnie inna – w ciągu ostatniego tygodnia cena skupu tuczników wzrosła o 20 groszy za kilogram, a tuczniki w klasie E były kupowane za ceny powyżej 11,60 zł/kg. W wyniku niskiej podaży żywca wieprzowego w kraju, ceny skupu tuczników przewyższają ceny skupu w Niemczech od miesiąca. W ostatnich notowaniach różnica w cenie między tymi krajami wynosiła nawet prawie 1 zł/kg.
Wyższe ceny świń to konsekwencja wielu lat niskiej opłacalności hodowli
Wysokie ceny żywca wieprzowego są konsekwencją redukcji pogłowia w poprzednich latach, co teraz odbija się na rynku. Obecnie podaż żywca wieprzowego w Polsce jest niewystarczająca, aby zaspokoić potrzeby ubojni i zakładów przetwórczych. Wysokie koszty surowca stanowią problem w negocjacjach z sieciami handlowymi, które nie chcą podnosić cen swoich produktów na półkach sklepowych. Z kolei dla zakładów przetwórczych trudności finansowe skutkują wydłużonymi terminami płatności.
Ceny świń mogą być jeszcze droższe
Sytuacja może się jeszcze umocnić w nadchodzącym tygodniu, który będzie tygodniem świątecznym, w którym liczba dni ubojowych zostanie ograniczona. To może prowadzić do jeszcze większego niedoboru żywca wieprzowego na rynku i dalszego wzrostu cen. W takiej sytuacji producenci, którzy zostali na rynku będą mogli liczyć na lepsze stawki, jednak konsumenci mogą spodziewać się wyższych cen mięsa na sklepowych półkach.
źródło: POLPIG
Prokuratura powinna sprawdzić kto jest pazerno-roszczeniowy i działa na niekorzyść Polski. Po nitce do kłębka sprawdzić kto zarabia krocie, a następnie postawić zarzuty prokuratorskie i wieloletnie więzienie oraz pełna konfiskata majątków.