Od 1 grudnia Bułgaria zniosła zakaz importu pszenicy, kukurydzy, nasion rzepaku i słonecznika z Ukrainy – poinformowała służba prasowa Ministerstwa Rolnictwa tego kraju.
„Ministerstwo Rolnictwa Bułgarii, zgodnie z warunkami memorandum zawartego przez rząd i Komitet Inicjatywny rolników, którzy uczestniczyli w protestach, dotrzymało do 30 listopada obietnicy ograniczenia importu produktów rolnych w maksymalnym stopniu jest to możliwe” – podało ministerstwo.
Podczas zeszłotygodniowego spotkania ministra polityki rolnej Ukrainy i jego bułgarskiego odpowiednika uzgodniono warunki stosowania systemu licencyjnego na eksport nasion słonecznika, rzepaku, kukurydzy i pszenicy.
Po wznowieniu dostaw obie strony będą uważnie monitorować, czy nie występują zakłócenia na rynku i szkody dla interesów bułgarskich producentów, przetwórców i konsumentów.
Masowy import z Ukrainy spowodował kryzys na unijnym rynku zbóż
Należy przypomnieć, że 15 września wygasł wprowadzony przez Komisję Europejską czasowy zakaz importu ukraińskich nasion kukurydzy, pszenicy, rzepaku i słonecznika do krajów sąsiadujących z Ukrainą, czyli do Polski, Bułgarii, Rumunii, Węgier i Słowacji. Zakaz wprowadzono pod naciskiem protestów rolników z wymienionych krajów, którzy obwiniają napływ ukraińskich zbóż za spadek cen na rynkach lokalnych.
Trzeba mieć świadomość, że Bułgaria jest dużym eksporterem zbóż, czemu sprzyja położenie w basenie Morza Śródziemnego.
Unijni eksporterzy zbóż
Mimo braku ograniczeń na szczeblu unijnym Polska, Węgry i Słowacja w dalszym ciągu utrzymują zakaz importu ukraińskiego zboża i innych towarów rolnych.
Źródło: Ministerstwo Rolnictwa Bułgarii, KE